Skocz do zawartości

Chwilówki, kredyty, młody wiek. Pomóżcie!


Gooner14

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was wszystkich, jestem młodym chłopakiem 23 lata, odkąd się wyprowadziłem z domu żyłem w stylu hulaj dusza i nie pracowałem i brałem chwilówki, miałem ich dużo około 10 tyś, spłaciłem wszystko , potem znowu to samo, również spłaciłem , teraz moje zadłużenie wynosi prawie 70 tyś zł... Jestem zmotywowany żeby to spłacić i robię to ale jest tego tak dużo że często popełniam błędy, a to wezmę coś nowego żeby spłacić stare itp.. Nie mam żadnej windykacji bo zawsze starałem się o czysty BIK ale jest tam tyle zapytań że i tak zawsze będzie negatyw..

 

A więc moje zobowiązania które pozostały(bo były większe) do spłaty to:

 

3000 zł debet w PLUS BANKU(płacę 100 zł miesięcznie

5000 zł karta kredytowa w PKO(płacę po 200 zł miesięcznie)

9700 zł kredyt PKO(płacę ratę 400 zł) dodatkowo zrezygnowałem już z ubezpieczenia bo rata była nieco wyższa

25000 zł kredyt w Eurobank ( płacę ratę 420 zł) Jest tu wysokie ubezpieczenie , jeżeli bym zrezygnował bardzo by pomogło ale nie wiem czy mi bank umowy nie wypowie dlatego chciałbym żeby ktoś wypowiedział się na ten temat, mogę pokazać umowę.

12000 zł pożyczka w ZAPLO (płacę 700 zł miesięcznie)

3500 zł pożyczka w ASAA KREDYT(płacę 250 zł miesięcznie)

2400 zł Vivus 2 tyg po terminie..

750 zł Kredito termin za kilka dni i spłacę

2400 zł Szybka Gotówka kilka dni po terminie i już sobie refinansowali sami..muszę coś z tym zrobić

1700 Filarum termin za 3 tyg(wiem też że jak spłacę część to z powodu mojej dobrej historii da radę rozłożyć na raty

1025 zł Moneyman, 3 tyg po terminie.. spłacam to jutro

1250 zł Tani Kredyt termin za 3 tyg

 

Łącznie niecałe 68 tyś.. spłacę jutro i w poniedziałek i MoneyMan i Kredito więc zostanie niecałe 66 tyś..

 

Najgorsze to wyjść z tych chwilówek, nikt z rodziny nie wie o moich problemach myślą że mam dobra sytuacje finansowa, tylko koledzy i dziewczyna wiedzą o tym jak jest

 

Jeżeli chodzi o moje zarobki bo to sprawa bardzo ważna, na dzień dziesiejszy prowadzę działalność gospodarczą , dostaję rente po Mamie z zus a także środki na naukę ponieważ teoretycznie wychowałem się w rodzinie zastępczej:

 

Renta 850 zł

Stypendium 500 zł

Wypłata 4500-6000 zł

 

Teoretycznie jakbym pracował ciężko cały miesiąc to i 8 tyś mogę zrobić w samej pracy ale też trzeba żyć póki jest się młody więc liczmy 5500 zł

 

Czyli łącznię 6850 zł

 

Na mieszkanie muszę zapłacić 800 zł, bilety , tv, tel, internet jest to 500 zł, koszty dzialałnosci ( ksiegowosci, zus, us ) jest to 850 zł co daje nam kwotę 2150 zł, na jedzenie wydam te 800 zł czyli już kwota wzrasta do 3000 zł, w przyszłości bliskiej zamierzam obniżyć koszty internetu i telefonu do minium

 

Na czysto mam prawie 4000 zł.. niby kolorowo a nigdy nie potrafiłem odłożyć , nie wiem co się ze mną dzieje, ale powiedziałem sobie że jeżeli tego nie ogarnę i nie wygram z tym to będe całe życię pluł sobie w brodę że miałem wielkie możliwości jak na swój młody wiek a w durny sposób wszystko straciłem... Wiem że mam potencjał żeby się rozwijać i dobrze życ, ale pierw muszę pokonać te błędy braku odpowiedzialności które w końcu zaczynam rozumieć..

 

Proszę o odpowiedz na temat ubezpieczenia z eurobanku i czy ktoś ma jakiś pomysł jak to ogarnąć może są jakieś sposoby typu konsolidacje ale haczyki żeby obniżyć koszty..'

