Skocz do zawartości

Nakaz zapłaty z e-sądu, a wniesienie sprzeciwu.


on_zadluzony

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Jestem w tracie wychodzenia na prostą, co prawda mam jeszcze kilka brudnych chwilówek, których nie udało mi się załatwić polubownie i nadszedł dzień zapłaty.

Odebrałem dzisiaj nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z e-sądu, niestety na chwile obecną nie mam odpowiedniej kwoty do zapłaty i stąd moje pytanie.

1. Ile jestem w stanie zyskać na czasie jeżeli wzniosę sprzeciw i sprawa zostanie przekazana do sądu rejonowego? (i czy w ogóle po sprzeciwie mogę spłacić zadłużenie od tak) i drugie pytanie:

Czy jeżeli sprawę będzie rozstrzygał sąd rejonowy to czy wierzyciel może mnie obciążyć jakimiś dodatkowymi kosztami z tego tytułu? i czy koszta sądowe będą wyższe?

Odnośnik do komentarza

Opóźniać proces można całkiem długo i skutecznie. Np. po otrzymaniu wezwania możesz wysłać zaskarżenie tego nakazu zapłaty wysyłając list polecony ekonomiczny wieczorem ostatniego dnia terminu zaskarżenia, dodatkowo możesz "dorzucić" jakiś błąd formalny w tym zaskarżeniu np. brak podpisu. Po kilku zapewne tygodniach otrzymasz wezwanie do uzupełniania tego braku formalnego, odbierasz to wezwanie 14 dnia od dnia pierwszego awizowania, później czekasz na termin rozprawy (kilka tygodni do nawet kilku miesięcy) i tak dalej. Więc zyskać na czasie możesz całkiem sporo. Gdy wierzyciel wygra sprawę oczywiście że sąd obciąży Ciebie kosztami postępowania. W każdym razie zyskasz sporo czasu na przygotowanie się do bycia bez grosza przy duszy ewentualnie zdobycia pieniędzy na spłatę jak już wolisz nie wnikam :). Myślę że powinni się wypowiedzieć tutaj bardziej doświadczeni fachowcy w tym temacie :)

Odnośnik do komentarza
Czy jeżeli sprawę będzie rozstrzygał sąd rejonowy to czy wierzyciel może mnie obciążyć jakimiś dodatkowymi kosztami z tego tytułu? i czy koszta sądowe będą wyższe?

 

Musisz zwrócić tylko uwagę na jedną rzecz, choć nie chcę też siać paniki. Jeżeli potrzebujesz czasu to oczywiście sprzeciw jest jak najbardziej na miejscu. Ale.. Ostatnio coraz częściej spotykam przypadki, w których wierzycieli reprezentują pracownicy np działów windykacji. Wiadomo, chodzi o koszty a przecież duża część pozwów składanych do sądu jest na jedno kopyto. To generalnie coraz częściej pracownicy piszą pozwy, składają dokumenty itd. Do póki nie wniesiesz sprzeciwu tematu nie ma, ale jeżeli w sprawę zaangażuje się profesjonalny pełnomocnik może się okazać, że w przypadku przegranej zostaniesz dodatkowo obciążony kosztami zastępstwa procesowego, których pierwotnie mogło nie być. Widziałem takie przypadki na własne oczy i niestety jest ich coraz więcej, a pewnie będzie jeszcze więcej zwłaszcza po stronie banków bo jak zapewne słyszałeś BTE jest niekonstytucyjny. O ile przy niskich WPS-ach nie ma tragedii, to jeżeli do sądu trafia sprawa na większą kwotę to już koszty zastępstwa mogą być spore.

 

Dla własnego spokoju sprawdź więc kto reprezentuje wierzyciela. Czy jest to adwokat lub r. pr.? Jeżeli tak, nie ma tematu i nie będzie dodatkowych kosztów. Jeżeli pracownik banku, wtedy moim zdaniem trzeba się zastanowić (o ile chcesz zyskać tylko na czasie).

 

Resztę słusznie wyjaśnił kolega wyżej.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedź.

Proszę mi jeszcze wyjaśnić jak wygląda spłata długu po wzniesienie sprzeciwu? Dzwonię do wierzyciela i się z nim dogaduje - "jednak cofam sprzeciw, zwrócę państwu kasę"? czy muszę informować jeszcze o tym sąd?

Odnośnik do komentarza
Dziękuję za odpowiedź.

Proszę mi jeszcze wyjaśnić jak wygląda spłata długu po wzniesienie sprzeciwu? Dzwonię do wierzyciela i się z nim dogaduje - "jednak cofam sprzeciw, zwrócę państwu kasę"? czy muszę informować jeszcze o tym sąd?

 

Nigdzie nie musisz dzwonić. Wpłacasz i tyle. Zapewne wierzyciel po zaksięgowaniu wpłaty cofnie pozew.

