michalek1 Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Niestety nie jesteś sam. My też popełniliśmy błąd i w styczniu 2007 wzięliśmy kredyt mieszkaniowy w Raiffeisen Bank. Obecnie mamy oprocentowanie na poziomie 7,85%. Zaproponowali nam marżę 2,8%. Właśnie staramy się o refinansowanie w BZ WBK. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2009 [CIĄG DALSZY NASTĄPI...] Otrzymałem pismo z odpowiedzią na moją reklamację. Mówią, że nie obniżają, bo kryzys gospodarczy i ciężko o franki. ALE JA MAM KREDYT W ZŁOTÓWKACH I WYNEGOCJOWAŁEM 1% MARŻY!!! To są kpiny i gadają od rzeczy. Na razie będę wnioskował o mediację. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
michalek1 Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Z bankiem ciężko wygrać. Nam opiekun powiedział że na dzień dzisiejszy nie ma szans na obniżenie oprocentowania, a jak się dowiedział że chcemy przenieść kredyt do innego banku to nawet doradzał żebyśmy walczyli w nowym banku o jak najlepsze warunki. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2009 ........a jak się dowiedział że chcemy przenieść kredyt do innego banku to nawet doradzał żebyśmy walczyli w nowym banku o jak najlepsze warunki. Wiem, bo ja też mam takie sugestie od pracowników Raiffeisen Bank Polska S.A. Nie od opiekuna a od ludzi, którzy odeszli/odchodzą, gdyż też mają już dosyć swego lichego pracodawcy. Będziemy głosować nogami... idąc do konkurencji. Zobaczymy, co powiedzą, gdy UOKiK się weźmie za nich, bo na razie Prezes ominął Raiffeisen Bank Polska S.A. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Z bankiem ciężko wygrać.... Moja sprawa trafiła do Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego przy Związku Banków Polskich. A oto fragmenty ze strony http://www.zbp.pl/site.php?s=MDAwODU4 "...Aby można było złożyć wniosek musi zostać wyczerpane postępowanie reklamacyjne w banku. Następnie należy uiścić opłatę w wysokości 50 zł i złożyć wniosek. Jest to całkowicie odformalizowane postępowanie, gdyż nie ma tu żadnego formularza czy wzoru wniosku, a sam wniosek może być sporządzony odręcznie. Należy jedynie wskazać pozwany bank, wartość przedmiotu sporu, krotko uzasadnić roszczenie, a także dołączyć dokument potwierdzający zakończenie postępowania reklamacyjnego w banku bądź złożyć oświadczenie, że bank nie odpowiedział w terminie 30 dni na skargę. Obowiązek dostarczenie dokumentacji spoczywa natomiast do banku...." oraz: "...postępowanie arbitrażowe jest szybkie, tanie i odformalizowane. Całkowity koszt sporu dla klienta wynosi maksymalnie 50 zł. Każde orzeczenie jest od razu uzasadniane. Wszystkie skargi są badane również pod kątem, czy bank nie naruszył zasad etycznych określonych w Zasadach Dobrej Praktyki Bankowej. Dodam, że działalność Arbitrażu pozwoliła również rozszerzyć katalog tych zasad. Zdarzają się także spory, które byłyby niemożliwe do wygrania w sądzie powszechnym, bowiem w tym sądzie nie można skutecznie oprzeć swojego roszczenia wyłącznie na zasadach współżycia społecznego czy etycznych. Musi być naruszony przepis prawa albo umowa. Można jedynie bronić się w oparciu o te zasady, ale nie można na nich opierać powództwa. Natomiast w arbitrażu można. Było kilka przypadków, gdy opierając swoje roszczenia wyłącznie na podstawie naruszenia zasad etycznych, konsumenci wygrywali, gdyż udało się doprowadzić do ugod, jednej nawet w wysokości 8 tys. zł. Obecnie podejście do klientów indywidualnych w bankach jest zdecydowanie bardzie profesjonalne, niż jeszcze klika lat temu. W każdym prawie banku funkcjonuje odrębny departament do spraw reklamacji, a każda skarga badana jest pod kątem przestrzegania również zasad etycznych. Dobre relacje klienta z bankiem są coraz bardziej istotne dla banków...." 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 14 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2009 Moja sprawa trafiła do Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego przy Związku Banków Polskich .... i ma się całkiem dobrze. Bank, jak to moloch, ma u siebie ludzi, co kwitów nie czytają lub są baaardzo zadufani w firmie, która też ich kiedyś zrobi w jajo. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 16 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2009 Jejku, ale jazda!!! Niestety, nie jestem osamotniony!!! Patrzcie tu: http://bankowoscbezumiaru.bloog.pl/kat,635733,index.html?_ticrsn=3&ticaid=68eeb Logo banku przedstawia 2 brzytwy, których rękojeści są ozdobione wizerunkami ogierów - ni mniej, ni więcej oznacza to, że ogolą Cię i zrobią w konia. Właśnie otrzymałem nowy Regulamin. Włos mi się na głowie zjeżył!!! Komentować dalej nie będę, bo same wulgaryzmy cisną mi się na usta.... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
krisol Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 Dzień dobry. Mam również kredyt w tym pier... banku. Walcze z nimi już prawie rok. Kredyt wziołem pod koniec 2006 roku oprocentowanie początkowe 2,95 aktualnie 5.05. Negocjacje z bankiem nie przynoszą rezultatu. Propozycją było przejście na stope referencyjną + marże banku na złodziejskich warunkach( i to pod warunkiem zaciągnięcia kredytu konsumpcyjnego w wysokości min 10 tyś zł. oprocentow. 20% w skali roku). Nic dodać nic ująć. Moja rada dla reszty pokrzywdzonych. Nie podpisujcie żadnych aneksów z tym bankiem. Ja jestem na etapie szykania nowego banku( przenieście swój kredyt do innego banku a napewno dostaniecie lepsze warunki, ja zamieżam tak zrobić. Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
nowog Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 Jestem doradcą finansowym i mogę powiedzieć, że na dzień dzisiejszy nie proponuję brać kredytu w Raiffeisen Bank, ponieważ ich oferta nie jest najciekawsza spośród innych banków. a jak wyglądaja w tym banku kredyty konsumpcyjne?. sprawdzaja bik? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
ekspedientka Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 2 miesiace temu wzielam kredyt w raiffeisen w gdansku , polecam!!!oslugiwala mnie bardzo kompetentna kobieta ,chyba szefowa hipoteki u nich .nigdzie nie moglam dostac kredytu , mialam problem z bik,maly ,tutaj tak mnie poprowadzila ,ze dostalam go w 3 dni .marza 2,5 % 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
ggrycza Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Braliśmy z żoną kredyt w Reiffaisen. To był szczyt tego wszystkiego. Wspomnę tylko że kredytując dom w Reiffaisen Bank Polska, tydzień jechałem na środkach uspokajającychi i w dwa miesiące schudłem 8 kilo. W pracy mnie pytali co się ze mną dzieje, czy ze mną wszystko w porządku ? Szkoda gadać... Tej "jazdy" nigdy nie zapomnę. Siedzi we mnie jak drąg.... dariusz_gryko 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
ppbr17 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Jestem tak wściekła na bank, że jestem gotowa iść do sądu. Mam taki jak wszyscy problem z odsetkami, a prócz tego były już i źle liczone raty i mnóstwo innych zagrań tego banku. Niestety nie mogę jeszcze się od nich wynieść, bo nie mam aktu notarialnego. Co myślicie o pozwie zbiorowym? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wiilow Opublikowano 21 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 Tak czytam te wasze posty i aż wierzyć się nie chce. Dobrze, że trafiłem na to forum, bo ostatnio byłem w tym banku w sprawie kredytu hipotecznego w EURO. Mieli dość dobrą ofertę. Pani mnie zapewniała, że klienci tego banku nie mają żadnych zmartwień tylko płacą raty i żadne tego typu niespodzianki ich nie spotykają a tu PROSZĘ. Chyba, że od początku lutego coś się zmieniło. Jeżeli mam zwrócić na coś uwagę w umowie to proszę o rady? :!:. Czy te praktyki banku dotyczą tylko franków czy w euro jest tak samo? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 ... Dobrze, że trafiłem na to forum... nabiciwmbank.pl/index.php/topic,1549.0.html Ogólnie dotyczy mBankowców, ale jest zakątek dla Raiffeisenowców natomiast ciekawy artykuł jest tu: alertfinansowy.pl/component/content/article/4-alerty/1128-list-czytelnika-raiffeisen-nieprzyjazny-bank-newsweeka.html#yvComment Pozdrawiam MareckM (kilkanaście moich postów z tej strony zostało usuniętych) Jeśli możesz, przekaż dalej. Musimy być w kupie (o ile już nie jesteśmy) i sie z niej wydostać. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
SylwiaS Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Witam! A ja właśnie stoję przed wyborem kredytu na dokończenie budowy domu 1. Raiffeisen kredyt w euro 2 BZ WBK kredyt w PLN 1. Prowizja 0% pod warunkiem wykupienia ubezpieczenia na życie 1000zł operat szacunkowy domu Marża 2,9% (ewentualnie 2,5% ale chyba nie będę miała dochodu 3000netto/m-c ) Euribor 3M Kredyt nie jest indeksowany więc jest możliwe, że przy spadku kursu euro nie dostanę tyle kaski ile mi potrzeba 2 hipoteki RYZYKO KURSOWE, a przede wszystkim niski kurs euro 2. Prowizja 3,5% :x Marża 1,35 Wibor 3M Możliwość wcześniejszej spłaty-bez opłat, wysokość nadpłacanej kwoty musi być 3krotnie większa niż ostatnia rata 807zł operat szacunkowy Brak ryzyka kursowego ale większa rata no i ta prowizja 180000*3,5%=6300zł!!! Co o tym sądzicie?? Próbuję znaleźć kredyt na dokończenie budowy domu. Dom 160mkw powierzchni użytkowej nie łapie się na RnS. Wartość nieruchomości 450 000 Kwota kredytu 180 000PLN Okres kredytu 30 lat Liczba os w gosp. dom. 2 Dochód netto na os 2400zł (średnia z ostatnich 6 m-cy) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PlanFinance Opublikowano 11 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 Dochód jednego z kredytobiorców w Raiffeisen musi wynosić min.3000 PLN netto/mc. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Dochód jednego z kredytobiorców w Raiffeisen musi wynosić min.3000 PLN netto/mc....bo Raiffeisen i tak tylko sobie znanymi sztuczkami ustali ratę w okolicach 2996 PLN. Trzy zeta na miesiąc starczy. Jam mam juz rate w tej wysokosci a na reklamach Raiffeisen chwali sie, ze dla kwoty mojego kredytu rata wyniesie ok 1800. O co tu chodzi???? Zlapac klienta a potem go doic! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
miszaa Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 tez sie przymierzam z kredytem w raiffeisen , dobre warunki zaproponowali kredyt ma byc na 415 tys . na calosc inwestycji ( mieszkania ) po tym co sie naczytalem na tym forum i innych juz nie wiem , na co mam zwrocic uwage podpisujac umowe ? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 dobre warunki zaproponowali ? Oczywiście że dobre, dla nich. Mi po 3 latach spłaty kredytu wyszło tak: kredycik - 4 zł a spłacić będę musiał 10,5 zł (wartości odpowiednio trzeba sobie pomnożyć). Napisałem takie cyfry, bo mi ten MILION nie chce przejść przez klawiaturę!!! :shock: W ciągu pierwszych 3 lat spłacasz 1/4 kwoty kredytu!!! Kochany bank :x Spróbuj wejść na ich stronę i kliknąć w zakładkę "o banku" - jakoś nie chce się łatwo otworzyć. Raport za 2008 zawiera takie kłamstewka: "Grupa koncentruje się na zachowaniu właściwego poziomu płynności, dostosowując odpowiednio terminy aktywów i pasywów oraz wysokość marż do zmieniających się warunków rynkowych. Rozwój akcji kredytowej opiera się na stabilnych pasywach długoterminowych oraz odpowiednio zdywersyfikowanych środkach od Klientów." - TYLKO WZROST MARŻ!!!!!!!!!, co wyjaśnione jest w kolejnym zdaniu: "Grupa stara się także poprawiać swoje wyniki dzięki uzyskiwaniu wyższych niż przeciętne marż..." - Raport Zarządu Raiffeisen Bank Polska za 2008, str. 17 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Odwiedzajcie to miejsce. Będzie się działo, oj będzie.... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
