Dzień dobry.
Niestety wpadłem w pętlę długów i staram się z tego jakoś wykaraskać. Nie będę tutaj pisać szczegółów, bo po prostu przyjąłem forumową strategię spłacania po kolei do zera, żeby zniwelować odsetki. Myślę, że uda mi się wszystko zamknąć do 8-10 miesięcy, a więc przy odrobinie szczęścia bez sądu rejonowego (e-sąd monitoruje, ale na razie nic). Tym niemniej mam kilka pytań. Jakby ktoś z dużym doświadczeniem mi doradził, to byłbym wdzięczny.
a) Mam pożyczkę w Sma
Rekomendowane odpowiedzi