Skocz do zawartości

Windykacja terenowa.


pm1223

Rekomendowane odpowiedzi

Jakaś napewno się podaje, bo dwukrotnie była u mnie kobieta i podawała się za listonosza. Pani była z windykacji terenowej, tylko nie wiem z jakiej firmy.

 

Nie rozumiem, podała się za listonosza była z windykacji ale nie wiesz z jakiej firmy ? skąd wiesz ze windykacja a nie wiesz jaka firma? No i w jakich firmach masz długi??? Mało kto ma terenówkę

Odnośnik do komentarza

Czytam to forum już od dawna i też myślałam, że windykacja terenowa mnie ominie. Aż do wczoraj. Po południu była u mnie Pani (ja co prawda byłam w pracy, ale sąsiadka mi mówiła), że ktoś dzwonił i pukał do mojego mieszkania, a ponieważ nikt nie otwierał to windykatorka ponękała moją sąsiadkę. Pytała o namiary na mnie, gdzie i do której pracuję itp. Wiem, że Pani była z windykacji, bo mam dużo pożyczek, m.in. w Providencie, Profi Credit i wielu innych chwilówkach, a z ratami zalegam od 09/2018r. Pani ponownie przyszła dziś rano, była już o godz. 7.00!!! Nie otworzyłam jej drzwi, bo byłam jeszcze w piżamie i przysłowiowym "proszku", nie skłonna do przyjęcia "gościa", ale tym razem zaatakowała inną sąsiadkę i słyszałam całą rozmowę. Pani powiedziała, że jest listonoszem, ale nie Poczty Polskiej i ma dla mnie list. Zostawiła tylko kartkę z imieniem i nazwiskiem oraz nr tel. Podała też sąsiadce wszystkie moje dane, co uważam za niezgodne z prawem, bo sąsiadka mnie nie zna i nie życzyłam sobie żeby było inaczej. Pani windykatorka stała pod moimi drzwiami dłuższy czas, mało tego, szarpała za klamkę. I wiem, że z Pocztą Polską nie miała nic wspólnego. Dlatego pytam Was Forumowiczów czy mieliście podobny przypadek i kogo reprezentuje owa windykatorka?

Odnośnik do komentarza

Nie ma się co bać windykacji. Jeśli ktoś przyjdzie powinien okazać pełnomocnictwo kogo reprezentuje. To nie wszystko, taki dokument jest ważny tylko z dowodem osobistym. Można sobie poczytać, pooglądać i powiedzieć do widzenia. Windykatora można nagrywać bez jego pozwolenia, wszak to nie jest w tym momencie osoba publiczna. Zaś windykator, żeby mógł nagrywać musi mieć nasze pozwolenie. Jakby się awanturował można wezwać policję. Nie wpuszczać do domu, nie ma potrzeby i najlepiej nie wdawać się w żadną rozmowę, bo i po co? Nie ma taki windykator żadnej możliwości prawnej.

Odnośnik do komentarza
A wie ktoś czy Ultimo ma terenowa?

 

Tak ma

U mnie był windykator

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Nie ma się co bać windykacji. Jeśli ktoś przyjdzie powinien okazać pełnomocnictwo kogo reprezentuje. To nie wszystko, taki dokument jest ważny tylko z dowodem osobistym. Można sobie poczytać, pooglądać i powiedzieć do widzenia. Windykatora można nagrywać bez jego pozwolenia, wszak to nie jest w tym momencie osoba publiczna. Zaś windykator, żeby mógł nagrywać musi mieć nasze pozwolenie. Jakby się awanturował można wezwać policję. Nie wpuszczać do domu, nie ma potrzeby i najlepiej nie wdawać się w żadną rozmowę, bo i po co? Nie ma taki windykator żadnej możliwości prawnej.

 

A gdzie mogę o tym poczytać?o tym pełnomocnictwie i ze jest ważne z dowodem

Bo jak ktoś się zjawi chce wiedzieć jak się bronić;)

Odnośnik do komentarza
A gdzie mogę o tym poczytać?o tym pełnomocnictwie i ze jest ważne z dowodem

Bo jak ktoś się zjawi chce wiedzieć jak się bronić;)

 

Czytałem o tym, nie tu. Po prostu przyszedł ktoś z windykacji do dłużnika. Gość poprosił windykatora o pełnomocnictwo, póżniej o dowód osobisty, bo powiedział, że taki dokument jest ważny tylko z dowodem. Przeczytał wszystko głośno i powiedział... "do widzenia".

