Skocz do zawartości

Czy chwilówka jest dobrym rozwiązaniem? Przeczytaj zanim skorzystasz.


Graw

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie to chciałbym w tym temacie ustrzec kilka osób przed pewnymi błędami związanymi z braniem chwilówek. Z mojego doświadczenia chciałbym odradzić każdej osobie która się zastanawia nad wzięciem tego typu pożyczki.

 

 

Jeżeli zastanawiasz się czy wziąć chwilówkę to najpierw odpowiedz sobie czy to jest naprawdę niezbędne. Jaki jest cel na który chcesz pożyczyć te pieniądze i czy jest to naprawdę Ci niezbędne.

 

Wiem jak to pięknie na początku wygląda... parę minut i mam 1000zł do dyspozycji, oddaję za miesiąc tyle samo, więc co w tym złego? Niby nic, jednak mija te 30dni a Twoje zarobki mieszczą się powiedzmy w granicach 2000zł z czego znaczną część wydajesz na opłaty i koszty życia. Dostajesz wypłatę i załóżmy że wydatki na ten miesiąc będą sięgały 1000zł, a drugi 1000 idzie na chwilówkę. Jest połowa miesiąca i potrzebujesz na jakiś cel gotówki (praktycznie nie potrzebnie) szukasz kolejnej podobnej oferty i nadal jest fajnie prawda? Przychodzi następny miesiąc część wypłaty przeznaczasz na potrzeby życiowe i znowu oddajesz "pożyczkę 0%".

 

Mija kolejny miesiąc i sytuacja się powtarza, po prostu coś Ci wpadnie w oko, bierzesz pożyczkę bo na wypłatę przecież to oddasz i 0%. Wszystko OK, przychodzi moment gdzie pożyczki 0% są wykorzystane, mija jakiś czas i trafia się niespodziewany wydatek, znając już łatwość machiny sięgasz po szybką pożyczkę, ale teraz już na procent, mówisz sobie dobra oddam 100zł więcej, ale teraz załatwię to sprawę. Przychodzi moment że Twoje wydatki się zwiększają i zamiast 1000zł wydajesz 1500zł miesięcznie z tej wypłaty, jednak jest jeszcze pożyczka 1100 czyli brakuję już 600zł. Co robisz w tym momencie? Żeby spłacić te 600zł bierzesz inną chwilówkę ktora już też ma bardzo wysokie oprocentowanie, w tym momencie właśnie wpadasz w łańcuch który z każdym miesiącem robi się coraz cięższy.

 

 

Cały czas czujesz że dasz radę, jednak Twoje zarobki się nie zwiększają, wydatki nie zmieniają, a pożyczki jednak może i nie zauważalnie na początku, ale chorobliwie rosną. Dochodzisz przez to do momentu że 2000zł które zarabiasz oddajesz na chwilówki, a po chwili bierzesz je ponownie na życie gdzie z wydatków które wcześniej wynosiły 1500zł wychodzi 1800zł pomimo tej samej ceny paliwa, prądu i jedzenia. Mija kolejny miesiąc i te koszty to już 2000zł, jesz tyle samo, prądu nie używasz więcej.

W tym momencie łańcuch już ciśnie Cię bardzo mocno, bo każdy kolejny miesiąc to brak własnej gotówki, a chleb który kupujesz w sklepie nie kosztuje Cię 2zł które płaci Twój sąsiad w tym samym sklepie za ten sam chleb tylko 2,5zł. Za pół roku ten sam chleb będziesz kupował już za 4zł, pomimo że Twój sąsiad płaci 2zł. Masz wykorzystane w pewnym momencie wszystkie możliwe pożyczki, i czego pod żadnym pozorem nikomu nie życzę tracisz pracę...

 

Przemyśl teraz wszystko co napisałem wyżej!!!

 

W pewnym momencie przychodzi taki dzień jak dzisiaj (mówię o sobie) masz 5 tysięcy na szybko do spłacenia i brak jakichkolwiek na to perspektyw, cofnij się do początku teraz jak łatwo i niewinnie było kilka miesięcy temu.

 

 

Pewnie to czytasz z uśmiechem i myślisz że to nie możliwe, weźmiesz tylko raz, oddasz i po sprawie? Myślałem tak samo, tylko biorąc te pożyczki nie myślisz że coś może stać się poważnego w tym czasie, coś na co będziesz potrzebował niezbędnie pieniądze, nie życzę nikomu ale powiedzmy choroba która wiąże się z nieprzewidzianymi wydatkami...

 

Nie mam jeszcze dzieci, jestem w miarę młodym wieku, jednak załóżmy że mam tą dwójkę dzieci, i muszę patrzeć jak chodzą głodne bo ja zupełnie nie potrzebnie wziąłem kiedyś niewinnie 300 lub 500zł na 0%. Nie zakładam że może coś się stać złego, przecież to idealny produkt taka pożyczka, oddaję tyle samo, żadnych haczyków tu nie ma, a po drodze rzesza osób które Ci to zachwala. Twój dług z każdym dniem jednak rośnie, i pomyśl że jest przykładowo grudzień krótko przed świętami, Twoje dzieci siedzą i oglądają "Kevina" przed telewizorem, puka ktoś to drzwi, i po chwili Twoje dzieci patrzą na ścianę bo komornik zabrał telewizor. Mogę się tylko domyślać jaki to może być ból dla rodzica, dlatego proszę osoby które myślą nad chwilówką, a tak na prawdę jej nie potrzebują by przeczytały to jeszcze raz. Są różne sytuacje w życiu i żadne zapewnienie wróżbity Macieja nie są w stanie przewidzieć tego co będzie za kilka miesięcy.

 

Mój dług w ciągu pół roku od niewinnego kredytu sięgnął 10tysięcy, gdzie teraz dopiero zrozumiałem jakim byłem idiotą, jak to niewinnie było na początku, nie chcę pisać o swoim przypadku, bo to nie ma tutaj znaczenia, jedynie mogę zapewnić że nigdy nie zakładałem takiej opcji, i pomimo tego wszystkiego, załamanie nerwowe etc, jestem cholernie wdzięczny za coś, pomimo że w ostatnim czasie straciłem niewyobrażalnie wiele, codziennie pluję sobie w twarz jakim idiotą byłem sięgając po pierwszą pożyczkę, bo nie była wtedy ona niezbędna. Nie wiem jak to dalej będzie ze mną, będę próbował stawić temu wszystkiemu czoła, jednak gdybym założył sobie kilka zdarzeń to przenigdy bym nie wziął "darmowej pożyczki".

 

Szczerze mam nadzieję że trafi do kogoś i rozmyśli się jeżeli się zastanawia nad chwilówką.

Jeżeli jednak mają państwo niezbędne wydatki, po prostu nie mają państwo innej opcji, a na bank nie mają co liczyć, to proponuję zapoznać się z ofertą pożyczek społecznościowych, jest to o wiele lepsze rozwiązanie dla osób w trudnej sytuacji, oprocentowanie jest porównywalne z bankami, a okres spłaty to powiedzmy 15miesięcy, a nie 15dni. Z tego miejsca mogę jeszcze teraz jedynie życzyć żeby nikt z państwa nie musiał się borykać z problemami finansowymi, i rozwiązał obecne jak najszybciej, żeby zamiast nowego luksusowego samochodu które fundujemy pod choinkę tym "bankierom" wasze dzieci znalazły małego pluszowego misia za oszczędzone pieniądze.

Odnośnik do komentarza

Sporo w tym temacie gorzkiej prawdy - podklejam.

 

Trzeba pamiętać, że zawsze trzeba uważać by nie wpaść w pętlę kredytową!

 

Trzeba pamiętać, iż każdą pożyczkę chwilówkę także tą z "oprocentowaniem 0%" trzeba spłacić w terminie!

 

Za każde przedłużenie terminu spłaty takiej pożyczki czy monity już słono zapłacimy.

 

Także kolejne pożyczki chwilówki maja już bardzo wysokie oprocentowanie, od kilkudziesięciu do kilku tysięcy %, nieporównywalnie wyższe niż pożyczek bankowych.

Odnośnik do komentarza

Ja w swoim życiu już wiele zaciągałam chwilówek naprawdę nigdy nie miałam złych doświadczeń, ale zawsze kierowałam się kilkoma zasadami. Wcześniej już analizowałam sobie na jaką kwotę mogę sobie pozwolić zaciągając pożyczkę i czy na pewno spłacę ją w terminie - dzięki temu nigdy nie płaciłam odsetek, a teraz korzystam z pożyczek za 0zł takiej jak oferujeVIVUS. Nie wiem jakie jeszcze firmy, ale ja mam zachowaną płynność i cieszę się, że naprawdę takie firmy istnieją

Odnośnik do komentarza

Ech jak ja to rozumiem....

 

Tylko, że ja musiałam zaciągnąć pierwszą "chwilówkę". Po prostu musiałam. Musiałam z powodu takiego, żeby nie " świecić oczami" przed ludzmi, którym musiałam szybko zapłacić.

