Skocz do zawartości

Wynajmowany pokój a komornik.


Marcin8424

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Chciałbym zapytać jak to jest z komornikiem kiedy wynajmuję pokój? W mieszkaniu oprócz mnie jest właściciel. W ostatnich dnia przedstawiłem mu swoją sytuację...Powiedział,że jeżeli komornik przyjdzie pod jego nieobecność to żebym do niego zadzwonił i zjawi się ale do mieszkania mam go nie wpuszczać przed jego przyjazdem.

Czy komornik ma prawo wejść pod nieobecność właściciela mieszkania jeżeli będzie nalegał?

Odnośnik do komentarza

Kurcze,jeszcze brakowało żeby przez moją lekkomyślność ktoś miał kłopoty. Właściciel zajmuje sie fotografią i będzie lipa jak mu aparat itp by komornik zajął.wiem,że może odwołać sie do 30 dni ale przez ten czas właściciel ma parę sesji fotograficznych i to byłby klops.

Przez ostatnie miesiące troche się wyniszczyłem - stres,nałogi itp. Od grudnia chciałem powiedzieć właścicielowi o swoich problemach - dopiero w ostatnich dniach się odważyłem...Przyjął to nawet dobrze..

Domyślam sie że dopiero komornik bankoy mnie odwiedzi,bo te chwilówkowe kwoty są rzędu 1100-2900zł.

 

A jak to jest gdy bede miał powiedzmy 8 komorników? wtedy wszystko przechodzi do tego pierwszego komornika i spłacam powiedzmy po kolei? Z jednym komornikiem umówiłem sie juz na spłatę co miesięczną...spłacam do tego jedną chwilówkę na której nie mam zaległości i nie chciałbym ciągnąć innych jednocześnie...

Odnośnik do komentarza
A jak to jest gdy bede miał powiedzmy 8 komorników? wtedy wszystko przechodzi do tego pierwszego komornika i spłacam powiedzmy po kolei? Z jednym komornikiem umówiłem sie juz na spłatę co miesięczną...spłacam do tego jedną chwilówkę na której nie mam zaległości i nie chciałbym ciągnąć innych jednocześnie...

 

-> http://www.forum-kredytowe.pl/blogi/lukaszb/zbieg-egzekucji-wyjasnienie-pojecia-354/

Odnośnik do komentarza

Tak czytałem o tym...ale komornik jak bedzie chciał spłacenia banku (66 tys) nie bedzie chciał sprawdzić majątku? rozumiem Ci z chwilówek bo długi o wiele mniejsze.

Jestem świadomy swojej sytuacji...w najbliższych miesiącach czeka mnie leczenie,a potem jak sie uda upadłość konsumencka...wyjde z tego albo nie( z nałogu i długów) - jak nie trzeba bedzie bardzo powoli to pospłacać.

Swoją sytuację znam i bardziej stresuję się tym,że ktoś przezemnie może mieć kłopoty...No ale mleko się rozlało.

Odnośnik do komentarza

Przepraszam,że temat pod tematem.

 

Dzisiaj spostrzegłem,że na koncie banku mam -1700zł gdzie nie jest mi przyznany debet nawet. Zadzwoniłem na infolinię i dowiedziałem się,że mam konto zajęte przez komornika ,że nie będę mógł posługiwać sie kartą,a jeżeli będę chciał wypłacić pieniądze to jest 1500zł,które jest wolne od zajęcia to będę musiał iść do oddziału banku - tylko jak? Z pracy wracam jestem około godziny 17,a bank pracuje do 17,a w weekendy mają zamknięte.

Do tego jeżeli mam na koncie -1700zł to jeżeli wpłynie wynagrodzenie w formie najniższej krajowej to czy to nie pójdzie na spłatę tego ujemnego salda?

