Windykacja i ugody w praktyce.

[jopka]

Witam, jestem tu nowa. Widzę, że mnóstwo ludzi ma podobne lub identyczne pytania i problemy. Jednak jak zawsze w takich sprawach każda jest trochę inna. Dużo poczytałam, trochę mi się rozjaśniło jednak postanowiłam opisać swój przypadek i popytać już konkretnie o niego.

 

Utrzymuję się z własnej działalności gospodarczej i od kilku miesięcy mam problem ze spłatą rat kredytowych. Spłacałam regularnie przez 3 lata bez dnia opóźnienia, niestety pogorszyła mi się nagle sytuacja finansowa i zalegam wszędzie już od 4-5 miesięcy.

 

I tak. Mam kilka kredytów gotówkowych (konsumenckich) i dwa hipoteczne na firmę.

Na początku jak dzwonili to wpłacałam ile mogłam, myśląc że dobra wola z mojej strony będzie doceniona - błąd, o którym już teraz wiem. Składałam wnioski o restrukturyzację, wszystko odrzucane. Od miesiąca nie wpłacam nic nigdzie.

 

Doradzono mi czekać na wypowiedzenia. I tu mam największy problem i bolączki. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ile mam na co czasu itd. Spać nie mogę, bo nie wiem czy mi nie zlicytują domu gdzie mieszkam.

 

W Getinie mam dwa kredyty, odnośnie jednego dostałam "Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy", sprawę przejął chwilo Kruk (nie wykupił długu tylko działa na zlecenie Getinu). Telefonicznie nie mowy o dogadaniu się na ugodę, wydłużenie okresu kredytowania, ani na nic. A wszystko załatwia się w tym banku na infoliniach bo w placówkach nikt nic nie wie.

Na razie nic już nie wpłacam, czekam, ale w sumie nie wiem na co. Kiedy jest czas na tę ugodę, czy jak dostałam to oświadczenie czy jak minął termin 30 dni ? Pytam, bo już minęło te 30 dni w zeszłym tygodniu. W tym drugim kredycie też dostanę pewnie na dniach wypowiedzenie.

 

A w Idea Banku mam dwa hipoteczne na jedną KW, oba wypowiedziane dnia 10 maja. Na infolini mówią że musi minąć okres 30 dni i wtedy mam wnioskować o ugodę. I że prawie zawsze się zgadzają. Ale ja cały czas zachodzę w głowę, czy nie wnioskować już teraz, czy po tym terminie nie będzie za późno, czy bank się na pewno zgodzi na ugodę itd.

Nie wiem też, jak to wygląda z czysto technicznej strony. Kiedy wchodzi sąd a kiedy komornik. W panice myślę, że może sprzedać nieruchomość, bo jak już przyjdzie komornik to sprzeda dużo taniej, znajomemu, tyle się o tym słyszy. Nie wiem też do kiedy mogę ewentualnie ją sprzedać, kiedy będzie już na to za późno. Dodam, że bardzo nie chciałabym sprzedawać nieruchomości, ale muszę znać wszystkie warianty.

 

Czytałam też, że można wnioskować o umorzenie odsetek karnych, ale nie wiem kiedy, już teraz czy później ?

 

Przepraszam, jeśli napisałam chaotycznie, mogę podać jeszcze inne szczegóły, na razie chciałam nakreślić sytuację.

Bardzo proszę o pomoc w wyjaśnieniu tych zupełnie dla mnie nowych kwestii i podpowiedzenie co mogę zrobić na tę chwilę.

 

Z góry dziękuję,

jopka

[kokojambo]

Zastanawia mnie jedno: jaki " orzeł " kazał dążyć Ci do tego by umowy były wypowiedziane? Bzdury totalne

[lukaszb]

Bardzo proszę o pomoc w wyjaśnieniu tych zupełnie dla mnie nowych kwestii i podpowiedzenie co mogę zrobić na tę chwilę.

 

Żebyśmy nie tracili czasu na domysły:

 

1. W jakich bankach / instytucjach masz zobowiązania? Ile masz do spłaty? Najlepiej wypisz swoje zobowiązania z podziałem na kapitał / odsetki / koszty.

