Szukam pomocy. Wpadłem w pętle kredytową.

[MarcinW80]

Co dalej robić? co pierwsze płacić? Jak sobie poradzić ?

 

Mój dochód miesięczny to około 2500zł

plus czasem dorobię 400-500 zł dodatkowo w zależności od potrzeb firmy w której mogę dorobić

 

A zobowiązania to :

 

Bank Credit Agricole

 

Karta kredytowa z limitem 5.300zł zadłużenia na dzień dzisiejszy 5125.72zł

 

Sygma Banque

 

Karta kredytowa z limitem 2.800zł zadłużenia na dzień dzisiejszy 2690.53zł

 

Bank POCZTOWY

 

1 .Kredyt z dnia 19.12.2012 aktualna kwota do spłaty to 31336.01zł

ubezpieczony kwota to okolo 1300zł

2 .Kredyt z dnia 27.09.2013 aktualna kwota do spłaty to 46239.64zł

ubezpieczony kwota to okolo 4000zł

oba sa ubezpieczne ale czekam na wyliczenie ubezpieczenia z banku bo posiałem gdzieś umowy i maja podesłać kopie umów z wyliczonym ubezpieczeniem

 

Kredyty Chwilówki

1.chwilówka do spłaty – 959zł

2.kredyt z dnia 15.05.2015 do spłaty 2273.71zł

ubezpieczony kwota to 500zł

 

Alior Bank

 

Kredyt z dnia 28.07.2015 aktualna kwota do spłaty to 36212.53zł

ubezpieczony kwota to 1213.70zł

 

Dane na grudzień 2015

 

Jak sobie z tym poradzić ? czy ktoś jest wstanie mi pomóc ?

By jakoś zmniejszyć te kwoty w miesięcznych opłatach ?

 

 

 

 

Z góry dzięki za odpowiedzi i pomoc Marcin - Sosnowiec

[lukaszb]

Jak sobie z tym poradzić ? czy ktoś jest wstanie mi pomóc ?

By jakoś zmniejszyć te kwoty w miesięcznych opłatach ?

 

1. Ile miesięcznie, po odliczeniu kosztów, możesz przeznaczyć na spłatę?

2. Rozumiem, że będziesz rezygnował z ubezpieczeń?

3. Jak duże są opóźnienia na tych umowach? Jeśli są. Może są wypowiedziane?

[MarcinW80]

1. Ile miesięcznie, po odliczeniu kosztów, możesz przeznaczyć na spłatę?

2. Rozumiem, że będziesz rezygnował z ubezpieczeń?

3. Jak duże są opóźnienia na tych umowach? Jeśli są. Może są wypowiedziane?

 

Witam ,

1.Myślę że miesięcznie to by było super jak by się dało tak zalatwic zeby w granicach 1000 zł do 1200 zł ,no może z małym haczyki em,

tyle na spokojnie bym mógł płacić ,

Było by ekstra,

2.Tak myślę że spłacają w całości to bym zrezygnował z ubezpieczenia żeby pokrył koszty kredytu i było mniej do spłaty.

3.Nie mam żadnych opóźnień ,wszystko płatne w terminach i nic nie wypowiedziane.

[lukaszb]

2.Tak myślę że spłacają w całości to bym zrezygnował z ubezpieczenia żeby pokrył koszty kredytu i było mniej do spłaty.

 

Ja na Twoim miejscu w pierwszej kolejności postarałbym się o restrukturyzację umów kredytowych (przeczytaj ten wątek -> http://www.forum-kredytowe.pl/blogi/lukaszb/na-czym-polega-restrukturyzacja-umowy-kredytowej-310/), a następnie odebrałbym składki ubezpieczeniowe, przez co znów spadną Ci miesięczne raty.

 

Na chwilę przed Świętami zamknąłem sprawy Pana z tego forum, gdzie łącznie udało się raty obniżyć o blisko 50% - z 2400 zł, do ok. 1300 zł. Schemat był dokładnie taki jak wyżej napisałem. Myślę, że to najlepsze rozwiązanie. Zwróć uwagę, nie zadłużasz się dalej i cały czas operujesz w granicach zawartych przez siebie umów kredytowych (mam na myśli restrukturyzacje). Natomiast odbierając składki ubezpieczeń zmniejsza Ci się od ręki zadłużenie, a i zapewne spadną miesięczne raty jeżeli zwrotem pokryjesz kapitał.