Pierwszy raz mam komornika i nie wiem jak to działa dokładnie.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj spostrzegłem,że na koncie banku mam -1700zł gdzie nie jest mi przyznany debet nawet. Zadzwoniłem na infolinię i dowiedziałem się,że mam konto zajęte przez komornika ,że nie będę mógł posługiwać sie kartą,a jeżeli będę chciał wypłacić pieniądze to jest 1500zł,które jest wolne od zajęcia to będę musiał iść do oddziału banku - tylko jak? Z pracy wracam jestem około godziny 17,a bank pracuje do 17,a w weekendy mają zamknięte.

Do tego jeżeli mam na koncie -1700zł to jeżeli wpłynie wynagrodzenie w formie najniższej krajowej to czy to nie pójdzie na spłatę tego ujemnego salda?

 

Na rachunku masz kwotę wolną od zajęcia w wysokości 1500 zł miesięcznie. Wszystko powyżej tego limitu z automatu zostanie przekazane do komornika. Niestety często wypłata możliwa jest tylko w okienku, ale to akurat zależy od banku. Nikogo natomiast nie interesuje że pracujesz do 17, najwyżej wyjdź jednego dnia wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Rozumiem..tylko nie wiem czemu na koncie pojawiło się -1700zł..(nie kojarzę sprawy,w której mam taką kwotę do spłaty)...

 

Pytanie do komornika i lepiej to ustal. Żeby się nie okazało, że coś się w sądzie działo bez Twoje wiedzy.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję

Przyznam,że nie spodziewałem się tego,że po pieniądze do oddziału banku będę musiał chodzić.

Mogliby chociaż możliwość przelewu pozostawić na te 1500zł. No trudno,trzeba zyć dalej..

Odnośnik do komentarza

Jeśli masz możliwość to zmień bank, ja mam w ing i do 1500 zł mogę robić, przelewy, normalnie korzystać z karty, robić dosłownie wszystko. A w zakładce z zajęciem zawsze na bieżąco mam wszystko wyliczone, także to kwestia banku i warto pomyśleć założyć konto tam gdzie wygodniej.

Odnośnik do komentarza
Cytat Zamieszczone przez Marcin8424 Zobacz posta

Rozumiem..tylko nie wiem czemu na koncie pojawiło się -1700zł..(nie kojarzę sprawy,w której mam taką kwotę do spłaty)...

Pytanie do komornika i lepiej to ustal. Żeby się nie okazało, że coś się w sądzie działo bez Twoje wiedzy.

 

 

To jak to jest można mieć na koncie -1700 na koncie w banku? Panie Łukaszu komornik może zabrać z pustego i można mieć ujemne saldo w banku ??.

Odnośnik do komentarza
To jak to jest można mieć na koncie -1700 na koncie w banku? Panie Łukaszu komornik może zabrać z pustego i można mieć ujemne saldo w banku ??.

 

To może być kwota zajęcia, a nie realny debet w rachunku, czy saldo po potrąceniu. Banki bardzo różnie wykazują stan rachunku gdy jest komornik. Stąd należy sprawę wyjaśnić z bankiem i ustalić o co chodzi.

Odnośnik do komentarza

Nie było debetu,ani linii kredytowej...jakiś czas temu przeniosłem swoje pożyczki z jednego banku do drugiego - tam tez założyłem konto - dobrałem pożyczkę i dostałem kartę do konta - Pan, u którego brałem kredyt powiedział,że o debecie na chwile obecną nie będziemy rozmawiali - zobaczymy za jakiś czas.. Powiedziałem mu podczas rozmowy,że pogrywam sobie u buka - pewnie wiedział co się kroi i dzięki Bogu wybił mi z głowy debet na kartę....aktualnie mam na minusie ponad 5000zł na koncie w banku...jeszcze w tym miesiącu całkiem możliwe ze dojdzie jakieś 46 tysięcy...

