Komornik, co może i ile może mi zabrać?

[maniek31]

Witam!!!

Jak większość forumowiczów mam poważne problemy finansowe (nie do końca z mojej winy).

Bardzo proszę o informację w takiej sprawie:

 

Moje miesięczne zobowiązania wobec banków przekraczają moje dochody.

Nie mam siły już z tym walczyć, brakuje mi na życie spodziewamy się drugiego dziecka.

Jestem współwłaścicielem 1/3 części domu, na którym ciąży hipoteka rodziców.

Moje są tylko meble i AGD telewizor jest nawet rodziców.

Samochód mam za całe 2000zł.

Do czego zmierzam...

Jeszcze banki nie wypowiedziały mi umów, ale to pewnie kwestia czasu.

Później komornik.

Pytanie

Co może i ile może mi zabrać? Skoro moje zobowiązania przekraczają dochody.

Umowy wypowiedzą mi może dwa banki resztę jestem w stanie spłacać.

 

Proszę o dokładną odpowiedź...

Pozdrawiam

[lukaszb]

Ile zarabiasz / zarabiacie i z jakiego tytułu są to dochody? Umowa o pracę, zlecenie? Jakieś inne świadczenia?

[maniek31]

Z umowy o pracę mam 2250 zł z dodatkowej pracy 1500 do 2000 zł żona ma 1050zł jest na chorobowym.

[lukaszb]

Z umowy o pracę mam 2250 zł z dodatkowej pracy 1500 do 2000 zł żona ma 1050zł jest na chorobowym.

Komornik może zabrać Tobie wszystko powyżej kwoty 1111 zł netto (1500 zł brutto) + ewentualnie zlicytować samochód + 1500 zł z dodatkowej pracy na umowach cywilnoprawnych (jeśli są udokumentowane). Świadczenia żony z ZFŚŚ nie podelgają zajęciu.

[maniek31]

To nie bierze pod uwagę, że są inne zobowiązania do spłaty i wydatki na życie?

Samochód nie jest zarejestrowany na mnie a pracuje na kontrakcie.

[lukaszb]

To nie bierze pod uwagę, że są inne zobowiązania do spłaty i wydatki na życie?

Samochód nie jest zarejestrowany na mnie a pracuje na kontrakcie.

To samochodu nie ruszy. Ja nie wiem ile Panu zabierze. Mówię do kwoty, ale jeśli długi nie są zbyt duże może się okazać że np. 500 zł. Tego nie wiem.

[maniek31]

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

[antywindyka1]

Jestem w stanie pomóc Panu bardzo kompleksowo. Na start może Pan "dostać" że tak to ujmę nawet 70 000zł (bezzwrotnie). Jeżeli nie było jeszcze komornika, to dobrze. Jeżeli by się pojawił, to będzie Pan miał 7 dni na złożenie zażalenia na nadanie klauzuli wykonalności. Jeżeli sąd ją uchyli, to komornik nie będzie mógł prowadzić postępowania egzekucyjnego. Ale jeśli nie to wyposażeniem domu niech się Pan nie przejmuje z wielu względów ( w szczególności, jeżeli żona nie podpisywała umów z bankiem ). Problemem będzie Pański udział w nieruchomości. To będzie mogło być przedmiotem egzekucji ( ciężko, żeby ktoś kupił, ale zawsze istnieje to ryzyko). A co do samochodu, to że samochód nie jest na Pana zarejestrowany, to nie znaczy, że komornik go nie może zająć. Gdyby tak się stało, to wtedy należy bronić się w odpowiedni sposób, o którym nie będę teraz pisać. Poza tym kolega lukaszb co do innych kwestii dobrze Panu wyjaśnił.

Pozdrawiam.

[lukaszb]

Jestem w stanie pomóc Panu bardzo kompleksowo. Na start może Pan "dostać" że tak to ujmę nawet 70 000zł (bezzwrotnie).

Rozwiniesz temat? Z ciekawości pytam skąd te szacunki?

[antywindyka1]

Rozwiniesz temat? Z ciekawości pytam skąd te szacunki?

Hmm. czytam między wierszami. To akurat na własnym przykładzie. Sam tyle "dostałem", a to jeszcze nie koniec.

Ale niestety, tego na forum, dla mojego i kogoś innego dobra, nie bardzo mogę napisać.

[lukaszb]

Hmm. czytam między wierszami. To akurat na własnym przykładzie. Sam tyle "dostałem", a to jeszcze nie koniec.

Ale niestety, tego na forum, dla mojego i kogoś innego dobra, nie bardzo mogę napisać.

