Skocz do zawartości

Pomoc, która zamieniła się w dług.


hudsonn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Opiszę pokrótce. Byłem z kimś w związku przez jakiś czas. Ta osoba widziała, że jestem bezrobotny i zaczęła mi pomagać, wysyłając mi pieniądze na konto. Robiła to bo mnie kochała i chciała mi pomagać ( jej słowa ) Ja oczywiście korzystałem z tej pomocy. Wszystko było pięknie cudownie aż do momentu w którym ode mnie odeszła. Nie ja od niej a ona ode mnie. I od tej pory pomoc zamieniała się wg. niej w dług i zaczęło się wypisywanie, że wykorzystałem samotną matkę itp. Chce zwrotu długu. Ja nie uznaję tego jako dług bo ja od niej nic nie pożyczałem, sama wysyłała mi pieniądze na konto, żeby mi pomagać. Teraz moje pytanie. Nie mam z tą Panią spisanej żadnej umowy pożyczki, zaoferowała pomoc to ją przyjąłem. Nigdy nie myślałem, że dojdzie do takiej sytuacji. Czy rzeczywiście jej pomoc i przelewy na moje konto mogą przeistoczyć się w dług jaki posiadam względem tej Pani. Do żadnego długu się nie przyznałem, gdyż ta Pani wypisuje do mnie tylko na messangerze, myślę, żeby mieć podkładkę, że rzeczywiści od niej pożyczałem. Odpisuję jej, że jak pójdę do pracy to sam jej będę pomagał.

Będę wdzięczny za podpowiedź. I proszę bez zbędnych komentarzy.

Odnośnik do komentarza

pożyczki powinny mieć formę umowy co do zasady pisemnej

tu takiej umowy nie było więc jest już dobrze

pytanie jak jeszcze się nazywały te przelewy

 

wg mnie systematyczny (zapewne) charakter tych przelewów przeczy faktowi że była to pożyczka, ciężko będzie to udowodnić przed sądem

Polskie prawo jest jednak mało rychliwe więc ewentualny proces może się sporo ciągnac

Odnośnik do komentarza

Tak, te przelewy były sytematyczneo przez 2,5 roku. Od kowt 20 zł po 2000 tyś abym kupił samochód, żeby do niej przyjeżdżać. Kiedyś napisała mi w tytule przelewu Pożyczka Wonga. Ale fakt, to były systematyczne przelewy różnych kwot na przestrzeni 2,5 roku. Czy jakby poszła z tym do sądu, mogę się bronić?

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Przepraszam za post pod postem ale wydaje mi się, z tego co pamiętam, to kilka razy było w tytule coś w stylu pożyczka ale w tedy nie zwracałem na to uwagi, gdyż byliśmy razem a ja jej o pomoc nie prosiłem. Sama się deklarowała. I tak pomoc zamieniła się w wg. niej w dług. Gdyby poszła z tym do sądu mam się jak bronić?

Odnośnik do komentarza

jeżeli nie podpisałeś żadnego papierka że to pożyczka, to ona nic nie może zrobić. Nawet wyciągi bankowe jej nie pomogą, jeśli w tytule przelewu nie napisała że jest to na poczet pożyczki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli masz jakikolwiek zamiar to spłacić, to może dogadaj się z nią polubownie, jeśli nie zamierzasz jej oddawać tych pieniędzy, bo nie czujesz się zobowiązany, to pewnie tak jak mówią inni brak spisanej umowy działa na Twoją korzyść. Czy pisałeś do tej Pani jakieś maile lub smsy, w których prosiłeś w jakiś sposób o pieniądze?

Odnośnik do komentarza

Wszyscy dobroczyńcy pokrzywdzonego ?

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Nikt nie spostrzegł, że to Kanalia, 2,5 roku żył na cudzy koszt, a teraz pokrzywdzony ? Wstyd chłopie przynosisz gatunkowi męskiemu, żenada, jesteś chodzące kalesony, a nie mężczyzna, dobrze żeś dostał kopa od konkretnej dziewczyny, a jeśli masz choć odrobinę honoru, toś powinien zabrać się za robote i spłacić co do grosza. Bawidamku.

Odnośnik do komentarza

Witam, proszę o uzupełnienie schematu i założenie nowego tematu na forum:

 

Kwota kredytu

Okres kredytowania

Kwoty 3 ostatnio otrzymanych wynagrodzeń/świadczeń:

Rozbicie dochodu na podstawę i dodatki/premie - kwotowo (jeśli występuje)

Źródło uzyskiwania dochodów

Łączny okres zatrudnienia u obecnego pracodawcy - od kiedy i do kiedy trwa

Nazwa banku, do którego wpływa wynagrodzenie

Wiek kredytobiorcy/kredytobiorców

Województwo zamieszkania

Aktualna kwota kredytów pozostałych do spłaty

Aktualna kwota miesięcznych zobowiązań kredytowych

Historia w BIK(czy były kredyty i czy były poprawnie obsługiwane, punktacja w BIK)

Gdzie były składane wnioski kredytowe w ostatnich 3 miesiącach

Odnośnik do komentarza

Jeżeli nie poczuwasz się do minimum moralnej odpowiedzialności i spłaty długu/pomocy to, w twoim własnym interesie jest zrobienie z tego pożyczki:

a) pożyczka jest opodatkowana 2% (chyba że skarbówka wykryje pierwsza, to 20%)

b) darowizna jest opodatkowana od 13% do 20% w zależności od kwot, w Twoim przypadku będzie to już raczej 20%.

Dobra rada, co prędzej biegnij do niej po umowę pożyczki i z nią do skarbówki zapłacić podatek.

Odnośnik do komentarza

Istnieją jeszcze umowy ustne, ale wątpię, żeby w tym przypadku funkcjonowały. Skoro była to pomoc, to nie była to pożyczka i nie ma się czym przejmować. Jedyne co może być kłopotliwe to ewentualne tytuły przelotów na konto, ale rozumiem,że raczej w nich nie pisała, że to pożyczka.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...