Od poniedziałku idę na leczenie hazardowe i alkoholowe...oprócz tego,że mam problemy psychiczne( problemy w nawiązywaniu kontaktów,niską samoocenę i inne takie to trochę wciągnąłem się w analizowanie siebie pod kątem psychologicznym - dodam,że nie posiadam żadnego hobby - nawet zainteresowań - przez to hazard i alkohol stały sie chyba moją odskocznią - zaczęło się chyba 7 lat temu po zerwaniu z dziewczyną - mam 33 lata i byłem tylko z jedną dziewczyną do tej pory. Kwestie psychologiczne,zastanawianie się nad sobą skąd to się bierze w pewien sposób zapełniają moją "dziurę" ,która powstała przez nałogi - a moze i nawet wcześniej. Prawdopodobnie nalezę do DDA ale z tym poczekam żeby potwierdził to specjalista.

W poniedziałek(30 listopada) idę na terapię dzienną(8 tygodni). Po tym jest jakaś inna terapia,a na końcu jest terapia dla DDA, która moze zając nawet 2 lata z tego co mi powiedzieli. I tu nie ma pewności,że z tym się uporam -ale tak chyba jest wszędzie ze wszystkim.

NA ten tekst trafiłem jakiś tydzień temu i poczułem jakbym czytał o sobie.To fragment artykułu(nie moge wklejać linków - regulamin forum).

 

Tak samo, a jednak inaczej

To, że na początku budowania związku trudno jest w pełni zaufać drugiej osobie, że poczucie bezpieczeństwa na początku relacji jest niepewne i zachwiane, nie jest czymś nienormalnym czy dziwnym. Towarzyszy wszystkim ludziom, a nie tylko DDA. To co różni DDA od innych to raczej intensywność przeżywania tych uczuć. Dzieci z domów alkoholowych, ze względu na swoje doświadczenia, trudności te przeżywają dotkliwiej.

 

Szansa

Jeśli Dorosłe już Dzieci Alkoholików chcą zmienić swoje życie, muszą nauczyć się tego, czego nie mieli okazji nauczyć się w dzieciństwie, a czego zwykle uczą się dzieci: wyrażania potrzeb, nazywania uczuć, rozmawiania i słuchania, nawiązywania bliskich relacji, budowania satysfakcjonujących związków.

Może to wydawać się trudne, wręcz niemożliwe, ale z bagażem doświadczeń, które wynosi się z alkoholowego domu można sobie poradzić. Samodzielne próby czasami, raczej rzadko, pozwalają rozliczyć się z trudną przeszłością, dlatego dorośli ci szukają pomocy u specjalistów. Jednym z najskuteczniejszych sposobów na wprowadzenie satysfakcjonujących i trwałych zmian w swoim życiu jest z pewnością. psychoterapia.

 

Stwarza ona szansę na pogłębianie świadomości na temat swoich mechanizmów i schematów funkcjonowania oraz ich źródeł . I na lepsze życie w ogóle

 

 

Nie gram i nie piję od 15 października..wcześniej próbował sam z tym walczyć ale efekt był zawsze taki sam - wracałem do tego.

Aktualnie spłacam tylko jedną chwilówkę - providenta

Zaczynam sie zastanawiać czy nie odpuścić sobie,bo teraz na konto będę tylko dostawał 1459 (czy jakoś tak - minimalna krajową) z czego 600zł idzie na wynajem pokoju.

Ostatnie 2 tygodnie zyję za około 8-13 zł na dzień - także nie wesoło.

Nie wiem czy pisałem juz wcześniej ale mój ojciec,który zmarł w lipcu pracował do ostatnich swoich dni - niestety brat nie wyraził zgody na sekcję zwłok - moim zdaniem to jednak byłaby informacja dla rodziny o ewentualnych horobach genetycznych itp - bez tego stwierdzono u ojca alkoholizm,nieleczone zapalenie płuc,sepsa i chyba coś jeszcze.

miesiąc później brat stracił prawo jazdy(prawie wszystkie kategorie posiadał) 2,5 roku do emerytury mu zabraknie(pracuje w wojsku - stare warunki 15 lat pracy) - przyczyna? ALKOHOL

Ogólnie chciałbym coś zmienić - nie zapracowywać się i nie przechlać i nie przegrać całego życia - z tym,że nie wiem jak sie zabrać a to - kompletnie nie wiem. Nie wiem co mógłbym robić nawet jeżeli w moim przypadku upadłość konsumencka doszła by do skutku...Zero planów,zero czegokolwiek - wiem tylko,że moge pracować - być może to kwestia psychiczna

Aktualne dlugi z odsetkami itp to około 90 tysięcy(strzelam).