Odnośnik do komentarza
Czytałem o tym, nie tu. Po prostu przyszedł ktoś z windykacji do dłużnika. Gość poprosił windykatora o pełnomocnictwo, póżniej o dowód osobisty, bo powiedział, że taki dokument jest ważny tylko z dowodem. Przeczytał wszystko głośno i powiedział... "do widzenia".

 

Najlepiej poprosić o pełn. notarialne. Niektóre firmy sobie życzą to niby dlaczego dłużnik miałby sobie nie życzyć.

Odnośnik do komentarza
Skad jestes czy. Podpisywalas jakas ugode? Odbieralas tel

 

Wielkopolska

Nie,tel nie odbieram,odkąd mam wypowiedziane umowy z nikim nie rozmawiam i nie piszę,nic nie podpisywałam.Chociaz miałam ochotę oddzwonić do tego windykatora i powiedzieć,ze nie mam u nich długu a jesli uważa inaczej niech przyniesie następnym razem nakaz z sadu.

Odnośnik do komentarza
Nie ma się co bać windykacji. Jeśli ktoś przyjdzie powinien okazać pełnomocnictwo kogo reprezentuje. To nie wszystko, taki dokument jest ważny tylko z dowodem osobistym. Można sobie poczytać, pooglądać i powiedzieć do widzenia. Windykatora można nagrywać bez jego pozwolenia, wszak to nie jest w tym momencie osoba publiczna. Zaś windykator, żeby mógł nagrywać musi mieć nasze pozwolenie. Jakby się awanturował można wezwać policję. Nie wpuszczać do domu, nie ma potrzeby i najlepiej nie wdawać się w żadną rozmowę, bo i po co? Nie ma taki windykator żadnej możliwości prawnej.

 

Hehe poezja :) Wielu już było takich, którzy nie chcieli rozmawiać z windykatorem, gdy jeszcze można było negocjować. A potem klauzula wykonalności i komornik na koncie i na wynagrodzeniu i wtedy telefony z płaczem: "A nie da się jednak jakoś dogadać? A nie dałoby się wycofać jakoś sprawy od komornika i spłacać w ratach?". Otóż nie da się, Trzeba było rozmawiać z windykatorem, kiedy był na to czas, a nie niepotrzebnie kozaczyć.

Odnośnik do komentarza
Hehe poezja :) Wielu już było takich, którzy nie chcieli rozmawiać z windykatorem, gdy jeszcze można było negocjować. A potem klauzula wykonalności i komornik na koncie i na wynagrodzeniu i wtedy telefony z płaczem: "A nie da się jednak jakoś dogadać? A nie dałoby się wycofać jakoś sprawy od komornika i spłacać w ratach?". Otóż nie da się, Trzeba było rozmawiać z windykatorem, kiedy był na to czas, a nie niepotrzebnie kozaczyć.

 

Negocjacje z windykatorem? Bajki opowiadasz...całość na dziś albo ewentualnie na jutro i koniec dyskusji.To nie są negocjacje.

Odnośnik do komentarza
Hehe poezja :) Wielu już było takich, którzy nie chcieli rozmawiać z windykatorem, gdy jeszcze można było negocjować. A potem klauzula wykonalności i komornik na koncie i na wynagrodzeniu i wtedy telefony z płaczem: "A nie da się jednak jakoś dogadać? A nie dałoby się wycofać jakoś sprawy od komornika i spłacać w ratach?". Otóż nie da się, Trzeba było rozmawiać z windykatorem, kiedy był na to czas, a nie niepotrzebnie kozaczyć.

 

Rozmawiać to ja mogę z wierzycielem pierwotnym,u którego jestem pewna wysokości długu itp.,ale jesli z długu 900zl po cesji robi się 1200zl w ciągu kilku dni i nikt nie umie wytłumaczyć skad taka kwota to co - mam oczywiscie bez zająknięcia grzecznie spłacać i uznać dodatkowe 300zl więcej jako łaskę,ze mogę spłacać w ratach??Zreszta z tego co wiem to nawet jak się dogadasz z windykacja to nie ma gwarancji,ze nie złoża pozwu do sądu.A zawsze mozna się bronić i odkładać pieniądze i komornikiem nie musi się skończyć,kwestia tego kto ma ile długu i niech każdy sam zdecyduje czy dogaduje się z windykacja czy czeka na sąd.

Ja czekam na sąd.

Odnośnik do komentarza
Rozmawiać to ja mogę z wierzycielem pierwotnym,u którego jestem pewna wysokości długu itp.,ale jesli z długu 900zl po cesji robi się 1200zl w ciągu kilku dni i nikt nie umie wytłumaczyć skad taka kwota to co - mam oczywiscie bez zająknięcia grzecznie spłacać i uznać dodatkowe 300zl więcej jako łaskę,ze mogę spłacać w ratach??

