Jak wybrnąć z pętli przedłużania chwilówek?

[Maga86]

Cieszę się, że udało mi się trafić tu bo widzę, że można mi pomóc. Wiadomo o co chodzi dziś mam zaciągnięte chwilówki VIVUS 3450 zł soho 1000 i viasms 500 i vonga 500 bez odsetek. Nie mam z żadną z tych firm podpisanej umowy na papierze, ale to chyba nieistotne. Wszytko zaczęło się od Vivusa i potoczyło dalej. Jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym na dziecko mój dochód to 1200 zł od stycznia ok 1400 plus alimenty 500zł. Poszłam do chwilówek bo w żadnym banku nie dostanę pożyczki mając takie żródło dochodu. Vivus minął wczoraj przedłużałam go już tyle razy, że pewnie z 3000 już dostali. Szkoda, że nie trafiłam tu wcześniej. Kolejne pożyczki zaczynają się od połowy grudnia. Od czego zacząć?

[pielęgniarka]

Witaj kochana to jeszcze nie są duże długi;-) uwierz ludzie mają dużo większe sama mam samych chwilowek na około 20 tys już mniej ale spłacam powoli .Najgorszy okres to windykacja.Trzeba mieć nerwy że stali Dobra rada zrób plan spłaty i zacznij od najmniejszej spłacać do końca:$jak dasz radę to dwie i zawsze pisz wpłacając częściowa splata pożyczki..Myślę że zanim dojdzie di komornika śpnisz o sprawie.Trzymam kciuki

[Maga86]

mogę np. wpłacić na konto chwilówki 300 zł i zaznaczyć częściowa spłata pożyczki nr .........

ale jak to jest oni będą mi na str odejmować ta kwotę czy muszę się pilnowac?

[pielęgniarka]

Oni będą cię ją początku straszyć alberto jest twój dowód gdyby doszło do sprawiła do tego masz co najmniej pół roku.Najpierw wypowiedza umowę i od tego masz 2_3 miesiące do nakazu nAstępnie. Ty piszesz sprzeciw ale to jeszcze dużo czasu .Ją mam poślizg już półtora roku .Rób tak jak pisałam!

[Maga86]

Bardzo proszę napisz mi wszystko dokładnie jak bedziesz miała chwilę. Nie bardzo zrozumiałam. I jak spłacać pierw po jednej czy wszystkie po trochu, albo odeslij mnie proszę tam gdzie bede mogła dowiedzieć się. Interesuje mnie kiedy zaczną monity przychodzić, czy mam puki co nie odbierać telefonu. Wszystko dokładnie.

 

---------- Post dodany o 14:52 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 14:49 ----------

 

No i jeszcze np.ile mam czasu, żeby olewac vivus by mieć kasę na resztę

[pielęgniarka]

Tak jak pisałam monity będą przychodzić po 1-2 miesiącach telefony od jednego mca jeśli chcesz dogadać się to spróbuj gadać z reguły na początku rozmowy są niemile ją to sobie odpuscilam teraz po 1,5 roku jest inna gadka chętniej rozkładają na raty niestety cZęść spłacam przez komornika ale jakiś idzie do przodu .Moje długi są 3 wyższe od twoich

[Maga86]

Dziś obliczylam, ze za same przedłużenia w tym roku oddalam im 4260.1 nie licze odsetek jak oddawalam cala gotówkę naprawdę nie ma możliwości by choć trochę mi odliczyli długu?

 

---------- Post dodany o 13:42 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 13:40 ----------

 

Przypominam, że moja pożyczka to 3450, a może wie pani kogo mogę zapytać czy jest taka nadzieja. Druga rzecz to to, że moje tzw wynagrodzenie pochodzi z ośrodka pomocy społecznej czyli komornik raczej nie powinien cokolwiek mi zabrać. Tylko jakie będą konsekwencje? Kolejna sprawa czy w takim razie jak chwilówki będą dzwonić to mogę np.powiedzieć o tym i jasno określić, że jak chcą splaty to muszą dostosować się do mnie.

