Piotrek Opublikowano 21 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2008 PYTANIA i OPINIE Kredytobiorców: Kredyt hipoteczny i budowlany w BGŻ BNP Paribas. Waluty kredytu: PLN Max. okres kredytowania: do 30 lat Max. wysokość: PLN: 90 % Czy warto wziąć w Banku BGŻ BNP kredyt hipoteczny? Przeczytaj zdania i opinie o Banku BGŻ innych kredytobiorców i zdecyduj sam. Zaciągnąłeś kredyt mieszkaniowy w BGŻ BNP Paribas? Opisz swoje doświadczenia kredytowe z Bankiem. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Witam, Jestem bliski wzięcia kredytu w BGŻ. Ogólnie warunki na tę chwilę chyba najlepsze na rynku, ale niepokoi mnie jedna rzecz. Otóż w proponowanej umowie kredytowej nie ma zapisu wprost, że marża jest niezmienna w okresie kredytowania (jak ustanie zapewnia doradca w banku). Czy tak jest w istocie? Czy macie takie zapisy w umowach? Gdzieś wyczytałem, że marża w ogóle nie może być zmienna wg prawa, czy to prawda? Pozdrawiam! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 21 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgadza się, nie ma zapisu o niezmienności marży ale jest zapis, że rata jest zmienna w zależności od 6m wiboru, więc co za tym idzie marża jest niezmienna. Tak mi to wytłumaczono i podpisałem umowę. Opisze drogę do mojego kredytu, może to komuś pomoże. Decyzja kredytowa b.szybko, bo po około 2,5 tygodnia od złożenia wniosku, ale umowę podpisywałem dopiero miesiąc później ponieważ czekałem na decyzję i warunki innych banków. Warunkiem niskiej marży było tylko konto z planem aktywnym, o wpływach na konto nic nie wspominano ale i tak sam to zmienię dla wygody. Początkowo ustalonej marży mimo długiego okresu czasu który minął od decyzji banku do podpisania prze mnie umowy nie zmieniono mi jak niektórym osobom, a miałem ustaloną dość niską - nie ujawniając powiedzmy, że trochę poniżej 2 p.p. Wniosek o założenie konta z planem aktywnym dano mi do podpisania w dniu podpisywania umowy kredytowej, więc wszystko ok, ale najbardziej zdziwiony byłem, kiedy przy drugiej wizycie w banku i co ważniejsze już po podpisaniu ostatnich dokumentów, tj. dyspozycji przelewu, otrzymałem informację od pracowników banku aby założyć kartę kredytową, która jest warunkiem niższej marży i dokumenty na kartę są już przygotowane. Kartę kredytową podpisałem dla świętego spokoju, bo nigdzie nie było o tym mowy i nie było nigdzie takiego zapisu, po prostu mi ją wcisnęli. Na szczęście mam świadka i zastanawiam się nad złożeniem skargi. Ktoś miał podobną sytuację? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
anetak Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 hej, moja sytuacja przedstawia sie nastepująco...otóż wzięłam kredyt hipoteczny w banku BGŻ, w umowie jest napisane, że dopóki nie dostarcze do banku odpisu z ksiąg wieczystych to jestem zobligowana płacić ubezpieczenie tegoż kredytu co 3 miesiące. Ponieważ nie mogłam sie dodzwonić do sądu pojechałam tam osobiście dziś, okazało sie że księga została stworzona już 8 lipca ale szanowne panie miały za mało czasu aby mnie powiadomić (3 tygodnie jakby nie patrzeć to bardzo mało)!!! Zapłaciłam więc za odpis, zawiozłam natychmiast do banku a ten mi mówi, że sie spóźniłam pare dni, że powinnam im to dostarczyć co najwyżej ostatniego dnia lipca no i że musze zapłacić ubezpieczenie na kolejne 3 miesiące w wysokości prawie 700zł!!! Zastanawiam sie teraz czy mam jakieś szanse na to aby wywalczyć nie płacenie tego ubezpieczenia... 700 zł piechotą nie chodzi!!!?? Moje argumenty są takie: 1) na odpisie widnieje data założenia księgi czyli 8 lipca, 2)nie moja wina, że panie w sądzie cześciej chodzą na kawe niż pracują i powinny mnie poinformować jak najszybciej, 3) dostarczyłam odpis drugiego dnia roboczego a nie w drugim tygodniu sierpnia, 4) z jakiej okazji mam płacić ubezpieczenie na kolejne 3 miesiące skoro odpis już jest w ich rękach!!! jeżeli wiecie coś na ten temat proszę piszcie... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
expert Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 niestety ubezpieczenia Pani nie ominie, bo tak jest w umowie kredytowej oraz warunkach ubezpieczeń. Liczy się data "dostarczenia" odpisu z prawomocnym wpisem hipotek, a nie sam wpis jeżeli ma Pani do kogokolwiek pretensje to niestety powinna Pani mieć je tylko do siebie, bo na Pani miejscu zainteresowałbym się tym pod koniec okresu ubezpieczenia... czyli gdyby w sądzie wpisali hipoteki 18 lipca to było by wszystko OK i bez słowa zapłaciłaby Pani te 700 zł,a że nikt Panią o tym nie poinformował i wpisali wcześniej to teraz nie chce Pani płacić. OK, tylko kogo Pani będzie sądzić za te 700 zł? bank? sąd? pracowników sądu? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
anetak Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Ja nie chce nikogo sądzić, absolutnie! Ja poprostu nie rozumiem dlaczego oni chcą ściągnąć kase za coś co jest juz tak naprawde udokumentowane! Poza tym dostarczyłam im ten odpis przed dniem kiedy pobierają pieniążki z mojego konta! Nie chcę im oddać tej sumy za free no bo za co...?? Będę pisała odwołanie mimo wszystko i nieważne kto czy bank czy sąd ale ktoś mi zwróci tę kwotę! Jeszcze jedno mój wniosek o założenie księgi został złożony w sądzie końcem stycznia, ponoć sąd ma na to 4 miesiące, a że bawili sie z tym poł roku a potem jescze czekają miesiąc na to aby mnie poinformować to sorry.... Ja nie chce być niemiła, chcę żeby podeszli do tej sprawy jak ludzie, bo każdy mogł sie znależć na moim miejscu... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
expert Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Będę pisała odwołanie mimo wszystko i nieważne kto czy bank czy sąd ale ktoś mi zwróci tę kwotę! Nie sądzę, ale powodzenia! chętnie dowiem się również kto zwróci Pani te pieniądze.... bank na pewno nie, bo zgodnie z prodecurami miała Pani czas do 31 lipca, czego Pani nie zrobiła, o czym świadczy data na odpisie KW (jest sierpniowa)... sąd (sąd sam siebie uzna winnym :lol: ) to chyba lepiej pracownika sądu, ale którego:sędziego (przecież wpisał wcześniej, ale może dał do wysłania później) czy osobę, która wysyła pisma... a może on wysłał albo był na urlopie i ktoś go zastępował - wówczas musi Pani zwrócić się do tego zastępcy, może zawiniła poczta (hmmm ile poczta ma na dostarczenie listu z potwierdzeniem odbioru?) Naprawdę ciekawi mnie finał tej "walki z wiatrakami"... proszę jeszcze tylko o informację, gdzie chce Pani złozyć to odwołanie: w banku, w sądzie czy na poczcie? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
anetak Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 no to już mówie Panu jak zakończyła sie walka z wiatrakami...otóż nie musiałam pisać żadnego odwołania, pani w banku była tak miła, że załatwiła tę sprawę sama telefonicznie. Przedstawiła moją sytuacje odpowiednim ludziom no i NIE MUSZE PŁACIĆ owego ubezpieczenia!!! No cóż czasami wystarczy dobra wola drugiej osoby i troche szczescia dziękuję za opinie...jakby nie było 8) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
expert Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 no to gratuluję pozytywnego zakończenia sprawy, choć przyznam szczerze, że nie jest to zgodne z procedurami i naprawdę dużo Pani miała szczęścia, że bank zrezygnował z dodatkowej kasy... mógłby się niezgodzić (miał do tego pełne prawo). Ale morał z tego jest chyba trochę inny - trzeba myśleć.... myśleć .... i myśleć... o własnej sprawie. Dobrze że tak to się zakończyło, ale powiem szczerze, że rozbawił mnie Pani pierwszy post (z całym szacunkiem), ale to Pani "nawaliła" a zwala Pani winę na cały świat... o konczącym się okresie ubezpieczenia Pani wiedziała i nie zainteresowała się Pani SWOIM interesem, a potem wszyscy byli winni ale nie Pani... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
StolarzS Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Witam! Właśnie przymierzamy się do podpisania umowy z bankiem, jednak martwi nas nieco brak zapisu o możliwości wstrzymania spłaty kredytu np. na 6 m-cy. Wiadomo, różnie może być - da się uzyskać taki zapis w BGŻ? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
elusia Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 Ja tez mam pytanie w sprawie BGŻ, jest to jeden z bankow ktore doradzila nam doradzca, oprocentowanie kredytu 7,55% 200 000 zl na 25 lat, z tym ze prowizja banku jest bardzo wysoka 4,5% co daje 9000 zl a np. PeKaO to tylko 3 tys, tak samo oplaty wstepne ponad 9000 a w innych bankach 3-4 tys, czy naprawde te oplaty sa takie wysokie?? doradzca napisal ze jest mozliwosc negocjowania wysokosci prowizji ale podejrzewam ze kwota nie spadnie nagle do 3 tys?? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PlanFinance Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 Czy mogłaby Pany wypełnić schemat [url2=http://www.forum-kredytowe.pl/f125/zdolnosc-kredytowa-kalkulator-obliczanie-zdolnosci-kredytowej-42722.html]badania zdolności kredytowej[/url2]?. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
elusia Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 Wysokość kredytu. 220 000 Wartość nieruchomości / wkład własny. 302 000/ 82 000 Rynek pierwotny/rynek wtórny. pierwotny Stan zaawansowania inwestycji. oddanie do uzytku styczen 2010 Waluta kredytu. PLN Pożądana długość okresu kredytowania. 25-30 lat Łączna liczba osób w gospodarstwie domowym. 2 Łączny miesięczny dochód netto na rodzinę 3mc/6mc. 3mc: 4526,38 GBP + 1970,11 GBP (1/2 etatu) / 6mc: 8119,34 GBP + 4158,14 GBP (1/2 etatu) Źródło uzyskiwania dochodów. Maz caly etat, ja pol etatu (studiuje dziennie), dwie na czas nieokreślony Okres trwania umowy w tył/okres trwania umowy w przód. Maz, 4 lata w tej samej firmie, ja 20 miesiecy Aktualne obciążenia kredytowe.0 Historia w BIK. Brak historii chodzi oczywiscie o kredyt na dochody z zagranicy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
expert Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 BGŻ jest OK, gdy chodzi o czas lub specyficzną sytuację - w Pani przypadku jednak wydaje się być kiepskim rozwiązaniem (cenowo). 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
elusia Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 a jaki bank bylby lepszy?? cenowo to znaczy ze oprocentowanie jest za wysokie, czy wlasnie te wszystkie dodatkowe oplaty?? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Pitagoras Opublikowano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2009 Ile wstępnie czeka się za decyzją w BGŹ ? Ja juz oczekuje 3 tydzień.... Pozdrawiam ! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
damon83 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2010 Składałem wniosek kredytowy do 2 banków (ING i BGŻ). Wybrałem ofertę tego pierwszego. W BGŻ wszystko przebiegało bardzo miło i uprzejmie do czasu, gdy Pani konsultant dowiedziała się, iż czekam jeszcze na odpowiedź innego banku. Wspomnę tylko, że na tę nowinę zrugała mnie, że tak się nie robi, bo oni ciężko pracują przy wniosku nie po to bym grał na zwłokę. Słowa, że to chyba ich praca jako bankowców rozjuszyła "byka". Pani wskazała, że mam się decydować bo nie będzie czekała w nieskończoność. Wybrałem ofertę konkurencji. To nie był koniec komedii. Odwiedziłem BGŻ by anulować wniosek (jak się potem okazało niepotrzebnie). Wbrew temu co oświadczały Panie przy podpisaniu rezygnacji musiałem jeszcze uiścić opłatę za prowadzenie konta. Wyglądało to tak że podpisałem druk założenia konta na rzecz obniżenia prowizji, po chwili wniosek o zamknięcie rachunku i.... opłata 15 zł :] Jasne że istnieje tabela opłat i prowizji ale jak człowiek spieszy się, ponieważ urwał się z pracy, by ułatwić pracownikom banku procedurę anulowania wniosku naprawdę często pomija pewne kwestie (mój BŁĄD!!!). Oświadczyłem że to dośc zabawnym jest fakt, że gdybym tu nie przyjechał i nic nie podpisal to nie miałbym żadnych zobowiązań (naprawdę nie boli mnie te 15 zł, tylko jawne naciąganie) Pani z obsługi kredytów hipotecznych wsparła koleżankę z BOK "Pan ma jeszcze jakieś obiekcje?! Bo dla mnie to zabawne że Pan składał wnioski w kilku bankach". Jasne, wrogiem zostałem kiedy nie wybrałem opcji kredytu dużo droższego. Prowizja Pani przepadła? Dziwne, jak osoba z miłej i uprzejmej z powodu "paru groszy" może zatracić resztki czlowieczeństwa :/ Dla nich to kolejny wniosek, dla mnie pół życia na kredycie więc nie sądze by błędem było szukać w miarę możliwości najtańszej opcji. Co wnosi ten post? Sam nie wiem... Ostrzeżenie? Być może... Żal? hmm.. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Erni Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Witam. Otrzymałem z banku BGŻ następującą ofertę kredytu mieszkaniowego "Rodzina na Swoim". Kwota kredytu: 168 tyś zł Wartość mieszkania: 210 tyś zł Wkład własny: 42 tyś zł LTV: 80% WIBOR: 4% Marża: 2,2% Prowizja: 2,5% Ubezpieczenie przejściowe: 361,2 zł/ 3 miesiące (do wpisu hipoteki do Księgi Wieczystej) Ubezpieczenie lokalu: 0,1% ~ 210 zł/rok Inspekcja: 150 zł KW: 400 zł Prowizja za nadpłatę: ? Przewalutowanie: ? Suma odsetek: 161 180,37 zł Nie otrzymałem tylko informacji ile wyniesie prowizja za nadpłatę oraz przewalutowanie. To co napewno nie podoba mi się przy tym kredycie to wysoka prowizja: 2,5% Co sądzicie o tej ofercie? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
anio98 Opublikowano 3 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2010 Witam! Co do moich doświadczeń z Bankiem BGŻ to nie życzę tego nikomu, zero kompetencji ze strony pracowników. Opiszę w skrócie moją sytuację. Robimy dobudowe do domu teściów, działka musiała byc podzielona i przepisana na nas- tego wymagaly inne banki natomiast te procedury trwaja nawet do pól roku wiec szukalismy banku ktory tego nie wymaga. Poszlismy do BGZ i tam sie okazalo ze nie wymagaja tego, wiec od razu zaświadczenie o zarobkach dostarczylismy i wniosek wypełnialismy przy dwóch pracownicach banku. Ja obecnie jestem na urlopie wych wiec nie mam dochodu, kazaly wypaelnic wniosek tylko na meza. Po tygodniu dzwonia ze ja tez musze byc na wniosku bo to kredty z doplatami. Po kolejnych 2 tyg okazyje sie ze dziennik budowy ktory tez zalatwia sie 3 dni( musi byc prawomocny) po kolejnych 3 dniach akt urodzenia dziecka nastepnie czekamy kolejne 2 tyg i okazuje sie dzialka jednak musi byc na nas!!!!! No to do geodety dzwonimy zeby zrobila podzial potem u notariusza przepisujemy dzialke na meza bo ja nie moglam jechac do notariusza i czekamy na wpisy do ksiag wieczystych, po dostarczeniu juz chyba wszystkiego (trwalo to 2 miesiace) okazuje sie dzialka musi byc tez na mnie ( podkresle ze nie mamy rodzielnosci majatkowej). To my na to ooooo nie!!!! To oni to byc moze przejdzie tylko to, iż działka jest na meża. I co na koncu sie okazuje???? Że od nowa wszystkie dokumenty wypisy, wyrysy, wnioski, kosztorysy, zaswiadczenia i znowu czekanie???? Koniec z Bankiem BGZ nie polecam ich nikomu, sa niekompetentni i pociagne ich do wiekszej odpowiedzialnosci za to, nie na darmo poszlo tyle moich nerow... :x 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
kris84 Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 witam, Udziela BGŻ kredytów dla pracujących zagranicą?? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PWFinanse Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 tak, udziela dla pracujących za granicą 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
dominikaj1988 Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Szukamy z zona kredytu na nieruchomosc o wartosci 328 tys zloty mamy na 10% pierwszej wplaty - KREDYT W EURO na 25 LAT. Pracujemy w Dublinie zarabiamy ponad 15 tys zloty przeliczajac na zlotowki nie mamy nikogo na utrzymaniu, co do zobowiazan finansowych to kredyt na samochod to 1100 zl i karta kredytowa z limitem 2100 zl. Czy mamy szanse na uzyskanie kredytu w BGZ. Prosimy o pomoc. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PlanFinance Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 BGŻ nie oferuje kredytów w EUR. Załóż temat w odpowiednim dziale i wypełnij schemat do zdolności kredytowej. Postaramy się pomóc. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Janusz.C Opublikowano 27 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2012 Witam Mam pytanie. Chcę kupić mieszkanie z rynku wtórnego. Mieszkanie 42 metry kw. wielka płyta w Warszawie. Wartość mieszkania 214 000 zł. Dodatkowo potrzebuje 29 000 zł na remont. Mieszkanie w stanie do generalnego remontu. Mój wkład własny 10 000 zł. Średni miesięczny dochód 3500 zł. Jestem pracownikiem w branży energetycznej. Brak innych zobowiązań kredytowych. Chcę powalczyć o kredyt w programie "singiel na swoim". Jakie są realne szanse na uzyskanie takiego kredytu i jakie koszty dodatkowe muszę ponieść? Jak długo trwa procedura uzyskania kredytu? Z góry dziękuję za szybką odpowiedź. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
michal_sz Opublikowano 27 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2012 Januszu, utwórz nowy post w dziale kredyty mieszkaniowe i wypełnij stosowny schemat. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.