margo1980 Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Witam Jestem tu nowa ale widzę że chętnie udzielacie odpowiedzi i doradzacie. Proszę o ocenę mojej sytuacji i ewentualną radę. Mąż pracuje, umowa na czas nieokreślony, udokumentowany dochód 1500 netto (faktycznie zarabia więcej). Ja jestem na urlopie wychowawczym, mamy jedno dziecko. zadłużenia: karta kredytowa sygma bank- 7500 Euro bank- 5100, spłacone 12 rat z 60, ubezpieczony - 1637 SKOK Stefczyka - 18500, spłacone 8 rat z 60, ubezpieczony - 2556 Poza tym ja mam kredyt w PKO, pozostało do spłaty 5200 i kartę kredytową z limitem 2000 ale to moje "panieńskie". Jestem właścicielką domu jednorodzinnego, który mógłby stanowić zastaw. Wart jest ok 150000. Nie chcemy czekać aż powstaną opóźnienia w spłatach, jak na razie są tylko kilkudniowe. Proszę o obiektywną ocenę czy mamy szanse na konsolidację. Byliśmy już w kilku bankach i klops. z góry dziękuję i czekam na odpowiedź bo pętla się zaciska. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Maciek86 Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Mąż ma jakieś opóźnienia na kredytach? Macie dzieci? Skąd jesteście? W jakim wieku jesteście? W jakich bankach byliście i kiedy (mniej więcej) ? To na początek.. Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
karolinaw Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 spróbujcie uzyskać kredyt konsolidacyjny w Meritum i w BGŻ 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 9 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Opóźnienie tylko kilkudniowe, do 2 tygodni maksymalnie. Mamy jedno dziecko. Mieszkamy w okolicach Kłobucka (woj. śląskie) Ja mam 32 lata, mąż 28. Byliśmy w Getinie 2 miesiące temu. Pytaliśmy też w PKO, Eurobanku. W SKOKU nam zaproponowali ale odsetki były lichwiarskie i płacilibyśmy większą ratę niż obecnie. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Oddluzanie Opublikowano 9 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 A w którym skoku sprawdzaliście Państwo ofertę ? Jaka była propozycja kredytu ? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 9 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 W skok-u Stefczyka, sami zaproponowali. Ale policzyli ubezpieczenie do każdego kredytu który podlegałby konsolidacji i rata po konsolidacji wyszłaby prawie 2000. Dziwne to było, raczej konsoliduje się po to żeby zmniejszyć ratę. ---------- Post dodany o 11:55 ---------- Wcześniejszy post został napisany o 11:51 ---------- Nawet byłam dzisiaj jeszcze w PKO i albo mąż będzie miał na zaświadczeniu większy dochód albo będzie potrzebny drugi kredytobiorca z wysokim dochodem. Próbujemy jeszcze w banku spółdzielczym, kiedyś nie sprawdzali w BIK, teraz już tak. Tam napewno będziemy potrzebowali dwóch żyrantów. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Dzisiaj mąż jest umówiony w BGŻ, mam nadzieję że się uda. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Maciek86 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Margo..Konsolidacja nie zawsze się opłaca. Trzeba zrobić kalkulacje dokładne.. Poza tym jest jeszcze jedna kwestia o której wspomniałaś. Konsolidacja nie zawsze się opłaca już w pierwszej racie. Jeśli konsolidujesz inne kredyty, w których były ubezpieczenia, to kwota, jaką musisz wziąć do konsolidacji jest powiększona o kwotę ubezpieczenia tych kredytów. Dopiero po konsolidacji rozliczasz sobie niewykorzystane ubezpieczenia w poszczególnych bankach i nadpłacasz Twój nowy kredyt.. Wtedy rata spada dalej.. Także wyliczenia z kalkulatora nie są miarodajne i powinnaś mieć wyliczenia co będzie po nadpłaceniu sobie kredytu z ubezpieczeń.. Wtedy masz pełny obraz dot. konsolidacji. Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Włodek 13 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Kwota 38 tys nie jest az tak zawrotna.... mam wątpliwosci co do waszej zdolnosci kredytowej?. Poza tym musicie wiedziec ze ani konsolidacja ani tez restrukturyzacja nie zmniejszy wam zadłuzenia .Moze zyskacie na mniejszej racie ale wzrosna koszty i wydłyzy sie czas spłaty kredytu. Ja bym postarał sie o kredyt pod zastaw hipoteki.... Jestescie młodzi wiec okres spłat moze byc duzy i rata minimalna. Poza tym moglibyscie cos dobrac np. do 50 tys i zyc spokojnie. A majac srodki moglibyscie spacic hipoteke wczesniej . Jest róznica medzy kredytem zwykłym a kredytem hipotecznym ... Radze sie zastanowić. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Zastanawialiśmy się nad zastawem hipotecznym, ale banki do których składaliśmy wnioski w ogóle nie brały tego pod uwagę. Wiem że przy takich kredytach oprocentowanie jest niższe, rata mniejsza i nie odczuje się jej tak bardzo. Część dodatkowej gotówki może sobie leżeć na koncie i posłużyć za spłatę kilku rat w razie sytuacji kryzysowej. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Najlepsze w naszej sytuacji byłoby "zaciśnięcie pasa" i spłacanie kredytów. Najdłuższy kończy się za 4 lata. Kiedy braliśmy je zmuszeni sytuacją mieliśmy lepsze dochody, nie myśleliśmy o tym co będzie jak dochody się zmniejszą. Ale teraz coraz trudniej nam płacić raty w terminie. Nie chcemy dopuścić do sytuacji kiedy banki będą słały ponaglenia albo komorników. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Włodek 13 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Przesle temat komus kto w tym temacie jest Alfą i Omegą ........... Dysponujecie atutem w postaci czystego konta i wolnej hipoteki . Byc moze banki uważaja wasz dom i miejscowosc za mało atrakcyjne?..... i tak bywa. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Powiem szczerze że nawet nie pytali o to jaki to jest dom, gdzie położony. Nie chcemy zaciągać kolejnych małych pożyczek na spłatę starych. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Włodek 13 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 I słusznie !! Jak juz to wszystko na łopate i do pieca. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Maciek86 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Jak to banki nie brały hipoteki pod uwagę? Może doradcy w banku nie chciało się robić konsolidacji pod hipotekę, bo uznał że za dużo czasu i papierologi, więc chcieli wam wcisnąć gotówkowy kredyt.. Pytajcie o konsolidację pod hipotekę np. PKO BP .. Nie jest to najtańszy bank, ale za to wiem, że niższe zarobki nie będą dyskryminowały Twojego męża.. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Dziwiło mnie to bardzo, myślę że lepsze jest zabezpieczenie na nieruchomości niż tylko potwierdzenie osiągania określonych dochodów. Dzisiaj pracuję a jutro..... różnie bywa. Fakt, mniej fatygi przy zwykłym kredycie i odsetki też dla banku wyższe. Mąż dzisiaj będzie w BGŻ, spyta o konsolidację pod hipotekę. Wczoraj w PKO panie wcale nie była zainteresowana moim domem, stwierdziła że najlepiej będzie jeśli pracodawca wystawi zaświadczenie na wyższy dochód. Gdybym ja pracowała nie byłoby problemu. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Włodek 13 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Tak czy inaczej jak wam cos nie wyjdzie a niewyjść moze to wasza chałupa i tak pójdzie pod mlotek..... Wiec gadanie ze to czy tamto lepsze ze jeszcze cztery lata.... to puste gadanie....Jezeli raz juz skonsolidujecie kredyty lub je zrestrukturyzujecie do kolejnych takich zagran juz nie bedzie...... Wiec raczej tak jak mówisz zaciskaj pasa o ile wytrzymasz to zaciskanie.... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
karolinaw Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 w BGŻ może być ciężko z kosztami utrzymania, w ING jesteście na styk, ale nie można 40 tys wziąć, możecie jeszcze dowiedzieć się w CA, chociaż tyle zaptań i tak już Wam niszczy BIK 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
margo1980 Opublikowano 11 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Wczoraj byliśmy w BGŻ. Wcześniej , kiedy dzwonili z banku przedstawiliśmy wszystkie zadłużenia i zdolność wyszła. Na miejscu w banku już zdolności nie było a jeśli chodzi o pożyczkę hipoteczną to i tak liczą zdolność jak przy normalnym kredycie. Alior i Meritum również wyliczyły zdolność ale w banku pewnie znowu okaże się co innego. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Management Opublikowano 9 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2012 Witam, A po co wam konsolidacja ?!.Nowy kredyt nowa rata?!Proponuje "Potrącenia długów".Trwa to co prawda ok 3-4 miesiące.Ale wychodzicie na czysto no i macie "górkę" na wymarzony urlop. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Maciek86 Opublikowano 9 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2012 Witam, A po co wam konsolidacja ?!.Nowy kredyt nowa rata?!Proponuje "Potrącenia długów".Trwa to co prawda ok 3-4 miesiące.Ale wychodzicie na czysto no i macie "górkę" na wymarzony urlop. Widzę nowy cudotwórca się znalazł.. "potrącenia długów" temat jakże pięknie brzmiący.. marketing na 5.. ale czy skuteczny.. sądząc po desperacji wielu osób na tym forum na pewno znajdą się jelenie, którzy uwierzą, że za 3 miesiące nie dość, że znikną im długi to jeszcze pojadą na wakacje.. szczyt bezczelności.. no ale takie rzeczy co jakiś czas przerabiamy tutaj na forum.. antykomornik też zrobił wielkie booom.. i co z tego wyszło.. pstro.. aha.. i za odgrzewanie tematów z przed prawie pół roku powinno być ostrzerzenie.. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.