Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Mam problem z komornikiem. Jakieś dwa lata temu ściągnął mi pieniądze od pracodawcy ( agencji pracy) w kwocie 1200 zł ( była to cała należność) i od tamtej pory nie wysyła mi potwierdzenia zabrania pieniedzy i zakończenia sprawy. Wierzyciel nic ode mnie już nie chce, bo komornik mu przelał pieniądze. Ale ja nie mam żadnego potwierdzenia od komornika. Wysyłam ponaglenia i nic. Czy te dwa lata to spory okres na zamknięcie sprawy? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Mam problem z komornikiem. Jakieś dwa lata temu ściągnął mi pieniądze od pracodawcy ( agencji pracy) w kwocie 1200 zł ( cała należność) i od tamtej pory nie wysyła mi potwierdzenia zabrania pieniedzy i zakończenia sprawy. Wierzyciel nic ode mnie już nie chce, bo komornik mu przelał pieniądze. Ale ja nie mam żadnego potwierdzenia od komornika. Wysyłam ponaglenia i nic. Czy te dwa lata to spory okres na zamknięcie sprawy? Ustal u komornika na jakim etapie jest sprawa. Jeżeli roszczenie zostało zaspokojone komornik dawno temu powinien zakończyć postępowanie. Pytanie, czy zobowiązanie rzeczywiście zostało spłacone, być może do zapłaty są jakieś koszty o których komornik zapomniał, a być może umknęła Ci korespondencja... Tak czy siak najlepiej dopytać u źródła. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Ustal u komornika na jakim etapie jest sprawa. Jeżeli roszczenie zostało zaspokojone komornik dawno temu powinien zakończyć postępowanie. Pytanie, czy zobowiązanie rzeczywiście zostało spłacone, być może do zapłaty są jakieś koszty o których komornik zapomniał, a być może umknęła Ci korespondencja... Tak czy siak najlepiej dopytać u źródła. Wszystko zostało spłacone, wierzyciel (instytucja państwowa) nic nie chce, ale pisma mi nie chce wydać, że spłacono, bo ponoć nie musi. A wg nich komornik potrafi nie domykać spraw latami, bo mu nie spieszno. I mam iść do niego, a on mówi, że wyśle, że zapomniał i nie wysyła. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Wszystko zostało spłacone, wierzyciel (instytucja państwowa) nic nie chce, ale pisma mi nie chce wydać, że spłacono, bo ponoć nie musi. A wg nich komornik potrafi nie domykać spraw latami, bo mi nie spieszno. I mam iść do niego, a on mówi, że wyśle, że zapomniał i nie wysyła. I co, przez te dwa lata dalej jest prowadzona egzekucja? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 I co, przez te dwa lata dalej jest prowadzona egzekucja? Jest zakończona, wierzyciel dawno zaspokojony. Komornik mówi, że mi wyśle... i tak wysyła. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
SirSzen Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Hmm a na pewno masz wskazany aktualny adres do korespondencji w Kancelarii Komornika ? Dziwne, że nie chce jej zakończyć. Mówię tak dlatego, że Komornika obowiązuje statystyka i każda zakończona sprawa jest na wagę złota. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Jest zakończona, wierzyciel dawno zaspokojony. Komornik mówi, że mi wyśle... i tak wysyła. Rozumiem, bo już myślałem, że egzekucja dalej trwa w najlepsze. A jesteś pewna, że nie wysłał do Ciebie odpisu umorzenia egzekucji? Ma prawidłowy adres? Dobierasz korespondencję? Bo może wysłał, a Ty czegoś nie odebrałaś. Zazwyczaj zwolnienie wynagrodzenia, rachunku, rozliczenie kosztów, wysyła się równolegle i do zainteresowanych podmiotów, jak i do dłużnika. Komornikowi zależy by jak najszybciej sprawę zakończyć. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Rozumiem, bo już myślałem, że egzekucja dalej trwa w najlepsze. A jesteś pewna, że nie wysłał do Ciebie umorzenia egzekucji? Bo może przesłał, a Ty czegoś nie odebrała. Zazwyczaj zwolnienie wynagrodzenia, rachunku, rozliczenie kosztów, wysyła się równolegle i do zainteresowanych podmiotów, jak i do dłużnika. Zawsze odbieram pisma. Nic nie było. Ogólnie to jest spokojna, bo on mnie nie windykuje, ale jednak, po zabraniu forsy każdy komornik wysyła pismo w ciągu dwóch tygodni. A tutaj mimo moich ponagleń nic. Co mogę zrobić? Pytam o pismo - umknęło nam i już wysyłamy i tak to trwa prawie 2 lata. Przejdę sie na dniach do tej kancelarii i napiszę Wam co mi powiedzieli. Ale pewnie usłyszę, że już wysyłają. Ta kancelaria to straszne chamy. Dłużnik to dla nich intruz. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Zawsze odbieram pisma. Nic nie było. Ogólnie to jest spokojna, bo on mnie nie windykuje, ale jednak, po zabraniu forsy każdy komornik wysyła pismo w ciągu dwóch tygodni. A tutaj mimo moich ponagleń nic. Co mogę zrobić? Pytam o pismo - umknęło nam i już wysyłamy i tak to trwa prawie 2 lata. Przejdę sie na dniach do tej kancelarii i napiszę Wam co mi powiedzieli. Ale pewnie usłyszę, że już wysyłają. Ta kancelaria to straszne chamy. Dłużnik to dla nich intruz. Możesz interweniować w Izbie Komorniczej, złożyć skargę na czynności komornika, może spróbować w trybie nadzoru choć należałoby się zastanowić, czy taki wniosek w ogóle Ci przysługuje w tej konkretnej sytuacji, czyli po umorzeniu egzekucji... W zasadzie chodzi o to, żeby Komornika bardziej "zmotywować" do działania. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Możesz interweniować w Izbie Komorniczej, złożyć skargę na czynności komornika, może spróbować w trybie nadzoru choć należałoby się zastanowić, czy taki wniosek w ogóle Ci przysługuje w tej konkretnej sytuacji, czyli po umorzeniu egzekucji... W zasadzie chodzi o to, żeby Komornika bardziej "zmotywować" do działania. Wysłałam już pismo do Sądu właściwego dla tego komornika o "nadzór" w sprawie, jednak odesłali - kwalifikując to jako skarga komornicza i chcieli wniesienia opłaty. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Wysłałam już pismo do Sądu właściwego dla tego komornika o "nadzór" w sprawie, jednak odesłali - kwalifikując to jako skarga komornicza i chcieli wniesienia opłaty. Rozumiem, że nie wniosłaś? To spróbuj w Izbie. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Nie. W tamtym okresie opłata 100 zł, to byłby dla mnie spory wydatek. Dlatego wniosłam o nadzór, bo jest bezpłatny. Spróbuję, ale jeszcze - zanim - to sie do nich przejdę. I Wam zrelacjonuje. To duze miasto i znany komornik. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Nie. W tamtym okresie opłata 100 zł, to byłby dla mnie spory wydatek. Dlatego wniosłam o nadzór, bo jest bezpłatny. Spróbuję, ale jeszcze - zanim - to sie do nich przejdę. I Wam zrelacjonuje. To duze miasto i znany komornik. Ja bym poszedł skargą na bezczynność, ale wcześniej zrobiłbym jeszcze wgląd do akt. Skoro komornik uchylił zajęcia to zapewne na podstawie postanowienia umarzającego egzekucję. Może wystarczy sobie zrobić fotę z akt sprawy tego postanowienia?! A być może jeszcze wezwać komornika do doręczenia odpisu. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Ja bym poszedł skargą na bezczynność, ale wcześniej zrobiłbym jeszcze wgląd do akt. Skoro komornik uchylił zajęcia to zapewne na podstawie postanowienia umarzającego egzekucję. Może wystarczy sobie zrobić fotę z akt sprawy tego postanowienia?! A być może jeszcze wezwać komornika do doręczenia odpisu. No ale gdzie Łukaszu mam szukać tych akt? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 No ale gdzie Łukaszu mam szukać tych akt? W kancelarii komornika of course Jako strona masz do nich pełen dostęp i nieograniczony wgląd. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Niestety to specyficzna kancelaria. Odmówiono mi nawet na tamtym etapie wglądu ile jeszcze zostało długu do spłaty. Kompletnie wrogie nastawienie. Nie masz prawa do niczego. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Niestety to specyficzna kancelaria. Odmówiono mi nawet na tamtym etapie wglądu ile jeszcze zostało długu do spłaty. Kompletnie wrogie nastawienie. Nie masz prawa do niczego. Ja Cię informuję, jakie masz prawa i co bym zrobił na Twoim miejscu. Co Ty z tym zrobisz to już inna sprawa. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 A gdyby mi odp. ze już wysłali, a pewnie nie odebrałam, to moge zadąć kopii? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 A gdyby mi odp. ze już wysłali, a pewnie nie odebrałam, to moge zadąć kopii? Możesz oczywiście. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Ale moze nie musi o tym listownie informować dłużnika? SirSzen "Hmm a na pewno masz wskazany aktualny adres do korespondencji w Kancelarii Komornika ? Dziwne, że nie chce jej zakończyć. Mówię tak dlatego, że Komornika obowiązuje statystyka i każda zakończona sprawa jest na wagę złota." 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Ale moze nie musi o tym listownie informować dłużnika? To masz zgadywać, że egzekucja została zakończona?! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 To masz zgadywać, że egzekucja została zakończona?! No skoro zszedł z wypłaty ... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 No skoro zszedł z wypłaty ... Równie dobrze mógł tylko uchylić zajęcia... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Aniazabka Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Równie dobrze mógł tylko uchylić zajęcia... Ale to nielogiczne, bo wierzyciel dostał co chciał, a komornik mógł siedzieć dalej na wypłacie skoro, cos jeszcze było do ściągnięcia. To juz dwa lata. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 7 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Ale to nielogiczne, bo wierzyciel dostał co chciał, a komornik mógł siedzieć dalej na wypłacie skoro, cos jeszcze było do ściągnięcia. To juz dwa lata. Na razie to czy dostał i co dostał opierasz na tym co słyszałaś, a nie to co przeczytałaś w postanowieniu. Po drugie nie wiesz co z kosztami egzekucji. Zapłacone, niezapłacone? Przecież one też powinny zostać rozliczone... A jeżeli jest inaczej to nie wiem po co ta dyskusja o tym jak uzyskać od komornika odpis postanowienia, na którym tak Ci przecież zależy. I słusznie moim zdaniem. Tak, czy inaczej wyżej wszystko Ci napisałem. Pozdrowienia i spokojnego wieczoru. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.