 

W pętlę jednak jest bardzo łatwo wpaść.... Bardzo. I jeśli ktoś teraz uśmiecha się czytając moje słowa to ja też jeszcze jakiś czas temu tak bym zareagowała.... Czytając kiedyś o takich przypadkach czy słysząc rok chyba temu opowieść kolegi, że dał się w to wciągnąć też myślałam sobie "jaki idiota". A teraz sama stooję w tym szeregu.

 

Nieważne jaka sytuacja popchnęła do "chwilówki"- czy muslieliśmy czy chcieliśmy. One na pierwszy rzut oka wydają się bardzo atrakcyjne. Szybko, łatwo, za chwilę ... Już są pieniądze.

 

Ja teraz mam na szybko do spłaty 5 tysięcy. Zrobiło się te 5 tysięcy z 2,5 w zaledwie 2 miesiące. Tak! To tak szybko rośnie..

Gdyby chodziło tylko o mnie może bym się tak nie przejmowała bo wiem, że dałabym radę to spłacić w ciągu 3 m-cy z mojej pensji. Jednak nie wyobrażam sobie aby moje dziecko oglądało Pana windykatora w naszym domu ...

 

Tak więc zanim weźmiesz chwilówkę zastanów się czy na pewno Ci potrzebna, czy nie lepiej spóźnić się z czymś kilka dni ponegosjować zapłatę komuś czegoś niż plątać się w to bagno ...

Odnośnik do komentarza

Nie jest złym, ale czasem nie ma się wyboru. Wg mnie najgorsze jest to że jeśli weźmiesz raz to i wszystko pójdzie dobrze to zawsze będziesz mieć z "tyłu głowy " że w razie co istnieje taka możliwość. Na tym polega ich magia szybko łatwo bezproblemowo - chcesz masz ;) Potem bywa różnie.

Odnośnik do komentarza

Czasami lepszym rozwiązaniem są pożyczki ratalne, mimo, że nie dają ich za 0 zł, a koszt dochodzą czasami do 100%, to dla niektórych łatwiej jest spłacić 1000 zł w 10 ratach po 200 zł, niż ten sam tysiąc za 30 dni. Istnieje sporo firm, które udzielają takich pożyczek bez sprawdzania BIK, Zaimo, InCredit, Zaplo(Vivus), Tempo Finanse itd.

 

Pozdawiamy,

Pozyczkaportal

Odnośnik do komentarza

Na szczęście nigdy nie musiałem korzystać z pomocy chwilówek, lecz paru moich znajomych skorzystało i niektórzy źle na tym wyszli. Pewnie wina leży po obu stronach, bo niektórzy nie doczytali umów, lecz należy pamiętać, że nie ma nic za darmo. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda pięknie, bo zazwyczaj pierwsza pożyczka jest całkowicie darmowa aby przyciągnąć do siebie klientów. I tak oto zachęceni klienci biorą kolejne i wpadają w pułapkę, bo te kolejne chwilówki już nie są darmowe i bardzo szybko rosną. I żeby spłacać jedne to biorą kolejne i wpadają w pętlę chwilówek...

Odnośnik do komentarza

Witam ,

 

Wpadłem właśnie w taką spiralę w vivus.pl , na początku wziołem 300 zł później więcej i więcej na dzień dzisiejszy mam do oddania 2200 zł , moja wypłata starczy na spłacenie tego ale zostanie mi 300 zł na życie a gdzie rachunki i życie... Oddam będę na 0 ale nie będę miał na inne rzeczy i teraz muszę znowu wziąść 2000 zł od vivus żeby normalnie żyć . I tak się ciągnie od Marca do dnia dziesiejszego mam tego dość i żałuje tego... Proszę pomuście mi jakoś , jakies porady jak z tego wyjść .

 

Z góry dziekuje.

Odnośnik do komentarza

każdy wie na co się pisze, trzeba przede wszystkim uważnie i pilnie czytać wszystko to co się podpisuje ( i nie jest to tylko kwestia chwilówek ale we wszystkim!). A czasami jest tak, że przecież każdy potrzebuje pomocy i chwilówka też stanowi jakieś rozwiązanie - po prostu trzeba wiedziec od kogo pożyczasz i dokładnie doczytać na jakich warunkach.

Odnośnik do komentarza

Wiem , ale proszę powiedzieć mi co mam zrobić jak z tej spirali długów wyjść ? bo nie mam zielonego pojęcia . Czy sensownym wyjściem jest wziąść kredyt gotówkowy i spłacić w cholere te wszystkie chwiliówki ?

 

pozdrawiam Mateusz

Odnośnik do komentarza

Jeżeli twoim jedynym zadłużeniem jest 2200 zł, twoja sytuacja jest mocno komfortowa.

Wyjść z tej sytuacji masz co najmniej kilka:

1. Wziąć kredyt w banku – jest to stosunkowa niewielka kwota, a jeżeli masz możliwość jej otrzymania z banku to nawet bym się nie zastanawiał.

2. Płacić za przedłużenie wraz ze zwrotem części kapitału – w ten sposób opłata za przedłużenie będzie coraz niższa a dług będzie systematycznie spadał. Generalnie sposób mało opłacalny.

3. Wysyłać pieniądze na poczet częściowej spłaty zadłużenia. Wysyłając miesięcznie 750 zł dług powinien być spłacony po około 3 miesiącach. Uruchomisz w ten sposób windykację(sprowadza się to do kilku telefonów dziennie), ale koszty windykacyjne w vivusie są niewielkie. Istnieje ryzyko zepsucia sobie BiKu(skoro sprawa ciągnie się od kilku miesięcy jest szansa, że nie wyrażałeś zgody na przetwarzanie swoich danych w ich bazie).

 

Pierwszy sposób jest zdecydowanie najlepszy. W przypadku nie otrzymania kredytu ja wybrałbym sposób 3, lecz tutaj decyzja należy do ciebie. Przede wszystkim trzymaj się z dala od innych chwilówek.

Odnośnik do komentarza

Ok , dziekuje za odpowiedz , to są wszystkie chwilówki 2295zł (Vivus) 850 zł (Kredito24) , 220zł (Wonga) . Myślę że najlepiej jest dostać kredyt i spłacić wszystko , ale jakby nie dostał kredyty to robić ?

 

Mateusz

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim staraj się znaleźć jakieś tańsze w utrzymaniu źródło pokrycia tych chwilówek(kredyt, linia debetowa, pożyczka społecznościowa, rodzina).

 

Zakładając, że wszystkie możliwości zawiodą zrobiłbym tak:

W pierwszej kolejności spłaciłbym w całości Wongę(notowana w BiK, niewielka kwota – łatwa do spłaty).

Następnie ze względu na wysokie koszty windykacyjne(230 zł po 15 dniach opóźnienia), trzeba jak najszybciej zamknąć Kredito24. Metody masz następujące:

• Jeżeli masz możliwość, spłacasz ze swoich środków(razem z wongą wychodzi łącznie 1070 zł),

• W przypadku gdy kwota, którą dysponujesz jest mniejsza niż 1070 zł – płacisz za przedłużenie + nadpłata kapitału(najgorsza droga),

• (UWAGA! – tutaj wymagana jest żelazna dyscyplina, żeby nie wprowadzić się w nowe problemy) Wbrew temu co pisałem wcześniej bierzesz inną chwilówkę na spłatę Kredito24. Chwilówka ta musi być bezpłatna przy pierwszej pożyczce.

 

Zakładamy, że miesięcznie możesz przeznaczyć 750 zł na spłatę.

Po spłacie wongi, zostaje ci 530 zł. Bierzesz inną chwilówkę w wysokości 320 zł i spłacasz Kredito24. Po miesiącu spłacasz chwilówkę, resztę środków wpłacasz do Vivusa. Od tej pory wszystkie dostępne środki przeznaczasz na Vivusa. Koszty windykacji Vivusa wyniosą cię około 200 zł po 3 miesiącach co zważywszy na okres i kwotę jest stosunkowo nie dużą sumą.

Schemat ten jest uproszczony i można przy dużym rozsądku ponieść mniejsze koszty. Ale dla zaoszczędzenie kilku złotych nie warto kombinować.

Odnośnik do komentarza

może chwilówka to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale czasami jedyne możliwe. nie każdy ma zdolnosć kredytową, nie każdy ma ludzi od których może pozyczyć, więc czasem są po prostu nagłe wydatki i skąd tu wziąć pieniądze? nie mówie o zachciankach ale poważnych sprawach z których bez pieniędzy nie ma wyjścia. no i też zalezy od firmy i jej renomy, warto jednak wiedziec od kogo sie pożycza

Odnośnik do komentarza

Jak pewnie kilka osób pamięta swoja przygodę na tym forum rozpoczynalem od szukania pomocy, wyjścia z pułapki chwilowkowej, jestem żywym przykladem na to ze z takiej spirali da sie wyjsc, fakt trwalo to okolo 1.5 roku ale udalo się troszke u rodziny troszkę na portalach pozyczek spolecznosciowych które bardzo polecam chwilówki splacone, dlugi splacane regularnie w ratach, oddech, mimo ze jeszcze nie pełną piersią ale jednak. Najgorsze co mozna zrobić w takiej sytuacji to poddać sie, splacac chwilówki chwilowkami albo wyłączyć Tel mail i czekac na wyrok. Warto kombinować a takie fora jak to pomagaja szukać rozwiązanie które ja znalazlem . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

ILoveAmiga bardzo dobre i konkretne porady. Myślę, że wielu osobom pomożesz wyjść ze spirali kredytowej. Tak jak Frontan pisze, da się tylko trzeba szukać rozwiązań. Nie można się poddać. Ja bym zaczął od próby zabrania kredytu bankowego, później rodzina i ewentualnie portale pożyczek społecznościowych. Cały czas musisz mieć na uwadze, aby spłacać regularnie swoje zobowiązanie. Najpierw spłata później przyjemności, lecz tych może Ci zabraknąć na jakiś rok. Pogódź się z tym.

Odnośnik do komentarza

Dokładnie, najważniejsze to nie chowanie głowy w piasek. Niestey nie ma tak, że jak czegoś nie usłyszysz, nie przeczytasz to tego nie ma. U mnie w rodzinie wuj tez wyszedł na prostą. Kolejny dowód na to, że się da.

Odnośnik do komentarza

Coś w tym jest, ale gdyby pożyczka była oddana w terminie to nie było by tylu odsetek. Pieniądze należy pożyczać z głową, to nie będzie problemów. Korzystałem z pożyczki. Pożyczyłem w ich oddziale 1000zł na 30 dni i oddałem tylko 150zł więcej. Zaciąganie chwilówek w wysokich kwotach wiąże się z jakimś ryzykiem. Czasami ciężko znaleźć pod koniec miesiąca 1200zł na spłatę. Musiałem oddać pół wypłaty ale co miałem zrobić, na to się pisałem. Tak naprawdę moje doświadczenia są pozytywne i nikt mnie nie zmuszał do zaciągania pożyczki. Problem pojawia się wtedy, kiedy ma się kilka pożyczek i wtedy wpada się w długi. Zawsze są plusy i minusy pożyczek ale jeśli robi się to z głową to czasami to pomaga.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Każdy wie co podpisuje. Sam mam długi i nie jest ok ale staram się z nich wychodzić. Ograniczam sobie wiele rzeczy. Nie jeżdżę już autem, a autobusem. Spłaciłem swoje należności i jest ok.

Odnośnik do komentarza

chwilówki są często dobrym rozwiązaniem a problemy mają dopiero ci którzy pożyczki nie spłacają sama korzystałam z pożyczki w profi credit i nie mam zastrzeżeń ale spłacam regularnie a to jest podstawą żeby nie popaść w pętle zadłużenia

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem jest korzystanie z pożyczek społecznościach, na takich serwisach kontakt z inwestorami jest dobry i można się dogadać jak będziemy w trudnej sytuacji, na pewno jakieś duże dodatkowe koszty za nie dotrzymanie terminu nam nie grożą. Duże firmy nie traktują swoich klientów indywidualnie, ale raczej szablonowo, wiem coś o tym bo byłem w takiej sytuacji

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Bardzo ciekawe spostrzeżenia i sam artykuł.Myślę że warto zastanowić się nad kazdym kredytem nie tylko chwilówką.Sama także wpadłam w duze długi z których coraz szybciej wychodzę na prostą.Na pewno na tym właśnie forum można znależć wiele cennych wskazówek.Chociaż rzadko loguje sie na forum to przeglądam go bardzo często.Moje prywatne spostrzeżenia odnośnie kredytów,lekcja którą przerobiłam na własnych plecach są takie,że dopółki nie zdamy sobie sprawy z tego że jesteśmy dłużnikami,nie wyjdziemy z petli zadłużenia.Nie ma cudownego kredytu,czy pożyczki która pomoże nam pozbyć się długu.Najpierw trzeba się mocno zastanowić czy potrzebne nam nowe zobowiązanie a póżniej zaciągać kredyt

Odnośnik do komentarza

Ja również skorzystałam z chwilówek, ale tylko raz. Zasięgłam opinii na różnych forach, ale najlepsze są artykuły, pisane przez ekspertów.

Jeśli chcecie uzyskać szczegółowe informacje o pożyczkach w firmach tj.: Provident, Ekstra Kasa, Skok Stefczyka, Wonga to polecam Wam czytać artykuły od ekspertów. Na forum znajdzie setki opinii czasem subiektywnych, ale też obiektywnych.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...