Rozumiem. A zapytam - jaką firmę reprezentujesz? Oczywiście nie chodzi o reklamę.

[antywindyka1]

Mamy własną w województwie lubelskim. Mamy stronę. Bez trudu nas znajdziesz.

[lukaszb]

Mamy własną w województwie lubelskim. Mamy stronę. Bez trudu nas znajdziesz.

Co macie w województwie lubleskim? Stronę internetową? Pytam o nazwę firmy.

[antywindyka1]

Biuro i działalność. Nasza strona to antywindykacja.info. Tam znajdziesz informację o nas.

[lukaszb]

Biuro i działalność. Nasza strona to antywindykacja.info. Tam znajdziesz informację o nas.

Dzięki za wiadomość. Teraz wszystko jasne. Nie słyszałem o Was więc nie będę oceniał, ale strzał o 70 000 zł - naprawdę mocny.

[antywindyka1]

Dziękujemy. Powiem tylko, że przy dobrych wiatrach można pociągnąć do 130 000 PLN. Warunek, do końca roku, potem pewne przepisy się zmieniają. A jak się zmienią, to będziemy je analizować, żeby dalej było "to" możliwe.

Pozdrawiam.

[lukaszb]

Dziękujemy. Powiem tylko, że przy dobrych wiatrach można pociągnąć do 130 000 PLN. Warunek, do końca roku, potem pewne przepisy się zmieniają. A jak się zmienią, to będziemy je analizować, żeby dalej było "to" możliwe.

Pozdrawiam.

No tak. Ja słyszałem że w takiej Warszawie to gdzieś w centrum do 250 000 zł. Ale zostawmy to

[antywindyka1]

To raczej rozmawiam o innych kwestiach. Z tą Warszawą to nie bardzo wiem, o co chodzi.

[lukaszb]

To raczej rozmawiam o innych kwestiach. Z tą Warszawą to nie bardzo wiem, o co chodzi.

No nie będę Ci już wyjaśniał bo się jeszcze na mnie pogniewasz.

[antywindyka1]

E tam, aż taki obrażalski to nie jestem:friendly_wink:

[lukaszb]

E tam, aż taki obrażalski to nie jestem:friendly_wink:

No bo nie można na ładne oczy komuś powiedzieć że mu się da bezwrotnie 70 000 zł. Uważam to za daleko idące nadużycie bo nie wiesz o tym człowieku nic. A gdybym był przekrony i chciał Ci udowodnić odesłałbym Ci kolegę i później dopytał ile dostał z tych 70.

[antywindyka1]

Powiem tak, nie każdy korzysta ze swoich praw i nie muszę kogoś znać, żeby wiedzieć, jakie ktoś ma możliwości, żeby mógł z tych praw skorzystać. Akurat tutaj była/jest teoretyczna możliwość.

[lukaszb]

Powiem tak, nie każdy korzysta ze swoich praw i nie muszę kogoś znać, żeby wiedzieć, jakie ktoś ma możliwości, żeby mógł z tych praw skorzystać. Akurat tutaj była/jest teoretyczna możliwość.

Powiem tak, za długo żyję... Toretyczna możliwość znaczy się, że nie 100%. Powtrzam - w sposób który czasami piszesz można wszystkim wszystko obiecać, a to uważam że jest nie fair i dlatego napisałem że w Warszawie jest po 250 000 zł.

[antywindyka1]

Ten Pan potencjalnie "spełniał" pewne warunki, nie każdy je spełnia. Jeżeli by ich potencjalnie nie spełniał, to nawet bym o tym nie pisał.

Być może ty je spełniasz, nie wiem.

Zresztą, być może dużo osób na tym forum spełnia te warunki, ale nie mogę o to każdego pytać. Ten Pan napisał w swoim poście pewną informację, po której widziałem potencjalną szansę, aby mu w "tym pomóc".

[lukaszb]

Ten Pan potencjalnie "spełniał" pewne warunki, nie każdy je spełnia. Jeżeli by ich potencjalnie nie spełniał, to nawet bym o tym nie pisał.

Być może ty je spełniasz, nie wiem.

Zrozum kolego że żeby coś pisać trzeba być swojego pewnym, a jak jest to wiemy: spełniał, być może, toeretycznie... Niech się "ten Pan" odezwie i poprosi o 70 000 zł. Zobaczymy jak to naprawdę jest.

 

Wiesz dlaczego mam tak wielu klientów? Wiesz dlaczego nie znajdziesz negatywnych opinii nt mojej pracy? Teraz już wiesz.