ober Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Witam wszystkich nabitych w butelke przez ten bank!!! w marcu 2007r zaciagnalem kredyt hipoteczny w CHF ponad 60 000 na 3,65% oczywiscie zmienne oprocentowanie,zwiazku z nism kursem tej waluty do zlotego bylem przygotowany na tzw. ryzyko walutowe,ale w zyciu nie spodziewalem sie ze zostane oskubany z procentow! Na dzien dzisiejszy podniesli mi oprocentowanie na 5,05,gdzie libor wynosi troche ponad 0,1% reszte stanowi bezpodstwna marza!!!! Bylem u kilku prawnikow,lapali sie za glowy i sami nie wiedza jak wyjsc z tej sytuacji. Splacic kredyt przy obecnym kursie to 60tys zl w plecy,przewalutowanie tez nieoplacalne, napisalem wniosek o ustalenie stalej marzy,to przyslali mi 3,75% i zalozenie u nich konta+ 3000zl regularne wplaty. :twisted: Widze,ze ten problem trwa od dluzszego czasu i na bezkarne praktyki banku nie ma lekarstwa. Teraz to trzeba podjac decyzje godzac sie na hitlerowskie warunki z wysoka marza i godzac sie z tym ze libor bedzie sie podnosil,albo czekac na nastepna podwyzke oprocentowania,tak czy siak jak ktos odgornie z KNFu nie da po lapach tym bandziorom to szoimy pod murem z nalozoym na glowie worem..... Pozdrawiam nabitych w butelke.... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 ...Teraz to trzeba podjac decyzje Zapraszam na forum: nabiciwmbank.pl - tu znajdziesz wszelkie informacje, co robić. Na początku tzw. UGODA. Bankowcy z Rajfajzena tak mają wszystkich w nosie :shock:, tak im kapusta wpłynęła na rozum :lol: , że prawdopodobnie się na sprawie nie pojawią a Ty będziesz miał zagwarantowane odroczenie przedawnienia, na które Bank, w razie Twoich późniejszych, jeszcze większych kłopotów, z pewnością się powoła. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
dzidek Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Czy może się wypowiedzieć ktoś kto brał kredyt ostatnio? Praktycznie wszystkie wpisy dotyczą drakońskich umów kredytowych z przed 2007, gdzie była wolna amerykanka. Dziś dostałem propozycję marży 2.1% przy kredycie 350tys i zabezpieczeniu 750tys. Przyznam, że jak dla mnie to propozycja bardzo dobra!!! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
MareckM Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 ...dostałem propozycję marży 2.1% ...dla mnie to propozycja bardzo dobra!!! No to idź do tego banku. Na pewno coś dla Ciebie wymyślą. Na dodatek oddasz im przez 2-3 lata 1/4 kwoty kredytu. Marże są teraz zawyżone do kosmicznego poziomu. Jęczeć będziesz, gdy marże zjadą do 0,5%. Twój wybór teraz, bo potem będziesz już musiał kochać Raiffeisen Bank. Kiedyś ktoś pewnie napisze: Czy może się wypowiedzieć ktoś kto brał kredyt ostatnio? Praktycznie wszystkie wpisy dotyczą drakońskich umów kredytowych sprzed 2011, gdzie była wolna amerykanka. Dziś dostałem propozycję marży 0,2% przy kredycie 350tys bez zabezpieczenia. Przyznam, że jak dla mnie to propozycja bardzo dobra!!! I jak do nich pójdziesz, to pozdrów ich serdecznie ode mnie i wszystkich nabitych w Raiffeisen. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PlanFinance Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Dziś dostałem propozycję marży 2.1% przy kredycie 350tys i zabezpieczeniu 750tys. Przyznam, że jak dla mnie to propozycja bardzo dobra!!! Dla mnie to średnia rynkowa,nic specjalnego. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.