Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'petla-zadluzenia' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Pomoc w zakresie kredytów hipotecznych
    • Kredyty mieszkaniowe
    • Bezpieczny Kredyt 2%
    • Hipoteczne kredyty konsolidacyjne i refinansowe
    • Kredyty hipoteczne
  • Pomoc w zakresie pozostałych kredytów bankowych
    • Kredyty gotówkowe
    • Kredyty konsolidacyjne bez hipoteki
    • Kredyty samochodowe
    • Karty kredytowe
  • Pomoc w zakresie pożyczek pozabankowych
    • Chwilówki
    • Pożyczki prywatne
  • Pomoc zadłużonym
    • Dla zadłużonych
    • Komornik, windykacja
    • BIK i BIG
  • Pomoc w zakresie produktów kredytowych dla firm
    • Kredyty dla firm
    • Leasing
    • Faktoring
  • Pomoc w zakresie pozostałych produktów finansowych
    • Konta bankowe
    • Forum inwestycyjne
    • Ubezpieczenia
  • Ogólna pomoc kredytowa
    • Forum prawne
    • Dyskusje Ogólne
  • Inne
    • Kredyty - reklama i ogłoszenia
    • Hydepark
    • Administrator

Blogi

  • Meritum's Blog
  • lukaszb's Blog
  • Ekspert_Kredytowy's Blog
  • Włodek 13's Blog
  • Maciek86's Blog
  • PFCG_Bydgoszcz's Blog
  • piotr m's Blog
  • kozerus's Blog
  • tezariusz's Blog
  • KFP_Bartek's Blog
  • antywindyka1's Blog
  • Bożena Myszczyszyn - kredyty hipoteczne
  • Finish's Blog
  • nie lubiani
  • Pierwsze kroki
  • swiety's Blog

Kategorie

  • Koszty okołokredytowe
  • Kredyt w euro
  • Okres kredytowania
  • Oprocentowanie
  • Opłaty i prowizje
  • Porównanie
  • Potrzebne dokumenty
  • Refinansowanie
  • Kredyt krok po kroku
  • Ubezpieczenia
  • Wcześniejsza spłata
  • Zabezpieczenie kredytu
  • Zakup nieruchomości
  • Kredyt we frankach
  • Zawieszenie spłaty
  • Zdolność kredytowa
  • Ranking
  • Rekomendacje KNF
  • Kredyt z dopłatami
  • Hipoteka
  • Mieszkanie dla Młodych
  • Kalkulatory
  • BIK

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Znaleziono 22 wyników

  1. Hej wszystkim, Chciałabym wam opowiedzieć moją historię wyjścia z pętli zadłużenia. Może komuś to pomoże i natchnie nadzieją, że można z tego syfu wyjść. Po pierwsze zaufać dobremu prawnikowi- wiem, że to są pieniądze , ale z około 20-30 pożyczek obecnie spłacam 5, reszta wygrana. Tak wiem dużo, zadłużaliśmy się na przemian z partnerem aby spłacać poprzednie pożyczki i to była nasza pętla. Ze swojej strony mogę polecić Łukasza Białkowskiego obecnego tu na forum.To nie jest reklama! Byłam z nimi od początku -od pierwszego nakazu poprzez wszystkie perturbacje związane ze zmianą jego firmy. Porządna firma prawnicza informuje od początku do końca na jakim jesteśmy etapie włącznie z działem negocjacji który w twoim imieniu ustala warunki spłaty. Nie bójcie się tych kosztów , rozkładają na raty a potem zawsze jest możliwość spłaty na raty u wierzyciela -tu pomaga dział negocjacji. W moim przypadku przy tak dużej ilości niespłaconych pożyczek nie miałam wyjścia. Jeśli nie chcecie komornika nie macie wyjścia-prawnik przedłuży nieco sprawę i da wam czas na uzbieranie pieniędzy-oczywiście dochodzą koszty procesu i samego prawnika , ale musicie to przekalkulować bo każda sytuacja jest inna. Jeśli macie mało pożyczek i możecie spłacać w ratach to ok , jednakże zbyt duża ilość nawet małych rat bardzo obciąża mój budżet i nie dawałam rady. O czym warto wiedzieć i pamiętać-trzymać każdą korespondencję i niczego nie wyrzucać, pilnować wszystkich terminów -spisać sobie co , komu i ile aby niczego nie przegapić. Załóżcie konto w EPU oraz portalu apelacji-czytajcie wszystkie nowe dokumenty.Jesli jest nadanie klauzuli to znaczy, że w każdej chwili mogą iść do komornika. Komornika miałam raz(po ok 6 mcach od klauzuli), przez właśnie niedopatrzenie moje własne -mimo spłacanej ugody w międzyczasie nastąpiła cesja wierzytelności i zmienił się podmiot z którym umowa/ugoda nie obowiązywała. Najpierw przychodzi sms o zajęciu konta i niestety zajmują wszystkie konta. I tu mogę podpowiedzieć , że każdy bank ma inaczej -millenium , nest pozwalają korzystać z kwoty wolnej wszystko co powyżej blokują, ale można korzystać z konta i robić przelewy oraz wypłacać pieniądze. Mbank i BNP paribas blokują konto całkowicie, pieniądze można wyplacic w placówce banku. W Nest pięknie widać ile pieniędzy możesz jeszcze wykorzystać. Można pokombinować i w każdym koncie mieć gotowke do kwoty wolnej , banki nie wymieniają się informacjami , ale to zawsze ryzyko. Pismo do pracodawcy przychodzi w 3-4 dni po zajeciu konta. Komornik nie dogaduje się na raty, bo nie ma do tego prawa. Ściągnie egzekucje jeśli dogadamy się z wierzycielem-idzie to sprawnie, po piśmie o uchyleniu egzekucji -parę dni.Koszty komornicze pojawiają się na końcu po ponownym podliczeniu. Dobrze jest mieć zadłużenie w Ultimo , Kruk tam gdzie mają świetną obsługę online. Odpowiadają sprawnie , mają dużo różnych propozycji spłaty. Ja przy zadłużeniu 30 000 mam ratę 370 zł 😊 Alektum strasznie wolno odpowiadają, kręcą -ciężko się dogadać. Przeżyłam wszystko, zawalona skrzynka mejlowa , mnóstwo listów plus miliard telefonów. Dodatkowo groźby oraz wizyty dziwnych ludzi. Ogólnie raz przyjechał ktoś z Daily Credit. Powiedziałam, że sprawa jest u prawnika i nie mogę z nim rozmawiać na ten temat i tak najlepiej. Nic nie wiecie, proszę się kontaktować z moim prawnikiem. Nie dogadujcie się za plecami kancelarii, bo może to skutecznie osłabić obronę. Raz ktoś był , ale nikogo nie było w domu to pytał wśród sąsiadow, czy taka osoba tu mieszka. Trzeba mieć twardą du..z nikim nie rozmawiać, nikogo nie przyjmować. Ja założyłam skrzynkę na poczcie, aby nie widzieć tego wszystkiego w domu. Osłabiało mnie to bardzo. Ogólnie moja przygoda z długami nie skończyła się, ale powoli wychodzę na prostą. Wszystkie sprawy zakończyły się, pozostała spłata długów w ramach ugód. Mam stabilną pracę, problemy ze zdrowiem są pod kontrolą. Co miesiąc planuje budżet. Wystarcza od 1 do 1 , ale mam spokojną głowę.Nie boję się listonosza, choć niektórzy wciąż próbują. Wciąż dostaje pisma, nawet po wygranych sprawach 😊 Życzę wam dużo siły i odwagi, przede wszystkim przeliczcie sobie wszystko bardzo dokładnie. Będzie dobrze😊 Pytajcie -miałam chwilówki chyba wszędzie.
  2. sandrusix

