Skocz do zawartości

Jestem załamany przez długi. Już nie wiem jak sobie z tym poradzić.


Gość Krzysztof33

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Krzysztof33

Witam..czy jest tutaj ktoś kto fachowo doradzi?

Czytając posty niektórych ludzi na tym forum moje długi wydają się małe ale jak na moje zarobki są jednak do nie przeskoczenia.Mój dług ogólnie wynosi miedzy 20 a 22 tyś.Jeden komornik już siedzi na pensji która wynosi 1600 na rękę bez dodatkowych sobót,z drugim udało mi się dogadać w kolejce mam firmę windykacyjna.Nie wiem co dalej robić,nie zarabiam aż tyle żeby ze wszystkimi się dogadać.Jestem kłębkiem nerwów,ciągłe telefony,polecone wzbudzają we mnie poczucie strachu.Niestety nie mam mieszkania żeby moc je jakoś zastawić,mieszkam u dziewczyny która nie jest w stanie mi pomóc ponieważ ona spłaca długi po swoim ex.Rodziny właściwie tez nie mam,więc znikąd pomocy do tego moja umowa o pracę kończy się z końcem lutego i nie wiem czy mi przedłużą,nie wiem co wtedy,chyba tylko jedno wchodzi w grę,nie chćę być dla niej kolejnym ciężarem.Jestem załamany..czy jest dla mnie jeszcze jakieś światełko w tunelu?

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • darson

    12

  • andrekost

    11

  • delfinka

    5

  • zdl

    3

Top użytkownicy w tym temacie

To co wielu ludzi robi,skończenie ze sobą bo nie widze innego wyjścia

 

Aha. Bo myślałem w grę wchodzi wyjazd do pracy, poszukanie dodatkowego zajęcia, ponegocjowanie z wierzycielami, pomoc rodziny, przyjaciół, kolegów... i milion innych pomysłów, o których każdy normalny człowiek myśli gdy ma problemy finansowe.

 

Ręce mi opadają, jak czytam teksty jak Twoje.

Odnośnik do komentarza
Gość Krzysztof33

Tak jak pisałem właściwie nie mam rodziny,na pewno nie takiej która chciałaby pomóc,przyjaciele niby są ale też raczej nie pomogą, z jednym bankiem próbowałem się dogadać ale zaproponowali kwoty których nie byłbym w stanie płacić.

Odnośnik do komentarza

Człowieku, chcesz skończyć za sobą za jakieś marne 20 kafli???. Wyluzuj. Tutaj ludzie mieli bądź mają długi bijące Twój wielokrotnie, i dali radę spłacić, bądź spłacają. Na razie weź się w garść, i spokojnie poczekaj co będzie dalej. Jeszcze nikt Cię nie zwolnił. Nie załamuj się. A nawet jeżeli to się (nie daj Boże) stanie to poszukasz nowej pracy,zarobisz i spłacisz. Na razie wysonduj sytuację co z Twoją obecną umową o pracę, a potem poszukaj dodatkowego zarobku. Na razie jak chcesz wyślij pisemko do firmy windykacyjnej, skseruj zajęcie komornicze, opisz że nie masz z czego płacić, i mogą wysłać do komornika, wtedy zobaczysz, że zmiękną, i sami będą Ci proponować żebyś im po 50 -100 zł płacił. Masz zajęcie komornicze na jakieś 400-450 zł, i to tyle co obecnie każdy komornik z tej pensji może Ci zabrać, a firma windykacyjna to sobie co najwyżej może postraszyć. Wyślą to do egzekucji komorniczej, to i tak z tej kwoty nic nie wskórają, więc przestań się tak naprawdę tymi groźbami martwić, a skup się na powiększaniu swoich dochodów. Ja bym sobie przy obecnej wysokości Twojej pensji i przy zajęciu komorniczym, darował sobie jakieś większe deklaracje wpłat komukolwiek. To obecne minimum masz zagwarantowane ustawowo i nikomu już nic do tego.

A jak staniesz solidniej finansowo na nogi, zbierz to wszystko do kupy,pogadaj z jakimś radcą prawnym,albo zgłoś się tutaj, a ktoś Ci podpowie co i jak podziałać wtedy z tym tematem, i na spokojnie wszystko spłacisz.