[radca prawny- Krk]

Nie mam z żadną z tych firm podpisanej umowy na papierze, ale to chyba nieistotne.

 

nie do końca, zgodnie z art.*29.*ust. 1*ustawy o kredycie konsumenckim Umowa o kredyt konsumencki powinna być zawarta w formie pisemnej, chyba że odrębne przepisy przewidują inną szczególną formę.

 

---------- Post dodany o 14:51 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 14:49 ----------

 

zaś zgodnie z Art.*45.*1.*W przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17 i art. 31-33, konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie.

 

 

także może to być bardzo istotne przy wyliczeniu zadłużenia.

[lukaszb]

Nie mam z żadną z tych firm podpisanej umowy na papierze, ale to chyba nieistotne.

To w jaki sposób zaciągnęłaś te pożyczki?

[delfinka]

To w jaki sposób zaciągnęłaś te pożyczki?

Pewnie te umowy zostaly przeslane na maila.Wiekszosc chwilowek tak robi:)

[Maga86]

Odnośnie vivusa to przysłali, a ja nie odesłałam. Soho pisali, że przyjdzie nie przyszła, viasms to nie pamietam, ale nic nie odsyłałam, a wonga to oni mają chyba tak normalnie. W kredito24 kazali wydrukować podpisać i przysłać ja tego nie zrobiłam i nie moge tam już się zapożyczyć i bdb.

 

---------- Post dodany o 18:57 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 18:56 ----------

 

Mimo to ja i tak na dzisiejszy dzień nie mam 3450, żeby w jakikolwiek sposób odstąpić od umowy. Vivus pamiętam może raz do mnie dzwonił na początku jak brałam pierwszą pożyczkę i tyle przysłał umowe a ja ją z dymem puściłam

[lukaszb]

Pewnie te umowy zostaly przeslane na maila.Wiekszosc chwilowek tak robi:)

 

Zgadza się. Tyle że z reguły każą odesłać podpisany egzemplarz umowy, która albo przychodzi za jakiś czas, albo proszą o wydrukowanie kopii z emaila i odesłanie. Bywa, że jest umowa ramowa na piśmie, a dopiero następne na email. Nie mniej z tego co wiem te firmy akurat podpisują umowy na piśmie.

[delfinka]

Zgadza się. Tyle że z reguły każą odesłać podpisany egzemplarz umowy, która albo przychodzi za jakiś czas, albo proszą o wydrukowanie kopii z emaila i odesłanie. Bywa, że jest umowa ramowa na piśmie, a dopiero następne na email. Nie mniej z tego co wiem te firmy akurat podpisują umowy na piśmie. Przynajmniej wielokrotnie widziałem podobne.

Wszystko ladnie pieknie moi Drodzy i tak jest jak piszesz Lukaszu, jest jednak male "ale".Przed otrzymaniem pozyczki klikamy "ptaszki" potwierdzajace ze zapoznalismy sie i zgadzamy sie na warunki umowy pozyczki.Takze oni ta zgode i tak maja.Po otrzymaniu pozyczki przesylaja na maila wersje do wydruku. I w zaleznosci od firmy albo odsylamy podpisana albo nie .Takze moi. Skromnym zdaniem nie mozemy w tym przypadku stwierdzic ze umowa nie zostala zawarta.Gdyby tak bylo to kolezanka na pewno przelewu z pozyczka by nie otrzymala:)

[Maga86]

To prawda, ale w banku też ''ptaszki'' zaznaczamy, ale liczy się podpis. Tu chodzi bardziej o jakąś lukę, która choć trochę poprawi moją sytuację. Ja wiem, że muszę spłacić długi, ale może uda się uniknąć odsetek. Jeszcze interesuję mnie ten vivus może przez to, że tak duzo im już kasy oddałam to odliczą jakieś odsetki czy nawet rozłożą dług na więcej rat. Przecież pieniądze wzięłam przeje....m i nie da się tego ukryć.

