Skocz do zawartości

Ogromny problem z kredytami i ich spłatą


zwierzak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem pierwszy raz na forum, więc proszę o wybaczenie ewentualnych potknięć.

Mam ogromny problem z kredytami, a dokładniej z ich spłatą. Może jest ktoś kto by mi polecił fachowca, który pomoże mi wyjść z tej pętli.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chcesz żeby ktoś Ci pomógł to napisz coś więcej: jakie jest zadłużenie, ile kredytów,w jakich bankach,wysokośc rat czy są opóźnienia w spłacie i wysokośc zarobków.

Odnośnik do komentarza

moje zobowiązania dotyczą w tej chwili jednego banku- bz wbk:

dwie pożyczki hipoteczne 24500 i 18500, gdzie zabezpieczeniem jest mieszkanie moich rodziców

kredyt gotówkowy na spłatę kart kredytowych i wcześniejszych kredytów 21500

debet 2500

pozostałość pożyczki 400

 

Mąż nie pracuje, jedno dziecko,pensja z etatu- umowa bezterminowa 2100 netto m-c. Razem tego co zostawiam w banku miesięcznie to 1100 zł, czynszu mam 820 zł do tego inne rachunki i życie. Ostatnio wzięłam chwilówkę na bieżące zakupy,ale nie mogę tego kontynuować bo nie stać mnie na to. A do tego jeszcze koszt opału, bo mieszkam w kamienicy.

Nic sensownego nie potrafię wymyślić. Na chwilę obecną nie mam zaległości w banku bo boję się, że rodzice stracą mieszkanie jak się spóźnię. Ale mam opóźnienia w rachunkach bieżących.

Nie wygląda to dobrze, a ja już nie umiem nic wymyślić.

Odnośnik do komentarza

Jesteśmy ze Śląska, mieszkanie które jest zabezpieczeniem jest na Podkarpaciu, a jego wartość to ok.80000

ja mieszkam w prywatnej kamienicy czynszowej, umowa lokatorska.

Nie wiem czy to coś zmienia ale w obu pożyczkach hipotecznych moi rodzice są poręczycielami, bo tak nam powiedziano że jak się zgadzają na obciążenie hipoteki to jest to jednoznaczne. Są to ludzie starsi i nie ufają bankom, więc nie chcę ich znowu ciągać żeby coś podpisywali zresztą wiem że się nie zgodzą. Podpisali raz i to ma mi wystarczyć.

Myślałam o konsolidacji tych pozostałych zobowiązań z odroczeniem spłaty na 3-4 m-ce. Może wtedy te zobowiązania zrobiły by się mniejsze a w okresie odroczenia spłaty mogłabym wyjść na prostą z zaległymi rachunkami.

Raty z hipoteki to 310 i 160zł, a pozostałe to ok. 650 i spłacam tylko częściowo bo z debetu płacę tylko odsetki.

Jeszcze jedno WBK nie konsoliduje swoich kredytów, mogę wziąć kolejny jeżeli zobowiążę się spłacę obecne, ale proponują oprocentowanie ok 17%, więc nic nie zyskam tylko zapłacę dodatkowo prowizję.

Ma ktoś jakiś pomysł. Może jest coś co źle rozumiem z tego co mi powiedzieli.

Odnośnik do komentarza

"i nie ufają bankom, więc nie chcę ich znowu ciągać żeby coś podpisywali zresztą wiem że się nie zgodzą."

 

Ty chyba sobie nie ufasz !

 

Bank chce zabezpieczenia i tyle....za to ty "zakładasz ze w którymś momencie nie będziesz spłacać kredytu" i mieszkanie utracisz..?

Odnośnik do komentarza

to nie ja sobie nie ufam, wiem ,że będę spłacać tylko nie mam możliwości wystawienia zabezpieczenia w postaci nieruchomości, bo ona do mnie nie należy.

Słyszałam że jeżeli nie konsoliduje się kredytów pod hipotekę to zdaża się że bank daje taki kredyt konsolidacyjny bez użycia nieruchomości, ale nie wiem jaki bank ma takie warunki.

Gdyby ktoś dał mi taki kredyt na te 25000 z ratą niższą ale na dłuższy okres to myślę że jakoś bym się wygrzebała z dołka. Bo nie wiem co może jeszcze stanowić zabezpieczenie.

 

---------- Post dodany o 20:43 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 20:33 ----------

 

z tym mieszkaniem to było tak, że w 2007 roku posypało mi się życie, więc rodzice zgodzili się mi pomóc zgadzając się na obciążenie hipoteki. W zeszłym roku oni wpadli w tarapaty i mam wrażenie że żałują swojej decyzji, najchętniej sami by skorzystali z taniego kredytu, ale nie mogą bo ja im obciążam hipotekę. Rozumiecie jak wyglądają nasze układy.

Odnośnik do komentarza

Na to wychodzi że wszystkiego do spłaty jest ok 67 tys pozostaje Ci tylko pogadać z rodzicami i zrobić konsolidację pod zastaw hipoteki bo konsolidacja zwykła gotówkowa raczej nie wyjdzie bo rata wtedy będzie ok 1200 zł i zdolności nie będzie.

Odnośnik do komentarza

Dzięki wielkie, wychodzi na to że to jedyne rozwiązanie, chyba że trafię szóstkę w totka.

muszę po prostu zebrać się i porozmawiać z rodzicami, chyba mnie nie zjedzą, ostatecznie nie zawiodłam ich zaufania. Trzymajcie za mnie kciuki. Oby się zgodzili.

 

Może jeszcze jakaś podpowiedź, który z banków na najkorzystniejsze konsolidacje?

Odnośnik do komentarza

Witam, fachowcem nie jestem ale może ktoś z Doradców rozważy połączone dochody autorki postu i jej rodziców, którzy jak ona sama pisze też "wpadli w tarapaty", może udałoby się upiec dwie pieczenie...na pierwszy rzut oka problemem może być LTV no i nie wiemy ile wynoszą owe "tarapaty". Tułając się tu jakiś już czas i sam kombinując jak koń pod górkę zdążyłem sie zorientować, że np. wartość tego samego zabezpieczenia może być baaardzo różna w zależności od....:redface-new: a może konsolidacja części zobowiązań?

Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Podobne

    • Ogromny problem.

      Witam. Czytałem trochę forum, ale nie dalej jestem zielony co robić w takiej sytuacji. Oczywiście problem to te chwilówki, szybka gotówka, net credit, credit star, vivus, kuki. Łączna kwota z tych wszystkich kredytów to 13 tysięcy złotych. Szybka gotówka termin minął 5 dni temu, credit star 2 tygodnie reszta chwilówek jeszcze tydzień do spłaty. Oczywiście powód to hazard. Po terapii spłacałem chwilowke chwilówka (najbardziej debilny pomysl). Na koncie nie mam w tym momencie nic. Mój dochód to 12

      w Chwilówki


×
×
  • Dodaj nową pozycję...