Skocz do zawartości

Wykańczają mnie chwilówki. Jak wyjść na prostą?


damiankow

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Czytałem forum i postanowiłem się zarejestrować. Mam pewien problem i szukam rozwiązania. Mianowicie zalegam z chwilówkami ok 3.000 zł (3 różne pożyczki). Ponadto płącę miesięcznie kredyt studencki ok 190-200 zł. (na szczęście wiele już nie zostało do spłaty). Mój miesięczny dochód to ok 2.000zł na rękę. Posiadam umowę o pracę na 5 lat. (dokładnie do 03.2019) lecz złą historię w BIG. Wykańczają mnie te chwilówki i ciągle je przedłużam by jakoś to ogarnąć. We wrześniu biorę urlop w pracy i jadę na dodatkowy zarobek sezonowy na 2 tygodnie. jednak nie chcę czekać do tego czasu. Potrzebuję także wziasc kilkadziesiąt euro na ten wyjazd. Ktoś jest w stanie coś zaproponować? Jedna pożyczka w kwocie 3.500 zł pozwoliłaby mi wyjść na prostą. Jednak nie chcę korzystać z tych pozabankowych i spłacać trzy razy tyle. Proszę o pomoc.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Witaj w pierwszym rzędzie,musisz załatwić sprawę w BIG-u.Jeśli tam figurujesz,to ani w banku,ani prywatnie raczej nic nie pozyczysz:( To jest podstawa.Do 14 dni od spłaty,nie będzie śladu po Twoich "poślizgach",i wtedy możesz zacząć myśleć nad pożyczkami. Ten BIG niby nic takiego (zdawałoby się),ale to bardzo ważne ,aby tam nie figurować. bo totalnie moze pokrzyżować plany,nawet przy dobrym BIKU.

Odnośnik do komentarza

Nawet z "zapapranym" BIG-iem dostanie pożyczkę chwilówkę. Jest przynajmniej kilka firm na rynku, które bez najmniejszego problemu udzielą chwilówki. Pytanie po co...słusznie dostrzegł autor tematu, że przepłaci kilkukrotnie:)

Co do samej spłaty to mam nieco inne rozwiązanie, choć trochę bardziej stresujące, przynajmniej początkowo. Paradoksalnie, jeśli chcesz zaoszczędzić i nie "żywić" firm, które udzieliły Ci pożyczek, to zwyczajnie...przestań je spłacać! Co się wówczas stanie? - cóż firma pożyczkowa skieruje sprawę na drogę postępowania sądowego. Z pewnością zabezpieczeniem spłaty jest tylko lub min. weksel własny in-blanco. Wypełnią go i złożą do Sądu. Ten w postępowaniu nakazowym z weksla wyda nakaz zapłaty. Ty jak otrzymasz już z Sądu rzeczony nakaz zwyczajnie złożysz od niego sprzeciw:) i tutaj ciekawostka: Sąd w postępowaniu nakazowym (czyli wówczas gdy wydaje nakaz zapłaty na podstawie weksla) nie bada co do meritum zapisów umowy. Jest wiele Sądów, które wydają nakazy zapłaty wyłącznie na podstawie weksla nawet bez załączonej do niego umowy pożyczki. Jednak w chwili złożenia sprzeciwu podnosi się kwestie "sztucznie nadmuchanych" i niezgodnych z prawem kosztów sprytnie ukrytych pod różnymi pojęciami - de facto jest to procent lichwiarski, które to Sąd już dokładnie zbada. Efekt jest taki, że 90% kosztów umownych "upada" w świetle prawa a dłużnik musi oddać tylko kwotę zasądzoną powiększoną ewentualnie o ustawowe odsetki i może koszty ubezpieczenia:) ot niewinny zabieg a ile korzyści:)

Odnośnik do komentarza
Jednak w chwili złożenia sprzeciwu podnosi się kwestie "sztucznie nadmuchanych" i niezgodnych z prawem kosztów sprytnie ukrytych pod różnymi pojęciami - de facto jest to procent lichwiarski, które to Sąd już dokładnie zbada. Efekt jest taki, że 90% kosztów umownych "upada" w świetle prawa a dłużnik musi oddać tylko kwotę zasądzoną powiększoną ewentualnie o ustawowe odsetki i może koszty ubezpieczenia:) ot niewinny zabieg a ile korzyści:)

 

Czyli co upada w takim przypadku? Z ciekawości pytam, bo coś mi się wydaje, że jak się klient zgodził umownie na odsetki 16%, na koszty windykacji, które są niczym innym jak kosztem pożyczkodawcy w dochodzeniu zapłaty, koszty ubezpieczenia to w tym sądzie coś urwać może, ale żeby to było 90% to bym nie powiedział i bez spojrzenia w umowę, a przede wszystkim nie znając dokładnych rozliczeń długu to karkołomna teza. Swoją drogą chwilówki idą też z duchem czasu i dostosowują się do realiów. Nie liczą już lichwiarskich odsetek, tylko różne dodatkowe opłaty wysyłając np 10 monitów po 50 zł i ubezpieczenie za 700 zł. Nie wolno tego robić? Wolno.

 

No ale, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Czyli co upada w takim przypadku? Z ciekawości pytam, bo coś mi się wydaje, że jak się klient zgodził umownie na odsetki 16%, na koszty windykacji, które są niczym innym jak kosztem pożyczkodawcy w dochodzeniu zapłaty, koszty ubezpieczenia to w tym sądzie coś urwać może, ale żeby to było 90% to bym nie powiedział i bez spojrzenia w umowę, a przede wszystkim nie znając dokładnych rozliczeń długu to karkołomna teza. Swoją drogą chwilówki idą też z duchem czasu i dostosowują się do realiów. Nie liczą już lichwiarskich odsetek, tylko różne dodatkowe opłaty wysyłając np 10 monitów po 50 zł i ubezpieczenie za 700 zł. Nie wolno tego robić? Wolno.

 

No ale, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Pozdrowienia.

 

Miło, że uda nam się zamienić kilka słów po dość długim czasie Łukaszu:) Ja "bujam" się z podobnymi rzeczami na co dzień i widzę zarówno jak sądy wydają nakazy zapłaty, jak również znam ich reakcję w momencie złożenia sprzeciwu:) a jeśli jeszcze dodatkowo ktoś podnosi zarzut karny to jest już bajka. I nie mówię o dużych firmach chwilówkowych tylko o lokalnych przedsiębiorcach, którzy de facto i tak mają we władaniu 90% rynku:)

Odnośnik do komentarza
Miło, że uda nam się zamienić kilka słów po dość długim czasie Łukaszu:) Ja "bujam" się z podobnymi rzeczami na co dzień i widzę zarówno jak sądy wydają nakazy zapłaty, jak również znam ich reakcję w momencie złożenia sprzeciwu:) a jeśli jeszcze dodatkowo ktoś podnosi zarzut karny to jest już bajka. I nie mówię o dużych firmach chwilówkowych tylko o lokalnych przedsiębiorcach, którzy de facto i tak mają we władaniu 90% rynku:)

 

No dobrze, ale co upada? Jak policzyłeś te 90% kosztów, które upadają. Co odpadnie z długu 2000 zł kapitału plus 500 zł windykacja (10 x 50 zł), ubezpieczenie 700 zł, odsetki 16% w skali roku, koszty postępowania sądowego? Podaje przykład jakich na tym forum cała masa. Wszystko ujęte w umowie.

 

Jakie zarzuty karne masz na myśli?

Odnośnik do komentarza

Więc

Nawet z "zapapranym" BIG-iem dostanie pożyczkę chwilówkę. Jest przynajmniej kilka firm na rynku, które bez najmniejszego problemu udzielą chwilówki. Pytanie po co...słusznie dostrzegł autor tematu, że przepłaci kilkukrotnie:)

Co do samej spłaty to mam nieco inne rozwiązanie, choć trochę bardziej stresujące, przynajmniej początkowo. Paradoksalnie, jeśli chcesz zaoszczędzić i nie "żywić" firm, które udzieliły Ci pożyczek, to zwyczajnie...przestań je spłacać! Co się wówczas stanie? - cóż firma pożyczkowa skieruje sprawę na drogę postępowania sądowego. Z pewnością zabezpieczeniem spłaty jest tylko lub min. weksel własny in-blanco. Wypełnią go i złożą do Sądu. Ten w postępowaniu nakazowym z weksla wyda nakaz zapłaty. Ty jak otrzymasz już z Sądu rzeczony nakaz zwyczajnie złożysz od niego sprzeciw:) i tutaj ciekawostka: Sąd w postępowaniu nakazowym (czyli wówczas gdy wydaje nakaz zapłaty na podstawie weksla) nie bada co do meritum zapisów umowy. Jest wiele Sądów, które wydają nakazy zapłaty wyłącznie na podstawie weksla nawet bez załączonej do niego umowy pożyczki. Jednak w chwili złożenia sprzeciwu podnosi się kwestie "sztucznie nadmuchanych" i niezgodnych z prawem kosztów sprytnie ukrytych pod różnymi pojęciami - de facto jest to procent lichwiarski, które to Sąd już dokładnie zbada. Efekt jest taki, że 90% kosztów umownych "upada" w świetle prawa a dłużnik musi oddać tylko kwotę zasądzoną powiększoną ewentualnie o ustawowe odsetki i może koszty ubezpieczenia:) ot niewinny zabieg a ile korzyści:)

Nie bardzo rozumiem. Brać chwilówki,aby spłacić,inne chwilówki? I za jakiś czas być w tym samym miejscu? Więc słuszna uwaga ,że to bez sensu.Natomiast z postu kolegi,zrozumiałam,że właśnie nie chce brać poza bankowej.Dlatego z wpisami w BIGU,o pożyczce bankowej nie ma co myśleć.Jeszcze raz napiszę,trzeba najpierw pozbyć się tych wpisów,i każdy kto chce wziąć kredyt bankowy,dobrze o tym wie ,w momencie gdy jest odrzut wniosku,właśnie z tego powodu :)
Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim dziękuję wam za zaintersowanie się moim wątkiem. Znajomi postrzegają mnie za osobą inteligentną (heheh) więc doszedłem do tego wniosku, że nie chcę mieć nic do czynienia z chwilówkami. Dlatego trapi mnie to czy nadal je porzedłużać czy się "wypiąć" i spłacić kilkaset zł w BIG oraz kredyt studencki.? Aby wyjsc na prostą potrzebowałbym ok 3.500 zł. Wiem, że przy moich zarobkach jeśli się zepnę to dam radę w ciągu najbliższych kilku miesięcy jednak chciałbym (ze względów rodzinnych) uporać się z tym w ciągu 2-3 miesięcy. to dla mnie bardzo ważne tym bardziej, że niebawem chcę( a właściwie muszę) wynająć mieszkanie, które z pewnością będzie pożerało wiĘkszość moich dochodów. Dziękuję za pomoc i za każdy post. Może ktoś prywatnie by się zaoferował na dobry %? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Przede wszystkim dziękuję wam za zaintersowanie się moim wątkiem. Znajomi postrzegają mnie za osobą inteligentną (heheh) więc doszedłem do tego wniosku, że nie chcę mieć nic do czynienia z chwilówkami. Dlatego trapi mnie to czy nadal je porzedłużać czy się "wypiąć" i spłacić kilkaset zł w BIG oraz kredyt studencki.? Aby wyjsc na prostą potrzebowałbym ok 3.500 zł. Wiem, że przy moich zarobkach jeśli się zepnę to dam radę w ciągu najbliższych kilku miesięcy jednak chciałbym (ze względów rodzinnych) uporać się z tym w ciągu 2-3 miesięcy. to dla mnie bardzo ważne tym bardziej, że niebawem chcę( a właściwie muszę) wynająć mieszkanie, które z pewnością będzie pożerało wiĘkszość moich dochodów. Dziękuję za pomoc i za każdy post. Może ktoś prywatnie by się zaoferował na dobry %? pozdrawiam

Ustalmy kilka faktów:

- W jakich firmach masz chwilówki?

- Co oznacza dla Ciebie zła historia w BIG? Masz wpis w tej bazie za niespłaconą chwilówkę?

- Od jak dawna spłacasz kredyt studencki?

 

Zastanawiam się, czy nie lepszym wyjściem dla Ciebie byłoby wziąć inną chwilówkę, żeby tylko spłacić zaległość widniejącą w BIG (pod warunkiem, że BIK jest OK) i można się starać o kredyt w banku. Z taką umową i taką kwotą problemu nie będzie praktycznie nigdzie (poza Twoim macierzystym bankiem, gdzie analityk od razu zauważy w wyciągach chwilówki).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Więc tak. Oto zestaw moich zaległości:

 

Chwilówki ;

 

- Vivus 1.300

- Mini Credit 800

- Wonga 700

- Ok Money - 380

 

- 50 zł tygodniowo provident

 

- A co do BIG lub BIK (nie wiem dokładnie) powiedziała mi babka w banku PKO że mam tam zaległość za zajęcie komornicze (za starą kartę kredytową) na dzień dzisiejszy ok 900zł. (spłacam ratalnie 150zl miesiecznie choc szczerze mowiac place co 2gi miesiac)

 

 

- Poza tym zalegam za komórkę Play 700 zł ( 2 faktury , rozwiązano umowę)

 

 

 

kredyt studencki spłacam już 2 lata z tym, że w między czasie zmieniono mi warunki (na moją prośbę) : więcej rat lecz niższe sumy. Na szczęście kredyty studenckie są bardzo nisko oprocentowane.

 

Czy najpierw pozbyć się tego komornika? I wtedy składać wniosek w banku? Tak zrozumiałem podczas rozmowy z babką z PKO, że muszę tam mieć jasną sytuację i na bieżąco spłacany kredyt studencki.

 

W sierpniu i wrześniu będę mógł przeznaczyć na spłatę zaległości po ok 1.300 zł - 1.500 zł. Następnie planuje co miesiąc przeznaczać ok 500 zl miesięcznie na regularna spłatę zobowiązań. Jak myślicie jest szansa wyjść z tego dołka?

Odnośnik do komentarza

Przy takich kwotach jak napisałeś to jest bardzo realna szansa. W sierpniu i wrześniu możesz na spłaty przeznaczyć min. 2 x 1,300 zł = 2,600 zł. Z tej kwoty spłacasz Vivus i Wonga. Skup się na tych firmach bo one jako jedyne wpisują do BIK'u nierzetelnych klientów.

 

Karta kredytowa - tak jak napisałeś - masz rozłożone miesięcznie i 150 zł x 6 rat i po karcie. Tutaj pewnie będziesz miał wpisy do BIK i (prawdopodobnie) w BR. To bardzo będzie na Tobie ciążyło w przyszłości jak będziesz starał się o jakiekolwiek kredyty. Ale po dwóch od spłaty spokojnie możesz starać się usunąć te wpisy.

 

Co do Play to też pisz do nich o rozłożenie na raty. Mi dawno temu (jeszcze Era była :D ) rozłożyli kwotę 560 zł na raty :D

 

Co do jasnej sytuacji w BIK i komornika - raczej trudne to będzie aby w dwa miesiące sprawa się "wymazała". Skup się raczej na chwilówkach. Spłać te dwie największe bo od nich będą szły największe odsetki.

Odnośnik do komentarza

Na ile czasu mogę odpuścić sobie chwilówkę? tam bodajże w mini credit olbrzymie odsetki i kary plus jakos 3,50 zl dziennie doliczają. Robić wszystko aby przedłużyć czy może poczekać z miesiąc i dopiero spłacić? Ech te chwilówki mnie blokują ale mam silne postanowienie że już żadnej nie wezmę. Może ma ktoś pomysł czy w moim przypadku jest szansa pożyczenia od kogokolwiek ok 3.000 zł na w miarę ludzkich warunkach?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...