Skocz do zawartości

Zajęcie wynagrodzenia przez komornika.


mat_rz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

moja sytuacja wygląda następująco:

 

Parę lat temu wziąłem kartę kredytową w banku citi handlowy, z powodu kłopotów finansowych przestałem ją spłacać. Umowa o kartę została wypowiedziana (kwota zadłużenia na karcie wynosiła ok.4400zł) nie dogadałem się z bankiem, nie chcieli rozłożyć tego na raty. Sprawa trafiła do kancelarii a później do komornika.

 

Wraz z kwietniową wypłatą okazało się że nastąpiło zajęcie komornicze mojego wynagrodzenia u pracodawcy (pieniądze wpływały na rachunek bankowy mojego brata) Dodam że jestem zatrudniony na 3/4 etatu, umowa o pracę. Wynagrodzenie za kwiecień to BRUTTO 1852,56zł a zajęcie jest na kwotę 470,91zł. NETTO otrzymałem 808,90zł.

 

Dodam jeszcze, że wczoraj skontaktowałem się z komornikiem i poinformował mnie, że kwota obecnie którą mam spłacić to 6612zł (twierdzi także że jeszcze pieniędzy nie otrzymał z tytułu zajęcia mojego wynagrodzenia) Dodatkowo spłacam też inną kartę, tam natomiast wszystko zmierza ku dobremu pozostało mi tylko 280zł i jestem cały czas w kontakcie z bankiem.

 

moje pytania to:

1. Czy komornik dobrze obliczył to zajęcie? Czy nie powienien mi "zostawić" więcej ze względu na minimalne wynagrodzenie?

2. Czy może mi ktoś doradzić jak to spłacić? Jedyny mój pomysł to poprosić partnerkę o wzięcie kredytu a ja bym jej to spłacał- zgodziła się ale twierdzi że nie dostanie na taką kwotę bo ma już kredyt konsolidacyjny...

Odnośnik do komentarza
1. Czy komornik dobrze obliczył to zajęcie? Czy nie powienien mi "zostawić" więcej ze względu na minimalne wynagrodzenie?

 

To już rozlicza księgowa w zakładzie pracy. Nie komornik. Kwota się zgadza. Jest proporcjonalnie pomniejszona bo pracujesz na 3/4 etatu, a nie na cały etat. Wszystko ok.

 

2. Czy może mi ktoś doradzić jak to spłacić? Jedyny mój pomysł to poprosić partnerkę o wzięcie kredytu a ja bym jej to spłacał- zgodziła się ale twierdzi że nie dostanie na taką kwotę bo ma już kredyt konsolidacyjny...

 

Pewnie najlepsze rozwiązanie, tyle że najlepiej słacać na rachunek wierzyciela. Wtedy będą niższe koszty komornika. Jestem też przekonany, że znajdziesz kredyt na jakieś 9 - 10%. Teraz masz liczone 16%.

Odnośnik do komentarza

Nie do końca rozumiem jednej rzeczy:

Jak komornik mógł zająć środki, które wpłynęły na konto Twojego brata, skoro to Ty jesteś dłużnikiem? Zajęcie zostało zrealizowane na poziomie zakładu pracy, bo czegoś tutaj nie rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Nie do końca rozumiem jednej rzeczy:

Jak komornik mógł zająć środki, które wpłynęły na konto Twojego brata, skoro to Ty jesteś dłużnikiem? Zajęcie zostało zrealizowane na poziomie zakładu pracy, bo czegoś tutaj nie rozumiem?

 

Zajęciu podlega wynagrodzenie, nie rachunek. Chyba tak to nalezy rozumieć:

 

Wraz z kwietniową wypłatą okazało się że nastąpiło zajęcie komornicze mojego wynagrodzenia u pracodawcy (pieniądze wpływały na rachunek bankowy mojego brata)
Odnośnik do komentarza
Zajęciu podlega wynagrodzenie, nie rachunek. Chyba tak to nalezy rozumieć:

dokładnie- chodzi o zajęcie u pracodawcy, a nie na rachunku bankowym.

