Gość Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Witam, nieco szukalem ale jednak nie moge znalezc interesujacych mnie informacji. Mianowicie chciałbym zaciagnąć duzy kredyt (ok 4-5 mln zł) na zakup nieruchomosci mianowicie gruntów rolnych. Lecz pojawia sie maly problem, nie mam zadnego zabezpieczenia hipotecznego, stałych (oficjalnie) dochodow. Wiec chciałbym wiedziec czy jakikolwiek bank da mi taki duzy kredyt w ktorym zabezpieczeniem bylyby tylko te nabyte grunty?? moze dałoby sie to podciagnąc pod jakis kredyt czesciowo finansowany przez ARiMR na rozwój gospodarstwa rolnego. Prosze o pomoc!!! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
ziut19 Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 No OK, ale skoro nie masz dochodow, to jak zamierzasz przekonac bank, ze mozesz ten kredyt splacac? A sam zakup gruntow nie spowoduje, ze dochody sie pojawia. Wiec... bez szans. Tylko wspolkredytobiorca. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 a jesli bym przedstawil dobrze opracowny biznesplan na to ze jednak dochody wystarczylyby na rate?? Orientuje sie moze ktos czy ARiMR udziela jakichkolwiek dotacji na start gospodarstwa?? (pomijajac dotacje "mlody rolnik") A tak po za tym to czy w czasie kryzysu jaki kolwiek bank udzieli kredytu na 4-5mln zl?? nawet gdybym zapewnil sobie dobrze zabezpieczonego współkredytobiorce?? Odnośnik do komentarza
ziut19 Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udzielic, udzieli. Przy dobry zabezpieczeniu, stabilnym kredytobiorcy jak najbardziej. Co do biznesplanu, napisz moze kilka slow jaki masz pomysl (mozesz na priv), moze bede mogl dac Ci bardziej jednoznaczna odpowiedz. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 na priva nie napisze bo nie mam tu konta... no wiesz co do biznesplanu to chcialbym w nim zawzrzec ogolny plan rozwoju gospodarstwa na przestrzeni np 10 lat. Wyliczyc szacunkowo wszelkie wydatki, przychody, porownac to z ratami kredytu... no wiec narazie bede szukal odpowiedniego wspołkredytobiorcy, zapewne bez poreczycieli rowniez sie nie obejdzie... Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.