Witam
Posiadam kredyt na 30 lat z doplatami na 200 000tys. Płacę od 2 lat. Rata ok 780 - 800 w PKO BP.
po 2 latach można już zaczac splacac wczesniej (nadpłaty) - bank w takim wypadku zmniejsza wysokosc raty pozostawiając 30 lat spłaty.
Interesuje mnie czy przypadkiem najpierw nie skrócić kredytu do 20lat - żeby to zrobić trzeba:
1. Złożyć wszystkie papiery do banku jakbym bral redyt (licznie wyplacalnosci itp)
2. Zapłacić oplatę ok 1000zl za skrócenie okresu
Czy do tego cos jeszcze trzeba zrobić - wpisy w księgach itp???
I Wogóle czy to jest opłacalne - co prawda logiczne jest że rata wzrasta - ale to akurat nie problem. Zyskuje się prawie 70 000 na odsetkach.
Czy ktos to juz przerabial??
Co sądzicie na ten temat - czy lepiej po prostu nadpłacać i już ??