Ktoś pomoże i wyjaśni?

[Laura152]

Witam. Mam prośbę. Otrzymałam pismo z banku X. Pismo jest opatrzone sygnatura sprawy. Pismo zawiera skrót ZPWO nie mam pojęcia co to jest. Pismo dotyczy postępowania wyjasniajacego z dnia x. Chodzi o to iż tego dnia x byłam w oddziale banku gdyż wcześniej została przygotowana dla mnie oferta. Poszłam, doradca sprawdził moja zdolność ale potem się okazało iż oferta już nie jest dostępna dla mnie. Cóż wyszłam trudno i tyle. No i właśnie to pismo dotyczy tego dnia. Dodam iż nie przekladalam żadnych dokumentów ani niczego nie podpisywalam. Więc nierozumiem do czego ów bank wogole zmierza. Mam czekać na odpowiedź max miesiąc. Może ktoś dostał podobne pismo? Trochę się denerwuje gdyż z reguły pisma nie są oznaczane sygnaturami sprawy. A list przuszedl zwykły żaden polecony. Proszę o porady bądź sugestie

[FinanceHelp]

Czy sprawdziłaś w BIK, że na pewno nic nie masz? Nie koniecznie jest tak, że bank chce Ciebie o coś oskarżyć. Niestety - znam aż zbyt dużo przypadków gdy człowiek pracujący za oddziałowym biurkiem wyłudzał w dziwny sposób pieniądze. Wczoraj dowiedziałam się o kolejne takiej akcji w jednym z Warszawskich banków, mój klient był tylko po ofertę a ma właśnie na siebie wzięte 40 000, które były wypłacane w różnych bankomatach.

 

Nie idąc daleko pamięcią w tył, w jednym z również Warszawskich oddziałów innego baku, klienci mieli regularnie podwyższane limity na kartach kredytowych, bez własnej wiedzy. Kasa była pożyczana, a na koniec miesiąca oddawana.

 

To wszystko da się bez problemu zrobić, tylko nigdy się o tym głośno nie mówi.

 

Sprawdź swoje bazy, ustal z bankiem o co może chodzić i o nic się nie martw