Skocz do zawartości

Pomoc w bardzo trudnej sytuacji finansowej


Goralka76

Rekomendowane odpowiedzi

za tem skoro nie ma szansy , to zostaje tylko zamknąc drzwi od tego świata bo dla takich nieudaczników nie ma miejsca w tym ziemskim domu...

 

 

i jeszcze jedno jak to jest możliwe ze nie można wziąć pożyczki, przy dochodzie730 zl ( dokładnie -sprawdziałam, odcinek renty mamy) i np pod zastaw domu ?? za głupia jestem by zrozumieć to.

Odnośnik do komentarza
za tem skoro nie ma szansy , to zostaje tylko zamknąc drzwi od tego świata bo dla takich nieudaczników nie ma miejsca w tym ziemskim domu...

 

 

i jeszcze jedno jak to jest możliwe ze nie można wziąć pożyczki, przy dochodzie730 zl ( dokładnie -sprawdziałam, odcinek renty mamy) i np pod zastaw domu ?? za głupia jestem by zrozumieć to.

To, że Bank zabezpiecza się na nieruchomości to jedno. Drugie to zdolność do spłaty zaciągniętego zobowiązania. Poza tym Banki nie mogą udzielić kredytu jeśli spłata już zaciągniętych przekracza 50% dochodu kredytobiorcy. Innymi słowy. Bankom nie chodzi o to aby licytować domy....kredytobiorcom również nie, prawda? Bank pożycza po to aby klient spłacił a jeśli ocenia, że nie jest to możliwe to nie pożycza.

Odnośnik do komentarza
a historia starych spłaconych kredytów czy to nic nie znaczy??

Nie, bo zwyczajnie nie masz zdolności na spłatę nowego zobowiązania. Nie stać Cię na kredyt.

Wiesz, to jest jak z chirurgiem...to, że kiedyś był mistrzem w swoim fachu i wykonywał skomplikowane opreracje zyskując tym renomę i sławę nie oznacza, że teraz (dajmy na to 20-30 lat później) ma tak samo wprawną ręke...

Odnośnik do komentarza

zaraz znikam z netu , dziękuję wszystkim za pomoc słowa otuchy i rady:zaraz muszę już iść bo ostatni autobus mi ucieknie , ogarnął mnie jakiś stan otępienia, przepraszam , za moje emocje , ale jakoś tak trudno przyjąć do serca ze oto zanika wszelka nadzieja, stare przysłowie mówi ze z pustego nawet Salomon nie naleje" - tak wiec...nie wiem co dalej,prawa się nie przeskoczy, pewnych rzeczy nie da się zmienić...na dziś nie wiem co dalej , bo w tej perspektywie każdy pomysł wydaje się absurdalny, jedno jest pewne muszę być silna, bardzo silna i jakoś odnależ się - jestem przecież odpowiedzialna za moje dzieci i mamę - bo mamy tylko siebie i musimy dla siebie żyć.dziękuje .Dobranoc.

Odnośnik do komentarza

wiesz masz rację, jest prawo takie a nie inne i nikt tego niezmienni, tyle że wydaje mi się ze ponad systemem, prawem jest człowiek a On jest ważniejszy.....bo jeśli system przejmuje kontrole , do dokąd zmierzamy??dokąd zmierza nasze człowieczeństwo ....

 

kiedyś maż mnie zostawił -urodziłam synka, była zima, a ja nie miałam ani zł aby kupić grzejnik , ani tez by kupić opał, poszłam do banku w którym miałam założone konto - i wiesz kierownik tego banku udzieliła mi odnawialnego kredytu w kwocie 300 zł - dzięki temu kupiłam grzejnik ( nie miałam udokumentowanych przychodów, pracy a jedynie słowne zapewnienie ze na konto będą wpływać alimenty ) słowa dotrzymałam - zaś kierowniczka banku podjęła decyzję po za systemem, który by jej pokazał ze nie mam zdolności kredytowej....czasami poprostu wystarczy odrobina dobrej woli ..dobrze ze istnieje Bóg ....który nie pozwala nam zginać.

Ok ..to tyle..napisałam to

Odnośnik do komentarza

Witam

 

wciąż szukam możliwośći otrzymania kredytu konsolidacyjnego, tz, moja mama: na dzień dzisiejszy mama ma zaległosci w kredycie 6 tys - plus rachunki ( za prad, podatek itd) na kwotę 2 tys, - renta tez uległa zmianie na kwotę 770 zł - czy tez teraz jest jakas szansa - blagam o pomoc( bo już wszelkie mozliwosci jakie do tej pory mieliśmy -wyczerpaliśmy ( wciąż mamy mozliwośc tylko modlitwy o cud ),tu z tego forum otrzymałam tel ale tylko z propozycją abym uzyczyła hipoteki pod kredyty- ale nie mogłam przyjać - boję sie- nieznam sie na tych wszystkich sprawach finasowych-bankowo prawnych.proszę mi pomóc .Pozdrawiam serdecznie. jagoda

Odnośnik do komentarza

Najlepszym rozwiązaniem dla ciebie jest pójście do pracy, mama jest przy dzieciach a ty szukaj pracy i pomóc mamie. To jest jedyne wyjście z tak trudnej sytuacji.

 

Napiszcie również do lukasb może wam doradzi jeśli chodzi o restrukturyzację czy może jakieś dogadanie się bankami.

Odnośnik do komentarza

witam:

 

wciąż szukam kogoś kto nam pomoże : wciąż jesteśmy w tej petli dlugu i jest naprawdę żle, od mojegpo ostatniego wpisu - tylko jedna osoba do mnie zadzwoniła -podałam jej wszystkie mozliwe dane, moje i mamy ( przestawiła sie jako osoba z getin banku) ale gdy zdzwoniłam do niej numer okazał sie numerem prywatnym i to w dodatku , nuemerem jakiejs kobiety a zdzwonił facet ( wystraszyłam sie, bo niewiem czy podanie szczegółowych dannych moze grodzić jakimiś konsekwencjami)

 

modlę sie błagam Boga o pomoc , ale już brak sił : na dzień obecny , nas dług zmniejszył sie o 1000 zł - ale wciaz mamy zaległości wkwocie 7 tys. - - na obecną chwilę potrzebujemy obojetnie jakiego kredytu aby wyjsc z tego,nieinteresują nas zadne chwilówki( chwała Bogu ześmy właśnie uporały się z takim kredytemi juz nigdy wiecej czegoś takiego- być może gdyby nie ta chwilówka mama nie miałaby zaległości w spłacaniu rat w normalnych bankach ..dziś mama otrzymała od BS ze ma natychmiast spłacić cały kredyt - blagam, niech nam ktoś pomoze, dostać kredyt w normalnym banku ....ajesli chodzi o mnie to nie mogę pojsć do pracy ze wzgledu na córkę , nie mogę tez jej dać do przedszkola ( jedynie mogę pracować w domu - a znalezieniem takiej pracy jest o wiele gorzej.)

proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Jestem mama samotnie wychowującą dziecko. Maż nawiał a ja muszę spłać jego zobowiązania a ja byłam jego zyrantem. Zepsuł mi całkiem historię w BIK. Banki odmawiają. Ida święta a ja mam do spłaty 10 000 i jeśli nie to przed świętami do domu wejdzie mi komornik... żyje jak w jakimś złym śnie. Pracuję i nie mam owoców tej pracy, nie starczy na potrzeby dziecka. Jeśli ktokolwiek z was wie kto jest godny zaufania i udzieli mi pożyczki abym spokojnie mogła zamknąć ten dług i spłacać raty proszę o kontakt. Nie wiem czy dam rade tak dłużej żyć...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...