 

Zawsze możesz wyrazić chęć dogadania się co do spłaty 900 zł oraz odmówić spłaty pozostałych 300 do czasu rozstrzygnięcia sądu. Z praktyki jednak wiem, że część dłużników niepotrzebnie kozaczy i nie chce spłacić nawet złotówki w takiej sytuacji. A później spłacają za pośrednictwem komornika z dodatkowymi kosztami, których można było uniknąć. Kozaczenie kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Miał ktoś doczynienia z koordynatorem ds wyndykacji Profi credit z Tomaszem O. (Woj. Mazowieckie, pow. Płoński), dostałam wypowiedzenie umowy dnia 9 października po 3niepelnych spłaconych rat i on do mnie wydzwania..ponad kapitał splacony

 

Madziu,

Ja miałam windykatora, nawet przełożonego jakiegoś windykatorów z Profi, właśnie Tomasza O.

Ale nie wiem czy to ten sam Tomasz O., który był u Ciebie?

Mój Tomasz O. nie wiem skąd był, ale prawdopodobnie z samej siedziby zła, czyli z Bielska - Białej.

Nawiasem mówiąc, sprawdziłam gościa i wiem, że ten przełożony windykatorów Profi Credit posiada... lodziarnię w Bielsku.

Windykator sprzedaje lody, hehe, no jakoś to strasznie nie wygląda, domyślam się :)

 

- - - Uaktualniono - - -

Odnośnik do komentarza
Hehe poezja :) Wielu już było takich, którzy nie chcieli rozmawiać z windykatorem, gdy jeszcze można było negocjować. A potem klauzula wykonalności i komornik na koncie i na wynagrodzeniu i wtedy telefony z płaczem: "A nie da się jednak jakoś dogadać? A nie dałoby się wycofać jakoś sprawy od komornika i spłacać w ratach?". Otóż nie da się, Trzeba było rozmawiać z windykatorem, kiedy był na to czas, a nie niepotrzebnie kozaczyć.

 

A później spłacają za pośrednictwem komornika z dodatkowymi kosztami, których można było uniknąć. Kozaczenie kosztuje.

 

To jest właśnie wpajane windykatorom, ludziom typowo z łapanki. Zastraszyć dłużnika wszystkimi metodami ze szkoleń, najlepiej komornikiem i wysokimi kosztami i tym, że wszystko z domu zabiorą a sąsiedzi wykupią cały sprzęt znajdujący się w mieszkaniu. Icuś się przestraszył, że nikt z nim już nie będzie rozmawiał. Tak, zastraszysz tylko nieświadomych swojej sytuacji, co taki nijaki windykator może, wiesz dobrze, że oprócz straszenia nic nie może. Pewnie ze strachu chodzisz tylko tam gdzie dłużnikiem jest kobieta?. Pewnie chodzisz tylko w dzień, gdy już zrobi się ciemno to już Cię strach oblatuje gdziekolwiek się udać. Ludzie, dłużnicy będą bardziej świadomi, że taki windykator to NIKT. To Cię boli i dobrze. Być może sam jesteś dłużnikiem PC i Cię za grosze zwerbowali do łażenie po ludziach?.

Odnośnik do komentarza
To jest właśnie wpajane windykatorom, ludziom typowo z łapanki. Zastraszyć dłużnika wszystkimi metodami ze szkoleń, najlepiej komornikiem i wysokimi kosztami i tym, że wszystko z domu zabiorą a sąsiedzi wykupią cały sprzęt znajdujący się w mieszkaniu. Icuś się przestraszył, że nikt z nim już nie będzie rozmawiał. Tak, zastraszysz tylko nieświadomych swojej sytuacji, co taki nijaki windykator może, wiesz dobrze, że oprócz straszenia nic nie może. Pewnie ze strachu chodzisz tylko tam gdzie dłużnikiem jest kobieta?. Pewnie chodzisz tylko w dzień, gdy już zrobi się ciemno to już Cię strach oblatuje gdziekolwiek się udać. Ludzie, dłużnicy będą bardziej świadomi, że taki windykator to NIKT. To Cię boli i dobrze. Być może sam jesteś dłużnikiem PC i Cię za grosze zwerbowali do łażenie po ludziach?.

 

Twoja wypowiedź, Smutnyy, to mistrzostwo!

Oklaski dla Ciebie i pozdrowienia dla wszystkich, do których drzwi pukają windykatorzy.

