Caldasola Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Siędzę i czytam te banialuki tutaj, jedni chcą, ale się boją inni namawiają, Boże! Ludzie, nie ma jednego dobrego kredytu i banku dla wszystkich, każdy bank zarabia, nie jest instytucją non- profit i po co te porównania, walka, szkoda życia. Odnośnik do komentarza
malgosia0023 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Jasne ze kazdy bank zarabia ale jak mozna miec mniejsze odstetki to popytać mozna. Odnośnik do komentarza
Kacper Wojewódzki Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Jasne, że nie ma jednego banku dobrego dla wszystkich... ale jak za pewne doskonalesz bank x - ma np. dobrą ofertę dla obcokrajowców, a bank y ma gorszą ale z lepszą obsługą. Warto robić porównania, żeby osoba szukająca kredytu wiedziała, że ma w czym wybierać. Nie wszyscy szukają najtańszych kredytów - są tacy dla których ważna jest chociażby jakoś obsługi. My pokazujemy co jest wadą i zaletą jednej oferty a co drugiej. Myśle, że porównanie jest tu niezbędne... reasumując myślę, że jedyną osobą opowiadającą banialuki jest autor tego wątku. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
dammar_pn Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 wybierajac lepszy bank dla danej osoby, mozna trochę zaoszczedzic a tą kase przeznaczyc na kino;) a banki i ich oferty sa rózne ale tna na nas niezla kase... Odnośnik do komentarza
doradca lubelski Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 bank to nie instytucja charytatywna! pożycza pieniądze i na tym zarabia. W interesie czowieka który zaciąga kredyt jest to żeby znalazł sobie bank który najmniej chce na nim zarobić. Jeśli ktoś nie chce skorzystać z pomocy doradcy to sam musi sie nachodzić, porównać i niekoniecznie znaleźć i wybrać dobrą ofertę. Ale wolny wybór:) Odnośnik do komentarza
Doradztwo Kredytowe Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Witam. Ciekawe, pewnie robisz 20 ofert banków i porównujesz je. To doradca pyta czego klient oczekuje od kredytu, no chyba, że nie masz co robić i dziubiesz? A poza tym, takich bredni nie słyszałam, może znasz bank, który sam spłaci kredyt?????? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.