2. Które zobowiązania zabezpieczone są na nieruchomości?

3. Jaki masz majątek? Ile plus minus jest wart? Czy masz majątek nieobciążony?

4. Ile zarabiasz? Chodzi mi o dochody udokumentowane / nieudokumentowane.

5. Czy umowy kredytowe były ubezpieczone a składki pobrano z góry za cały okres kredytowania?

6. Ile miesięcznie możesz przeznaczyć na spłatę?

7. Czy jest ktoś kto może Ci pomóc w spłacie zobowiązań?

 

Pewnie pojawią się kolejne pytania, ale bez szczegółów jak wyżej wspomniałem możemy sobie co najwyżej gdybać.

 

Pozdrawiam.

[jopka]

Dziękuję za odzew, już odpisuję.

 

1. Getin Bank, jeden kredyt do spłaty 35 tys, drugi 45 tys

Idea Bank 2x 100 tys, zabezpieczone na nieruchomości

2. Idea Bank

3. Tylko ta nieruchomość, warta ok 400 tys

4. Obecnie firma ze straty wychodzi na 0, może troszkę do przodu. Zacznę zarabiać za jakieś 3 tygodnie

5. Składkę pozostałą z Getinu mi oddali

6. na dzisiaj b.mało, po 400 zł na kredyt maksymalnie (od lipca więcej, ale pewnie jeszcze nie całość)

7. nie

 

pozdrawiam

[lukaszb]

Czyli dobrze rozumiem że dziś jesteś w stanie zadeklarować łącznie 1600 zl? A ile od lipca?

 

Ile wynosiły poszczególne raty?

[jopka]

Tak sobie policzyłam, te 1600. Tyle i tak wpłacałam, jak dzwonili z windykacji i tych zewnętrznych firm, po 100-200 tygodniowo. Od dwóch tygodni poza jedną 100 do Getinu nie wpłaciłam nic.

Od lipca może będzie po 500-600 max. na kredyt. Z tym, że te w Getinie raty mamy 850, także tam chciałam połowę, a do IB troszkę więcej.

 

W IB mam mniej więcej pojęcie jak będzie ugoda, ale nie mam żadnej pewności ani na piśmie, ani że mi ją dadzą. Jutro jestem tam umówiona i chcę już o nią wnioskować. Chociaż powiedziano mi że i tak będzie raczej odmowa, dopiero po 30 dniach czyli ok 10 czerwca jak minie okres wypowiedzenia to wtedy ma być niby pozytywna.

Za to zupełnie nie wiem co robić z Getinem, bo przy 1.kredycie wydzwania Kruk, ale tylko na polecenie banku, także nie chcą negocjować, rozmowa polega na albo jakaś duża kwota albo wypowiedzenie. A przy 2. kredycie minęło już 30 dni od wypowiedzenia, wniosek o restrukturyzację odrzucony (bo nie mam zdolności) i nie wiem co teraz robić. Iść też jutro do placówki i wnioskować o ugodę ?

 

Czytałam jak Pan komuś doradzał, żeby nic nie płacić już jak się nie ma ugód, bo idzie ta kasa na odsetki karne, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam.

[lukaszb]

Proszę wypisz konkretnie wysokość poszczególnych rat.

 

Oczywiście wpłacać należy, ale jeżeli umowy są wypowiedziane najpierw należałoby podpisać ugody z wierzycielami. Dlaczego? No choćby dlatego, że jeżeli oprocentowanie kredytu hipotecznego wynosi 3,5 p.p. to dziś masz naliczane odsetki w wysokości 10 p.p. Inaczej mówiąc od 200 000 zł to 20 000 zł rocznie karnych odsetek. Z chwilą zawarcia umowy ugody bardzo często odsetki karne są umarzane. Natomiast jeżeli umowy nie są jeszcze wypowiedziane należałoby powalczyć o restrukturyzacje tychże umów, choć w Twoim przypadku jeżeli zostałaś już wezwana pod rygorem wypowiedzenia może być z tym problem, oczywiście jeżeli nie pokryjesz zaległości.

 

I jeszcze jedno, bo nie do końca rozumiem. Które umowy są już wypowiedziane? A które dopiero będą?

[jopka]

1. Getin rata 950 zł - wypowiedziana (30 dni minęło)

2. Getin rata 860 zł - jeszcze nie wypowiedziana - nie ma szans na restrukturyzację

3. IB rata 1300 zł - wypowiedziana (minęły dwa tyg) - 3 razy restrukturyzacja odrzucona

4. IB rata 1500 zł - wypowiedziana (minęły dwa tyg) - j.w.

 

Co do IB jutro składam wniosek o ugodę, ale tak jak pisałam, pewnie będzie odrzucony. W każdym razie czy do wniosku od razu dodać, że proszę o umorzenie odsetek ?