Ogólnie jak czytam o upadłości to mam wrażenie,że mi się nie należy...nawet jeszcze śmieszniejsze jest to,że poprzez zgłębianie siebie odnoszę wrażenie,że jeżeli sąd odrzuci mój wniosek to nie przejmę się tym z bardzo,bo większym problemem dla mnie jest to ile muszę nadrabiać,nauczyć się(nawet wyrażania emocji niektórych),zmienić zachowanie,myslenie - to co mnie do tej pory blokowało,czemu odseparowywałem sie od innych itp - to co dla innych jest dziwne dla mnie jest zupełnie normalne - a okazuje się,że to moje błędne przekonanie.

Także upadłość, upadłością ale walka toczy sie również na innych frontach - kto wie czy nie zabraknie zycia by zmienić niektóre kwestie - szkoda,że człowiek ocknął się tak późno.

Jeżeli macie rodziny,bliskie osoby to powiedzcie im o swoich problemach - nie warto to ukrywać. Znam to od stony samotności - bardzo ciężka sprawa.

 

P.S Kasę mogę wypłacić tylko w banku.Szef mi daje kasę do ręki ale czy z tego czasami nie będzie problemu,bo komornik uzna,że jest to działanie celowe żeby nie spłacać wierzytelności?

Odnośnik do komentarza

P.S Kasę mogę wypłacić tylko w banku.Szef mi daje kasę do ręki

 

Wszystko to co napisałeś czyta się jakoś trudno.

 

Kasę masz do ręki od szefa a wypłacić możesz tylko w banku ?!.

 

Jakieś kosmiczne debety (teraz 5k a za chwilę 46k) na koncie etc. O czym tym piszesz ?!.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli wypłata wpłynie na konto to pieniadze moge wybrać tylko w oddziale banku - nie przez bankomat.

Szef nie wpłaca pieniędzy na konto tylko daje mi do "ręki" - teraz jaśniej?

 

To nie debet tylko zajecie komornicze na tą kwotę..jeżeli wypłata wpłynie na konto to 1500zl komornik i tak nie ruszy bo jest wolne od zajęcia komorniczego. Teraz mam ponad 5000zł zajęcia,a szykuje sie jeszcze dodatkowo ponad 46 tys - czego tu nie rozumieć?

 

Czytaj powoli

Odnośnik do komentarza

To myślisz, że niedługo będziesz miał na koncie bankowym na minusie 50000 pln, tak to nie działa.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Jeżeli wypłata wpłynie na konto to pieniadze moge wybrać tylko w oddziale banku - nie przez bankomat.

Szef nie wpłaca pieniędzy na konto tylko daje mi do "ręki" - teraz jaśniej?

Czytaj powoli

 

A dlaczego nie przez bankomat, w czym problem?.

 

Pisz powoli.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

aktualnie mam na minusie ponad 5000zł na koncie w banku...jeszcze w tym miesiącu całkiem możliwe ze dojdzie jakieś 46 tysięcy...

 

To jak masz takie "konto" to je sobie zamknij :).

Odnośnik do komentarza

Ty tak na poważnie piszesz?

Mam wrażenie,że w ogóle nie wiesz o czy piszesz...

 

Dlatego nie przez bankomat,bo komornik zablokował mi konto,a bank ma takie zasady,że nie mogę w tym czasie używać karty - ani nią płacić,ani wypłacać pieniędzy.

 

Nie rozumiem Twoich pytań - jakbyś miał z 12 lat - Ty naprawdę tak na poważnie sie pytasz?

Dam ci radę: Nie radź innym co mają zrobić nie mając o tym pojęcia.

 

MAm sobie zamknąć konto? No po prostu cenna rada.

Zamykam temat

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK