Mija Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 Witam serdecznie, Mama ogromny problem z moim ojcem i gorąco liczę na poradę z Waszej strony co mogę zrobić w sytuacji w jakiej jestem. Mój ojciec żyje. W 2006 r. postanowił założyć firmę, jedno osobową działalność gospodarczą, na która pozaciągał mnóstwo kredytów w bankach, łączna kwota to około 110 000 zł. Wszystko było dobrze do póki nie dopadł go kryzys. Od 2010 r nie spłacał zobowiązań i w tej chwili zaczynają spływać pisma z różnych kancelarii prawnych wzywające do zapłaty całości długów w terminach 3 dni od otrzymania niniejszych pism. Oczywiście nie ma z czego spłacać, gdyż firma została zamknięta rok temu, sprzęt i cały "majątek" firmy został przez niego sprzedany na poczet innych zobowiązań. Reasumując po firmie nie ma już śladu (jedynie zadłużenia w ZUS-sie i US-sie). Sytuacja jest o tyle skomplikowana, iż rodzice nie mają nawet własnego mieszkania, obecnie mieszkają w wynajętym lokalu w którym nie są nawet zameldowani na pobyt czasowy. W zasadzie można, by powiedzieć, ze nie maja nic swojego po za oczywiście starym samochodem wartym może z 800 zł i wyposażeniem mieszkania. Ojciec pracuje na czarno, mama jest na bezrobociu. Szczerze mówiąc ledwo ciągną, a maja jeszcze na wychowaniu moja młodszą siostrę, która obecnie ma 14 lat. Zastanawia mnie kilka rzeczy... w jednym z pism które udało mi sie przeczytać pisało, ze jeśli nie spłaci zadłużenia, to sprawa zostanie skierowana do komornika, oczywiście z tego co wyczytałam był to nakaz spłaty już po zaocznej rozprawie zasądzającej przez Sad egzekucję. Tak wiec można w każdej chwili spodziewać sie komornika w domu... ale Ojciec zameldowany na stałe jest u swoich rodziców, którzy maja własny dom i działki rolne (pismo zostało skierowane na adres do nich). Pytanie czy jak on jest tam zameldowany to czy komornik może dziadkom coś zabrać na spłatę jego długów? czy komornik ma w ogóle prawo żądać od rodziny żyjącego dłużnika jakichkolwiek spłat jego długów? wiem, ze spadku można sie zrzec za życia dłużnika, ale czy rodzice mogą odpowiadać za długi syna jeśli on żyje? to samo pytanie dotyczy mnie jako córki, mojej nieletniej jeszcze siostry i siostry mojego taty? O mamie nie wspomnę bo nie maja rozdzielności majątkowej wiec odpowiadają wspólnie... Bardzo proszę o poradę, nie wiem co mam robić w tej sytuacji, ja mam już swoją rodzinę i nie wyobrażam sobie, ze miałabym spłacać długi mojego nieodpowiedzialnego ojca.... napiszcie proszę czy wszyscy możemy i jeśli tak, to w jaki sposób uniknąć odpowiedzialności finansowej? wiem co mam robić po śmierci ojca, ale nie wiem co może mnie czekać jeszcze za jego życia... Gorąco liczę na Wasz odzew Mija 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
goguś Opublikowano 2 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 czy komornik ma w ogóle prawo żądać od rodziny żyjącego dłużnika jakichkolwiek spłat jego długów? wiem, ze spadku można sie zrzec za życia dłużnika, ale czy rodzice mogą odpowiadać za długi syna jeśli on żyje? to samo pytanie dotyczy mnie jako córki, mojej nieletniej jeszcze siostry i siostry mojego taty? Bardzo proszę o poradę, nie wiem co mam robić w tej sytuacji, ja mam już swoją rodzinę i nie wyobrażam sobie, ze miałabym spłacać długi mojego nieodpowiedzialnego ojca.... napiszcie proszę czy wszyscy możemy i jeśli tak, to w jaki sposób uniknąć odpowiedzialności finansowej? wiem co mam robić po śmierci ojca, ale nie wiem co może mnie czekać jeszcze za jego życia... Gorąco liczę na Wasz odzew Mija w tej chwili nikt z rodziny nie odpowiada za długi Twoich rodziców, ani Ty i dzieci , nikt pod tym linkiem jest wszystko dokładnie wyjaśnione jak jest z zajęciem ruchomości http://forumprawne.org/komornik-postepo ... mosci.html 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.