 

Podjąłęm następujące kroki:

skontaktowałem się z kancelarią, a nie z komornikiem, z propozycją spłaty całości zadłużenia.

Tu dostałem informację że zadłużenie wynosi 5587 zł po czym zacząłem próbować zgromadzić pieniądze.

Minęło trochę czasu i miałem już drugie zajęcie wynagrodzenia (pierwsze 470zł i drugie 552zł)

Brat wział dla mnie kredyt z niską ratą na kwotę 5000zł. Mam pieniądze.

Zadzwoniłęm więc do kancelarii aby zapytać jaką dokłądnie kwotę mam teraz wpłacić, okazało się że jest to ok.4950zł (spodziewałem się że będzie ona niższa, po odjęciu dwóch zajęć komorniczych...) mimo wszystko kwotę więc zaokrągliłem i wysłałem na konto banku 5000zł. Kancelaria miała się do mnie odezwać za kilka dni jak pieniądze wpłyną do banku z informacją czy zostały podjęte kroki aby odwołać komornika. Nie dostawałem żadnego sygnału, więc sam zadzwoniłem. Niestety trafiłem na osobę która mojej sprawy nie znała i tylko otrzymałem informację że odnotowano dwie wpłaty (te od komornika) plus ok.4300zł - dlaczego tylko tyle skoro wysłałem 5000zł? na to pytanie dostałem odpowiedź, że bank może podzielił tą kwotę na odsetki itp. i że muszę czekać nadal aż całość zostanie zaksięgowana.

 

Nie wiem co mam robić bo zaczął się nowy miesiąc a ja nie wiem czy spłaciłem zadłużenie czy nie... a także czy komornik nie zajmie mi znów wypłaty.. czy może zaistnieć taka sytuacja? mimo że spłaciłem zadłużenie a bank nie wysłał żadnej inf do komornika?

Odnośnik do komentarza
- dlaczego tylko tyle skoro wysłałem 5000zł?

 

Wyjaśnij to z bankiem lub kancelarią. Logiczne, że jeśli dług wynosił 4950 zł i dokonałeś zapłaty w wysokości 5000 zł powinna powstać niewielka nadpłata, a dług powinien zostać spłacony. Jeśli wysłałeś kwotę 5000 zł to nie ma też możliwości żeby dostali 4300 zł. Musisz ich pomęczyć i wyjaśnić na jakim etapie jest sprawa. Innej drogi nie ma.

 

Jeśli wierzyciel złoży wniosek o umorzenie egzekucji ta zostanie umorzona. Ale wniosek formalnie musi wyjść od strony banku / kancelarii.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

w banku niestety nie udzielają mi żadnych informacji, nawet na temat ile i jakie wpłaty do nich wpłynęły. Odsyłają mnie do kancelarii.

Po weekendzie będę dzwonił i męczył w takim razie.

 

Interesuje mnie jeszcze jedno:

Tak jak pisałem wyżej, w momencie kiedy dzwoniłem pierwszy raz do komornika powiedział że kwota jeśli chce spłacić całość to

6612zł

Kancelaria natomiast, że jeśli będę wpłacał na indywidualny rachunek bankowy (czyli bezpośrednio do banku), to że jest to

5587 zł

Rozumiem, że komornik mówił o większej kwocie dlatego że jakieś 15% trafiłoby do niego?

Aha.. i czy mogę się jeszcze spodziewać jakichś dodatkowym kosztów komorniczych czy z każdego z tych dwóch zajęć komorniczych, komornik już zabrał jego należną część?

Odnośnik do komentarza

Rozumiem, że komornik mówił o większej kwocie dlatego że jakieś 15% trafiłoby do niego?

Aha.. i czy mogę się jeszcze spodziewać jakichś dodatkowym kosztów komorniczych czy z każdego z tych dwóch zajęć komorniczych, komornik już zabrał jego należną część?

