Skocz do zawartości

Jak uporać się z długami?


EwusiaaL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Od jakiegoś czasu czytam Wasze forum i dziś odważyłam się napisać.

Jestem w krytycznej sytuacji i nie mam pojęcia jak z niej wyjść.

Mam 39 lat i pracę na czas nieokreślony.

Od lat nie mogę uporać się z długami. Miałam już zajęcia komornicze.

Przed laty byłam mężatką i mój mąż narobił długów, które musiałam spłacać. Wychowywałam dziecko, wynajmowałam mieszkanie i studiowałam- żeby to ogarnąć musiałam pożyczać pieniądze. Stąd pojawiły się nieterminowe spłaty, zaległości.

Obecnie spłacam kredyt hipoteczny i mam dwa kredyty gotówkowe. Na jednym- w SKOK Stefczyka mam zaległe 3 raty. To mnie najbardziej martwi. Mam też nie spłaconą chwilówką, właściwie jej część.

Do tego mam zajęcie komornicze, ale nie wiem za co ponieważ nie dostałam informacji na ten temat. Dostała ją moja księgowa i mój bank. Mimo, że księgowa wysłała kasę komornikowi nadal mam zablokowane konto (mimo, że dzwoniłam do tego komornika i wysyłałam maila, adres wzięłam z pisma, które miała księgowa). Blokada uniemożliwiła zapłatę rachunków za telefon, telewizję.

Mam fatalną historię kredytową i nikt nie udzieli mi kredytu, który pozwoliłby mi się oddłużyć.

Na zablokowanym koncie mam alimenty, których nie mogę wypłacić (a to pierwsze alimenty do 10 lat:disturbed:)

Chciałabym jakoś wybrnąć z trudnej sytuacji i nie wiem jak.

Boję się, że za chwilę SKOK wypowie umowę a ja zostanę bez środków do życia. Pogłębi to mój stan zadłużenia bo zacznę zalegać z rachunkami.

Moje miesięczne wynagrodzenie to ok. 3000 tyś.

Odnośnik do komentarza
Obecnie spłacam kredyt hipoteczny i mam dwa kredyty gotówkowe. Na jednym- w SKOK Stefczyka mam zaległe 3 raty.

Ile na dziś masz do spłaty w Skoku? Pytam o całość długu. I możesz jeszcze napisać ile wynosi rata.

 

Mam też nie spłaconą chwilówką, właściwie jej część.

Ile masz do spłaty? Ile czasu zalegasz? Co to za firma? Nie muszę Ci chyba mówić, że jak zaczniesz się zadłużać w chwilówkach to popłyniesz na dobre?!

 

Do tego mam zajęcie komornicze, ale nie wiem za co ponieważ nie dostałam informacji na ten temat. Dostała ją moja księgowa i mój bank.

Nie możesz zapytać księgowej co to za zajęcie?

 

Mimo, że księgowa wysłała kasę komornikowi nadal mam zablokowane konto (mimo, że dzwoniłam do tego komornika i wysyłałam maila, adres wzięłam z pisma, które miała księgowa). Blokada uniemożliwiła zapłatę rachunków za telefon, telewizję.

Na zablokowanym koncie mam alimenty, których nie mogę wypłacić (a to pierwsze alimenty do 10 lat)

Jak się domyślam nie wykorzystałaś jeszcze kwoty wolnej od zajęcia na rachunku bankowym. Jeżeli tak jest możesz wypłacać pieniądze w okienku bankowym. Przeczytaj ten wątek -> http://www.forum-kredytowe.pl/f145/komornik-zajecie-rachunku-bankowego-81432.html

Odnośnik do komentarza

Wiem, że branie chwilówek to nie wyjście z sytuacji.

Chwilówkę mam w Wonga.com, przedawnie ok 10 dni. Połowę spłaciłam, resztę miałam spłacić 28 kwietnia ale... komornik.

