Skocz do zawartości

Ubezpieczenie kredytu od utraty pracy - wyłudzanie pieniędzy od klienta??


danielrsz

Rekomendowane odpowiedzi

Bank Santander Consumer pobrał odemnie 2500 zł na ubezpieczenie od utraty pracy. Kiedy utraciłem pracę zgłosiłem roszczenie o odszkodowanie, ale dostałem odmowę wypłaty odszkodowania ze względu na to, ze prowadzę działalność gospodarczą. Ja się pytam dla kogo jest to ubezpieczenie, po co płaciłem skoro ja nie mam umowy o pracę na czas nieokreślony, (takie jest główne kryterium uzyskania odszkodowania)???To czysty absurd i robienie z ludzi wała.Sumując biorą pieniądze i zgóry wiedzą, że głupi klient nie będzie mógł skorzystać. To mi pachnie wyłudzaniem pieniędzy od klienta, a na to chyba jest paragraf???!!!Proszę o opinię danielrsz@wp.pl Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE,

JESTEM MOBILNYM DORADCĄ KLIENTA-ZAJMUJĘ SIĘ KREDYTAMI GOTÓWKOWYMI I KARTAMI KREDYTOWYMI dla jednego z banków. OWSZEM UBEZPIECZENIE JAKO OGÓLNIE JEST WYŁUDZENIEM NIESTETY.... BO TAK NAPRAWDĘ OPŁATY SĄ DOŚĆ DUŻE, A ŻEBY PÓŹNIEJ Z NIEGO SKORZYSTAĆ TO GRANICZY Z CUDEM...

ALE POINFORMUJE WAS O CZYMŚ O CZYM MOŻECIE NIE WIEDZIEĆ:

 

1. ubezpieczenie powoduje, że macie większe szanse na dostanie kredytu-szanse się zwiększają nawet do 80%

2. z takiego ubezpieczenia możecie zrezygnować!!!! fakt- w wielu bankach jest to nie możliwe, ale w tym którym pracuje owszem jest. Pamiętajcie jeśli z niego zrezygnujecie po otrzymaniu kredytu płacicie za czas jego trwania(więc nie dużą sumę-często nie przekraczającą 10 zł) a pozostała kwota zostanie wam zwrócona na konto!!!!

 

 

Pozdrawiam,

Joanna

Odnośnik do komentarza

1/. Nie spotkałam się z bankiem, który daje OWU w momencie podpisywania umowy, jest jedynie paplanina bankiera o zaletach ubezpieczenia i same ściemy, natomiast nie ma pokazanych wad czy pułapek, a także zasad.

 

2/. Ubezpieczenie od utraty pracy ma sens, jeśli się pracuje na etacie i jest zachowana ciągłość pracy minimum rok u jednego pracodawcy (nie wiem jak działa jeśli jest ciągłość czasowa - ale zmienia się pracodawcę). W przypadku działalności gospodarczej? Raczej bezsens... nie wiem czy OWU uwzględnia taki przypadek... Niestety nie da się zbyt wiele z tym zrobić, gdyż ja - pisząc skargę na pracowników banków za sprzedanie mi ściemy w postaci "w przypadku utraty pracy nie ma zmartwienia przez rok)" - otrzymałam odpowiedź z banku, że jest niemożliwe że nie dostałam OWU i że powinnam być świadoma tego co podpisuję:)))

 

3/. Spełniałam podstawowe wymogi, ale:

- w 100% i bez żadnej jazdy zadziałało ubezpieczenie karty kredytowej z PKO BP - ale oni mają umowę z HESTIA. Wada: samemu trzeba zgłosić sprawę i prowadzić procedurę odszkodowania na rzecz Banku, no ale ponieważ "ubezpieczenie" działa, można przymknąć oko. Zaleta: błyskawiczne rozpatrywanie wniosku, informacja o trybie odwołania, szybkie wypłaty odszkodowania na rzecz Banku.

 

- w Cetelem (obecnie SYGMA BANQUE) wymyślili dwa dodatkowe miesiące karencji od uzyskania statusu osoby bezrobotnej i tylko na czas zasiłku (zasiłek pół roku). Zamiast gadanych 12 miesięcy - uznali 4. Oszustwo moim zdaniem, ale dostałam pismo, że nie widzą żadnej nieprawidłowości. Wada: gubienie papierów, dopiero konkretna osoba z windykacji tym się zajęła - ale też po łasce, są kompletnie nieprzygotowani do obsługi ubezpieczeń i musiałam wrzeszczeć, by babsko wysłało kwity do cardif czy jak to tam się zwie. Powolne działanie Banku. Szybkie rozpatrywanie sprawy przez Cardif.

 

- Eurobank, tak samo - paplanina że "bezpieczeństwo rzez 12 mcy". Ściema jak w przypadku Cetelem, z tym ze dodatkowa karencja jest przez miesiąc. BARDZO DŁUGOTRWAŁA PROCEDURA I CIEMNOTA UMYSŁU PRACOWNIC Z PUNKTU OBSŁUGI KLIENTA.

 

Łącznie z ubezpieczenia spłacono na rzecz w/w banków ok 7000 PLN.

 

ZATEM DOMAGAJCIE SIĘ OWU. DRĘCZCIE LUDZI Z OBSŁUGI O WASZ KONKRETNY PRZYPADEK, NAJLEPIEJ NA PIŚMIE LUB PRZED PODPISANIEM UMOWY DZWOŃCIE DO FIRMY UBEZPIECZENIOWEJ. NIE WIERZCIE NIKOMU NA SŁOW0!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Witam mam Podobny problem pracowałam ponad 20 lat bez przerwy w jednym zakładzie

Wzięłam dziecku komputer na raty na 2 lata oczywiście z pakietem ubezpieczeniowym od utraty pracy po 11 miesiącach zwolniono mnie z pracy złożyłam papiery w banku i wysłałam do ubezpieczyciela dzwoniłam z 32 razy do ubezpieczyciela a on ciągle mówi ze muszę czekać na decyzje dodam ze trwa to już 4 miesiąc bank podał mnie do windykacji ubezpieczyciela to nie interesuje indykatora tez wyjdzie na to ze dziecku zabiorą komputer który w połowie spłaciłam

JEŚLI MA KTOŚ JAKIŚ POMYSŁ CO MOGĘ Z TYM ZROBIĆ TO PROSZĘ PISAĆ PU albo na burmistrz8@wp.pl

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...