Skocz do zawartości

Pożyczka od osoby prywatnej na duży procent.


Sylwia46

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 3 lata temu wpakowałam się w pożyczkę u osoby prywatnej. Byłam w podbramkowej sytuacji wzięłam 15000zł z oprocentowaniem miesięcznym 10% od pozostałego kapitału. W tym momencie zostało mi do spłacenia 12000zł mimo że płacę około 1500zł miesięcznie. Ostatnio widziałam w telewizji program o lichwie i zastanawiam się czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji. Zapłaciłam inwestorowi już około 40tys przez te 3 lata, a końca nie widzę. Nie spóźniłam się ani razu z ratą. Umowę była podpisana nienotarialnie. Nie była pod zastaw nieruchomości. Teraz nie pamiętam, czy był weksel. Czy jeśli teraz przestałabym spłacać, to mogłabym w sądzie powołać się na lichwę i zapłacić jedynie odsetki ustawowe czy te, które nalicza inwestor?

Odnośnik do komentarza
Witam. 3 lata temu wpakowałam się w pożyczkę u osoby prywatnej. Byłam w podbramkowej sytuacji wzięłam 15000zł z oprocentowaniem miesięcznym 10% od pozostałego kapitału. W tym momencie zostało mi do spłacenia 12000zł mimo że płacę około 1500zł miesięcznie. Ostatnio widziałam w telewizji program o lichwie i zastanawiam się czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji. Zapłaciłam inwestorowi już około 40tys przez te 3 lata, a końca nie widzę. Nie spóźniłam się ani razu z ratą. Umowę była podpisana nienotarialnie. Nie była pod zastaw nieruchomości. Teraz nie pamiętam, czy był weksel. Czy jeśli teraz przestałabym spłacać, to mogłabym w sądzie powołać się na lichwę i zapłacić jedynie odsetki ustawowe czy te, które nalicza inwestor?

 

Tak. Najlepiej bronić racji w sądzie. Jeśli rzeczywiście umowa nie jest zgodna z prawem masz duże szanse na skuteczną obronę. Może się okazać, że sąd unieważni umowę i zapłacisz sam kapitał (a może już zapłaciłaś - myślę, że tak jest) plus odsetki ustawowe (albo i bez odsetek bo te też mogłaś zapłacić). Nie wiem ile wynosiła prowizja, nie wiem czy jest ubezpieczenie, jakieś dodatkowe opłaty... W tego typu sprawach można podnieść lichwę, wyzysk, pogwałcenie zasad współżycia społecznego, a i orzecznictwo nie pozostawia wątpliwości, że można się skutecznie bronić... Nie widzę umowy i nie wiem, czy w tym przypadku może się to udać, no ale - znam wiele podobnych przypadków i jedynie podpowiadam jakieś wyjście z tej sytuacji.

 

Swoją drogą kiedyś w rodzinie miałem przypadek, że "dobry wujek" pożyczył pod zastaw nieruchomości 7000 zł osobie starszej i mimo spłaty ponad 15000 zł nadal dług sporo wynosił (już nie pamiętam ile). Pozwaliśmy lichwiarza i wygraliśmy. Musiał oddać to co dostał górką, do tego doszły mu koszty procesy.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Tak. Najlepiej bronić racji w sądzie. Jeśli rzeczywiście umowa nie jest zgodna z prawem masz duże szanse na skuteczną obronę. Może się okazać, że sąd unieważni umowę i zapłacisz sam kapitał (a może już zapłaciłaś - myślę, że tak jest) plus odsetki ustawowe (albo i bez odsetek bo te też mogłaś zapłacić). Nie wiem ile wynosiła prowizja, nie wiem czy jest ubezpieczenie, jakieś dodatkowe opłaty... W tego typu sprawach można podnieść lichwę, wyzysk, pogwałcenie zasad współżycia społecznego, a i orzecznictwo nie pozostawia wątpliwości, że można się skutecznie bronić... Nie widzę umowy i nie wiem, czy w tym przypadku może się to udać, no ale - znam wiele podobnych przypadków i jedynie podpowiadam jakieś wyjście z tej sytuacji.

 

Swoją drogą kiedyś w rodzinie miałem przypadek, że "dobry wujek" pożyczył pod zastaw nieruchomości 7000 zł osobie starszej i mimo spłaty ponad 15000 zł nadal dług sporo wynosił (już nie pamiętam ile). Pozwaliśmy lichwiarza i wygraliśmy. Musiał oddać to co dostał górką, do tego doszły mu koszty procesy.

 

Powodzenia.

 

Bardzo Panu dziękuję za odpowiedź. Niestety, nie dostałam kopii umowy. Teraz wiem, że to nieodpowiedzialne, ale byłam wtedy w takiej sytuacji, że nie zatroszczyłam się o to. Umowa spisana była dosłownie na kolanie. Nasze dane z dowodów, kwota i te 10%/ miesięcznie od pozostałego kapitału. Jeszcze kojarzę opłatę za każdy dzień zwłoki 500zł :( Żadnych ubezpieczeń, prowizji nic tam nie było. Nawet numery kont poszły później mailowo. Napisałam do inwestora, czy jakoś nie możemy dojść do porozumienia, rozłożyć tego na niższe raty. Dostałam odp., że może rozłożyć na 60 rat po 1000zł i już nie będzie naliczał więcej odsetek. A w tej chwili pozostało 12 000zł kapitału czyli w 5 lat musiałabym oddać 5 razy więcej.

Odnośnik do komentarza
Bardzo Panu dziękuję za odpowiedź. Niestety, nie dostałam kopii umowy. Teraz wiem, że to nieodpowiedzialne, ale byłam wtedy w takiej sytuacji, że nie zatroszczyłam się o to. Umowa spisana była dosłownie na kolanie. Nasze dane z dowodów, kwota i te 10%/ miesięcznie od pozostałego kapitału. Jeszcze kojarzę opłatę za każdy dzień zwłoki 500zł :( Żadnych ubezpieczeń, prowizji nic tam nie było. Nawet numery kont poszły później mailowo. Napisałam do inwestora, czy jakoś nie możemy dojść do porozumienia, rozłożyć tego na niższe raty. Dostałam odp., że może rozłożyć na 60 rat po 1000zł i już nie będzie naliczał więcej odsetek. A w tej chwili pozostało 12 000zł kapitału czyli w 5 lat musiałabym oddać 5 razy więcej.

 

Ma-sa-kra. Skad jestes?

Odnośnik do komentarza
Ma-sa-kra. Skad jestes?

 

Z Wrocławia. Pójdę do prawnika. Chciałam się jednak dowiedzieć najpierw, czy jest w ogóle szansa, czy może jednak powinnam brnąć dalej? Boję się tej ogromnej opłaty za każdy dzień zwłoki, czy to też jest do podważenia w sądzie? Do wtorku mam kolejną ratę, ale nie chcę już nakręcać tej pętli.

Zaryzykowałabym tego komornika i jemu stopniowo spłacała, ale boję się, że to urośnie do ogromnych rozmiarów. Zaproponowałam 24 raty po 1000zł(czyli dwa razy tyle, ile jestem winna), a inwestor wyskoczył mi z tymi 60.

 

Ewentualnie jeśli miałabym nie spłacać dalej, powinnam czekać na ruch inwestora i odwoływać się, czy sama teraz już złożyć wniosek w sądzie?

Odnośnik do komentarza
Z Wrocławia. Pójdę do prawnika. Chciałam się jednak dowiedzieć najpierw, czy jest w ogóle szansa, czy może jednak powinnam brnąć dalej? Boję się tej ogromnej opłaty za każdy dzień zwłoki, czy to też jest do podważenia w sądzie? Do wtorku mam kolejną ratę, ale nie chcę już nakręcać tej pętli.

Zaryzykowałabym tego komornika i jemu stopniowo spłacała, ale boję się, że to urośnie do ogromnych rozmiarów. Zaproponowałam 24 raty po 1000zł(czyli dwa razy tyle, ile jestem winna), a inwestor wyskoczył mi z tymi 60.

 

Ewentualnie jeśli miałabym nie spłacać dalej, powinnam czekać na ruch inwestora i odwoływać się, czy sama teraz już złożyć wniosek w sądzie?

 

Idz do prawnika. Koniecznie. Masz wszystkie podstawy zeby sprawe wygrac tym bardziej ze sprawa wydaje sie dosc jednoznaczna. Nic na razie nie rob.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Pożyczka dla osoby prywatnej czy firmy w Aasa.

      Hej,   właśnie zawarłam umowę z AASA i dopiero teraz widzę, że jestem tam wpisana nie jako osoba prywatna, ale firma (prowadzę JDG). Zależy mi, by mieć pełne prawa jako konsument – czy to oznacza, że nie będę np. mogła mieć zwróconych części kosztów przy wcześniejszej spłacie?

      w Chwilówki

    • Potrzebna pożyczka od osoby prywatnej.

      Witam serdecznie.  Sytuacja naprawdę krytyczna i szukam osoby prywatnej od której mógłbym razem z żoną dostać pożyczkę prywatną. Miejscowość Wschowa, woj. Lubuskie.  Może akurat przeczyta to ktoś z tego rejonu. Potrzebujemy 7 tys złotych z rata miesięcznie do maks 1000 zł, a ilość rat to już kwestia do ustalenia.  Ja jestem w trakcie zmiany pracy a żona pracuje od roku na UZ. 

      w Pożyczki prywatne

    • Pożyczka prywatna 30 000PLN dla osoby prowadzącej JDG.

      Witam, jak w tytule.    Szukam prywatnego pożyczkodawcy, który udzieli na raty pożyczki w wysokości 30000 złotych.    Prowadzę od 13 miesięcy JDG nie mam zaległości w ZUS ani US mam trochę zaległości w pożyczkach pozabankowych bez egzekucji.    Pożyczka potrzebna mi jest do opłacenia prawnika który w moim imieniu otworzy postępowanie układowe celem unormalizowania sytuacji finansowej i restrukturyzacji.   Z góry dziękuję za pomoc,   Pozdrawiam 

      w Pożyczki prywatne

    • Pożyczka od osoby prywatnej na kwotę zaledwie 3 tysięcy

      Witam serdecznie! Potrzebuje pilnie pożyczkę na kwotę 3.000pln, mam skonczone 26lat, widnieje w rejestrze dłużników i nigdzie nie mogę dostać takiej bądź nawet mniejszej kwoty pożyczki. Proszę o jakiś kontakt, wiadomość, komentarz cokolwiek. Zależy mi bardzo na czasie! Pozdrawiam Patryk.

      w Pożyczki prywatne

    • Pożyczka dla osoby bezrobotnej.

      hej. potrzebuję pomóc córce i chciałabym wziąć pierwszą w życiu pożyczkę. mam praktycznie pusty BIG i BIK, bo nigdy nic nie brałam. nie mam udokumentowanego dochodu, bo jestem nianią i tak zarabiam. czy gdzieś dadzą mi chociaż 300-500zł?

      w Chwilówki


×
×
  • Dodaj nową pozycję...