Księgowa pokazała mi pismo z decyzją o zajęciu i była tam nazwa firmy, której nie znam. Kiedy zapytała komornika w rozmowie telefonicznej powiedział, że nie musi udzielać mi informacji i podał nr telefonu, który nie odpowiada. Dziwne to, ale tak to właśnie wygląda. Wiem, że mogę zgłosić skargę na czynności komornika. Nawet jak to zrobię nie rozwiązuje to mojej obecnej sytuacji.

 

SKOK- 18 184,19 Rata 360 zł / z tym IKS/

 

Co do konta, to uzyskałam informację w banku, że mam saldo ujemne /kwota zajęcia/ jeśli wpływ przekroczy tę kwotę, to mogę wpłacić. Jeśli jest ujemne to nie.

Odnośnik do komentarza
Wiem, że branie chwilówek to nie wyjście z sytuacji.

Chwilówkę mam w Wonga.com, przedawnie ok 10 dni. Połowę spłaciłam, resztę miałam spłacić 28 kwietnia ale... komornik.

Ile masz do spłaty?

 

Księgowa pokazała mi pismo z decyzją o zajęciu i była tam nazwa firmy, której nie znam.

Co to za firma?

 

Co do konta, to uzyskałam informację w banku, że mam saldo ujemne /kwota zajęcia/ jeśli wpływ przekroczy tę kwotę, to mogę wpłacić. Jeśli jest ujemne to nie.

Jeśli jest debet to oczywiście nie wypłacisz. To prawda.

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam konta z limitem debetowym. Jest na minusie właśnie przez ową blokadę komornika.

Ten minus na koncie jest równy kwocie zajęcia.

Jednocześnie księgowa wysłała mu część mojego wynagrodzenia i ma gwarancje, że dług zostanie spłacony.

Mimo tego nie wycofał zajęcia z banku.

 

Chwilówki mam 336 zł, byłoby po sprawie gdyby nie ten komornik.

Firma z Warszawy, nr tel nie odpowiada a nazwa Vectrum, Veksus czy coś takiego.

 

Wiem, że głupia jestem, że nie skserowałam pisma od księgowej, ale byłam w takim szoku, że przez chwilę zapomniałam jak się nazywam.

Odnośnik do komentarza
Ja nie mam konta z limitem debetowym. Jest na minusie właśnie przez ową blokadę komornika.

Ten minus na koncie jest równy kwocie zajęcia.

Zatem możesz podjąć pieniądze z rachunku. Przeczytaj sobie wyżej wstawiony przeze mnie link. Tam masz tę sytuację bardzo dokładnie wyjaśnioną.

 

Mimo tego nie wycofał zajęcia z banku.

Kiedy księgowa przelała komornikowi pieniądze? Koszty egzekucji zapłaciłaś?

Odnośnik do komentarza

Czytałam- dziękuję :)

To mnie uspokoiło.

 

Niepokoi mnie nadal stan mojego zadłużenia i możliwość wybrnięcia z obecnej sytuacji.

Wypowiedzenie umowy przez SKOK pogrąży mnie. Nie chcę już windykacji, komorników a tak to się zakończy.

Mam poczucie klęski i swojej własnej głupoty, ale to mi nie pomaga...

Odnośnik do komentarza
Wypowiedzenie umowy przez SKOK pogrąży mnie. Nie chcę już windykacji, komorników a tak to się zakończy.

 

Nawet jeżeli doszłoby do wypowiedzenia umowy, uważam że ze Skok się dogadasz. Być może nawet rata będzie nieco niższa.

Odnośnik do komentarza

Księgowa otrzymała pismo 27 kwietnia

29 kwietnia została przelana pierwsza część żądanej kwoty a druga część zostanie przelana 4 maja.

Taki podział wynika z tego, że moje pobory wypłacane są dwa razy w miesiącu. Na początku i na końcu.

4 maja będzie więc koniec "współpracy" z owym komornikiem.