I co z Getinem, czekać ? Na infolinii nie chcą słuchać o ugodzie, a w placówce mówią mi że nic nie mogą i że centrala sama do mnie się zgłosi...

[lukaszb]

1. Umowy w Idea Bank na dzień dzisiejszy nie są wypowiedziane. Jeżeli dobrze rozumiem, minęły dopiero dwa tygodnie z 30 dni. Inaczej mówiąc nie masz po co wnioskować o ugodę do Idea Banku. Wniosek z automatu będzie odrzucony bowiem o zawarcie umowy ugody można wnioskować dopiero po uprawomocnieniu wypowiedzenia, czyli po 30 dniach. Teraz mogłabyś próbować restrukturyzować umowy, ale wyjściem do tego oczywiście byłaby zapłata wszystkich zaległości - tak żeby umów nie wypowiedziano.

 

2. Odsetki karne w tym całym ambarasie są najmniej ważne. To w tym wszystkim, biorąc pod uwagę wysokość zobowiązań, najmniejszy problem. Problemem są Twoje dochody, to że już restrukturyzowałaś umowy itd. Wynika z tego, że od dłuższego czasu nie dajesz sobie rady.

 

3. Z Getin Bankiem w najlepszym wypadku jesteś w stanie podpisać ugodę z ratami w okolicach 1500 - 1600 zł. To oznacza, że na dziś nie stać Cię na spłatę Idea Bank. Albo odwrotnie - nie stać Cię na Getin Bank. Przy czym czego byś nie zrobiła, przy tych dochodach nie dasz rady. Nie ma mowy.

 

4. Na dziś starałbym się podpisać ugodę z Getin Bank w przypadku jednej umowy, w przypadku drugiej czym prędzej starałbym się o restrukturyzację. Z Idea Bank poczekałbym aż uprawomocni się wypowiedzenie i wtedy złożył wniosek o ugodę, przy czym musisz się liczyć z ratą min. 1000 zł łącznie i to pod warunkiem że wydłużą okres kredytowania do 30 lat. Krótszy okres to wyższa rata. Teraz pytanie, czy dasz radę spłacać takie kwoty, ew kiedy będziesz w stanie takie kwoty wpłacać?

 

Nie działaj chaotycznie bo sama sobie zaszkodzisz.

 

Pozdrawiam.

[jopka]

Dziękuję.

1. Tak z IB nie minął jeszcze te okres i bank tak samo jak Pan mówi, że dopiero po uprawomocnieniu się wypowiedzenia. W takim razie jutro nie składam, tylko czekam jeszcze te dwa tygodnie.

 

3. Jutro idę do Getin i składam wniosek o ugodę. Przy racie 950zł jaką miałam teraz będę mieć ok 1500 czy źle zrozumiałam ? Czy taki wniosek jest standardowym pismem, czy odręcznie pisać coś od siebie z uzasadnieniem ? I najważniejsze pytanie, co będzie dziać się teraz, po złożeniu wniosku o ugodę a jego rozpatrzeniem ? Zupełnie nie wiem czego się spodziewać. Czy przyjdzie komornik, czy nakaz sądowy ? Jak to wygląda i jakie są mniej więcej terminy ? Czy będą chcieli wejść na hipotekę?

 

Czy można wnioskować o raty rosnące, że zacznę od mniejszej kwoty a za rok wrócę do tej co miałam?

 

4. I to samo z IB, tyle że tu jest ta hipoteka, czy za dwa tygodnie jak złożę wniosek i zanim będzie decyzja będzie już nakaz bankowy albo komornik ?

I czy duże są szanse że bank się nie zgodzi, co wtedy będzie z nieruchomością. Czy jest możliwość dogadania się z komornikiem ?

 

Wiem, że dużo pytań, chodzi mi głównie o schemat jak to się toczy wszystko później.

Dziękuję za cierpliwość

[lukaszb]

3. Jutro idę do Getin i składam wniosek o ugodę. Przy racie 950zł jaką miałam teraz będę mieć ok 1500 czy źle zrozumiałam ? Czy taki wniosek jest standardowym pismem, czy odręcznie pisać coś od siebie z uzasadnieniem ? I najważniejsze pytanie, co będzie dziać się teraz, po złożeniu wniosku o ugodę a jego rozpatrzeniem ? Zupełnie nie wiem czego się spodziewać. Czy przyjdzie komornik, czy nakaz sądowy ? Jak to wygląda i jakie są mniej więcej terminy ? Czy będą chcieli wejść na hipotekę?