 

Pozdrawiam i dziękuję jeżeli ktoś to przeczytał

Odnośnik do komentarza

Nigdy z tego nie wyjdziesz, jeśli będziesz zaciagął nowe zobowiązania... Ja na Twoim miejscu nie brałabym już żadnego kredytu, tylko zwiększyłabym zarobki ( z życia jeszcze zdążysz skorzystać) i spłaciłabym to jak najszybciej. Kredyty bankowe możesz przecież regulować w ratach, tak jak do tej pory. Jesteś w naprawdę dobrej sytuacji. Przy tych zarobkach spłacisz chwilówki w mgnieniu oka. Będzie dobrze. :)

Odnośnik do komentarza

No właśnie to co piszesz, nie zaciągać kolejnych, to pierwsza i złota zasada którą się teraz będę kierować, jednak myślę że w moim wieku takie długi to bardzo zła sytuacja i głupota, ale wiem że jest światło i to duże w tunelu i inni mają gorsze sytuację, będę co jakiś czas aktualizował post nawet sam dla siebie żeby widzieć progres ;)

Odnośnik do komentarza
25000 zł kredyt w Eurobank ( płacę ratę 420 zł) Jest tu wysokie ubezpieczenie , jeżeli bym zrezygnował bardzo by pomogło ale nie wiem czy mi bank umowy nie wypowie dlatego chciałbym żeby ktoś wypowiedział się na ten temat, mogę pokazać umowę.

 

Proponuję skontaktować się z użytkownikiem lukaszb - myślę, że pomoże znaleźć ubezpieczenie zastępcze do tego kredytu, dzięki czemu będzie miał Pan mniejszą kwotę do spłaty.

Odnośnik do komentarza
No właśnie to co piszesz, nie zaciągać kolejnych, to pierwsza i złota zasada którą się teraz będę kierować, jednak myślę że w moim wieku takie długi to bardzo zła sytuacja i głupota, ale wiem że jest światło i to duże w tunelu i inni mają gorsze sytuację, będę co jakiś czas aktualizował post nawet sam dla siebie żeby widzieć progres ;)

 

Cóż. Ja Cię pouczać nie będę, bo popełniałam te same błędy. Uwierz mi jednak, że najważniejszy w życiu jest święty spokój, a nie stan posiadania.

Sytuację masz naprawdę bardzo dobrą, dlatego nie martw się tylko działaj.

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Ciągle cisne i spłacam , jeżeli utrzymam poziom spłat to w tym roku może będę czysty. Jestem debilem, w tak młodym wieku bez wykształcenie umiem wykręcić duży dochód a siedzę w długach..

Odnośnik do komentarza
Ciągle cisne i spłacam , jeżeli utrzymam poziom spłat to w tym roku może będę czysty. Jestem debilem, w tak młodym wieku bez wykształcenie umiem wykręcić duży dochód a siedzę w długach..

 

A może to lekcja życia, żebyś wiedział do czego doprowadzają długi i ich wystrzegał się w przyszłości. Jak się sprężysz to wyjdziesz z tego.

Odnośnik do komentarza
Ciągle cisne i spłacam , jeżeli utrzymam poziom spłat to w tym roku może będę czysty. Jestem debilem, w tak młodym wieku bez wykształcenie umiem wykręcić duży dochód a siedzę w długach..

 

Z jednej strony po d*** za to hulaszcze życie ale nie mnie Ciebie pouczać.

Z drugiej strony - brawa za to że tak fajnie to ogarniasz i wychodzisz z tego bagna.

 

Jedno tylko sobie zapamiętaj - nie zaprzepaść tego. Uciekaj od kredytów i chwilówek jak najdalej niech cie ręka boska broni od tego świństwa.

Tak jak mówisz jesteś młody więc zarabiaj na życie i korzystaj z niego - rozsądnie.

Odnośnik do komentarza

Ponad rok temu napisałem tego posta i ciągle walczę z długami. Myślę, że fajnie będzie podsumować rok i to dobra opcja, żebym sobie sprawdził w jakim kierunku to idzie.

 

Więc w czerwcu tamtego roku było niecałe 68 tyś. Teraz sobie dodam jak wygląda to teraz

 

3000 zł debet w PLUS BANKU (to co wpłacam to wypłacam)

5000 zł karta kredytowa w PKO (to co wpłacam to wypłacam)

6400 zł kredyt PKO(płacę ratę 400 zł) dodatkowo zrezygnowałem już z ubezpieczenia bo rata była nieco wyższa

21500 zł kredyt w Eurobank ( płacę ratę 420 zł) I zajmę się zmianą ubezpieczenia

4600 zł pożyczka w ZAPLO (płacę 700 zł miesięcznie)

1800 zł monedo

1600 zł pożyczka w ASAA KREDYT(płacę 250 zł miesięcznie)

1700 zł getback

750 zł Moneyman

 

Jest 46 tys więc w rok spłaciłem 22 tysiące.