 

No tak, różnica to koszty egzekucji - np opłata stosunkowa oraz wydatki komornika. Nie mniej jeśli teraz zapłaciłeś dług na rachunek banku, będziesz miał mniejszą opłatę stosunkową (nie 15%, nie 8%, a 5%) i może się okazać, że już nic nie będziesz musiał dopłacać bo wszystko już zostało opłacone... Poczekaj na rozliczenie kosztów egzekucji i tam wszystko będziesz miał dokładnie wyszczególnione.

Odnośnik do komentarza

piniądze wpłynęły w całości. 3 lipca kancelaria która prowadzi sprawę wysłała pismo do komornika o umorzeniu egzekucji. Dodatkowo komorniik został o tym powiadomiony droga mailową gdyby pismo nie dotarło na czas. 10 lipca niestety znów zostało zajęte moje wynagrodzenie u pracodawcy. Dzwoniąc do komornika zostałem zjechany z góry do dołu, że dlaczego wpłaciłem bezpośrednio do wierzyciela i czy chciałem uniknąć kosztów komorniczych...? komornik powiedział mi także że zajęcie z tego miesiąca (ponad 500zł) nie podlega zwrotowi, lecz pójdzie na poczet kosztów egzekucji i jest to ok. 700zł więc oprócz tego, że nie odda mi tych pieniędzy to jeszcze mam wpłacić w przeciągu 7 dni brakującą kwotę czyli jakieś niecałe 200zł...

Nierozumiem o co w tym chodzi? przecież spłaciłem bezpośrednio do wierzyciela...

Dlaczego koszty są tak wysoki (wyszło by na to samo gdybym spłacał przez komornika)

czy on chce "zedrzeć" ze mnie pieniądze? ma do tego prawo?

Odnośnik do komentarza
piniądze wpłynęły w całości. 3 lipca kancelaria która prowadzi sprawę wysłała pismo do komornika o umorzeniu egzekucji. Dodatkowo komorniik został o tym powiadomiony droga mailową gdyby pismo nie dotarło na czas. 10 lipca niestety znów zostało zajęte moje wynagrodzenie u pracodawcy. Dzwoniąc do komornika zostałem zjechany z góry do dołu, że dlaczego wpłaciłem bezpośrednio do wierzyciela i czy chciałem uniknąć kosztów komorniczych...? komornik powiedział mi także że zajęcie z tego miesiąca (ponad 500zł) nie podlega zwrotowi, lecz pójdzie na poczet kosztów egzekucji i jest to ok. 700zł więc oprócz tego, że nie odda mi tych pieniędzy to jeszcze mam wpłacić w przeciągu 7 dni brakującą kwotę czyli jakieś niecałe 200zł...

Nierozumiem o co w tym chodzi? przecież spłaciłem bezpośrednio do wierzyciela...

Dlaczego koszty są tak wysoki (wyszło by na to samo gdybym spłacał przez komornika)

czy on chce "zedrzeć" ze mnie pieniądze? ma do tego prawo?

 

Bardzo dobrze, że wpłaciłeś do wierzyciela. Powinieneś mieć policzone mniejsze koszty egzekucji - mam na myśli opłatę stosunkową. Dokładnie jak wyżej napisałem. Poczekaj teraz jak dostaniesz rozliczenie kosztów egzekucji i wnieś skargę na czynności komornika. Nic nie wpłacaj! Komornik powinien przysłać Ci najpierw postanowienie o umorzeniu egzekucji oraz o rozliczeniu kosztów egzekucji. Możesz je zaskarżyć w terminie 7 dni od daty skutecznego doręczenia. Myślę, że będziesz miał spore szanse by sprawę obronić i opłacisz niższe koszty.

 

Swoją droga przeczytaj ten wątek -> Koszmarne koszty egzekucji. Co z nimi zrobić? - Blogi - Forum-Kredytowe.pl

Odnośnik do komentarza

przeczytaj art 49 uoksie, tam masz napisane ile sobie za co liczy komornik, to ze komornik się wqrwił to standard, uciekło mu po prostu parę złotych z prowizji, Nie wiem dlaczego im się wydaje że dłużnik nie ma nic lepszego do robienia , niż nabijać im kasę za frajer.