Do mnie przestali pukać, heh, a wiecie czym ich wystraszyłam?

NAGRYWANIEM naszych rozmów i to nawet jeśli od jakiegoś windykatorzyny słyszałam:

"Nie życzę sobie nagrywania rozmów ze mną!".

Na co zawsze odpowiadałam: "Ale ja sobie życzę, a to pan do mnie dzwoni" lub "to pan do mnie przyjechał".

Skubani z Profi Creditu, widząc takie reakcje z mojej strony fałszywie oskarżyli mnie do Prokuratury z art. 286 KK, ale ponieważ nie posiadam już nawet grosza długu, wierzę - chcę wierzyć, że ostatnie zdanie należy do mnie.

Odnośnik do komentarza
To jest właśnie wpajane windykatorom, ludziom typowo z łapanki. Zastraszyć dłużnika wszystkimi metodami ze szkoleń, najlepiej komornikiem i wysokimi kosztami i tym, że wszystko z domu zabiorą a sąsiedzi wykupią cały sprzęt znajdujący się w mieszkaniu. Icuś się przestraszył, że nikt z nim już nie będzie rozmawiał. Tak, zastraszysz tylko nieświadomych swojej sytuacji, co taki nijaki windykator może, wiesz dobrze, że oprócz straszenia nic nie może. Pewnie ze strachu chodzisz tylko tam gdzie dłużnikiem jest kobieta?. Pewnie chodzisz tylko w dzień, gdy już zrobi się ciemno to już Cię strach oblatuje gdziekolwiek się udać. Ludzie, dłużnicy będą bardziej świadomi, że taki windykator to NIKT. To Cię boli i dobrze. Być może sam jesteś dłużnikiem PC i Cię za grosze zwerbowali do łażenie po ludziach?.

 

Strach oblatuje mnie wtedy, gdy czytam Twoje posty, od dziś będę się bał korzystać z internetu.

 

Mam nadzieję, że po przeczytaniu mojej odpowiedzi poczujesz się lepiej, a Twoje długi znikną :) Służę pomocą :)

Odnośnik do komentarza
Zawsze możesz wyrazić chęć dogadania się co do spłaty 900 zł oraz odmówić spłaty pozostałych 300 do czasu rozstrzygnięcia sądu. Z praktyki jednak wiem, że część dłużników niepotrzebnie kozaczy i nie chce spłacić nawet złotówki w takiej sytuacji. A później spłacają za pośrednictwem komornika z dodatkowymi kosztami, których można było uniknąć. Kozaczenie kosztuje.

 

Nie chodzi o to, że nie zgadzam się z Twoją powyższą poradą.

Ale pozwól, że podzielę się z Tobą moimi - znanymi już użytkownikom tego forum - doświadczeniami z firmą Profi Credit.

Pracownicy, szczególnie jeden, z Działu Windykacji Profi Credit straszył mnie i uporczywie nękał telefonicznie. Weksel in blanco firma Profi Credit wypełniła na zupełnie dowolnie ustaloną, zawyżoną o kilka tysięcy złotych kwotę.

Wcześniej to ja, mając dług, informowałam wprost pracowników Działu Windykacji Profi Credit, że kwota mojego zobowiązania jest kwestionowana przeze mnie, ponieważ jest ona bezprawnie zawyżona o kilka tysięcy złotych, to ja chciałam i proponowałam Profi ugodę na etapie przedsądowym, a później też przed Mediatorem Sądowym. Ale to Profi Credit nie chciała ugody, wobec tego widząc co się dzieje złożyłam w postępowaniu cywilnym do Sądu pozew przeciwko Profi Credit. Postępowanie sądowe wygrałam, Sąd ustalił kwotę mojego zobowiązania w wysokości o prawie siedem tysięcy złotych niższą, niż strasząc mnie więzieniem żądała ode mnie bezprawnie na etapie przedsądowym firma Profi Credit. A dodam, że Profi Credit nawet nie złożyła apelacji od tego korzystnego dla mnie wyroku Sądu.

Więc nie zawsze dbałość o to, aby nie być oszukanym, jest kozaczeniem. Chociaż pewnie z punktu widzenia pracownika Działu Windykacji, na kozaczenie dłużnika może to wyglądać.

