Skocz do zawartości

Pożyczki prywatne oczami zrażonego inwestora.


Sevredol

Rekomendowane odpowiedzi

Miło czytać takie wypowiedzi...nikogo nie zmuszam tylko proszę o pomoc jeśli ktoś mi nie wierzy ok,ale niech nie ocenia jak nie zna do końca sytuacji,jeśli ktoś ma pomysł to proszę o konkrety na priv,jestem w stanie udzielić więcej odpowiedzi.Pozdrawiam.

 

Zrozum jedną rzecz (choć właściwie jestem przekonany że doskonale to rozumiesz), ludzie którzy mają stałe udokumentowane dochody, a często jakiś tam majątek (np samochód) nie znajdują finansowania prywatnego bo taka transakcja jest zbyt ryzykowna dla potencjalnego pożyczkodawcy (np. wartość samochodu zdaniem pożyczkodawcy nie gwarantuje zwrotu). Każdy jeden pożyczkodawca chce bezpieczenie pożyczyć i na tym zarobić, a nie szarpać się czy ganiać za delikwentem. Teraz pomyśl, Ty ani nie masz dochodów z których można prowadzić ew egzekucję i dochodzić należności, ani nie masz żadnego majątku który stanowiłby zabezpieczenie. Jakiś wariat, który zechciałby Ci pożyczyć pieniądze byłby skazany na Twoją łaskę lub niełaskę. Uczciwość pożyczkobiorcy, Twoje słowo honoru nie mają tu nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza

Ja wszystko doskonale rozumiem,ale skąd Pan wie czy mam z czego oddać a skąd nie?Czemu pożyczkodawca zakłada że mnie wyrzucą z pracy?Zgodziłam się na taką umowę nie inną,stąd nie mogę zabrać kredytu,mimo że kwota jaką zarabiam pozwoliłaby mi spłacić bez problemu dług wobec pożyczkodawcy.Nie pochodzę z bogatej rodziny,muszę radzić sobie sama,szukam kogoś uczciwego stąd moja prośba i rozumiem ryzyko ,ale wybaczcie ale nie mam zamiaru kraść albo robić gorsze rzeczy żeby pożyczyć pieniądze w związku z obecnymi problemami ,jeśli ktoś nie ma ochoty mi pomóc nie ma sprawy ale nie życzę sobie obrażania mnie w jakikolwiek sposób.Zrozumiałam że nie ma normalnych ludzi na tym świecie,którzy potrafią się dogadać .PS.Mogłabym przedstawić odpowiednie dokumenty skąd jestem,ile zarabiam itd.Ale już nie będę nikogo przekonywać o mojej uczciwości bo najwidoczniej nikt tu nie jest do końca fair i każdy szuka drugiego dna a nie chce poznać prawdy,potrafi tylko obrażać.BARDZO DZIĘKUJĘ...

Odnośnik do komentarza

Dziękuję jeszcze raz za złote rady,brak pomocy i wiary w drugiego człowieka.Nic tylko palnąć sobie w łeb.Jakbym mogła to bym tak zrobiła,szukałam już wszędzie pomocy ale okazuje się że nikt i nikt NAGLE nic nie ma,Rodzina się odwraca,znajomi też...bo jak człowiek ma problem to zostaje sam,niestety taka rzeczywistość smutna.Życzę Wam wszystkim żebyście nie byli w takiej sytuacji,żebyście trafiali na normalnych ludzi i żyli uczciwie.Ja płacę za swoje błędy karą niewyobrażalną.Naprawdę nie mam ochoty żeby żyć....ale kogo to obchodzi....:)

Odnośnik do komentarza

Rozumiem, że możesz mieć trudną sytuację, ale przestajesz nad sobą panować. Już we wcześniejszych postach próbowałaś szantażować emocjonalnie tekstami typu: "czy nie ma tu uczciwych ludzi?".

Zrozum, ze jesteś na forum biznesowym, a nie psychologicznym, czy religijnym. Tu mało ważna jest Twoja wiara w wywiązanie się z umowy. Dla inwestora liczy sie bezpieczeństwo kapitału, a tego nie da się zagwarantować dobrym słowem, czy chęciami.

Odnośnik do komentarza

To czym mogłabym zagwarantować że spłacę pożyczkę skoro nie posiadam żadnej nieruchomości??No czym?szukałam już wszystkiego i próbowałam wszystkiego i nic...niech Pan zrozumie,ale emocje w moim przypadku są uzasadnione i jeśli to wygląda na szantaż to wybaczcie,mówię co czuję i jak jest.

Odnośnik do komentarza
gosia2116 napisała:

Czemu pożyczkodawca zakłada że mnie wyrzucą z pracy?

 

Jeśli ww. było do mnie to źle coś musiałaś przeczytać, napisałem tylko że:

 

Iktor86 napisał:

ale nie masz żadnej pewności, że np. za dwa miesiące z jakiś przyczyn nie stracisz pracy i co wtedy?

Iktor86 napisał:

i nie mam podstaw, aby nie wierzyć w twoje dobre intencje i w to, że z twojej perspektywy jest przekonanie że wszystko by się udało

 

I to samo tutaj:

gosia2116 napisała:

ale niech nie ocenia

 

gosia2116 napisała:

Ale już nie będę nikogo przekonywać o mojej uczciwości bo najwidoczniej nikt tu nie jest do końca fair i każdy szuka drugiego dna a nie chce poznać prawdy,potrafi tylko obrażać.

 

Ponieważ odnoszę wrażenie, że odebrałaś moją powyższą wypowiedź jako ocenę i obrażanie to stanowczo piszę - NIE, nie było moim zamiarem w żaden sposób obrażanie twojej osoby - jestem bardzo daleki od oceniania osób. Mało tego, być może nie uwierzysz, ale empatii mam w sobie znaczną ilość.

Tak jak Paulo napisał - podchodzisz do tego bardzo emocjonalnie, czemu z jednej strony nie ma się co dziwić, tyle że taka postawa przyniesie tobie więcej szkód niż pożytku.

 

gosia2116:

To czym mogłabym zagwarantować że spłacę pożyczkę skoro nie posiadam żadnej nieruchomości?

 

Właśnie sęk jest w tym, że obecnie niczym. Masz dwa wyjścia z sytuacji:

- nadal ślepo liczyć na jakiś cud, czyli że spotkasz na swej drodze dobrą istotę, która tobie pomoże bez zabezpieczeń (przy czym na osoby prywatne nieznające ciebie nie masz co liczyć, jeśli już to wyłącznie w gronie znajomych) i w przypadku ciągłych porażek nieznajdowania takiej osoby dołować się jeszcze bardziej, mieć żal do całego świata i oceniać wszystkich w okół jak to ludzie nie wierzą w uczciwość innych i że nie rozumieją twojej sytuacji lub

- wziąć się w garść, przestać się użalać (wiem że tobie jest ciężko, ale samo się nic nie zrobi) i realnie pomyśleć co możesz teraz zrobić! Pożyczkę prywatną też trzeba by spłacać, odsetki spore >> zrób sobie plan spłat swoich zobowiązań bez tej pożyczki, pisz do wierzycieli, wpłacaj to co możesz. Nie wiem dokładnie jakie masz zobowiązania, u kogo, jakie terminy, ale weź swoje życie jak i finanse w swoje ręce (i polecam ci zmienić podejście - nie oczekiwać cudów tylko zacząć działać samemu).

Odnośnik do komentarza

gosia2116 pod koniec sierpnia tego roku napisałaś

Witam.Jeszcze raz proszę o pomoc.Ciągle mnie straszą że będę figurować w Biku i że windykacja.Mam wpłacić przedłużenie ,ale ostatecznie jutro.Obecnie nie mam za co żyć a co dopiero spłacić tą pożyczkę i nie wiem co robić.Wkopałam się po uszy,moja wina ,ale nie wiedziałam że nie dam rady tego oddać.Proszę o pomoc czy mam czekać czy pisać do nich z prośbą o rozłożenie na raty.Nie minął miesiąc jeszcze a czuję się zastraszana....

 

na pewno możesz spłacać?

Odnośnik do komentarza

Kurcze ja staram sie pozyczyc 30tys na umowe cywilno prawna lub prywatnie 3razy zostalismy oszukani masakra mamy wykupione mieszkanie i nie wiemy dalej co robic mam stala prace zona ma dochod na dzieci a chcemy miec jedna rate i wszystko na nic


------------------------------- dodano 19 minut później -------------------------------

Co dalej nie mamy pojecia moze ktos pomoze

Odnośnik do komentarza
On 9/5/2019 at 6:06 PM, Dawidus said:

Kurcze ja staram sie pozyczyc 30tys na umowe cywilno prawna lub prywatnie 3razy zostalismy oszukani masakra mamy wykupione mieszkanie i nie wiemy dalej co robic mam stala prace zona ma dochod na dzieci a chcemy miec jedna rate i wszystko na nic


------------------------------- dodano 19 minut później -------------------------------

 

 

Co dalej nie mamy pojecia moze ktos pomoze

 

 

Zbyt wielu cwaniaków, oszustów. Jeszcze przed przeczytaniem kilku postów z tego tematu byłbym skłonny udzielić pożyczki pod zastaw ale teraz nawet takiej nie udzielę.

Lepiej inwestować pieniądze gdzie indziej, pożyczki prywatne to bagno.

------------------------------- dodano 10 minut później -------------------------------

Wystarczy zadać sobie pytanie, kto szuka pożyczek prywatnych ? ludzie szukający lepszych ofert od banków ? nie, ludzie którym żaden bank ani nawet chwilówka nie chcą już pożyczyć czyli tacy którzy nie oddają albo po prostu oszuści.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Anderson napisał:

Zbyt wielu cwaniaków, oszustów. Jeszcze przed przeczytaniem kilku postów z tego tematu byłbym skłonny udzielić pożyczki pod zastaw ale teraz nawet takiej nie udzielę.

Lepiej inwestować pieniądze gdzie indziej, pożyczki prywatne to bagno.

------------------------------- dodano 10 minut później -------------------------------

Wystarczy zadać sobie pytanie, kto szuka pożyczek prywatnych ? ludzie szukający lepszych ofert od banków ? nie, ludzie którym żaden bank ani nawet chwilówka nie chcą już pożyczyć czyli tacy którzy nie oddają albo po prostu oszuści.

Powiem Ci, ze znam jedna osobę która udziela pożyczek prywatnych od lat i nie narzeka. 

Co prawda jest to prawnik, do tego pożyczka jest z zabezpieczeniem w postaci przewłaszczenia ( nieruchomości bądź samochodu) jednak oprocentowanie i koszty zniechęcają. Umowy ponoć są tak skonstruowane, ze niespłacony dlug egzekwuje w ciągu kilku tygodni ? 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...