Odnośnik do komentarza
Gość Krzysztof33

Tak tylko ja już nie mam siły,bo nie wiem jak to wszystko rozwiązać,jak pisałem mam jednego komornika na pensji,z drugim się dogadałem,a teraz dostałem pisemko od trzeciego:(nie dam rady z wszystkimi się dogadać bo za mało zarabiam żeby wszystkim płacić:(

 

- - - Uaktualniono - - -

 

a co jeśli następny komornik będzie chciał zablokować mi konto?znasz kogoś kto mógłby mi pomóc?

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Ale kiedy komornik na moje pytanie czy możemy się dogadać mówi mi że minimalnie musze płacić mu tyle i tyle bo inaczej wejdzie mi na pensje..to co wtedy?

Odnośnik do komentarza

Spokojnie. Nastąpił zbieg egzekucji, ale żaden z komorników nie może Ci już więcej zabrać z pensji, ponad to co masz już zabrane. Napisz do tego trzeciego komornika, że masz już dwie egzekucje i zajętą pensję, i nie masz możliwości płacić bo nie masz kasy ani majątku. I żyj sobie spokojnie człowieku, i kombinuj możliwości zarobku. Jak Ci przypadkiem zablokują konto to piszesz pismo o tym że wpływa tam już ustawowe minimum, w oczekiwaniu na odblokowanie konta idziesz i jeden miesiąc pobierasz kasę w okienku bankowym.Albo po prostu zacznij odbierać pensję w kasie pracowniczej jak możesz.

Komornik tak Ci mówi bo chce żebyś mu płacił cokolwiek, ale tak jak pisałem weź mu lepiej wyślij to pierwsze i drugie zajęcie, skseruj odcinek pensji z zajęciem, dołącz pisemko że nie masz z czego płacić, ani żadnego majątku, i że nastąpił zbieg egzekucji.I tyle. Możesz coś jak chcesz płacić, ale nie przesadzałbym z tym. Te pieniądze które dostajesz są niezbędnym minimum. Zagwarantowanym ustawowo więc nikomu nic do tego. Mogą co najwyżej prosić Cię żebyś coś im zapłacił, i to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Gość Krzysztof33

Pensja wpływa mi na konto.Ale temu trzeciemu muszę jakoś udowodnić że mam już egzekucje?a co jesli komornik zechce wejśc do mojego domu w którym aktualnie nie przebywam,bo mam tam tylko meldunek,niestety z moja jedyna siostra nie zyję najlepiej więc meldunek mam tylko po grzeczności,nie mam tam swoich dóbr materialnych,siostra chce zebym podpisywał oświadczenie u komornika że tam nie przebywam,mieszkam tymczasowo u znajomych u których płace za wynajem gdzie też nie mam moich dóbr materialnych

Odnośnik do komentarza
Pensja wpływa mi na konto.Ale temu trzeciemu muszę jakoś udowodnić że mam już egzekucje?a co jesli komornik zechce wejśc do mojego domu w którym aktualnie nie przebywam,bo mam tam tylko meldunek,niestety z moja jedyna siostra nie zyję najlepiej więc meldunek mam tylko po grzeczności,nie mam tam swoich dóbr materialnych,siostra chce zebym podpisywał oświadczenie u komornika że tam nie przebywam,mieszkam tymczasowo u znajomych u których płace za wynajem gdzie też nie mam moich dóbr materialnych

 

Prędzej czy później sam się dowie o Twoich zajęciach, ale jeśli chcesz wyślij mu pisemka o obu poprzednich egzekucjach,wraz z pismem o swojej sytuacji, uprości to zapewne temat, i unikniesz choćby wizyty u siostry

Odnośnik do komentarza
Gość Krzysztof33

Szukam kogoś kto krok po kroku napisał mi co mam robić,jak napisać tego typu pisma itd.Ale takie odwlekanie to moich długów nie zmniejszy raczej,gdybym mógł odblokować tą moja pensje to wtedy mógłbym jakoś więcej spłacać bo komornik nie zabierałby mi np za soboty czy nadgodziny,a tak jeśli nawet przepracuje te dwie soboty w miesiącu to i tak nic z tego:(

Odnośnik do komentarza

Jak tak się stanie to idziesz,rejestrujesz się w UP.Dostajesz zaświadczenie,że jesteś bezrobotny.Wysyłasz je wraz z informacją o tym do komorników i firmy wind.I możesz szukać nowej pracy

Odnośnik do komentarza
a z zasilku komornik bedzie sciagal?