[delfinka]

Cieszę się, że udało mi się trafić tu bo widzę, że można mi pomóc. Wiadomo o co chodzi dziś mam zaciągnięte chwilówki VIVUS 3450 zł soho 1000 i viasms 500 i vonga 500 bez odsetek. Nie mam z żadną z tych firm podpisanej umowy na papierze, ale to chyba nieistotne. Wszytko zaczęło się od Vivusa i potoczyło dalej. Jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym na dziecko mój dochód to 1200 zł od stycznia ok 1400 plus alimenty 500zł. Poszłam do chwilówek bo w żadnym banku nie dostanę pożyczki mając takie żródło dochodu. Vivus minął wczoraj przedłużałam go już tyle razy, że pewnie z 3000 już dostali. Szkoda, że nie trafiłam tu wcześniej. Kolejne pożyczki zaczynają się od połowy grudnia. Od czego zacząć?

Wracając do meritum.Pytasz od czego zacząć,zacznij od splacania tych najmniejszych.W via iwonga masz po 500 zł.Przedłuzenie to ok.100 zł za kazdą.Wpłać im kwote przedłużenia+ cos dodatkowo,tak aby w następnym miesiącu kwota głowna do splaty byla mniejsza.Tak co miesiąc krok po kroczku.Te duze pozyczki na razie zostaw ,bo i tak przedlużanie ich ,tak duzymi kwotami,jest bez sensu.sama napisalaś ,ze vivusowi przez to przedłuzanie wplacilas juz chyba ze 3000 zł.Lepiej ,żeby trafilo do windykacji,wtedy kazda wplata bedzie realną splatą.

 

---------- Post dodany o 20:51 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 20:50 ----------

 

To prawda, ale w banku też ''ptaszki'' zaznaczamy, ale liczy się podpis. Tu chodzi bardziej o jakąś lukę, która choć trochę poprawi moją sytuację. Ja wiem, że muszę spłacić długi, ale może uda się uniknąć odsetek. Jeszcze interesuję mnie ten vivus może przez to, że tak duzo im już kasy oddałam to odliczą jakieś odsetki czy nawet rozłożą dług na więcej rat. Przecież pieniądze wzięłam przeje....m i nie da się tego ukryć.

Maga tu nie ma zadnej luki.Umowa jest zawarta pieniądze na konto otrzymalaś,robiłas przedluzenia,skup sie na tym ,co napisałam Ci w ostatnim moim poscie

[Maga86]

Przecież pisałam, że nie chodzi o to by nie spłacić bo wiem, że to niemożliwe tylko jak z nimi gadać tak by najlepiej na tym wyjść. W wondze nie mam jeszcze możliwości przedłużenia jest tylko możliwość częściowej spłaty więc coś wpłace po wypłacie. W viasms przedłużenie 107 zł czyli jak wpłacić np 200zł i jak zatytuować wpłatę

[delfinka]

Przecież pisałam, że nie chodzi o to by nie spłacić bo wiem, że to niemożliwe tylko jak z nimi gadać tak by najlepiej na tym wyjść. W wondze nie mam jeszcze możliwości przedłużenia jest tylko możliwość częściowej spłaty więc coś wpłace po wypłacie. W viasms przedłużenie 107 zł czyli jak wpłacić np 200zł i jak zatytuować wpłatę

W tytule przelewu wpisz "przedłuzenie pozyczki nr.....+ czesciowa splata kapitału".Bedziesz miała zaksięgowane w pierwszej kolejnosci przedłuzenie,dodatkowa wplata zmniejszy ci kapitał,czyli od 500 zl odejma Ci te 93zł nadplaty,i w nastepnym miesiacu kwota głowna zamiast 500 zł,bedzie wynosila 407 zł,i od tego zrobisz przedłuzenie,ktore oczywiscie bedzie mniejsze niz przy obecnej kwocie 500 zl+ dodatkowo jakąs kwotę.W ten sposob w ciągu góra 3 miesiecy splacisz via. Potem wezniesz sie za wonge na tych samych zasadach.Jakbys czegos nadal nie rozumiała,to pisz smialo.Sorki,ale jak czytalam to zrozumialam ,ze Chcesz sie przeslizgnąć,a mowię uczciwie,takim ludziom nie radzę,bo nie wiedza co to prawdziwa bieda,tylko cwaniakują .Moim zdaniem wyjdziesz z tego tylko Musisz trzymac sie planu a wszystko dobrze sie skończy,Zobaczysz.Pozdrawiam i jakby cos to pisz

[Maga86]

A nie da się tak via mam do 15 np.10 grudnia wpłacić 100zl z tytułem częściowa spłata, a np. 14 przedłużenie już o tą mniejszą kwotę

[Maga86]

Tak ogólnie to zaczynam lepiej spać. Budzilam się nocami i nie dało rady. Tak się wydaje, ale jak drugi człowiek może słowami pomóc innemu. Szkoda, że nie trafiłam tu 3 miesiące temu bo zapewne już nie bylabym w takiej kropce.

[Maga86]

Stalo sie odebrałam niechcący vivusa. Pani kazala mi spłacić pożyczkę do końca przyszłego tyg.mówiła, że nie mam możliwości przedłużenia. Dziś minął tydz.od terminu jest możliwe, że już mnie za tydz.zablokuja? Co o tym myśleć? Mimo to rozmawiałam z nią normalnie, a ta podziękowała i zakończyła rozmowę. Myślałam, że będzie coś pyskowac czy straszyc?

[delfinka]

Spokojnie Przez najbliższe pare dobrych miesięcy,nic specjalnego sie nie stanie.Przez pierwsze 30 dni beda wydzwaniac ,pisac smsy,maile,powiadomienia na pismie.Jak ich trochę "przetrzymasz",to troche zmiękną.Jakby znow dzwonili ,to powiedz prawde ,ze nie masz na splatę i przedłużenie,jestes sama z dzieckiem,masz grosze dochodow,dlatego niech rozważą jednak sensowne raty,bo sie nie uchylasz,tylko szukasz optymalnego rozwiazania.Tak z nimi rozmawiaj.W między czasie splacaj te najmniejsze.Pozdrawiam

[Maga86]

Ale ile mam czasu by uniknac vivusa? Najprawdopodobniej kiedy chodzi mi o miesiące np. 2-3 kiedy już będę musiała, aby nie doprowadzić do komornika. No i ta druga rzecz czy nie lepiej pierw wpłacać ciut pożyczki, a potem oczywiście w terminie przedłużać? Czy tak się da?

[delfinka]

Witaj maga.Napisalam Ci powyżej ile masz mniej wiecej czasu jesli chodzi o vivusa:) Komornik,jesli już,to dopiero za kilka miesięcy.MOże być 3,moze być 5 miesiecy.Pamietaj ,ze to tez jest proces ,ktory trochę trwa.Nie ma tak ,ze "szast-prast" i za miesiąc masz komornika.Musisz zalegac ze splatą przynajmniej 60 dni ,aby jakies procedury mogły być zastosowane.Do tego czasu będą Cie windykować,ale o tym juz Ci pisałam.Jesli chodzi o wpłaty,absolutnie mylisz kolejnośc.Pamietaj ,ze kazda Twoija wplata bedzie wpierwszej kolejności księgowana na spłatę odsetek.Kwota główna bedzie nadal stała w miejscu.Dlatego jak chcesz sensownie ruszyć z miejsca,to musisz w pierwszej kolejności mieć na przedłużenie+cos dodatkowo.Jak sama bedziesz sobie coś wpłacała,co jest niższe od przedłużenia,to te wplaty nie zmniejszą Ci zadłuzenia,tylko będą pożerane na odsetki,i do tego i tak niepełne za dany miesiąc.Zrób po prostu to ,co Ci radzę.Pozdrawiam.

[radca prawny- Krk]

To prawda, ale w banku też ''ptaszki'' zaznaczamy, ale liczy się podpis. Tu chodzi bardziej o jakąś lukę, która choć trochę poprawi moją sytuację. Ja wiem, że muszę spłacić długi, ale może uda się uniknąć odsetek. Jeszcze interesuję mnie ten vivus może przez to, że tak duzo im już kasy oddałam to odliczą jakieś odsetki czy nawet rozłożą dług na więcej rat. Przecież pieniądze wzięłam przeje....m i nie da się tego ukryć.

 

tu nie chodzi o jakąś lukę prawną - niezawarcie umowy kredytu konsumenckiego w formie pisemnej rodzi określone skutki prawne (można spłacić kredyt konsumencki bez odsetek o czym pisałem powyżej) i ogromne skutki procesowe, a o tym poniżej.

 

Otóż jeżeli przepis wymaga dla jakiejś umowy formy pisemnej ale nie mówi pod jakim rygorem ta forma jest zastrzeżona, to jest to forma zastrzeżona dla celów DOWODOWYCH. umowa jest ważna, ale strona w ewentualnym procesie nie może powoływać innych zastępczych środków dowodowych na okoliczność zawarcia tej umowy. czyli jeżeli Kowalski nie zawarł takiej umowy w formie pisemnej tylko np. "na gębę" to nie może powołać jako dowodu np. zeznań świadka. Brak pisemnej umowy uniemożliwia de facto wykazanie w sądzie faktu jej zawarcia (chociażby ktoś przedstawiał 100 świadków i 100 maili). oczywiście pozwany w takiej sytuacji musi być stroną czynną w procesie, sąd sam z siebie tego nie uwzględni -w przypadku braku reakcji pozwanego na pozew, sąd wyda wyrok na podstawie samych twierdzeń pozwu.

 

---------- Post dodany o 11:38 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 11:31 ----------

 

Ale ile mam czasu by uniknac vivusa? Najprawdopodobniej kiedy chodzi mi o miesiące np. 2-3 kiedy już będę musiała, aby nie doprowadzić do komornika. No i ta druga rzecz czy nie lepiej pierw wpłacać ciut pożyczki, a potem oczywiście w terminie przedłużać? Czy tak się da?

 

żeby wszedł komornik, musi być prawomocny wyrok albo nakaz zapłaty, a za nim to nastąpi może minąć nawet rok (zależy od sądu - np. w Warszawie przy pozwie wniesionym w lipcu, w październiku był pisany sprzeciw, a pierwsza rozprawa jest wyznaczona na kwiecień 2015). zanim sąd prześle pozew z nakazem (lub bez nakazu) minie ponad miesiąc, potem wniesienie sprzeciwu bądź odpowiedzi na pozew przedłuży o co najmniej kolejne 2 miesiące. Nawet jeśli sąd wyda wyrok na pierwszej rozprawie, po 7 dniach składa się wniosek o uzasadnienie wyroku i kolejny miesiąc. Potem można wnieść w terminie 14 dni apelację i wniosek o zwolnienie od kosztów, jak sąd nie zwolni to można złożyć zażalenie na odmowę zwolnienia, itd, itd,................i wszystko zgodne z prawem.........

 

czyż Polska to nie wspaniały kraj???

[Taxi.Driver]

Tak. To bardzo wspaniale w tym wspanialym kraju. Podobne rady i ja dostalem bo mam mase chwilowek. Jak zaczelismy z radca liczyc koszty procesu, koszty jego pracy, zastepstwa, odsetki, komornika itp to zaoszczedzilbym jakies grosze albo i nie. Niestety nie stac mnie na jednorazowa splate i komornika i tak bym przywital.