grafryb Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Witam. Oboje z mężem pracujemy na umowe o pracę. Nasze dochody to ok 3100 na rękę. Przez własną głupotę i bezmyślność wpadliśmy w wir kredytów. Wszystkiego jest na ok 125tys. Mamy wprawdzie mieszkanie wpółdzielcze własnościowe nie wpisane do ksiąg wieczystych. Kredyty sa opóznione i to wiecej niz 30 dni:(. Szukam pomocy. Czy jest jakaś szansa na wyjście z tej sytuacji? Odnośnik do komentarza
pomoc zadluzonym Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Ile warta jest nieruchomość i gdzie się znajduje ? Jak z historią - max ilość dni opóźnienia ? Odnośnik do komentarza
grafryb Opublikowano 8 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Jest to mieszkanie w bloku wielkosci 75metrow na slasku w miescie ok 150tys mieszkancow. Myślę ze warte ok 170tys na wolnym rynku. A co do opoznien to sa znaczne:( okolo pol roku. Odnośnik do komentarza
ziut19 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Jest to mieszkanie w bloku wielkosci 75metrow na slasku w miescie ok 150tys mieszkancow. Myślę ze warte ok 170tys na wolnym rynku. A co do opoznien to sa znaczne:( okolo pol roku. Rybnik? Pytam z ciekawosci:) Mozna sprobowac. Ile osob w gospodarstwie, w jakim wieku najstarszy kredytobiorca? Odnośnik do komentarza
grafryb Opublikowano 9 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Tak Rybnik. Najstarszy 33 lata. 4 osoby Odnośnik do komentarza
grafryb Opublikowano 11 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 Nikt nie jest w stanie pomóc? Odnośnik do komentarza
ziut19 Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Nikt nie jest w stanie pomóc? Sorry, chyba nie odpisalem:) Pusc na priv adres mailowy. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.