Luizka34 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Luizka34 A na sprawie w Sadzie nie dochodziłaś refinansowań? Tu w VEGA akurat nie mam refinansowań ... Ale nie chodzi o to że w ogóle mam do zapłaty ,chodzi mi tylko o to że tak szybko z tym komornikiem. Planowałam sobie że będę im co miesiąc w ratach spłacać. Napisałam do nich nawet takie pismo ale się nie odzywają na razie . Dziś im napisałam że w ciągu 7 dni zapłacę 900 zł jako "dobrą wolę " i żeby odwołali egzekucję i zę bede spłacac w ratach , na co potwierdzeniem że chce to robić ma być to 900 zł . Zobaczymy czy odpiszą . - - - Uaktualniono - - - 15.02. nakaz się uprawomocnił i 15.02. złożyli do komornika? To klauzula spadła z księżyca? Albo jakieś bajki Ci wciskają, a Ty łykasz to jak młody pelikan, albo kompletnie nie wiesz o czym mówisz. Najpierw jest nakaz. Od odebrania nakazu masz 14 dni na reakcję i wtedy albo możesz spłacić dług z kosztami, albo możesz wnieść sprzeciw. Jeżeli nic nie zrobiłaś w terminie 14 dni teoretycznie mogą wystąpić o klauzulę. Zrobią to nie wcześniej jak po kolejnych 4 tygodniach. Po klauzuli sprawa może trafić do komornika. Jak się będą mocno uwijać sprawa do komornika trafi po min. 2 miesiącach od uprawomocnienia nakazu. Panie Łukaszu - data klauzuli też jest 15.02.2018. Bo nakaz był wcześniej ale ja nie zgłaszałam sprzeciwu bo nie miałam argumentów w tym przypadku . Więc teraz się uprawomocnił i od razu jest taka informacja poniżej : 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 ale ja nie zgłaszałam sprzeciwu bo nie miałam argumentów Ja dla zasady bym napisała sprzeciw (zawsze coś się znajdzie), a nie tak łatwo oddawać sprawę, oczywiście każdy z nas zdaje sobie sprawę, że dług trzeba spłacić. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Luizka34 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Ja dla zasady bym napisała sprzeciw (zawsze coś się znajdzie), a nie tak łatwo oddawać sprawę, oczywiście każdy z nas zdaje sobie sprawę, że dług trzeba spłacić. No teraz to już wiem że za późno , w sumie mogłam złożyć... Eh - - - Uaktualniono - - - Właśnie dostałam informację od tej firmy pożyczkowej że nie ma możliwości spłaty w ratach bo już złożyli wniosek o egzekucję do komornika . Odpisałam że proszę o jej wycofanie i zawarcie ugody ze mną . Pewnie się nie zgodzą . Dziękuje Wam za każdą wiadomość i pomoc . 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 No teraz to już wiem że za późno , w sumie mogłam złożyć... Eh - - - Uaktualniono - - - Właśnie dostałam informację od tej firmy pożyczkowej że nie ma możliwości spłaty w ratach bo już złożyli wniosek o egzekucję do komornika . Odpisałam że proszę o jej wycofanie i zawarcie ugody ze mną . Pewnie się nie zgodzą . Dziękuje Wam za każdą wiadomość i pomoc . Człowiek całe życie się uczy. Proś, naciskaj, błagaj może Ci się uda zawrzeć ugodę. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Luizka34 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Człowiek całe życie się uczy. Proś, naciskaj, błagaj może Ci się uda zawrzeć ugodę. Tak będę robić ... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Panie Łukaszu - data klauzuli też jest 15.02.2018. Bo nakaz był wcześniej ale ja nie zgłaszałam sprzeciwu bo nie miałam argumentów w tym przypadku . Więc teraz się uprawomocnił i od razu jest taka informacja poniżej : No to widzisz, nakaz uprawomocnił się sporo wcześniej. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Luizka34 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 To jak Pan myśli z Pana doświadczenia, jak szybko komornik zadziała ? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 To jak Pan myśli z Pana doświadczenia, jak szybko komornik zadziała ? Jeżeli 15.02. nadano klauzulę to sprawa do komornika może trafić właściwie już. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Luizka34 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 No tak myślałam, Eh ... zawsze jest się mądrym po szkodzie . Mleko się rozlało i nic nie da się zrobić . Najgorszy z tego wszystkiego będzie wstyd w pracy . Pisałam jeszcze do nich o te raty ale coś czuję że się nie zgodzą 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 No tak myślałam, Eh ... zawsze jest się mądrym po szkodzie . Mleko się rozlało i nic nie da się zrobić . Najgorszy z tego wszystkiego będzie wstyd w pracy . Pisałam jeszcze do nich o te raty ale coś czuję że się nie zgodzą Dlaczego wstyd? - każdemu może się noga podwinąć. U mnie w pracy jest Pan, który był bardzo rozpieszczany przez rodziców, ojciec jego znany i ceniony lekarz. Rodzice zmarli zostawili mu majątek, a on nie radził sobie i wylądował w mieszkaniu socjalnym i z komornikiem na pensji. Na święta koleżeństwo mu zakupiło kurtkę, czapkę i rękawiczki, a kolega mu podarował buty. No cóż nikt z nas nie zna złotego środka na nie wpadnięcie w problemy. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Luizka34 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Wiem że każdemu może się noga podwinąć , ale są ludzie co zrozumieją ale są i tacy co po kątach gadają , i rózne rzeczy mówią. Wiesz jak się człowiek czuje wtedy ...?! Mnie każdego dnia chce się płakać i jestem załamana , głownie swoją głupotą a jak dojdą do tego jeszcze dziwne spojrzenia w pracy typu "jak można tak się w długi wpieprzyć" to nie wiem jak to przeżyję. Ale nie poddaje się ze względu na fantastyczną córkę i męża. Wczoraj na przykład dzień miałam straszny i w zasadzie siedząc przy biurku nie mogłam sie skupić na pracy, co chwila leciały mi zły. Mąż zadzwonił , pyta co mam taki smutny głos (wie że mamy długi ale nie wszystkie dokładnie co do grosza) ...wiec mu odpowiadam że mam dzisiaj gorszy dzień a on na to "no to niedobrze, ale zawsze pamiętaj że BARDZO CIĘ KOCHAM" . W takiej sytuacji trochę jednak wiara w życie wraca . Ale to co piszesz o Waszej sytuacji w pracy jest niesamowite . Tylko podziwiać takich ludzi jak Wy . 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
26grisza Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Może trochę głupie pytanie czy jest możliwość na dogadanie się z komornikiem? czy od razu zajmuje konto? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Może trochę głupie pytanie czy jest możliwość na dogadanie się z komornikiem? czy od razu zajmuje konto? Możesz próbować dojść z komornikiem do porozumienia w systematycznych spłatach ratalnych, ale co z tego wyniknie - raczej nie przewidzisz. - - - Uaktualniono - - - Wiem że każdemu może się noga podwinąć , ale są ludzie co zrozumieją ale są i tacy co po kątach gadają , i rózne rzeczy mówią. Wiesz jak się człowiek czuje wtedy ...?! Mnie każdego dnia chce się płakać i jestem załamana , głownie swoją głupotą a jak dojdą do tego jeszcze dziwne spojrzenia w pracy typu "jak można tak się w długi wpieprzyć" to nie wiem jak to przeżyję. Ale nie poddaje się ze względu na fantastyczną córkę i męża. Wczoraj na przykład dzień miałam straszny i w zasadzie siedząc przy biurku nie mogłam sie skupić na pracy, co chwila leciały mi zły. Mąż zadzwonił , pyta co mam taki smutny głos (wie że mamy długi ale nie wszystkie dokładnie co do grosza) ...wiec mu odpowiadam że mam dzisiaj gorszy dzień a on na to "no to niedobrze, ale zawsze pamiętaj że BARDZO CIĘ KOCHAM" . W takiej sytuacji trochę jednak wiara w życie wraca . Ale to co piszesz o Waszej sytuacji w pracy jest niesamowite . Tylko podziwiać takich ludzi jak Wy . Zgadza się, że ludzie nie pojmują naszej sytuacji, mnie co chwila ktoś pyta skąd mam takie duże długi i jak do tego doprowadziłam. Przestałam się tłumaczyć, bo i tak nikt nie jest w stanie mnie zrozumieć, a tym bardziej pomóc. Trudno mój los i dźwigam go, ale jak już wyjdę to radość moja będzie ogromna, pilnuję się, żeby nie brnąc dalej w te zadłużenia i kompletnie nic nie brać. Wnioskuję o zamykanie kont swoich spłaconych pożyczek, a oni i tak co chwila wysyłają mi oferty, póki co to bagatelizuję, ale jak mnie poniesie to napisze im parę słów. żeby mnie wykreślili na zawsze i zapomnieli, że takiego klienta mieli. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Luizka34 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Skąd te długi to wiadomo-przynajmniej w moim przypadku...brakowało na życie, mąż nie zarabiał w zasadzie nic ale nie swojej winy do końca , więc przy baardzo kryzysowej sytuacji zaczęło się od jednej niewielkiej chwilówki...a potem wiadomo-następne żeby spłacić poprzednią. Na przeszłość nie wpływu , każdy to wie ... ale myślę że jeżeli chodzi o przyszłość to wszyscy będziemy mądrzejsi , Ja na pewno . Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
ZośkaJolka Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Czy ktoś z forumowiczów pisał o zwrot za przedłużenia z Net Credit? Dodam, że wszystkie pożyczki mam tam spłacone. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
michalciapek Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Ja napisalem dzis i dzis mi odeslali odpowiedz negatywna ale znowu wytoczylem przeciw nim ciezkie dziala i zobaczymy co bedzie Pisalem rowniez do vivusa sprawa aktualnie w reklamacji Napisalem rowniez do alfakredyt Najpierw odpisali ze kwota za przedluzenia nie podlega zwrotowi,wymienilem z nimi kilka maili i sprawa nagle zostala przekazana do odpowiedniego dzialu Bede informowal na bierzaco 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Wanda321 Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Czy ktoś z forumowiczów pisał o zwrot za przedłużenia z Net Credit? Dodam, że wszystkie pożyczki mam tam spłacone. Oj, chyba trzeba będzie wystąpić na drogę sądową. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
26grisza Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Mógłbyś podrzucić jakie wystosowałeś do nich pismo o zwrot za przedłużenia? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
karin555 Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Ja napisalem dzis i dzis mi odeslali odpowiedz negatywna ale znowu wytoczylem przeciw nim ciezkie dziala i zobaczymy co bedzie Pisalem rowniez do vivusa sprawa aktualnie w reklamacji Napisalem rowniez do alfakredyt Najpierw odpisali ze kwota za przedluzenia nie podlega zwrotowi,wymienilem z nimi kilka maili i sprawa nagle zostala przekazana do odpowiedniego dzialu Bede informowal na bierzaco Dokladnie tez mam prosbe czy moglbys podpowiedzieć jak to pismo powinno wygladac 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
michalciapek Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Pozniej moge podac te wzory ale popatrzcie posty lukasza,wystarczy to przeksztalcic i sklepac pismo z tego Netcredit napisalo ze podtrzymuje swoje stanowisko wiec czas na moj nastepny ruch otworze spor na platformie odr,akurat netcredit przystapilo do takiego rozwiazywania sporu Viasms napisalem maila nie odpisali wcale a vivus dalej w reklamacji zobaczymy Jesli nie odzyskam w taki sposob to ide do sadu,przynajmniej bedzie wiadomo czy zwykly kowalski moze cos zwojowac 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
ZośkaJolka Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Oj, chyba trzeba będzie wystąpić na drogę sądową. W rzeczy samej. Ich standardowe bla bla bla. Aż się niedobrze robi jak to się czyta mając świadomość, że nie mają racji i kłamią w żywe oczy , że to oni są na prawie a nie my. Tylko że sądy ich łupią równo za te przedłużenia a ci dalej idą w zaparte! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
nuniez2911 Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 Hej, ja zaczynam wysyłać pisma o zwroty za przedłużenia i na początek wysłałem tych u których miałem najmniej. Na początek m.in. firma polcredit czyli łatwykredyt i taka oto odpowiedź od nich. Co o tym sądzicie? Mają rację czy nie? Jak dalej to pociągnąć? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
epsilon Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 Domyślam się, że odmowa ale to żadne zaskoczenie. Ty im przedłużeniami nadpłaciłeś i nie chcesz tego odpuścić a oni tak samo po dobroci nie chcą oddać. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
nuniez2911 Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 Tak i spodziewam się że tak łatwo tego nie oddadzą tylko czy przy tak niskiej kwocie będzie opłacalne z nimi walczyć? w innych kwoty są wyższe ale chce zacząć od tych najmniejszych. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Hej, ja zaczynam wysyłać pisma o zwroty za przedłużenia i na początek wysłałem tych u których miałem najmniej. Na początek m.in. firma polcredit czyli łatwykredyt i taka oto odpowiedź od nich. Co o tym sądzicie? Mają rację czy nie? Jak dalej to pociągnąć? Myślę, że opłaca się dochodzić kwoty od 1000 - 1500 zł w górę. Pamiętaj, że najpierw musisz wyczerpać etap przedsądowy, później sądowy, zatrudnić mecenasa, dojechać na rozprawę itd. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.