arna3city Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Witam, Od dwóch miesięcy próbujemy dostać kredyt z doplatą RNS - 230 tys, mieszkanie 51 m2, kredyt na 100%. Skorzystaliśmy z pomocy pośrednika, wszystko miało być pięknie. Miało... Najpierw okazało się, że mąż zalega w BIK-u za 30 zł. Udało sie to załatwić w sumie w ciągu tygodnia, co nas kosztowało ok 2,5 tys. Zależało nam na czasie,więc skorzystaliśmy z pomocy jednej z firm. Obecnie BIK mamy czysty. Potem droga już była prosta. Jednak znowu pojawił się problem. W sierpniu zeszłego roku założyłam działalność, na którą dostałam dotację z Urzędu Pracy - 18 tys. Faktury na to zaczełam brać już od czerwca a do końca sierpnia musiałam wydać tą kwotę. w dniu dzisiejszym z Urzędem Pracy jestem już rozliczona, więc nie grozi mi zwrot tej dotacji. W połowie września wzieliśmy slub. PIT za zeszły rok ogólnie mam ze stratą 14 tys. Mąż zarabia brutto 5 tys, z tym, że od stycznia br, bo wtedy dostał podwyżkę. Wcześniej miał ok. 1000 zł mniej. I co się okazuje. Najpierw banki odrzuciły nas za BIK, potem za to, że mąż ma inne zarobki i nie zgadzają się one z rozliczeniem za zesżły rok. Nie ważne, że są wyższe - to jest podejrzane.... Moja strata obniża jego zdolność, ale nikt nie bierze pod uwagę faktu, że ja na działalność dostałam 18 tys "za darmo". Zakupy za te 18 tys banki liczą to jako stratę a najprostszym wytłumaczeniem, skąd miałam na pokrycie strat jest, że pokryłam to z zarobków mężą, który nim jeszcze nie był, w momencie, kiedy wydatki były największe i nie odpowiadaliśmy wspólnym majątkiem za swoje zobowiązania. W tym roku jestem na razie na zero, bo taki jest charatkter mojej działalności, którą de facto dopiero rozkręcam. Od 2 lat wynajmujemy mieszkanie za 700 zł a mąż na dojazdy do pracy wydaje ok 300 zł. Rata kredytu wynosiłaby ok 820 zł a wydatki na paliwo zmalałby do ok 100 zł. Dzisiaj dostaliśmy odpowiedź z Multibanku, że za duże ryzyko, że mąż ma inne zarobki niż w zeszłym roku. PKO SA też sie przyczepiło do niezgodności PITu z jego obecnymi zarobkami. GETin obnizył nam zdolność przez moją ubiegłoroczną stratę do 170 tys. Inne banki podobno też biorą pod uwagę moją stratę i obniżają odpowiednio zdolność kredytową mężą. We wrześniu zostaniemy rodzicami, więc zależało nam na czasie. Czy my faktycznie jesteśmy aż tak strasznie niepewnymi klientami??? Czy ktoś miał podobny problem i wie, który bank jakoś bardziej indywidualnie podchodzi do sprawy? Proszę o pomoc - zegar tyka 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PlanFinance Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Czy dostarczyliście Państwo umowę o pracę wraz z aneksem jako potwierdzenie nowych dochodów?. PIT do Multibanku przy umowie o pracę?. Dziwna sprawa z Getinem. Szukałem kiedyś rozwiązania dla klienta z podobnym problemem jak Pani(inwestycja na stracie przez dotację z PUP) i Getin nie miał z tym problemu. Czy dostarczyła Pani na to papiery(umowę z PUP,faktury,szczegółowe KPiR potwierdzające wciągnięcie zakupów z dotacji do kosztów itp?.) Ja taki temat zrobiłem w Millennium. Oprocentowanie WIBOR 4,69% + marża 1,59% Rata nr 816,76 PLN Średnia rata przez 8 lat 848,75 PLN Rata nr 97 1420,64 PLN Prowizja 0% Wycena 480 PLN płatna po pozytywnej decyzji kredytowej w przypadku akceptacji oferty banku Ubezpieczenie pomostowe192 PLN Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego 1610 PLN Ubezpieczenie na życie 46 PLN/mc malejące wraz ze spłatą kapitału,obliczane co roku w lutym. Produkty dodatkowe konto(0PLN),Karta bankomatowa(0PLN),obrót kartą 1500 PLN/3mc Wydaje mi się że Pocztowy i Kredyt Bank byłyby również w stanie to zrobić. Nie sprawdzałem zdolności, na oko powinny być. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
arna3city Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Dziękuję za odpowiedź. Dostarczyliśmy wszystkie wymagane przez bank dokumenty. Jakieś dodatkowe zaświadczenia z ZUS, US, etc, szczegółowe zestawienia z KPiR w każdej postaci, umowę z PUP. Fakur nikt nie chciał. Zawsze tylko słyszę, że nikt nie bierze pod uwagę, że to była dotacja, bo tego się gdzieś tam nie rozlicza, czy nie jest opodatkowane(...) Biorą tylko pod uwagę, że był koszt i że najprawdopodobniej mąż dał mi na to pieniądze. I tego nie rozumiem!!! Nie wiem teraz, czy komuś po prostu się nie chce, czy to faktycznie jakaś dziwna procedura. Najłatwiej byłoby, gdybym zamknęła działalność i była bezrobotna, bo wtedy nie byłoby żadnych zobowiązań - takie roziwązanie też usłyszałam... Mam dzwonić do tego analityka z Multibanku i mu tłumaczyć? Nasz pośrednik tez już się poddaje pomału, dzisiaj mi powiedział, że spróbuje jeszcze w jakimś PKO BH, pierwsze słysze. Ale nic, czekam do poniedziałku. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PlanFinance Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Ta sprawa to odstępstwo i należy się do tego przygotować indywidualnie. Sam brałem taką dotację i doskonale wiem na czym polega "wpuszczanie" w koszta środków z PUP. Rozliczone faktury z PUP są opatrzone stosownymi pieczątkami. Uważam że w tej sytuacji są niezbędne aby udowodnić analitykowi całą sprawę. Do tego umowa z PUP oraz KPiR szczegółowe z całej działalności. Multibank raczej sobie odpuść, tam analitycy są twardogłowi. Jak wspomniałem kierowałbym się w stronę Millennium,Pocztowy i Kredyt Bank. Dalej uważam że Getin jest w stanie to zrobić. Napisz skąd jesteś. Być może na forum jest lepszy doradca od Twojego dotychczasowego. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
arna3city Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Jesteśmy z Trójmiasta. Mamy w zanadrzu jeszcze jednego znajomego z OpenFinance, ale obecnego zasugerował na [url3=http://www.forbuddevelopment.pl/]deweloper[/url3], z którym podpisaliśmy umowę. W sumie złożył wnioski do 3 banków:GetIn, PKO SA, Multibank. Do Multi poszliśmy nawet sami drugi raz, bo mąż ma tam konto, ale nie wyszło ("na nieszczęście mąż ma u nas konto od kilku lat i mamy wgląd na jego wpływy, stąd analityk zobaczył nagłe zmiany na koncie") Nagłe, czyli od stycznia... A jeszcze pech chciał, że był teraz na zwolnieniu, bo złamał obojczyk i wypłata była mniejsza, co ich jeszcze bardziej zastanowiło, bo oni analizowali wpłaty. Nic, temat zamknięty z tym podmiotem. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Alisa Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 U nas w rodzinie też dziewczyna dostała dotacje i teraz mamy podobne problemy... nie rozumiem dlaczego banki tak postrzegają dotacje, a coraz więcej osób te dotację dostaje. Bo dlaczego nie sięgnąć po środki, które leżą na ulicy? Sama się nad takową zastanawiam... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
arna3city Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Wiesz co, podobno można te faktury nie wliczać w koszta. Moja koleżanka 2 lata temu tak zrobiła. Ja liczyłam na jakiś zwrot potem, faktury brałam na firmę i wszytsko zaniosłam do ksiegowej... Ale z drugiej strony ta moja koleżanka nie jest na VAT, więc może ona mogła to tak roziwązać. Nie mam pojęcia, trzeba się wcześniej zorientować. Ja w poniedziałek idę do PUP po świstek, ze już sobie dziękujemy i nie mamy wobec siebie zobowiązań. Może to coś pomoże... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.