Odnośnik do komentarza
Musisz zwrócić tylko uwagę na jedną rzecz, choć nie chcę też siać paniki. Jeżeli potrzebujesz czasu to oczywiście sprzeciw jest jak najbardziej na miejscu. Ale.. Ostatnio coraz częściej spotykam przypadki, w których wierzycieli reprezentują pracownicy np działów windykacji. Wiadomo, chodzi o koszty a przecież duża część pozwów składanych do sądu jest na jedno kopyto. To generalnie coraz częściej pracownicy piszą pozwy, składają dokumenty itd. Do póki nie wniesiesz sprzeciwu tematu nie ma, ale jeżeli w sprawę zaangażuje się profesjonalny pełnomocnik może się okazać, że w przypadku przegranej zostaniesz dodatkowo obciążony kosztami zastępstwa procesowego, których pierwotnie mogło nie być. Widziałem takie przypadki na własne oczy i niestety jest ich coraz więcej, a pewnie będzie jeszcze więcej zwłaszcza po stronie banków bo jak zapewne słyszałeś BTE jest niekonstytucyjny. O ile przy niskich WPS-ach nie ma tragedii, to jeżeli do sądu trafia sprawa na większą kwotę to już koszty zastępstwa mogą być spore.

 

Dla własnego spokoju sprawdź więc kto reprezentuje wierzyciela. Czy jest to adwokat lub r. pr.? Jeżeli tak, nie ma tematu i nie będzie dodatkowych kosztów. Jeżeli pracownik banku, wtedy moim zdaniem trzeba się zastanowić (o ile chcesz zyskać tylko na czasie).

 

Resztę słusznie wyjaśnił kolega wyżej.

 

Pozdrawiam.

 

To czy jest profesjonalny pełnomocnik będzie wynikało z samego nakazu zapłaty, gdyż ewentualne koszty zastępstwa są tam już uwzględnione - jeżeli wynoszą one dużo więcej niż 5% wysokości przedmiotu sporu, to na pewno są tam wliczone koszty zastępstwa i wniesienie sprzeciwu w kwestii kosztów zastępstwa nie zmieni... Ale uwaga!!!!! od 1 stycznia 2016 r. wchodzą nowe, wyższe stawki!!!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Nakaz zapłaty i EPU.

      Witam. Prosze o pomoc, bądź wypowiedź bardziej świadomych osób o tym wszystkim. Mianowicie rozchodzi się o trzy chwilówki opiszę to w punktach.  1. Feniko do zaplaty: 1763,36  W poniedziałek tj. (04.09.23r.) otrzymałem nakaz zapłaty tych środków, dodatkowo 650 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami. Pytanie brzmi co robić? Zgłaszać sprzeciw? Czy jak?  Sprawa w epu widnieje jako zakreślona i wydano nakaza zapłaty 2. Pozycka plus i smart pozyczka: 610,92 i 360,69

      w Chwilówki

    • Gdzie spłacić nakaz zapłaty i koszty sądowe?

      Cześć, postanowiłam spłacić dług. Dostałam nakaz z sądu rejonowego tylko nie ma podanego nr konta. Jest za to dołączony również nakaz z Epu i tam jest podany nr. Czy mam zlecić przelew na te dane z epu? Gdzie wpłacam koszty sądowe (około 500 zł) też na konto wierzyciela czy mam skądś wziąć dane do przelewu tego konkretnego SR?

      w Komornik, windykacja

    • Nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sądzie rejonowym.

      Dzień dobry, jeżeli można prosić o poradę praktyczną - jak reagować na nakaz zapłaty w rejonie (referendarz rozstrzygał)? W zasadzie sprawa jest wygrana (dla pozwanego), ale czy odpowiadając sprzeciwem musi już udokumentować swoje racje odpowiednimi dowodami, czy też wystarczy wnieść sprzeciw z uzasadnieniem, a dowody zostawić na ew. wniesienia ponowne sprawy na wokandę przez powoda. Czy dołączając dowody teraz nie wystrzela się przedwcześnie, czy nie da okazji powodowi do kombinowania na jego d

      w Komornik, windykacja

    • Nakaz zapłaty PKO BP.

      Gdzie się zgłosić by to spłacić do sądu czy banku w którym jest dług ? ------------------------------- dodano 4 minuty później ------------------------------- Było też kilka pism o umorzeniu tego długu , ten dług to debet z byłym i większą część spłaciłam zostało te 350 złoty ale myślałam że już to spalić teraz weszłam na epu i widzę że miesiąc temu był czas na zapłatę ,żadnej sprawy .

      w Dla zadłużonych

    • Prawomocny nakaz zapłaty.

      Witam serdecznie otrzymałem wyrok prawomocny przes esad gdyż sam z własnej głupoty nie złożyłem sprzeciwu dogadałem się z firmą na raty po 500 zł pierwsza ratę zapłaciłem. W październiku a o drugiej zapomniałem gdyż dużo tego wszystkiego firma podała mnie do komornika czy jest jakaś możliwość złożenia sprzeciwu czyczegokolwiek gdyż na ten moment już jestem w stanie zapłacić calosc

      w Dla zadłużonych


×
×
  • Dodaj nową pozycję...