Normalnie duma mnie rozpiera że jeszcze 5-6 miesięcy i znikną wszystkie chwilówki. Bo jeżeli chodzi o kredyty i karty to mam czas i nawet tego nie odczuję specjalnie.

 

Jednak w ciągu tego roku jeszcze niestety zaciągnąłem bodajże 3 pożyczki które zostały spłacone.

 

Między czasie byłem aktywny , starałem się podróżować co 2 miesiące więc mimo, że rok temu nie wyglądało to dobrze i jeszcze trochę pracy mnie czeka to patrzę na to pozytywnie i każdemu radzę mieć takie nastawienie bo głowa jest najważniejsza.

 

Myślę że za rok znów napiszę o tym jak mi poszło przez kolejne 12 miesięcy :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Fajnie jest przeczytać takiego posta, jednak uważam że w minionym roku mogłeś spłacić większą część zadłużenia przy dochodach jakie opisałeś. Warto jest zacisnąć pasa na ten rok czasu i mieć święty spokój na kolejne lata.

Odnośnik do komentarza

Na pewno masz trochę racji ale tak samo wrąbałem się w duże abonamenty, internet, mix itd, dodatkowo płacę za szkołę, kupiłem auto w tym czasie. Mam jeszcze sporo wydatków innych które też w większości się kończą

Odnośnik do komentarza

Panowie i Panie

Jakiś czas później, żadnej chwilówki (gówno), są kredyty ale które był z potrzeby na rozwój które nie cisną budżetu. abonamenty zusy srusy spłacone a nawet odłożyć można :)

 

Także jak jesteście na początku drogi to wyluzujcie i nie postępujcie emocjonalnie tylko co msc mały krok do spłaty ?

Odnośnik do komentarza

Rada ode mnie Panie i Panowie, jak macie brać chwilówki lub kredyty tylko i wyłącznie na cele rozrywkowe czy takie rzeczy jak telefon, telewizor itd. to ten hajs zainwestujcie w kilka książek, przeczytajcie je kilka razy żeby zrozumieć to pomnożycie to bardzo szybko a długi przestaną istnieć jeszcze szybciej ? Pozdrawiam zadłużonych i pamiętajcie o spokojnej głowie nawet jak was bombardują telefonami i listami

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Gooner14 napisał:

Rada ode mnie Panie i Panowie, jak macie brać chwilówki lub kredyty tylko i wyłącznie na cele rozrywkowe czy takie rzeczy jak telefon, telewizor itd. to ten hajs zainwestujcie w kilka książek, przeczytajcie je kilka razy żeby zrozumieć to pomnożycie to bardzo szybko a długi przestaną istnieć jeszcze szybciej ? Pozdrawiam zadłużonych i pamiętajcie o spokojnej głowie nawet jak was bombardują telefonami i listami

Wybaczcie że nie bardzo związane z tematem autora ale czy mógłbyś polecić jakieś dobre książki? 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Gooner14 napisał:

Rada ode mnie Panie i Panowie, jak macie brać chwilówki lub kredyty tylko i wyłącznie na cele rozrywkowe czy takie rzeczy jak telefon, telewizor itd. to ten hajs zainwestujcie w kilka książek, przeczytajcie je kilka razy żeby zrozumieć to pomnożycie to bardzo szybko a długi przestaną istnieć jeszcze szybciej ? Pozdrawiam zadłużonych i pamiętajcie o spokojnej głowie nawet jak was bombardują telefonami i listami

Gooner ile Ci do spłaty zostało?

Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, gibson napisał:

Wybaczcie że nie bardzo związane z tematem autora ale czy mógłbyś polecić jakieś dobre książki? 

Pozdrawiam 

Może nie takich konkretnie książek szukasz, sam mało czytam więc wiele nie znam ale mogę Ci polecić trzy pozycje:

1. Robert Kiyosaki - Bogaty ojciec, biedny ojciec

2. Allen Carr - Uwolnij się od długów - to możliwe

3. Gary John Bishop - Unf*ck yourself Napraw się!

 

 

Odnośnik do komentarza

Robert Kiyosaki - Bogaty ojciec, biedny ojciec   zdecydowanie to, jak to nie zmieni Twojego myslenia to nic Ci nie pomoże xd

 

Z tamtego co wczesniej nic nie zostało, mam ogolnie gdzies 10 tyś do spłaty ale to  bylo pod inwestycje i moglbym to splacic od razu.

Chociaz ostatnio wzialem chwilowke bo nie mialem nic na koncie jednym i zapomniałem odstąpić xd

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...