 

Ponieważ na konto wpłynie mi mniejsza kwota poborów nie spłacę w całości zaległych rat SKOK.

Nie wiem czy uratuje moją sytuację spłata odsetek karnych teraz a na koniec miesiąca reszty zaległości.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Na dzień dzisiejszy widzę wszystko w czarnych kolorach :(

Ale jeśli twierdzisz, że SKOK jednak dogada się ze mną to uff...

Odnośnik do komentarza
Księgowa otrzymała pismo 27 kwietnia

29 kwietnia została przelana pierwsza część żądanej kwoty a druga część zostanie przelana 4 maja.

Taki podział wynika z tego, że moje pobory wypłacane są dwa razy w miesiącu. Na początku i na końcu.

4 maja będzie więc koniec "współpracy" z owym komornikiem.

I dziwi Cię, że rachunek nadal pozostaje zajęty? Nie powinnaś się dziwić.

Odnośnik do komentarza

Pierwszy raz w życiu mam zajęty rachunek bankowy.

Miałam kłopoty już wcześniej, ale z taką sytuacją spotykam się pierwszy raz.

 

Wszystkie płatności/jeśli ich dokonuję a mimo wszystko zdarza mi się to/ dokonywane są przelewem- a tu nie da się. I teraz kolejna sprawa- ja chciałabym natychmiast po zaksięgowaniu się poborów przelać część na konto SKOK, zapłacić rachunki. Nie uda się to przecież.

Ja wiem- mogę iść do okienka, wypłacić... dla mnie to marnowanie czasu. Za nim pan komornik odblokuje mnie minie...

Moja wina, bo mam zaległości, ja wiem...

Może moje problemy są małe w porównaniu z innymi ale dla mnie to co najmniej K2 albo Mount Everest ...

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie to jakieś jaja.

 

Dzwonię pod numer, jaki podał komornik i dodzwaniam się do firmy windykacyjnej. Podaję nazwisko, numer sprawy. Szukają i okazuje się, że nie prowadzą żadnej sprawy egzekucyjnej wobec mnie.

Dzwonię więc do komornika- ten z krzykiem na mnie, że on to ma nakaz i wykonuje go. Wszelkie niejasności w firmie. Znowu dzwonię do firmy- szukają. Nic.

Po godzinie dzwoni pani z firmy i wyjaśnia, że to sprawa sprzed 17 lat !!!!

Czyli czasy mojego małżeństwa, dług męża.

 

Ciąg dalszy.

Miałam zablokowane konto na kwotę 1400 zł. Poszłam do banku, wypłaciłam alimenty.

Dziś rano księgowa wysłała drugą część wpłaty dla komornika- tyle ile podał by zakończyć sprawę.

Resztę wysłała na moje konto- ok 2 tyś. zł

I co się dzieje?

Loguję się na konto i mam 600 zł. Reszta znikła.

Czyli co- bank wysłał komornikowi moje 1400 zł, księgowa wysłała tez 1400 zł, według firmy windykacyjnej mój dług to 1100 zł- i nie odda mi komornik tych pieniędzy??

Dzwonię do niego a już inny operator- konsultant bardzo opryskliwie mówi, że nie mają nic na koncie z wyjątkiem pierwszej wpłaty i nikt nie będzie mi nic oddawał.

Kuźwa!!! To tak można??

Odnośnik do komentarza
Loguję się na konto i mam 600 zł. Reszta znikła.

Idź do banku i sobie wypłać. Bank nic komornikowi nie przesłał. Powtarzam, przysługuje Ci limit wypłat ok 12 500 zł. Dopiero jak wykorzystasz limit wszystkie wpływające pieniądze trafiać będą do komornika. Teraz możesz sobie spokojnie wypłacać, tak jak wypłaciłaś alimenty.

Odnośnik do komentarza

Mimo, że wyświetla mi się komunikat- dostępne środki 600 zł?