 

Zajęcie zasiłku dla bezrobotnych odbywa się wg tych samych zasad co zajęcie wynagrodzenia za pracę. W praktyce oznacza to tyle, że z zasiłku dla bezrobotnych nie można potrącić jakiejkolwiek kwoty bo ochronie podlega kwota wolna od zajęcia tj ok 1286 zł, a zasiłek jest od tej kwoty niższy.

Odnośnik do komentarza

Pisaliśmy już o tym i ja i lukaszb

Zarejestrować się w UP, wysłać dokumenty o byciu bezrobotnym do komornika i firmy windykacyjnej. Zasiłku dla bezrobotnych nikt Ci nie ruszy. Wyluzuj więc i szukaj nowej pracy w kraju i poza nim. Znajdziesz pracę, odbijesz się, i spokojnie spłacisz ten dług, to nie dramat.

Przestań panikować i się weź w garść

Odnośnik do komentarza
Gość Krzysztof33

Jak ma się dogadać z tyloma komornikami,tym bardziej że właśnie straciłem pracę.Przecież oni mnie oskubią ze wszystkiego,choć tak naprawdę nic nie posiadam.W miejscu zameldowania już nie mieszkam bo rodzinka mnie wystawiła,mam tam tylko meldunek po grzeczności,wynajmuję teraz pokój u znajomej u której też nie mam swoich wartościowych przedmiotów.Nie chce żeby z mojej winy komornik coś komuś zabrał.Zadłużenia nie są na jakieś duże sumy.

Odnośnik do komentarza

Chłopie daj spokój i weź się w garść. Po pierwsze nie mów, że nie masz szans na pracę za granicą ( no chyba , że jesteś niepełnosprawny ) bo praktycznie każdy ma. Jest ogrom ogłoszeń nawet bez języka.

Po drugie, najniższa krajowa jest wolna od zajęcia, czyli nic Ci nie zabiorą przy tej kwocie.

Raczej już się zakończyły czasy, że komornik zabiera tv. Najprawdopodobniej w Twoim przypadku po jakimś czasie umorzą postępowanie. Ja tak miałem , a długi 2 razy takie jak masz ty.

Naprawdę nie panikuj, a w kolejnej pracy dogadaj się z szefem aby Ci płacił do ręki nie na konto.

Rozumiem Twoje załamanie, bo sam tak miałem , ale głowa do góry, nie warto się załamywać o tak "małą" kwotę, dasz radę tylko musisz w to wierzyć. Mnie właśnie długi popchnęły do tego aby pracować za granicą, zacząłem się uczyć języka i udało się.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Załamany hazardzista i wielkie długi.

      Wielki problem Duren hazardzista  Od jakiegoś czasu czytam i posiłkuje się tematami i odpowiedziami różnych osób z forum. Mam Wielki problem nie potrafię już sobie z nim radzić Nie potrafię nikomu z rodzinny opowiedzieć o moim problemie  Oszukuje siebie i moich bliskich  Na dzień dzisiejszy;; Bank millennium 60 tysięcy rata 870zl Brak opóźnień nastąpią 15 marca  Bank millennium 10tysiecy rata 140zl  Brak opóźnień nastąpią 15 marca  Bank millenniu

      w Dla zadłużonych

    • Wpadłem w niesamowite długi, jestem załamany - błagam o pomoc.

      Witam . Na wstępie muszę przyznać że jestem skończonym idiota . Wpadłem w niesamowite długi przez własną głupotę . Przegrałem w kasynie grubo ponad 100000zl . Jestem załamany i naprawdę nie wiem co mam teraz zrobić z tym fantem . Jeżeli jesteście w stanie podpowiedzieć co można zrobić żeby tak spłacić .     1. Wiek kredytobiorcy: 25 2. Kwota miesięcznych rat kredytów: 2842.42 3. Szacunkowa kwota zobowiązań podlegających spłacie: 172000 4. Własna nieruchomość: nie 5. Dochody netto: 4

      w Dla zadłużonych


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK