Skocz do zawartości

Poszukuję pożyczki prywatnej.


fitmargarit

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Znalazłam się w dość dramatycznej sytuacji- zostałam oszukana na sporą kwotę. W związku z tym potrzebuję PILNIE 10 tysięcy. Niestety nie mam zdolności kredytowej ponieważ pracuję na czarno.

 

Potrzebuję tych pieniędzy na 2 miesiące. Nie mam żadnych zabezpieczeń, chciałabym tę pożyczkę na dowód, najlepiej gdyby dało radę załatwić wszystko przez internet.

 

Jestem uczciwa, ale znalazłam się w dramatycznej sytuacji z której nie mam jak wyjść.

 

Bardzo proszę tylko o poważne oferty (nie wysyłam żadnych opłat przedwstępnych z wyjątkiem 1 grosza czy złotówki, nie przesyłam numeru karty kredytowej ani innych takich...)

Odnośnik do komentarza

Szczerze powiedziawszy sądziłam, że po to jest coś takiego jak pożyczka od prywatnego inwestora żeby pomóc osobie, która nie ma innego wyjścia. W bankach wymagają zabezpieczeń, zdolności itp. A że nigdy nie byłam w tak dramatycznej sytuacji to nie mam pojęcia jak to działa- dowód, umowa i tyle.

Odnośnik do komentarza
Szczerze powiedziawszy sądziłam, że po to jest coś takiego jak pożyczka od prywatnego inwestora żeby pomóc osobie, która nie ma innego wyjścia. W bankach wymagają zabezpieczeń, zdolności itp. A że nigdy nie byłam w tak dramatycznej sytuacji to nie mam pojęcia jak to działa- dowód, umowa i tyle.

 

Daj sobie spokój. Nie masz żadnych szans na pożyczkę.

Odnośnik do komentarza
Szczerze powiedziawszy sądziłam, że po to jest coś takiego jak pożyczka od prywatnego inwestora żeby pomóc osobie, która nie ma innego wyjścia. W bankach wymagają zabezpieczeń, zdolności itp. A że nigdy nie byłam w tak dramatycznej sytuacji to nie mam pojęcia jak to działa- dowód, umowa i tyle.

 

 

Proszę Panią, proszę postawić się w sytuacji inwestora który daje powiedzmy po 5.000 zł osobom bez zabezpieczenia. Gwarantuje Pani, że za pół roku inwestor idzie z torbami.

 

Wierze, że wpadła Pani w trudności życiowe i jest Pani uczciwą osobą, ale moja wiara nie ma nic do tego.

 

Sam udzielam pożyczek prywatnych - i proszę mi wierzyć - że nasłuchałem się wiele opowieści dramatycznych, płaczliwych. I wie Pani jaką naukę z tego wyniosłem? WIĘKSZOŚĆ LUDZI KŁAMIĘ! Oszukują. Mniej lub bardziej. Nie mówią prawdy. Większość ludzi oszukuje. Nie jest szczerych. Zanim się tego nauczyłem, utopiłem sporo pieniędzy. Niestety. Taka jest okrutna prawda. Proszę się nie dziwić, że inwestor chce zabezpieczenia. Bo inaczej szybko by zbankrutował. Przykro mi, ale tak to już jest...

 

A teraz proszę odpowiedzieć na pytanie: czy pożyczyłaby Pani komuś kogo nie zna 10.000 zł bez twardego zabezpieczenia?

 

--

z wyrazami szacunku

Ireneusz Miler

Odnośnik do komentarza
Proszę Panią, proszę postawić się w sytuacji inwestora który daje powiedzmy po 5.000 zł osobom bez zabezpieczenia.

 

Zabezpieczenie, jak zabezpieczenie. Tu nawet nie ma pracy na umowę z której ew można spróbować odzyskać dług.

 

Tak na marginesie. Ostatnio mi się Pani trafiła, która szukała pożyczki na ok 300 000 zł. W żaden sposób nie stać ją na spłatę tej pożyczki, ale bardzo zapewniała, właściwie obiecywała, że będzie spłacać pożyczkę. Słowo honoru to w takich sytuacjach dużo za mało.

Odnośnik do komentarza
Zabezpieczenie, jak zabezpieczenie. Tu nawet nie ma pracy na umowę z której ew można spróbować odzyskać dług.

 

Tak na marginesie. Ostatnio mi się Pani trafiła, która szukała pożyczki na ok 300 000 zł. W żaden sposób nie stać ją na spłatę tej pożyczki, ale bardzo zapewniała, właściwie obiecywała, że będzie spłacać pożyczkę. Słowo honoru to w takich sytuacjach dużo za mało.

 

 

300.000 zł...

 

To jest szaleństwo w jaki sposób ludzie są zakredytowani. Szczególnie widać to na Śląsku, górnicy, ich zarobki są świetne, ale norma to długi od 150.000 zł do... 400.000 zł (!) I to nie są jakieś hipoteki. Nie, to są same GOTÓWKI! Szaleństwo i makabra... Takim ludziom już nie można pomóc.

 

A tym którzy są zadłużeni na mniejsze kwoty (np. 150.000 zł) to i tak po oddłużeniu w tyłku zaczyna świerzbić, i jak tylko poprawia się scoring to zaczynają łazić po bankach.

 

Jakieś 20% Klientów oddłużonych wyciąga wnioski i rozpoczyna nowe, mądrzejsze życie. Pozostała jest niereformowalna i ich mentalności nawet zastępy anielskie już nie zmienią...

 

--

z wyrazami szacunku

Ireneusz Miler

Odnośnik do komentarza

tak

 

- - - Uaktualniono - - -

 

.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Witam

Pracuje na umowe o prace od 2008 -na ręke 2900 -jestem w bik za sprawa wzietego kuzynce kredytu,który przestała spłacac -teraz wymagalna jest cała kwota -tak w skrócie istnieje możliwośc wspolpracy z Panem i dzięki temu powrót do normalnego życia ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
tak

 

- - - Uaktualniono - - -

 

.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Witam

Pracuje na umowe o prace od 2008 -na ręke 2900 -jestem w bik za sprawa wzietego kuzynce kredytu,który przestała spłacac -teraz wymagalna jest cała kwota -tak w skrócie istnieje możliwośc wspolpracy z Panem i dzięki temu powrót do normalnego życia ?

 

Pozdrawiam

Posiada Pani nieruchomość ? ile jest długu do spłaty ?
Odnośnik do komentarza
300.000 zł...

 

To jest szaleństwo w jaki sposób ludzie są zakredytowani. Szczególnie widać to na Śląsku, górnicy, ich zarobki są świetne, ale norma to długi od 150.000 zł do... 400.000 zł (!) I to nie są jakieś hipoteki. Nie, to są same GOTÓWKI! Szaleństwo i makabra... Takim ludziom już nie można pomóc.

 

A tym którzy są zadłużeni na mniejsze kwoty (np. 150.000 zł) to i tak po oddłużeniu w tyłku zaczyna świerzbić, i jak tylko poprawia się scoring to zaczynają łazić po bankach.

 

Jakieś 20% Klientów oddłużonych wyciąga wnioski i rozpoczyna nowe, mądrzejsze życie. Pozostała jest niereformowalna i ich mentalności nawet zastępy anielskie już nie zmienią...

 

--

z wyrazami szacunku

Ireneusz Miler

 

 

 

Witam

Pracuje na umowe o prace od 2008 -na ręke 2900 -jestem w bik za sprawa wzietego kuzynce kredytu,który przestała spłacac -teraz wymagalna jest cała kwota -tak w skrócie istnieje możliwośc wspolpracy z Panem i dzięki temu powrót do normalnego życia ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Witam

Niestety wykupiłam nieruchomosc kredytem ,który jeszcze spłacam przez 10 miesięcy.

Kwota spora 47 tyś

A byłby poręczyciel ? skąd jesteś ? masz jakieś zobowiązania bankowe ? ile jest do spłaty tego kredytu dla kuzynki i w jakim banku ?
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...