 

Wszystko jakby z automatu odblokowało się. Mogę puszczać przelewy, mogę wypłacać z bankomatu. Tylko jak zobaczyłam kwotę dostępną zamarłam :(

Odnośnik do komentarza

Witaj.tu nie ma co "zamierać".Nie ma ze 'boli,ze mi sie nie chce ".To twoje pieniadze ,twoje "zajecie i musi ci sie chcieć :)

Komornik żadnej laski ci nie zrobi,izwroci wszystko,co mu sie nie nalezalo.Mialam to nie raz.Ale inicjatywa musi byc po twojej stronie.to ty musisz chodzić,nagabywać,wydzwaniac ,pisać do komornika,aby oddal to co nie jego.I odda :)

 

- - - Uaktualniono - - -

 

PS.A dna z tego co czytam o Tobie ,to jeszcze Moja Droga nie sięgnęłaś :)

Uwierz mi.........

Ale najwazniejsze.....Mozna się z niego odbic i to nie raz :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Czuję się jakbym taplała się w mule ;)

 

Dzwonię do owego, dzwonię, rozmawiam i dyskutuję. Przeczytałam tu u kogoś, że z komornikiem trzeba w zgodzie więc powstrzymuję się jak tylko mogę żeby być grzeczną.

Tak jak pisałam- w takiej sytuacji jestem pierwszy raz w życiu i kompletnie nie potrafię się odnaleźć.

 

Dla mnie to kompletna porażka...

Odnośnik do komentarza
Czuję się jakbym taplała się w mule ;)

 

Dzwonię do owego, dzwonię, rozmawiam i dyskutuję. Przeczytałam tu u kogoś, że z komornikiem trzeba w zgodzie więc powstrzymuję się jak tylko mogę żeby być grzeczną.

Tak jak pisałam- w takiej sytuacji jestem pierwszy raz w życiu i kompletnie nie potrafię się odnaleźć.

 

Dla mnie to kompletna porażka...

A jako ,że dla mnie,swojego czasu to był chleb powszedni :),wiec Kochana pisze Ci z pozycji osoby,ktora miała wielu komornikow .

Spokojnie ,ale jak najbardziej "natarczywie walczyc o swoje.

Wiesz gdy ja miałam takie "pierepalki",to tak naprawdę nie było Forów,ktore podpowiadaaly ,jak z tego bagna wybrnąć .Uczyłam sie sama ,dzieki swej determinacji ,sama z dwojka dzieci,ale dalam radę,i wiem ,ze Ty tez dasz :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki Delfinka :)

 

Ja bardzo cieszę się, że jest to forum, bo ono naprawdę jest pomocne.

Długi to moja codzienność od chwili kiedy "popełniłam" małżeństwo- taki posag ze sobą wniósł mój eks.

Miałam już zajęcie komornicze ale tylko z poborów. Jak pisałam wcześniej- spłacałam wszelakie zobowiązania małżonka.Spłacając jego zawalałam swoje więc wpadłam w jakąś pętlę...

Myślałam, że wyszłam na prostą, a tu nie.

Takiego zajęcia z poborów i z konta nie miałam nigdy dlatego nie mam pojęcia jak to wygląda, jak postępować.

 

Dziękuję jeszcze raz :) Takie słowa naprawdę dodają optymizmu :)

Odnośnik do komentarza

Spokojnie EWA.....?,tak sobie 'mniemam",że tak Masz na imię:)

Komornik i zajecie jednoczesnie konta,to z reguły 'chleb powszedni",dla nas dluznikow.Najwazniejsze to znac swoje prawa,a wtedy,nawet za zachmurzonym widokiem z okna,zobaczymy,niesmialo przebijajace się pojedyncze promyki slonka...Dla Nas i Naszych Dzieciakow :)

Pozdrawiam serdecznie

Anka ,ktora tak naprawde powinna miec na imię "Pogromca komornikow "

Wszystkiego dobrego Kochana :)

Odnośnik do komentarza

Dokładnie tak- Ewa :)

 

O tym jakie mam prawa dowiedziałam się właśnie na tym forum. To kopalnia wiedzy i drogowskaz dla takich jak- dłużników.

Normalnie wstyd mi, przed dzieckiem, nie wspomnę o środowisku w pracy/90% pracowników to kobiety a jak wiadomo wieść, że komuś jest gorzej to wielka radość i rozchodzi się z prędkością światła/.

Dzięki wielkie za Twoje słowa :)

 

Jak ja się cieszę, że znalazłam to miejsce

Odnośnik do komentarza

A bo to raz sekretarka,aby przypodobać się nowemu dyrektorowi,na korytazru w szkole ,gdzie pracowałam,rozdziawiala morde "Pani Aniu,znow ma Pani komornika".nie dośc ,że zachowywala sie jak totalny prostak,to jeszcze naruszała dane osobowobe pracownika :) Wiesz co jeej wtedy powiedzialam? "Nie ja pierwsza ,nie ostatnia",a potem "zong".Ludzie ze swiata polityki (czyt.sejm),ba nawet wicepremier w czasie kiedy ja.....on takze ma komornika.

I wtedy pomyslalm,tak nie moze być ,ze ktoś zwlaszcza w pracy ,gnębił mnie za to !

Nie mial jeszcze komornika?

Wszystko przed nim,jak przed kazdym :)

Odnośnik do komentarza

Rany, też pracujesz w szkole?? :)

Nie mam siły już tłumaczyć, że połowa tego co spłacałam to nie moje długi, że spłacam bo pracuję a eks nie. Pracuję bo mam dziecko, któremu muszę zapewnić podstawowe warunki do życia. Nie mówię o luksusach bo to nie dla mnie. Druga połowa to moje błędy... ale tego też nie powiem im.

 

Ten komornik, z którym mam teraz do czynienia jest chyba najgorszy ze wszystkich z jakimi rozmawiałam. To dodatkowo pogłębia poczucie- ja jestem ta zła, ta z długami :(

Odnośnik do komentarza

Ewa! Nie jesteś zla,bo splacasz długi swoje i nieswoje (dokladnie tak jak ja).

Nie masz wplywu na to co beda myslec o Tobie inni,ale na to co mówią,jak najbardziej tak !

Nie jestesmy mordercami,aby nas tak traktować.W dzisiejszych czasach komornika moze mieć KAŻDY,

.Ja swoje długi splacałam,splacilam i splacam :)I nie tylko swoje....

Odnośnik do komentarza

No właśnie, spłacałam, spłacam i spłacać będę jeszcze kilka lat.

 

Mam nadzieję, że to co teraz się dzieje, wkrótce się skończy bo boję, że zawalę coś kolejnego...

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy powinnam to pisać tu, ale najwyżej ktoś przeniesie ;)

 

Poczytałam co tu piszę i dzięki temu nie załamałam się bardziej niż byłam...

Byłam w czarnej d... i nadal jestem ale troszkę mniej.

Windykator od windykacji miękkiej straszył mnie, że SKOK wymówi umowę, zadzwoniłam do niego by wyjaśnić moją sytuację a on rzucił- nie będę z panią więcej rozmawiał, w poniedziałek dostanie pani wymówienie. Powiedziałam mu więc, że to nie tak szybko, że procedury, że ja w poniedziałek wpłacę część kasy i potrzebuję czasu Nie chciał rozmawiać...

Wpłaciłam. Minęła kilka dni i pan dzwoni znów. Na widok jego numeru uśmiechnęłam się :)

Jak ja się cieszę, że miałam ciut wiedzy od Was...

 

Pan poinformował mnie, że jednak nie wymówią mi umowy i zostało mi 40 zł do dopłaty :welcoming:

 

Wyprostowałam co było pokręcone. Zostały mi długi na kilka lat, ale śpię spokojniej.

 

Nie ma co wpadać w panikę. Trzeba poszukać rozwiązań, osób, które doradzą.

 

Dziękuję :cocksure:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Proszę o pomoc jak się z tym uporać?

      Witam . Trafiłam na te forum i czytając wpisy mam nadzieję że i mnie ktoś jest w stanie pomóc doradzić cokolwiek bo nie wiem jak się za to zabrać.    VIVUS  8685.71  PLATNE DO 7.02 23 ALFA KREDYT 6479.77 płatne do 2.02.23 tutaj była wpłata 590zl 28.02.23 POZYCZKA PLUS 7775.85  DO 15.02.23 SPRZEDANA DELTAVISE OU POZYCZKA PLUS 11268.92 DO 17.02.23 SPRZEDANA TEZ DELTAVISE OU WOONDO 2965.70 DO 2.03.23  FENIKO 1478.93 DO 28.02.23 2 RATA BI 1 RATA BYLA ZAPLACONA 28.01.23 W KWOCIE 1

      w Dla zadłużonych

    • Jak uporać się z zaciągniętymi chwilówkami?

      Witam, chciałbym dopytać się czy jest tu ktoś to chciałby doradzić mi w jaki sposób ugryźć te chwilówki by w jak najmniejszym stopniu zaszkodzić swojej historii kredytowej. Niestety miałem zamydlone oczy i wpadłem w pętle refinansowania i zaciągania kolejnych chwilówek na splate poprzednich. Wszystko zaczęło się na dobrą sprawę jeszcze w zeszłym roku.  Natomiast na tą chwilę mam na głowie   Finbo 8950 zł które było refinansowane kilka dni temu. Termin spłaty 25.07.2022  

      w Dla zadłużonych

    • Jak się z tym uporać?

      Witam  Wpadłam w spirale chwilówek i obecnie nie wiem jak wyjść z tej sytuacji. Jestem studentką, utrzymuje się sama kiedyś z oszczędności i dorywczych prac głównie w gastronomii. W pewnym momencie przez covid ciężej było o prace i tak to się zaczęło- spłacanie jednej chwilówki kolejną i kolejną. Ale do sedna. Zobowiązania jakie posiadam to  (firma/kwota razem z prowizją i odestkami/planowa data spłaty) i po myślniki ewentualne refinansowania    Vivus/6100/01.02.22 kuki/1940/

      w Dla zadłużonych

    • Jak uporać się z pożyczkami pozabankowymi?

      Witam. Otóż niestety zapętliłam się w pożyczkach pozabankowych. Zaciągałam kolejną na raty poprzedniej i mieć na życie. Oto moje pożyczki: Ślimak- wzięłam 1680 zł na 12 rat (3 raty zapłacone po 270 zł) - pod zastaw sprzetu Ślimak- pożyczka 1000 zł na miesiąc (przedłużyłam o miesiąc za 300)- pod zastaw sprzętu Pro domo- pożyczka 800 zł zostało 8 rat po 100 zł płatne co tydzień  provident- zostało 1000 zł place co tydzień po 50 zł  miesięcznie daje to 1170 zł a mój

      w Dla zadłużonych

    • Prośba o metodę jak się uporać z długami.

      Witajcie Dopadła i mnie pętla chwilówkowa Przegrałem kupę kasy (hazard, zakłady bukmacherskie, Forex ) Oto lista moich zadłużeń   Kuki.pl - pożyczone 8.450 do spłaty 10.297,20 zł (refinansowane 2 razy po 1 597,66 ) obecnie 31 dni po terminie Vivus.pl -pożyczone 7500  do spłaty 8965,80 zł (refinansowane raz 847,50) obecnie 14 dni po terminie Smart pożyczka- 2612.67 jest już w delta wise (pożyczone 2000 zł ) Pożyczka Plus - 3240.25 dostałem list o cesji z de

      w Dla zadłużonych


×
×
  • Dodaj nową pozycję...