Odnośnik do komentarza

IMG_20140721_205205.jpg to pismo odebrane było w środę tj. 16.07.2014

(na tym piśmie od komornika jest data rozpatrzenia wniosku z dnia 01.07.2014- nie wiem dlaczego w sumie...) 10 lipca mimo wszystko nastąpiło to zajęcie na wynagrodzeniu o którym pisałem- 596zł mimo, że wniosek o umorzeniu postępowania już wpłynał i chyba był rozpatrzony jak dobrze rozumiem. A ja nie dostałem jeszcze wtedy rozliczenia kosztów egzekucji. Więc jakim prawem mógł zająć mi wynagrodzenie?

 

Chciałbym złożyć skargę na komornika ponieważ tam gdzie widnieje opłata stosunkowa 15%, powinno być chyba 5% ? zgodnie z art49 "2. W sprawach o egzekucję świadczeń pieniężnych w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela oraz na podstawie art. 823 Kodeksu postępowania cywilnego komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 5% wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania..."

Odnośnik do komentarza
[ATTACH=CONFIG]5368[/ATTACH] to pismo odebrane było w środę tj. 16.07.2014

(na tym piśmie od komornika jest data rozpatrzenia wniosku z dnia 01.07.2014- nie wiem dlaczego w sumie...) 10 lipca mimo wszystko nastąpiło to zajęcie na wynagrodzeniu o którym pisałem- 596zł mimo, że wniosek o umorzeniu postępowania już wpłynał i chyba był rozpatrzony jak dobrze rozumiem. A ja nie dostałem jeszcze wtedy rozliczenia kosztów egzekucji. Więc jakim prawem mógł zająć mi wynagrodzenie?

 

Chciałbym złożyć skargę na komornika ponieważ tam gdzie widnieje opłata stosunkowa 15%, powinno być chyba 5% ? zgodnie z art49 "2. W sprawach o egzekucję świadczeń pieniężnych w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela oraz na podstawie art. 823 Kodeksu postępowania cywilnego komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 5% wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania..."

 

No tak. Takie rozliczenie kosztów możesz spokojnie skarżyć tak jak wyżej napisałem. Pamiętaj że masz 7 dni więc zrób to jak najszybciej.

 

Przypomnij proszę z jakich składników majątku była prowadzona egzekucja?

Odnośnik do komentarza
Egzekucja z wynagrodzenia u pracodawcy

 

Ok. To chciałem wiedzieć. Aż się nóż w kieszeni otwiera. Zgodziłbym się jeszcze, gdyby rozliczył 8% (art. 49 uksie ust. 1) z tego co ściągnął i 5% (art. 49 uksie ust. 2) z tego co zostało do spłaty. Mam na myśli opłatę stosunkową.

 

Zostawię Ci mój numer telefonu na priv. Jeśli sobie życzysz odezwij się proszę, a powiem Ci jak napisać taką skargę tzn. podyktuję Ci jej treść :)

Odnośnik do komentarza

Witam,

minęło dużo czasu od ostatnich wpisów w tym temacie, lecz chciałem zwyczajnie podziękować Panu Łukaszowi, który jak widać wyżej, bardzo pomógł mi w mojej sprawie.

Chciałem przedstawić jak zakończyła się sprawa:

Napisałem skargę na czynności komornika 07.2014 (później jak się okazało do niewłaściwego sądu co wynikało z nieprawidłowego pouczenia przez komornika. Następnie inny sąd rejonowy też stwierdził swą niewłaściwość i przekazał do poprawnego, co wynikało z tego co pamiętam z miejsca mojego zamieszkania. Musiałem zatem odwiedzić łącznie trzy)

[ATTACH=CONFIG]7179[/ATTACH]

Postanowienie otrzymałem 06.2015 (minął prawie rok) które załączam poniżej.

sąd postanowił zmienić zaskarżone postanowienie, zobowiązał komornika do zwrotu kwoty pobranej na poczet kosztów postępowania egzekucyjnego oraz zasądził od wierzyciela zwrot kosztów postępowania dla dłużnika.

[ATTACH=CONFIG]7183[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]7181[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]7182[/ATTACH]

 

Mam nadzieję, że temat pozwoli komuś na sprawiedliwe rozlicznie opłaty stosunkowej.

Jeszcze raz dziękuję,

pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Witam,

minęło dużo czasu od ostatnich wpisów w tym temacie, lecz chciałem zwyczajnie podziękować Panu Łukaszowi, który jak widać wyżej, bardzo pomógł mi w mojej sprawie.

 

Bardzo mi miło, cieszę się że mogłem pomóc :) Oczywiście nie polecam się na przyszłość :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Upadłośc konsumencka a zajecie wynagrodzenia przez syndyka.

      Dzień dobry,  Mam ogłoszona upadłośc konsumencka 15.01.2024, teraz moja sprawą zajmuje się syndyk. Dostalam dziś informacje od pracodawcy, ze wpłynęło pismo od syndyka, ze zajmuje moje wynagrodzenie.  I pracodawca będzie mi wyplacal wynagrodzenie w kwocie 80% najniższej krajowej, reszta idzie do masy upadlosciowej. Jest to tzw oplata administracyjna, dopoki nie zostanie ustalony plan splaty. Czy tak można? Wszędzie czytam ze najniższa krajowa jest mininum jakie musi zostać.   

      w Dla zadłużonych

    • Zajęcie wynagrodzenia przez komornika a dobrowolna spłata.

      Wczoraj otrzymałam pismo od komornika sądowego o zajęciu wynagrodzenia za pracę mojego pracownika. Pracownik poinformował że chce sam dokonać wpłaty równowartej całości długu u komornika sądowego. Czy jeżeli pracownik dobrowolnie zrobi taki przelew ze swojego konta bankowego to co dalej? Czy w tym wypadku temat jest zamknięty? Czy jako pracodawca mam nadal obowiązek wysłania do komornika dokumentów dotyczących pracownika (lista płac za ostatnie 3 miesiące, itp)?  

      w Komornik, windykacja

    • Komornik - zajęcie wynagrodzenia i rachunku bankowego.

      Witam,    Na wstępie zaznaczę, że przeczytałem poniższy temat:      Ale i tak mam pytania i chcę przedstawić sytuację. W zawiadomieniach o zajęciu rachunku bankowego i zajęciu wynagrodzenia za pracę łącznie sumując wszystkie kwoty wychodzi kwota 3569,18 zł z zaznaczeniem, że niektóre są orientacyjne. W zawiadomieniu o zajęciu wierzytelności pieniężnej z tytułu zwrotu lub nadpłaty podatku kwota jest kilkanaście złotych mniejsza. Zawiadomienie wysłane 28 listopada. I tera

      w Komornik, windykacja

    • Zajęcie wynagrodzenia.

      Witam, Nie znalazłam odpowiedzi na pytanie czy jeśli mam zajęcie wynagrodzenia przez komornika u pracodawcy i w chwili obecnej pracodawca przelewa mi niecałe 2200zl czyli mniej niż najniższa krajowa to robi dobrze czy jest to błąd z jego strony? Potrąca mi z wynagrodzenia 1700zl czyli miesiąc w miesiąc jestem 500zl "stratna"

      w Komornik, windykacja

    • Zajęcie wynagrodzenia u pracodawcy i spłata.

      Witam, Nastąpiło u mnie zajęcie wynagrodzenia u pracodawcy w dniu około 8 maja. 10 maja całość spłaciłem, dzwoniłem i komornik powiedział że sprawa zakończona, jednakże 15 mają wypłaty z umów zleceń poszły na konto komornika. Pytanie ile czasu ma na zwrot i ile czasu ma na powiadomienie pracodawców o zakończeniu sprawy, by kolejne wypłaty w przyszłym miesiącu trafiały już do mnie.

      w Komornik, windykacja


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK