eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 Witam, w 2005 roku wzięłam kredyt gotówkowy w jednym z banków,po 4 mscach bank ten rozwiązał ze mną umowę z powodu nie wpłynięcia na czas jednej raty, dług poszedł do firmy windykacyjnej, potem kolejno do komorników , powoli starałam się spłacić zadłużenie, pozostało mi równe 3000 do spłaty, ale bank się pośpieszył i sprzedał mój dług jakiejś firmie, 2 lata temu przyszło mi powiadomienie z e-sądu o tym ,że jakaś firma wskazała mnie jako dłużnika i zrobiło się nagle 12000 do spłaty plus odsetki, dostałam komornika we Warszawie. Komornik poinformował mnie o tym iż mam wskazać gdzie pracuję i jaki mam majątek, odpisałam mu na to, i cisza,żadnej informacji, ani umorzenia, nic. Wczoraj dostałam pismo od innego komornika z Wrocławia dotyczące tego samego zadłużenia, z tym ,że napisane jest to jako nakaz zapłaty w terminie 7 dniu, a poniżej o zajęciu ruchomości. Moje pytanie brzmi : czy mogę za jeden dług mieć kilku komorników? czy od komornika we Wrocławiu nie powinnam najpierw dostać pisma odnośnie wykazania czy mam jakieś dochody, konta itd? Mam 7 dni na spłatę, a co będzie po tych 7 dniach, czy przyjedzie do mnie i zlicytuje to co mam w domu? Dodam,że do Wrocławia jest ode mnie 300 km, a ja nie mam żadnego majątku. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 Witam, w 2005 roku wzięłam kredyt gotówkowy w jednym z banków,po 4 mscach bank ten rozwiązał ze mną umowę z powodu nie wpłynięcia na czas jednej raty, dług poszedł do firmy windykacyjnej, potem kolejno do komorników , powoli starałam się spłacić zadłużenie, pozostało mi równe 3000 do spłaty, ale bank się pośpieszył i sprzedał mój dług jakiejś firmie, 2 lata temu przyszło mi powiadomienie z e-sądu o tym ,że jakaś firma wskazała mnie jako dłużnika i zrobiło się nagle 12000 do spłaty plus odsetki, dostałam komornika we Warszawie. Komornik poinformował mnie o tym iż mam wskazać gdzie pracuję i jaki mam majątek, odpisałam mu na to, i cisza,żadnej informacji, ani umorzenia, nic. Wczoraj dostałam pismo od innego komornika z Wrocławia dotyczące tego samego zadłużenia, z tym ,że napisane jest to jako nakaz zapłaty w terminie 7 dniu, a poniżej o zajęciu ruchomości. Moje pytanie brzmi : czy mogę za jeden dług mieć kilku komorników? czy od komornika we Wrocławiu nie powinnam najpierw dostać pisma odnośnie wykazania czy mam jakieś dochody, konta itd? Mam 7 dni na spłatę, a co będzie po tych 7 dniach, czy przyjedzie do mnie i zlicytuje to co mam w domu? Dodam,że do Wrocławia jest ode mnie 300 km, a ja nie mam żadnego majątku. Wierzyciel mógł zmienić komornika prowadzącego egzekucję. Widać poprzedni raczej nie kwapił się do swoich czynności, zatem sprawa trafiła do drugiego. Oczywiście dwóch komorników sprawy prowadzić nie będzie. Natomiast za długi odpowiadasz całym majątkiem. Co zrobi komornik i z czego będzie prowadził egzekucję to już pytanie do komornika. Może zapytać Cię o majątek, ale nie musi skoro wierzyciel wskazał składniki Twojego majątku (a wcześniej toczyło się już postępowanie). Ciekawi mnie jedna rzecz. Jakbyś mogła odpowiedzieć i wskazać daty: 1. Kiedy dokładnie wypowiedziano umowę kredytową? 2. Kiedy wydano nakaz zapłaty? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 Dziękuję za odpowiedź, umowę bank wypowiedział 1. marca 2006 roku, nakaz zapłaty dostałam wczoraj już jako dla firmy Debito 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 Dziękuję za odpowiedź, umowę bank wypowiedział 1. marca 2006 roku, nakaz zapłaty dostałam wczoraj już jako dla firmy Debito To może inaczej, kiedy dostałaś pierwszy nakaz zapłaty? Wydany na rzecz pierwszego wierzyciela. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 w czerwcu 2006 roku 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 w czerwcu 2006 roku A była jakaś dłuższa przerwa, w której nic się nie działo (nie było komornika, nakazu itp.) między czerwcem 2006 roku, a dniem dzisiejszym? Pytam bo napisałaś w pierwszym poście, że dopiero dwa lata temu coś zaczęło się dziać (komornik), a być może w międzyczasie przedawniły się w części odsetki. Wtedy miałabyś mniej do spłaty. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 tak , przerwa była od sierpnia 2007 roku (wtedy zostało mi już tylko 3000 do zapłaty bo resztę wpłaciłam) a sprawę umorzył komornik, dopiero w styczniu 2013 przyszedł nakaz zapłaty z e-sądu w Lublinie 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 tak , przerwa była od sierpnia 2007 roku (wtedy zostało mi już tylko 3000 do zapłaty bo resztę wpłaciłam) a sprawę umorzył komornik, dopiero w styczniu 2013 przyszedł nakaz zapłaty z e-sądu w Lublinie Czyli rozumiem, że od sierpnia 2007 roku do stycznia 2013 roku nic się nie działo? Nie było w tym czasie komornika? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 komornik umorzył postępowanie, dług przejęła firma Intrium Justicia, i nic się nie działo,aż do stycznia 2013 roku 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 komornik umorzył postępowanie, dług przejęła firma Intrium Justicia, i nic się nie działo,aż do stycznia 2013 roku Ok. Odsetki za okres od sierpnia 2007 roku do stycznia 2010 roku są przedawnione. Warto to podnieść. Na jaką kwotę jest ostatni nakaz zapłaty który odebrałaś wczoraj? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 na 12800 do tego 1644 złote dla komornika i dziennie odsetki 4,28 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 na 12800 do tego 1644 złote dla komornika i dziennie odsetki 4,28 Wczoraj nie odebrałaś nakazu zapłaty w przesyłce z sądu tylko postanowienie o wszczęciu egzekucji od komornika? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 wezwanie do zapłaty należności, żadnej informacji wcześniej nie było ,że egzekucja jest wszczęta, nawet nie jest to listem poleconym tylko zwykłym z czerwoną pieczątką komornika na kopercie 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 wezwanie do zapłaty należności, żadnej informacji wcześniej nie było ,że egzekucja jest wszczęta A kiedy wydano nakaz zapłaty, który po zaopatrzeniu w klauzulę wykonalności stał się podstawą tej egzekucji? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 w styczniu 2013 przez e-sąd 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 w styczniu 2013 przez e-sąd Przepraszam za ilość pytań, ale w takich sprawach diabeł tkwi w szczegółach. Stąd ważne by ustalić wszystko krok po kroku. Więcej pytań nie mam ;) Wnioski są takie, szkoda że nie broniłaś się przed nakazem zapłaty bo widać, że sąd przyklepał dług na 12 000 zł. Druga kwestia to odsetki. Powinnaś w tej chwili wystosować do wierzyciela żądanie zmniejszenia dochodzonej kwoty o przedawnione odsetki. Wszystko dokładnie uzasadnij i opisz, że między 2007 rokiem, a kolejnym nakazem zapłaty nic się nie działo w sprawie, więc część odsetek za ten okres jest przedawnionych. Możesz postraszyć powództwem przeciwegzekucyjnym żeby ich jeszcze bardziej zmotywować do działania. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 12800 i rośnie z każdym dniem o ponad 4 złote, a jak to podnieść? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 12800 i rośnie z każdym dniem o ponad 4 złote, a jak to podnieść? Co podnieść? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
eedzia32 Opublikowano 17 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2015 tak wiem, że szkoda, to jest właśnie nieznajomość prawa która nie zwalnia z odpowiedzialności, dziękuję za odpowiedź i radę 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.