Skocz do zawartości

wypowiedzenie umowy ugody przez bank :(


Renia

Rekomendowane odpowiedzi

witam

mam pytanko.

miałam podpisaną umowę ugody z bankiem pko ,z działem windykacji .ale z mojej winy nie zapłaciłam pod rząd 3 rat i bank wypowiedział mi umowę i w ciągu 7 dni kazał spłacic całość zaległego kredytu tzn.6000 :( ,inaczej skieruje sprawę do komornika albo odsprzeda mój dług .czy mam szansę na ponowne zawarcie umowy ugody czy raczej nie dadzą mi takiej szansy???zaznaczę również ,że nie pracuję i nie mam dochodów ,ew .zasiłek rodzinny .jjeśli mam szansę to jak napisać takie pismo i do kogo? zgóry dzięki za odpowiedz ,jeśli takie będą :) pzdr

Odnośnik do komentarza

1 raz zaryzykował że Ci pożyczył

 

2 raz zaryzykował ( zrobił restrukturyzację , miałaś windykację )

 

więc teraz ryzykowałby trzeci raz :wink: próbować pisać możesz sobie ile chcesz nikt tego nie zabrania lecz efekty będą raczej takie jak wyżej

Odnośnik do komentarza

no w sumie może i 3 raz.,tylko to nie była pożyczka a spłata ROR-u po smierci mojego męża :( wszystkie długi przeszły na mnie :( oni sami mi zaproponowali ugodę ale właśnie 3 miesiące temu straciłam rentę i dlatego opózniłam się z wpłatami .jak do tej pory to płaciłam regularnie co miesiąc.teraz też zapłaciłam za zaległe 2 miesiące tylko nie wiem czy to ma jeszcze jakiś sens ? czy tylko pozostało mi czekanie na komornika? :roll: tylko to też raczej nie ma sensu ,bo ja nie pracuje i nie bedzie miał nawet z czego ściągnąć tego długu :|

Odnośnik do komentarza
no w sumie może i 3 raz.,tylko to nie była pożyczka a spłata ROR-u po smierci mojego męża :( wszystkie długi przeszły na mnie :( oni sami mi zaproponowali ugodę ale właśnie 3 miesiące temu straciłam rentę i dlatego opózniłam się z wpłatami .jak do tej pory to płaciłam regularnie co miesiąc.teraz też zapłaciłam za zaległe 2 miesiące tylko nie wiem czy to ma jeszcze jakiś sens ? czy tylko pozostało mi czekanie na komornika? :roll: tylko to też raczej nie ma sensu ,bo ja nie pracuje i nie bedzie miał nawet z czego ściągnąć tego długu :|

 

same długi raczej nie przeszły na Ciebie a przynajmniej przez 6 miesięcy miałaś czas na odrzucenie spadku , całe życie już nie będziesz pracować ???? dziś jest 6000 a za jakiś czas będzie dwa razy tyle więc myślenie i tak komornik nic dziś mi nie zrobi jest tylko na chwilę , pism do banku możesz sobie pisać dziesiątki i trudno odpowiedzieć jak w twoim przypadku bank się do nich ustosunkuje , raz miałaś zaproponowane raty i się z nich nie wywiązałaś mimo wszystko że straciłaś swoją rentę ,

Odnośnik do komentarza

no niestety ale zdziwiłbyś się ale tak było SAME DŁUGI ,nic po za tym ,a o odrzuceniu spadku dowiedziałam się niestety ale po terminie :( mieszkaliśmy u rodziców :(

szukam pracy ale jest cięzko :( no nic jednak spróbuje z tym dyrektorem a może coś wskóram :)

Odnośnik do komentarza

To się mówi mieć problemy.....Ale jak się ma dziś mała wyobraźnie to jutro może być już strasznie.

Ja miewam czasami kilku kilkunastodniowe opóźnienia i nie sypiam po nocach starając się dogadać z bankiem terminy spłat a tu taka nonszalancja.....Każdemu coś się może wydażyć w życiu ...nawet zło. Ale żeby robić wszystko by to zło pogłębiać??...Sorry...nikogo tu nie umoralniam..znając życie wiem że deklarowanie pewności ze mi się to nie zdarzy jest jeszcze bardziej idiotyczne.

Jedyna rzeczą której nie należy zbierać i chować to są długi.W przeciwieństwie do wszystkiego potrafią się wbrew naszej woli same rozmnażać.

Odnośnik do komentarza

Renia, jeśli opiszesz swoją sytuację właśnie w taki sposób, to jakieś tam szanse są:

najważniejsze ->

1) wykazać skąd był dług

2) wykazać skąd się wzięły zaległości (potwierdzić to stosowną dokumentacją - najlepiej z zusu)

3) Przekazać potwierdzenie zapłaty zaległych rat

4) Wskazać status bezrobotnej, poinformować, że majątku się nie posiada -> prosić o wstrzymanie procedur egzekucyjnych do czasu znalezienia pracy (lub zadeklarować, że będziesz dorabiać i spłacać im dług w wysokości .... zł miesięcznie).

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich ! :D

A jednak udało się :D:D:D Dalej mam ugodę z nimi tylko,że Bank podniósł mi ratę spłaty ze 120zł na 160 zł .Ale i tak się cieszę,że nie będzie mnie nachodził komornik :lol:

Pozdrawiam wszystkich i dzięki za podpowiedzi :lol:

Odnośnik do komentarza

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...