 

Ja mówię o łącznej racie 1500 zł. O ile bank się zgodzi wydłużyć okres spłaty na maksymalny okres. Tyle, że musisz pomyśleć o dochodach bo takie podpisywanie ugód na 1500 zł jest w Twojej sytuacji bez sensu. Bo co zrobisz z Idea Bank?

 

Do komornika to masz jeszcze długie miesiące. Spokojnie. Nie mniej bank oczywiście może prowadzić egzekucję z nieruchomości będącej przedmiotem kredytowania.

[jopka]

ale to co mam nic nie robić ?

 

I jeszcze bardzo proszę o krótką odpowiedź jak wygląda ta procedura po złożeniu ugody...

[lukaszb]

ale to co mam nic nie robić ?

 

Musisz zrobić wszystko żeby zwiększyć swoje dochody. O tym jest ta historia i w tym jest problem. Moim zdaniem na tę chwilę nie dasz rady spłacać tych zobowiązań. Pewnie że możesz iść i popodpisywać różne ugody z tym tylko że nie dasz rady tego spłacać i za miesiąc czy dwa będziesz dokładnie w tym samym miejscu. I już nikt z Tobą rozmawiać nie będzie. Zamiast więc chodzić po bankach i próbować na wariata podpisywać ugody policz ile masz w portfelu. Napisałem Ci na co w najkorzystniejszych opcjach dla siebie możesz liczyć. A co jeżeli Banki będą zainteresowane wyższymi ratami?

[jopka]

OK,

dochody staram się zwiększyć, tak jak pisałam, za trzy tygodnie, najpóźniej od lipca myślę że stanę na nogi.

Ale moja największa obawa na dzień dzisiejszy to ta niewiedza, co teraz będzie się działo od strony technicznej. Czy coś może mi Pan na ten temat napisać ?

Ta wypowiedziana umowa z Getinu, to ją obsługuje Kruk. Jak złożę wniosek o ugodę czy nadal będzie Kruk, czy sąd. Mógłby mi Pan nakreślić sposób działania banków w mojej sytuacji ??

[lukaszb]

Do sądu a tym bardziej komornika masz jeszcze conajmniej kilka / kilkanaście miesięcy więc spokojnie. A jak będzie trzeba to i jeszcze więcej. Teraz będzie windykowana na każdej umowie a jak to nie pomoże i nie dogadasz się z bankami sprawy trafią do sądu. Będziesz miała jeszcze czas na dogadanie się z bankiem na pewno zatem spokojnie. Jak będziesz działać umiejętnie to na pewno się porozumiesz i włos Ci z głowy nie spadnie. Natomiast najważniejsze żebyś była w stanie wywiązywać się z tych porozumień. Bo w tej chwili średnio to widzę, ale oczywiście możesz wnioskować o porozumienie z Getin Bankiem w przypadku tej wypowiedzianej umowy, aczkolwiek uważam że tu bank z decyzją poczeka do wypowiedzenia drugiej umowy.

 

Jeżeli chcesz możemy się jutro zdzwonić i wszystko dokładnie Ci wytłumaczę.

[jopka]

Byłoby super ! podasz mi numer na priv czy jak ? I o której najlepiej zadzwonić ?

[lukaszb]

Byłoby super ! podasz mi numer na priv czy jak ? I o której najlepiej zadzwonić ?

 

Tak, zostawię Ci mój numer na priv.

[INLET]

Tak z nieco innej beczki. Przydarzyło Ci się kiedyś że bank (a ściślej kancelaria prawna) pomimo zawartej ugody z której dłużnik wywiązuje się sumiennie i przed terminem składa pozew o zapłatę? Toż to jakaś paranoja. Na razie powództwo wycofali, ale jakoś nie cieszy mnie ta wiadomość bo zawsze mogą to je złożyć jeszcze raz. Powództwo zapewne zostanie oddalone, ale pozostaną koszty zastępstwa. I sądzę że to właśnie o nie toczy się zabawa...

[lukaszb]

Powództwo zapewne zostanie oddalone, ale pozostaną koszty zastępstwa. I sądzę że to właśnie o nie toczy się zabawa...

 

No tak, ale koszty zastępstwa jak się domyślam obciążą powoda. Jeżeli jesteś profesjonalnym pełnomocnikiem to nic tylko się cieszyć i życzyć więcej takich spraw ;)

 

Ale oczywiście zdarzają się takie sytuacje. Zwłaszcza wśród powodów masowych, czasem nie ogarniają natłoku spraw.