Dodam, że chociaż byłam telefonicznie wiele razy straszona przez pracowników Profi Credit, że przyjdzie do mnie Policja, że pójdę do więzienia czy że przyjdzie do mnie komornik, to nie będę mieć nigdy komornika, ponieważ Sąd w ogóle nie wydał na rzecz wierzyciela Profi Credit nakazu zapłaty, a bez nakazu zapłaty Profi nie może iść do komornika przeciwko mnie. Potem spłaciłam swój dług w znacznie niższej, ale orzeczonej przez Sąd w postępowaniu z mojego powództwa wysokości i co się stało? We wrześniu tego roku Profi Credit wycofała powództwo rozpoczęte przeciwko mnie i zrzekła się roszczenia.

Natomiast weksel in blanco, wypełniony przez Profi Credit w mojej sprawie, jest obecnie na Prokuraturze jednym z dowodów o oszustwo finansowe ze strony firmy Profi Credit przeciwko mnie oraz jest jednym z dowodów na popełnienie przez Profi Credit wobec mnie przestępstwa z art. 270 par. 2 KK, a więc w sprawie wypełnienia weksla in blanco sprzecznie z moją wolą i na znacznie zawyżoną kwotę.

Dodam, że wkrótce pracownica Działu Windykacji Profi Credit, będzie przesłuchiwana przez Prokuraturę w mojej sprawie, jako pokrzywdzonej przez Profi Credit.

Wszystko w temacie - warto i należy walczyć o sprawiedliwość.

Nawet gdyby człowiek miał przez całe lata o tę sprawiedliwość walczyć, to warto.

Odnośnik do komentarza

Kochani, doszłam do wniosku że z Icus trzeba zakończyć rozmowę bo niestety ta osoba jest bardzo tępa jak reszta z PC i szczerze ? Nie ma co się poniżać do ich poziomu, czyli mniej niż zero :) Bardzo mi jest ich żal, bo kto normalny każe zdjąc z prywatnej posesji kamerę bądź straszy że jest sprawą w sądzie ?! To porażka totalna ale niedlugo u nas w naszym powiecie w tygodniku ukaże się artykuł o PC by starsi ludzie nie dali się zastraszyć, i będzie jasno wytłumaczone krok po kroku :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Windykacja terenowa.

      Witam jestem tu nowy i chciałbym się zapytać czy firmy tj kuki finbo bądź lendon creamfinance posiadają windykacje terenowa ?

      w Komornik, windykacja

    • Windykacja Kaczmarski Inkasso - wizyta terenowa?

      Witam serdecznie. Mój termin pożyczki VIVUS upłynął 55dni temu. Jestem zadłużony na 3217zł. 18.10.2017 wpłaciłem przedłużenie w wysokości 360zł.   W grudniu wydzwaniał do mnie Vivus, zlewałem ich ponieważ w lutym będe miał pieniądze na spłatę pożyczki. Od drugiego stycznia dostaję maile i smsy od Kaczmarski Inakasso. Pierwszy sms z numerem rachunku na spłatę, potem kolejne 4 smsy z prośbą o pilną wpłatę.   W dniu dzisiejszym dostałem SMS "Kaczmarski Inkasso prosi o kontakt w celu us

      w Komornik, windykacja

    • Szybka Gotówka - windykacja terenowa.

      Czy miał ktoś windykację terenowa od szybkiej gotówki lub/i łatwy kredyt? Mam tam już prawie 60dni po terminie a boję się terenowej. Nie mam na spłaty narazie bo spłacam te chwilowki co mi się udało rozłożyć na raty. Czyli dopiero za dwa miesiące zacznę spłacać łatwy kredyt i szybka gotówkę. Miał ktoś z nimi doczynienia??

      w Komornik, windykacja

    • Windykacja terenowa Taxat.

      Witam, czy faktycznie jezdza? Straszyli ze jesli do tej i tej godz nie dostana potwierdzenia wplaty przyjedzie windykator. Wczoraj sms:Wizyta terenowa pracownika kancelarii Taxat zostala wyznaczona za jeden dzien roboczy po dniu otrzymania niniejszego sms. Boje sie ze naprawde przyjada

      w Chwilówki

    • Link Financial - windykacja terenowa.

      Miał ktoś kiedyś doświadczenie z link financial? Umówiłam się na spłatę ratalną chwilówki i niestety nie udało mi się 1 raty spłacić w całości (zapłaciłam 650 z 800) bo fizycznie nie mam jak dać więcej i już straszą windykacją terenową i wizytą negocjatora, robią wielkie odliczanie że ma się to wydarzyć w ciągu 5 dni. Jestem już na samym końcu spłacania wszystkiego i chciałabym mieć psychicznie chociaż trochę spokoju Czy faktycznie ktoś taki przyjeżdża na miejsce czy zwykły straszak? 

      w Komornik, windykacja


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK