sparks Opublikowano 24 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Przedstawie sprawe w całosci. Otoż jakis rok temu chcialem zaznaczam ze (chcialem lecz tego nie zrobilem) wciać pożyczke w providencie, zarejestrowalem sie na stronce podalem wszystkie dane etc umowilem sie z ich przedstawicielem, lecz mi się odwidziało i jednak zrezygnowałem i nigdy sie z zadnym przedstawicielem providenta nie spotkalem.Po pewnym czasie dostałem list ze mam do zapłaty jakaś tam kwote z providenta, za przeproszeniem olałem sprawe gdyż nigdy w życiu nic u nich nie podpisywałem, minoł rok zmieniłem mieszkanie itp itd. Po roku dokladnie wczoraj dostałem list od windykatora ze zalegam 290funtow. Pytam się jak to możliwe skoro nigdy w życiu żaden kredyt nie miał miejsca.Nie jest to jakaś niewiadomo jaka kwota lecz nie mam ochoty płacic komus za darmo. Oczywiscie zadzwoniłem wczoraj do firmy windykacyjnej Lowell i poprosiłem o dochodzenie.Ponadto zrobiłem pełny Credit Check który tak jak myślałem nic nie wykazuje.Chciałbym wiedzieć co o tym myślicie. Liczę na pomoc, pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.