    Czy można to jakoś naprawić?

    Dzień Dobry ,sytuacja się przedstawia następująco : Mam męża i dzieckodzmusimy sie wyprowadzic z domu rodziny. Niestety ja mam ciężką sytuację ze spłatami. MĄŻ: Zarabia 2900 na rękę na umowie na czas określony na 2 lata. Brak scoringu BIK . Nigdy nic nie brał. Ja: Zarabiam 5000 zł na rękę na umowie na czas nieokreślony. Moje zobowiązania: 1.ING kredyt : 13900 / rata 842 2.ING kredyt : 13927/ rata 333 3.Limity ING : 12 000/nie ma tu rat ani nie jest to spłacone 3.Provident : 3400 /rata 500 4.Telefon rachunki : 600 zł 5. Vivus : 1125 do zaplaty 6. Inne rachunki: 1600 na miesiąc 7. Dodatkowa pozyczka u rodziny : 4800 do zaplaty jak najszybciej Scoring BIK 41/100 Miałam ciężka sytuację finansową bo do spłaty wcześniej wszystkiego było 120 tys. Jednak jakoś udało się zejść na to co jest teraz. Odpadają u mnie pozyczki od rodziny. Jak najszybciej chce wyjsc z tego jednak nie mam pomyslu na to wszystko. Co powinnam zrobic bysmy mogli jak najszbciej wziac kredyt na mieszkanie ? Pożyczki ING są ubezpieczone. Nie mam żadnych wezwań, place z opóźnieniem niestety ale nie mam zadnych windyjacji ani komornikow.
  3. gibas992

    Zadłużony JDG.

    Cześć, bardzo bym prosił o poradę i ocenę mojej sytuacji.. od 3 lat prowadzę jdg i polroku temu prz skłonności do nałogów i impulsywność nie dopilnowałem firmy i skończyłem szybko z Sporymi dlugami.. Sytuacja na ten moment : zuszaleglosc-4000 Us zaleglosc-7000 Viasms - wymagalnosc na już 1600 Feniko strasza ze wypowiedziana - na juz 3000 credyt ok- 4000 w ratach zalegle 3 raty santander - dwa gotowkowe lacznie do splaty 48k rata 1000 ing gotowkowy 30k rata 700zl alior bank gotowkowy 1000zl rata 100zk Prowadze firme moje zarobki są zmienne ale nie ma raczej miesiaca zeby po oliczeniu podatkow i wydatkow zostalo mniej niz 7, czasami jest miesiac ze zostaje 15. Mam możliwości dodatkowego zarabiana Proszę o rzeczową ocenę mojej sytuacji bo wykańczam się psychicznie, w ciągu 3 tygodni chce spłacić us i mozliwie zus bo nie śpię z obawy o jakieś chorendalne kary pozdrawiam serdecznie ------------------------------- dodano 25 minut później ------------------------------- Od 14 roku życia byłem osobą uzależnioną, nie potrafiłem radzić sobie z emocjami i najpierw były narkotyki później alkohol. Jak miałem problemy w firmie wracałem do domu napiłem się problemy znikały brałem kredyt, chwilówkę i tak trwałem aż do punktu 0. Teraz trzezwieje, jestem w abstynecji jak trochę się naproatuje finansowo chce wrócić na terapię. Mam żonę dwójkę dzieci którzy mega mnie wspierają, mam 30 lat, ale nie potrafię zarządzać finansami , poprostu nigdy się tego nie nauczyłem. Może jest na forum osoba która oczywiście za opłatą mogła by mnie prowadzić na zasadzie mówię ile zarobiłem ile mam w kieszeni i dostaje porady co zrobić co zapłacić. Potrzebuję tego bo czuje ze sobie nie poradzę. Przez skłonności nalogowe jest bardzo impulsywny i to wszystko utrudnia. Firma ma dużo kontaktów, potrafię dużo zarabiać. Ale Potrzebuję trenera pod którego opieką mógł bym się nauczyć jak żyć
  4. Witam. Piszę o tym na forum, bo szczerze już po prostu opadam z sił. Nie wiem gdzie iść jak sobie poradzić z problemem. Mam 24lata, wpadłem w długi.. z głupoty.. z musu.. Nigdy nie chciałem prosić rodziny o pomoc i szedłem do banku w skrajnych sytuacjach, czasami wypłata była mniejsza, to zmiana pracy.. mniejsza z tym.. zadłużyłem się na kwotę ponad 20tysiecy. Napiszę jak moja sytuacja wygląda: na dzień dzisiejszy jeszcze do spłaty: PKO BP - 17tys (rata 500zl/mies) na bieżąco z płatnością BNP paribas - 3000zl (rata ok 270zł) - opóźnienie ok 4miesiace - zalegam juz ponad 1000zl BNP Paribas - karta kredytowa - ok 1700zl jeszcze do spłaty opóźnienia już pół roku , ale i tak mam zablokowaną ze względu na BIK PKO BP - karta kredytowa 5000zl z odsetkami 6000zl Oprocz tego chwilówki na jednorazowe splaty Miloan: 1500zl (opóźnienie 4mies) - płatność jednorazowa. Feniko finanse - 600zl opóźnienie 3miesiace VIVUS 1900zl opoznienie 5miesiecy Oprocz tego za mieszkanie place ok 1200zl miesiecznie, kiedyś płaciłem calosc sam ale teraz wzialem wspollokatora bo nie podolalbym (wynajem mam) Inne wydatki: abonament, internet itp: razem wyjdzie ok 300zl miesięcznie Nie jestem w stanie już tego spłacać. Straciłem pracę po kilku latach gdzie zarobki wynosiły ok 5000zl na rękę. Teraz pracuje od kilku miesiecy na 1,5 etatu na zleceniowce i żeby zarobić 3000. Musze sie naharowac, a ze bylem bes pracy 2miesiace jeszcze popozyczalem od rodziny znajomych i chce to jak najszybciej oddac. Chcialem skonsolidować... Ale nie mam zdolności.. odpowiedniej umowy.. zglosilem sie do CERTO /oddluzamie, ale finalnie nie podpisałem umowy bo bałem się że wyjdzie to jak dodatkowy kredyt. Ja nie widzę wyjścia , pracuję jak głupek, od kilku lat nie byłem na wakacjach nawet, liczę każdy grosz, przestałem już nawet kupować lepsze ubrania (a zawsze lubiłem dobrze się ubrać.. w końcu jestem jeszcze młody i chciałbym coś korzystać z życia). Wpadłem w depresję już ogólnie , te długi sprawiły że nie umiem racjonalnie podjąć decyzji, cieszyć się życiem, zacząłem przyjmować leki, bo nie mogę opanować nerwów przez to. Odbieram co chwilę listy z windykacji, telefonów nie odbieram, bo nie da się dogadac, mam zapłacić i koniec, nikogo nie interesuje moja sytuacja życiowa.. ja chcę to spłacić, ale po prostu nie mam jak. Z mieszkaniem ciągle jestem miesiąc do tyłu z płatnością... Ciągle za coś zapłacić muszę.. pracuję.. aplikuję do różnych prac.. ale jak wiemy inflacja, wypłaty niskie... Rodzina nie wie nic i się nie dowie i tak mi sporo pomogła im więcej już nie mogę. Denerwuje się, że zaraz wejdzie mi komornik i wgl stracę wszystko. CO MAM ROBIC? GDZIE DOSTANĘ DOBRA KONSOLIDACJĘ, CZY WGL.DOSTANE, JAK NIE MAM NAWET UMOWY O PRACĘ I JESTEM TOTALNIE POBLOKOWANY? Jak to wszystko ogarnąć, nie nadrobię tych opóźnień? Czasami myślę , że jedynie wygrana w lotto by mi pomogła? Czy wgl jednym wyjściem dla mnie jest.upadlosc konsumencka?
  5. Witam wszystkich. Od dawna zastanawia mnie jedna kwestia. Co siedzi w głowie osób pogłębiających swój dług poprzez tzw. pętlę/spiralę zadłużenia. A może bardziej, na co liczą? Na wstępie doprecyzuje jakie grupy dłużników pomijam: - hazardziści - hazardzista mający 50k długu biorący kolejny 1k teoretycznie rzecz biorąc ma szansę się odegrać i spłacić dług ( pomijam już fakt jak rzadko się to zdarza). Jednak w głowie ciągle wierzy się w wygraną i ku temu dąży. - zakupoholicy i wszyscy inni nałogowcy, których nałogi "przeżeraja" pieniądze - umysł osoby uzależnionej działa inaczej, więc pomijam tę grupę - osoby inwestujące bądź ratujące swoją firmę - tutaj również jest realna szansa, że w końcu firma zacznie przynosić większe dochody i będą fundusze na spłatę długu. - osoby zadłużające się z powodu choroby swojej bądź bliskich - no tutaj nie trzeba chyba wyjaśniać Chodzi mi o taki typowy schemat: pożyczka na dowolny cel ( pomijam czy mądry czy niemądry ) -> zdarzenie losowe uniemożliwiające spłatę na czas -> dalsze pogłębianie długu poprzez zaciąganie jednych zobowiązań na spłatę drugich -> finalnie typowa pętelka Na co taka osoba liczy? Na wygraną w lotto? Na znalezienie torby pieniędzy na ulicy? Skoro ma stały dochód na jednym poziomie. Niektórzy tkwią w pętli przez lata. U niektórych zadłużanie to długotrwały proces. Więc jest również sporo czasu na rozmyślenia i przeanalizowanie sytuacji: skoro nie stać mnie by oddać 3000, to również nie będzie mnie stać za miesiąc oddać 4500. Czemu ludzie tak późno szukają pomocy i co jest tym impulsem do przełamania? U niektórych brak zdolności, ale są i tacy którzy potrafią ocknąć się wcześniej. Niemniej jednak kilka miesięcy powiększają zadłużenie. Jeśli znalazłby się ktoś kto był/jest w podobnej sytuacji i chciałby się podzielić swoim doświadczeniem to będę wdzięczny. Co spowodowało, że nagle zrobiłeś/aś ten krok by przestać się zadłużać. Czemu akurat tak wcześnie/późno? Na co liczyłeś/aś widząc jak Twoje zadłużenie rośnie mając jednocześnie świadomość, że dochód pozostaje taki sam? Co Tobą kierowało? Z góry dziękuję za wszelkie wypowiedzi Pozdrawiam Przemek
  6. Michallllll

    Zadłużenie na ponad 200 tys.

    mam zadluzenie ponad 200 tys, część u znajomych okolo 30 tys, reszta w dwóch bankach. Raty prawie przewyższają moje wynagrodzenie. Nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Prosze o pomoc,jakies rady
  7. Lider93

    Czy to dobry pomysł?

    Witam sprawa wygląda następująco z 180tys w kredytach i chwilówkach zostało mi do spłaty około 47tys, wonga 8x587.31, provident 10x 304.75 , ING 8x 898,69 plus 120zl ubezpieczenie kredytu , ING 26x 197,72, ING debet 3tys, Millenium Bank 26x 752,16 , zarobki mam miedzy 5500 do 6100 na rękę ale na umowie najnizsza krajowa no scoring w banku teraz już czerwony, cały problem polega na tym ze od lutego wróciłem do Polski o zacząłem remont domu, od kad zacząłem ten remont no to niestety zaczęło brakować pieniędzy, i co miesiąc spóźniam się z zaplata raty w milenium Bank, tą ratę wybrałem na cel z spóźnianiem ze względu ze najpóźniej mi się ten kredyt kończy jest to spoznianie maksymalnie 14dni , i teraz obrałem sobie na plan coś takiego ze chce zadzwonić na infolinię providenta i wonge czy jest możliwość wziąść wakacje kredytowe i przez jeden miesiąc nie zapłacić raty i spłacić ING kredy na 6tys od razu wtedy zostaną mi 4 kredytu z 5 nastepny miesiąc normalnie płacic raty w wyznaczonym terminie i ewentualnie nie zapłacić w kolejnym miesiącu żadnej raty ale spłacić providenta około 4 tys, i na następny miesiąc zapłacić raty w normalnym terminie i zostaną takim sposobem 3 kredyty z 5, ale jak to się będzie miało z kara ? Ze nie zapłaciłem 1 miesiąc np raty kredytu , czy to tylko karne odsetki czy jak to wygląda? Co w ogóle sądzicie o takim rozwiązaniu
  8. Sikat

    Pętla zadłużenia.

    Witam Jestem tu bo szukam pomocy, czara się przelała, sytuacja finansowa uległa pogorszeniu. Nie będę wnikać w szczegóły, chce wypić piwo które naważyłam, dla córki… bo mam dla kogo żyć. Na partnera nie mam co liczyć, o niczym nie wie, i raczej się nie dowie bo to nasze ostatnie dni razem.. u mnie sytuacja wyglada tak: 1. ING 53 000/rata 1002/zostało 68 rat - płatne w terminie (póki co) 2. ING 8470/rata 154/ zostało 73 rat- płatne w terminie (póki co) 3. Ing 5539/rata 100/ zostało 79 rat - płatne w terminie (póki co) 4. Ing 6740/ rata 135 / zostało 70 rat - płatne w terminie (póki co) Zaden w powyższych kredytów nie jest ubezpieczony. Pozostałe 1. Wonga zostało 3170 zł- rata 317 zł, zostało 10, na ten moment spłacone do kwietnia, następna rata w maju i już tu będzie problem 2. smartney 22 777 zł do spłaty, rata 530 zł, zostało 43 raty 3. smartney 14 170 zł do spłaty, rata 390 zł, zostało 36 rat 4. Allegro Pay limit 4200, wykorzystano 4000, rata 300 zl 5. Karta paribas 4700, pozostało 3470 do spłaty, rata 250 zl Napisałam do Ing i smartney o restrukturyzacje kredytów, nadal czekam na odp. od czego zacząć? Dochody: 2700 wynagrodzenie, 500+ (jedno dziecko) premia kwartana 1000-1500 zl Na ten moment wszystko spłacam na bieżąco, nigdy nie zalegałam w spłatach. Ale już w kwietniu pojawi się problem szczególnie ze smartney i wonga. Reszta odciągania jest automatycznie z konta. Po odciągnięciu z konta zostanie 1250 zł minus abonament tel i bilet miesięczny ok 200 zł. 1000 na życie dla mnie i dziecka… w kwietniu dostanę premie 1000 zł na pewno, zastanawia sie na co wpłacić, wonga czy smartney? licze na tę restrukturyzacje szczególnie tego kredytu z rata 1000 zł pozdrawiam z góry dziekuje za wszelkie dobre
  9. MonikaB3030

    Czy jest szansa wyjść z zadłużenia?

    Sytuacja wygląda fatalnie. Działalność gospodarcza była prowadzona od 2017 roku (zarejestrowana na mnie) mąż pomagał w jej prowadzeniu- zatrudniony nie był. Przez COVID niestety padła, zniszczył nas czynsz, a dofinansowania były oczywiście tylko do pensji pracowników i na opłacenie czynszu najmu- przynajmniej w naszym wypadku tak wychodziło- właścicielu żyj powietrzem ! ? działalność przenieśliśmy do domu (brak wiec czynszu), ale lokal w tym momencie stoi pusty( pracownik nie dostał wynagrodzenia i do pracy nie przyjdzie, dopóki nie uregulujemy zaległości). Działalność ta mogłaby przynosić około 3000-4000 zł miesięcznie, w miejscu gdzie była prowadzona wcześniej (lepsza lokalizacja) przynosiła dochód około 8000 zł. W międzyczasie wzięty kredyt w firmie pozabankowej (niestety kwota do spłaty to 300 000 zł - warunki były jakie były)- otwarcie drugiej działaności, ale niestety środki nie wystarczyły na jej uruchomienie i z kolei były brane kolejne pożyczki (około 20 000 zł)- perspektywy ze się ta działalność rozkręci są duże, tylko brak środków na opłacenie czynszu, zakup produktów itd. Kredyt w banku wzięty pare lat temu - rata 1100 zł. (pozostało do spłaty około 70 000 zł. Inny kredyt tez wzięty kilka lat temu pod zastaw samochodu- rata 600 zł miesięcznie (w sumie około 20 000 zł). W hipotecznej pożyczce pozabankowej jest zaległość i martwię się, ze za chwile stracimy dom. Mąż chce sprzedać go firmie zajmującej się skupem nieruchomosci za polowe wartości rynkowej, nie widząc innej opcji na wyjście z sytuacji. Gdybyśmy tylko spłacili zaległości, uruchomili oba lokale - w drugim będzie pracował mąż, wiec odpada koszt pracownika to wszystko może jakoś by się poukładało. W międzyczasie wystawilibyśmy dom na sprzedaż, za wartość rynkowa a nie jej polowe to jakoś wybrnelibysmy z całej sytuacji, bo wiem ze to i tak jest konieczne, żeby pozbyć się wszystkich długów. Chodzi tylko o to żeby nie sprzedać go za tak niską cenę jaką dają skupy nieruchomosci. Bardzo w to wątpię, ale szukam pomocy wszędzie, czy są jakies firmy udzielające pożyczki bez zastawu takim zadłużonym jak my ? Gotówka potrzebna na już, w innym wypadku właściciel lokalu nr 2 gdzie włożyliśmy ponad 100 000 zł wypowie nam umowe. Kwota nie jest jakaś zatrważająca, bo na spłatę rzeczy „na już” potrzebowalibyśmy około 50 000 zł. Wtedy bylibyśmy na czysto z czynszami, pracownikiem i chwilowkami, a 2 lokale już by na siebie pracowały. Oczywiście są tez zaległości w ZUSie i US, wiec normalny kredyt odpada.
  10. Matejko

    Co dalej zrobić z długami?

    Dzień dobry. Pierwszy raz tu jestem. Nigdy nie myślałem że będę pisał o czymś takim. Nie jest mi lekko to pisać ,ale chyba tylko tu można dostać jakąś pomoc. Już od ponad tygodnia czytam fora i przeglądam internet o oddłużeniu i podobnym. W ciągu 3 lat moja sytuacja się strasznie zmieniła. Podczas sprawdzania czy mój bank udzieli mi kredyt ,tak z ciekawości online ,gdzie klikałem dalej ,dalej ,dalej i ku mojemu zaskoczeniu wszystko online pieniądze na koncie. Trochę zmieniłem swoje życie poprzez te pożyczki bo kiedyś lekko nie było. Brałem chwilówki i jak nie dawałem rady ich spłacać to kredyt online i ok . A dług rósł i teraz mam 200000zl w bankach ,gdzie rata około 2700zl. Świeże kredyty niektóre. Brak opóźnień. Teraz mam 5 chwilowek do spłaty ,gdzie już 3 po terminie i dzwonią, piszą i takie tam. Chwilówki na ponad 30000zl. Jest tu ktoś ,komu mógłbym udzielić szczegółowych informacji na temat moich zobowiązań? Dziękuję
  11. Witam, tak jak większość osób tutaj posiadam zadluzenie, po przeczytaniu kilku wpisów tutaj pomyślałam żeby napisać do firm pożyczkowych o możliwośc rozłożenia na raty chwilowek, moje pytanie brzmi : czy to dobry pomysł ? Czy lepiej olać raty i spłacać według swojego planu?
  12. Zaplatana91

    Zajęcia komornicze i kolejne sprawy.

    Witam, już nie wiem jak opanować przybywające sprawy, kolejne listy z e-sadu i komornika. Mam dwa zajecia rachunku bankowego na kwotę w sumie ok10 tys. Co miesiąc pozostaje mi kwota wolna od zajecia z tego splacam w ratach 2 sprawy w kruku. Moje wynagrodzenia to najnizsza krajowa (caly etat) z tego sie chyba juz nie da wyjsc...zadluzenie w orange na ponad 17 tys i zadluzenia w innych firmach. Wszystko zaczęło się od chwilowek, regularnie splacane i nagle...kazda trzeba splacic, nie ma zgody na kolejna nawet mniejsza pozyczke...juz wiem ze to pulapka teraz jak wyjsc z dlugow ale nie wyladowac na ulicy lub z braku sil nie zejsc z tego swiata ? Nie jestem biegla w prawie, wiem jedno, niektore sprawyzoataly pozostawione same sobie z nadzieja ze splace nim sprawa trafi do sadu lub sad wysle nakaz zaplaty. Od czego zaczac? Jest sens dzialac? Czy moze skupic sie nedynie na wyzszych zarobkach?
  13. Witam. Od dwóch dni czytam forum żeby znaleźć jakieś wskazówki. Wątków jest tyle, że im więcej czytam tym mniej wiem..? Zacznijmy od początku.... Jestem zadłużona.... Ze względu na wiele przykrych wydarzeń w moim życiu zadluzalan się nie myśląc o konsekwencjach... Aż do teraz gdy zrobiło się naprawdę ciężko i nie mogę spać ani normalnie funkcjonowac... Moje zadłużenie : 1. Vivus 8344,60 zł (przedłużony termin spłaty) płatne do 11.03 - już na ten moment wien że nie będę miała z czego splacic 2. Moneyman 2500 - do splaty 3250 za ok dwa tyg 3. Kuki 1500 i tyle też póki co do splaty 4. Finbo 1000zl 5. Hapi 15000 zl- do splaty pozostało 18150, miesięcznie 900zl, 3 dni po terminje 6. Zaplo do splaty zostało 25000 - miesięcznie 898 zl 7. Provident 10000- do splaty zostało 12600, miesięcznie 512 8. Monedo - 8000 - pozostało do splaty 9042, 602 zł miesięcznie, 7 dni po terminie 9. Fellow Finance - 5000- miesięcznie 470 zł, nie wiem ile do splaty, ale dopiero 3 raty za mna 10. T mobile bankowe kredyt konsolidacyjny, pozostało do splaty 4200, rata 744 11. Ferratum 6000, zostało do splaty 11470, miesięcznie 477 Obexnie zarabiać będę 2200.. Na spłatę mogę przeznaczyć tak myślę ok 1700 zł... Nie mogę liczyć na pomoc że strony rodziny..... Nie mam możliwości dorobienia.... Zapewne kredytu na spłatę chwilówek nie dostanę. Wpadam w depresję. Coraz bardziej. Błagam.... Pomóżcie.. Poradźcie.. ? Nie radzę sobie
  14. Witam, mam 38 lat. Narobiłem w życiu wiele głupstw ale najgorszym było wpadniecie w długi z którymi nie mogę sobie poradzić. Jestem ojcem 5 letniej córeczki i mężem od 8 lat. Mam wspaniałą rodzinę i próbowałem wyjść z tego ale już wiem że sam nie dam rady. Dlatego zwracam się z prośbą do Was o pomoc aby ktoś, jakaś dobra dusza nakierunkowala mnie jak mam do tego się zabrać. Od czego zacząć, czy wziąść kredyt konsolidacyjny jeśli mam zdolność czy powoli spłacać zadłużenia i wysyłać listy ugodowe do para banków czy jeszcze jakąś inną drogą podążać.chętnie się zgłoszę do jakiejś kancelarii lub instytucji żeby tylko z tego juz wyjść. Kilka dni temu zgłosiłem się do Conectum i zaproponowali wysyłanie listow ugodowych ale chcieli 6 tys zł z góry wiec zrezygnowałem i liczę na pomoc tutaj. Bardzo proszę o wsparcie, przedstawiam swoje zadłużenia. Kredyty: Mbank- zadłużenie 2650 zł, zostało 8 rat po 363 zł Mbank- 4900 zł, zostało 27 rat po 201zl Mbank-12000 zł, zostało 76 rat po 201 zł Mbank- 8700 zl, zostało 35 rat po 280 zł Mbank- 39000, zostało 8 raty po 650 zł PKO bp- 6000, zostało 9 rat po 701 zł To są kredyty w bankach i kwoty jakie mi zostały do spłacenia z ilością rat. Suma to 73250 zl w ratach po 2400 zł na miesiac. Kredyty splacane terminowo, mozliwe opoznienia kilkudniowe.Teraz najgorsze: chwilowki na 30 dni: Vivus zadłużenie 8900 na 30 dni i cala reszta tak samo Wandoo 5 800zl Kuki 4000 Tani kredyt 7000 Szybka moneta 8500 Filarum 5060 Szybka gotówka 10200 Freezl 4200 Finbo 4500 Minicredit 5518 Netcredit 5700 Lendon 7700 Extra portfel 7700 Ekassa 3150 Big credit 3150 Kredyt1000pl 2000 Chwilowkomat 4800zl Tutaj suma to 97860zl splacane co 30 dni, istny koszmar. Chwilowki takie jak minicredit, ekassa, Extra portfel i lendon są systematycznie przedluzane ( ok 4400 zł/ miesiac przez minimum 6 miesiecy). Chwilowki splacane terminowo, czasem spóźnienia kilkudniowe.nastepne to chwilowki ratalne: Rapida - 600zl rata zostało ok 45 rat Credissmo- rata 313 zl zostało kilka Credit star- rata 2200 zostały 2 raty Monedo now- rat 450 zł zostało ok 20 rat Money man - rata 1750 zostało 4 raty Loan me - rata tygodniowa 109 zł zostało ok 80 rat Ekspres kasa - rata 700 zł zostało 22 raty Zaplo - rata 245 zł zostało 36 rat Suma to ok 6362 zł miesięcznie splacane terminowo, mogą być opoznienia kilkudniowe. Podsumowując to wszystko: kredyty 2400 zl/miesiąc, chwilowki ratalne 6362 zł / miesiac, chwilowki na 30 dni 97860 zł co miesiąc. Wpakowalem się naprawdę w wielkie szambo. Mam 38 lat, źródło dochodu to działalność gospodarcza prowadzona od 1 sierpnia 2011r, mam zaległości w US i ZUS. Przychód za 2018 to 540000 a dochód 214000zł. W tym roku prognozy to ok 20% większe dochody, rozliczam się na zasadach ogolnych, nieruchomości nie posiadam, mieszkam w Warszawie. Miesięcznie po odliczeniu pracowników, leasingu (2800 zł do sierpnia tego roku) i innych wydatków zostaje mi na spłaty ok 12- 16 tysięcy zł(zależy od miesiaca, pracuje w branży kurierskiej) na spłatę tych zobowiązań. Scoring w bik to 60/62 punkty na 100.Do teraz kombinowalem jak mogłem ale już nie mam siły z tym walczyć i wyrzucać od groma pieniędzy w błoto bo raz, że nie ma poprawy a dwa dlug tylko rośnie. Bardzo Was proszę o pomoc, od czego zacząć i jak to wszystko poukładać żebym mógł znów normalnie żyć?Pomoże mi ktoś?
  15. Witam, mam kilka chwilówek. Extraportfel do splaty 3030 złotych NetCredit 2000 złotych. Nie mam z czego spłacić ponieważ oprócz tego mam jeszcze dwie ale je jestem w stanie spłacić terminowo. Co mam zrobić kiedy w takiej sytuacji, banki nie chcą mi już udzielić pożyczki na spłate zadłużeń. Czy zdecydować sie na kredyt konsolidacyjny ?
  16. yuka

    Mam ogromne długi.

    Witam was wszystkich, Chciałam się z wami podzielić tym co chcę zrobić i się z wami pożegnać, tylko z wami mogę naprawdę rozmawiać mam ogromne długi z którymi sobie nie radzę, postanowiłam sobie odebrać życie jestem sama więc nie mam znikąd pomocy nie radzę sobie z tym wszystkim to jest jedyne wyjście. Dziękuję za wasze wsparcie do zobaczenia w lepszym życiu. Pozdrawiam Was wszystkich Dorota
  17. Witam Na początku przedstawię moją historię. Ponad 3 lata temu założyłem ze znajomym interes (warsztat samochodowy) niestety jak to się wychodzi na wspólnych interesach pewnie nie jedna osoba wie... Po roku zostawił mnie z ogromnymi długami i zwiał nie wiadomo gdzie dług na ponad 250 tysięcy. Oczywiście zgłoszone na policję sprawa w sądzie do dziś się toczy ale to nieważne. żeby pozamykać tamte sprawy oprócz kredytów jakie mogłem otrzymać zacząłem posiłkować się chwilówkami niestety popełniłem największy błąd w moim życiu biorąc pierwszą chwilówkę. Tak jak to pewnie zaczęło się u większości z was najpierw pierwsza, przedłużenie, spłata, kolejna pożyczka za chwilę nowa pożyczka żeby spłacić tamtą a to znowu jakieś przedłużenie i tak w koło... Aż w końcu budzisz się rano z myślą co mam dzisiaj do spłaty czy starczy mi pieniędzy czy szukać jakiejś nowej pożyczki. Dodam tylko że mam cudowną żonę i 2 dzieci najlepsze jest w tym wszystkim to, że ona nie ma pojęcia jakie jest moje zadłużenie. Nigdy nie interesowało i nie interesuje ją do dziś jak wygląda mój stan konta nie żyjemy ponad miarę staramy się dbać o to żeby dzieciom nic nie brakło. Wie o problemach ze wspólnikiem ale nie drążyła tematu. Praca jest pracą a dom domem nigdy ani ja ani ona nie przynosiliśmy pracy do domu. Jak ktoś myśli że żona siedzi w domu i maluje paznokcie to się myli pracuje i lubi swoją pracę. Wracając do tematu. Postanowiłem zakończyć tą nierówną walkę i podjąłem decyzję że nigdy więcej żadnej chwilówki. Po mimo terminów nie zamierzam nic przedłużać brać nowej (i tak bym nie dostał) nie interesuje mnie że wpiszą mnie do BIK nawet lepiej dla mnie. jedynie interesuje mnie KRD. 2 dni temu natknąłem się na to forum aby zobaczyć jak działają windykacje pożyczek i to dzięki wam otworzyły mi się oczy. Za to wam dziękuję bo zamierzam zerwać z tym gów.. Na tą chwilę moje zadłużenie jest jak dla mnie ogromne zaczynając od początku Kredyt mbank 43217 - 1290 zł raty kredyt mbank dla firm 50677 - 1053 raty kredyt na mieszkanie razem z żoną 750 zł raty pozostało około 105000 zł no i zaczynają się chwilówki finbo 7497 -5 dni po terminie szybka gotówka 6177 2 dni po terminie vivus 8900 - 6 dni po terminie polopozyczka 4600 - 2 dni po terminie net credit 4428 - jutro termin pozyczka plus 4489 - 2 dni po terminie moneyman 2500 - 18.09 lendon - 7693 - 18.09 wando - 3300 - 17.09 sohocredit - 5100 - 16.09 kuki - 4235 - 18.09 smart pożyczka 4409 - jutro mija termin ekassa- 3100 - 15.09 lime kredyt 2400 - 16.09 prowident 10120 - rata 516 - 12.09 hapi - 4400 - rata 319 - 11.09 tani kredyt - 5100 - 15.09 extraportfel - 6395 - 11.09 Jak widzicie jest tego ponad 90 tysięcy w chwilówkach U mnie nie ma szans na jakiś kredyt na konsolidację chwilówek Pora usiąść z żoną i przegadać temat zadłużenia z racji jej sytuacji (w życiu może 2 kredyty + mieszkaniowy ze mną) może dostanie jakiś kredyt i zaczniemy spłacać razem dodatkowo chyba bez pomocy rodziny się nie obejdzie Dodam że prowadzę działalność zarobki na rękę ( od 5000 do 7000) żona praca w państwówce zarobki około 2500 na rękę planuję do końca roku wyjść na prostą czy mi się uda ?
  18. Max89

    Jak wyjść z długów?

    Temat jak widzę bardzo dobrze już wszystkim znany i dotknął również mnie. Wpadłem w długi związane z chwilowkami i kredytem bankowym. Doszedłem już do granicy swoich możliwości i totalnie nie mam pomysłu jak z tego wyjść. Obesnie mam kredyt bankowy z saldem ok 40 tyś i całą masę chwilowe na łączną kwotę ok 30 tys. Nie mam absolutnie pomysłu, jak z tego wyjść. Ktoś już tutaj pisał o telefonach. Na mój numer dzwoni kilkadziesiąt firm dziennie i teź przestałem już je odbierać. Nie zawsze udawało mi się na czas spłacać raty i bardzo szybko dostałem wpisy o opuznieniach do BIK-U. W Banku już mi odmawiano kredytu. Obecnie zalegam z rata w Banku i dwoma chwilowkami. Jestem juź u kresu wytrzymałości i marzę jedynie o uwolnieniu się i tego. Czy ktoś ma doświadczenie z wychodzenia z takich sytuacji i wie, jak można to zrobić? Bardzo zależy mi na realnych pomysłach, które systematycznie pozwolą mi wrócić do żywych.
  19. Witam jestem w bardzo ciężkiej sytuacji, brałem pożyczki przez 2-3 lata niektóre wcześniej. Spłaciłem je zapożyczając się u znajomych na kwotę 27 tyś. Teraz nabrałem kolejnych.... Chcę wziąć się w garść i wszystko pospłacać zdaję sobie sprawę, że walka będzie długa i męcząca.. Od dawna dręczyły mnie stany lękowe, (depresja od kilku lat) po kilku ciosach w życiu ciężko było mi się podnieść. Miałem głosy w głowie, że najwyżej jak nie spłacę się zabije no tak bo po co żyć. Teraz zdaję sobie sprawę co ja najlepszego zrobiłem nie chcę się załamać a tak naprawdę co wydaję się absurdalne nabrałem chęci do życia żeby spłacić te długi. Obecnie miałem umowę w pracy do 31.07 zarobki 2500zł + dorywczo na czarno 700zł. Nie przedłużyli z większością polaków na pełen etat (ściągnęli kolejnych ukrainców) i 3 studentów z Zimbabwe. Chciałem skonsolidować te pożyczki jednak mój cały plan runął. Od września mam załatwioną przez znajomego dobrze płatną pracę za granicą - 120 euro dniówki z zapewnionym zakwaterowaniem praca po kilkanaście godzin. Mam 23 lata obecnie mieszkam z rodzicami jednak nie mogę liczyć na jakąkolwiek pomoc z ich strony czy rodziny. Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji wymeldować się przed wyjazdem? Nasze relacje od dawna są tragiczne ale nie chcę żeby ich nachodzili. Przez te lata brałem bardzo dużo refinansowań lub niektóre pożyczki szybciej spłacałem żeby mieć na następna szczególnie w Vivus. Pożyczki: Net credit 5000 pożyczone do spłaty 6414.5 (3 dni po terminie) - Windykacja od 28.07 Fillarum 3000 pożyczone do spłaty 3798 (3 dni po terminie) Extraportfel 2000 pożyczone do spłaty 2561.30 zł (3 dni po terminie) Windykacja od 29.07 Kuki Pożyczone 8000 do spłaty 9500 - (31.07) Viasms Pożyczone 4000 do spłaty 4384 (09.08) Vivus pożyczone 3500 do spłaty 4200 (08.08) Lendon pożyczone 6000 do spłaty 7528 (18.08) Łączna kwota: 38.385 zł na dzień dzisiejszy Mam również zaciągnięte 2 ubezpieczone kredyty w mbanku, które regularnie spłacam Nr1: (03-01-2019r.) Kredyt 10000 Do spłaty: 6396 raty: 667 zł liczba pozostałych rat: 10 Nr2: (04-03-2019r.) Kredyt: 9600 Do spłaty: 8450 raty: 360 zl liczba pozostałych rat: 26 Łączna kwota: 14.846 zł Byłem 2 miesiące temu w mbanku Pani poinformowała mnie, że po upływie 6 miesięcy od zaciągnięcia ubezpieczonego kredytu można zmniejszyć raty na dowolne nam pasujące. Czekam na ten moment jutro przejdę się i zobaczę o co dokładnie chodzi. Obecnie posiadam jeszcze długi na łączną kwotę 28 tyś u 2 znajomych mi osób które mi wcześniej pomogły przeznaczam na to 1000 zł miesięcznie. Od października będę mógł przeznaczyć na długi 4200 na miesięcznie co robić? Na ten moment po spłacie kredytu zostanie mi 1400 na długi. szukam pracy na 2 etaty przez ten miesiąc przejsciowy (przed wyjazdem)
  20. Witam Wpadłem w pętlę chwilówek , przez jakiś czas sobie radziłem ale było to głupie działanie krótkofalowe , teraz to wiem - przez to tylko narobiłem niepotrzebnych zapytan w BIK i żaden bank nie chce mi pomóc Wiek : 32 lata Dochod : ok 2700-3000 zl netto ( roznie w zaleznosci od ilosci dyzurow nocnych ) + 2150 zł brutto premii co 3 miesiące Umowa : o prace na czas nieokreslony Zobowiazania : 1. Alior - do spłaty 4507,64 zl ( platne terminowo) 2. Alior - do splaty 12 100,63 zl ( platne terminowo) 3.T Mobile Uslugi bankowe - ok 85 000 ( platne terminowo) + kilka chwilówek na ok 40 tys zl ( wiekszość po terminie ) ( Zaplo , Vivus etc) Szukałem pomocy przez banki ale żaden nie chce pomoc. Prywatnie moge podać więcej szczegółów + ew wysłać raport BIK etc.
  21. klajam94

    Błagam o pomoc.

    Witam. Proszę o pomoc, jestem bardzo zadłużoną. Nie mogę zrobić żadnej konsolidacji, ponieważ widnieje w BIG. Wydaje mi się, że to byłoby najlepsze rozwiązanie. Samotnie wychowuję dwoje dzieci. Nie mam nawet z czego tego pospłacać. Moje dochody to właściwie tylko zasiłki i praca na czarno. Mam działalność, ale zżera mnie ZUS, którego też nie płacę. -Money Man. Pożyczka była wzięta 24.08.2018. Jest sprzedana firmie windykacyjnej. 3178,58 do spłaty. -Zaplo. 3870,70. Ta pożyczka była wzięta w październiku 2018. Data zaległości to 15.11.2018. - Rata z OC auta, którego nie mam PZU 666 zł. - Nie zapłacony abonament Cyfrowy Polsat. Umowa jest wypowiedziana. EOS KSI POLSKA 1947,10 Dodatkowo mam kredyt bankowy rata na miesiąc to 250 zł, to spłacam regularnie. Zostało mi do zapłaty 900 zł. Nie wiem jak to rozwiązać. Mam w ogóle duży problem że znalezieniem pracy na jedną zmianę, aby nie kolidowała ona ze żłobkiem, nie mogę też znaleźć tańszego mieszkania. Nawet nie mam na kaucję. Do 30 maja mam jeszcze zapłacić osobie prywatnej 1300 zł, raty za auto, a jestem bez niczego. Co z tym wszystkim robić. Mieszkam w Koszalinie. Przez wpis w BIG nie mogę nic zdziałać. Dziękuję.
  22. Witam, niestety jak wiele osób z tego forum popełniłem po drodze trochę błędów a teraz w wieku 27 lat mam prawie 90 tys. długu w różnych instytucjach w tym w chwilówkach. Jako że zdecydowałem się zrobić coś w końcu z tą sytuacją, skończyć z zadłużaniem kolejnymi chwilówkami i powoli wyjść na prostą tak oto jestem i potrzebuję Waszej pomocy jak to wszystko rozegrać bo nie wiem i naprawdę się tego obawiam. Oto moje zobowiązania: Banki (nieubezpieczone kredyty): Tutaj mam brak zaległości i jeśli nie wydarzy się jakaś katastrofa to jestem w stanie spokojnie je spłacać co miesiąc. Chwilówki: Tutaj mam problem z określeniem dokładnych danych refinansowania z Szybkiej Gotówki niestety ale powalczę z tym jeszcze. Aktualizacja z Vivus bo tam płaciłem 500 zł więc jest 4402,80 ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Odnośnie zdolności finansowych jestem w stanie przeznaczać na spłaty chwilówek ok 1200- 1400 zł miesięcznie ale dopiero od przyszłego miesiąca, dodatkowo w czerwcu powinno mi się uzyskać około 10 tyś na spłatę części zobowiązań. Teraz moje pytania/wątpliwości odnośnie chwilówek: 1. Jako że chcę schodzić z długów to jasnym jest że przekroczę praktycznie wszystkie terminy spłat i co z tym zrobić ? Domyślam się że zacznie się lawina maili i telefonów ( z dwóch przekroczonych już się zaczęła), olewać to, odbierać, odpisywać, nie mam pojęcia jak się zachować... 2. Na które zobowiązania przeznaczyć te 10 tys. ? Na spłatę vivus i extraportfel ? 3. Co z kosztami refinansowania? Bo czytałem że można się ubiegać o ich zwrot ale jak to w praktyce wygląda? Maile o zwrot za przedwczesne spłaty już wysłałem i na razie udało mi się 300 zł odzyskać. 4. Rozumiem że powinienem zacząć od najwyższych pożyczek, ale co z resztą, zostawić póki co całkowicie czy wpłacić cokolwiek? Najbardziej jednak się denerwuję tymi telefonami/ mailami/ sms. Nie wiem co z nimi zrobić.... Ile mogę mieć mniej więcej czasu zanim zrobi się bardziej poważnie i rozpoczną się sądy oraz komornicy? Proszę o pomoc i radę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...