Mod Opublikowano 2 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2017 PYTANIA i OPINIE: Kredyt samochodowy - Getin Bank Wysokość kredytu: 110% wartości samochodu (200 tys. zł). Maks. okres kredytowania: do 10 lat. Czy warto zaciągnąć kredyt na samochód w Getin Banku? Opisz swoje doświadczenia kredytowe z tym bankiem i wyraź swoją opinie. Zadaj pytanie odnośnie oferty [url3=http://www.samochodowe-kredyty.info/?getin-bank,37]kredytu samochodowego Getin Banku[/url3]. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość pawelgosc Opublikowano 6 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2017 zarabiają na wszystkim,wysyłają bzdurne monity za które pobierają opłaty,nie można się odwołać mimo iż nie zawiniłeś,mają totalny bałagan 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
marta anna Opublikowano 22 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 Witam , potrzebuję pomocy z zakresu kredytu samochodowego Getin Banku zaciągniętego w 2007. Czy ktoś prowadzi takie pozwy zbiorowe dotyczące kredytów w getin banku.Krótko zarysuję temat kredyt w CHF na auto w latach 2007 , na 53.000 , spłacone zostało na obecną chwilę 65.000 , bank wskazuje do zapłaty jeszcze 95.000 zł , wypowiedział umowę i przeliczył na złotówki. Kredyt wówczas brała 58 letnia mama z dochodem 1400 zł netto na tamte lata rata wynosiła ok.700 zł , aktualnie ok.2000 zł . Co mogę zrobić ? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wycienty Opublikowano 22 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2017 niezły przewał tam musiał być... Niczym kredyt "Alicja". Ale jak to "wykazuje do spłaty": saldo kredytu wzrosło mimo tak dużej spłaty czy te 95 000 to prognozowane przez bank spłaty przyszłe wraz z odsetkami? No i jak mogła wzrosnąć rata o prawie 200%? Frank tyle nie wzrósł od 2007 a LIBOR spadł Napisz coś więcej, jakie warunki, co się działo itp. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
d12345 Opublikowano 26 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2017 Mam identyczną sytuacje co marta anna. Kredyt wzięty w 2008 r w CHF na okres kredytowania 8 lat. Kwota w polskich zł tego kredytu to 30 tys. samochód kosztował 37tys. ale 7 tys. wpłaciłem przy podpisaniu umowy. Sprawa trochę zagmatwana. Wpłaty które dokonywałem w oddziałach Getinu dotyczyły tego kredytu a szły na zupełnie inne konto. Pisałem pismo o wyjaśnienie nic nie uzyskałem. Końcem 2011 roku miałem zaległości, utraciłem pracę i się zaczęło. Wystawili wypowiedzenie które zostało nadane miesiąc po jego napisaniu. otrzymałem je przed Bożym Narodzeniem. Końcem grudnia dokonałem wpłaty 1000 zł i chciałem resztę uregulować zaraz w styczniu by cofnęli wypowiedzenie, ale pan windykator terenowy uświadomił mnie ok 10 stycznia 2012, że mój kredyt został już skutecznie wypowiedziany. Jakim cudem???????? Nie minęło 30 dni od dnia dostarczenia pisma, czyli rzecz ujmując 30 dni policzyli sobie od daty jego napisania, jak i również zaczęli liczyć odsetki karne właśnie od daty napisania co zawarli w wypowiedzeniu. Pisałem pismo z pomocą kancelarii prawnej by powrócili do spłaty ratalnej. Pismo wysłane na przełomie stycznia/ lutego2012.Nic nie otrzymałem oprócz informacji w maju 2012r. że kredyt skutecznie wypowiedzieli i muszę spłacić jak najszybciej całość którą wyliczyli na 67 tys. zł. Nie dostałem żadnego rozliczenia kredytu, żadnych informacji jaką kwotę przeliczyli dosłownie NIC. W dalszym ciągu próbuje z nimi negocjować ale jestem chyba na straconej pozycji. Kolejne pisma nic nie dają. W styczniu otrzymałem dwie odmowne odpowiedzi. Pierwsza na początku stycznia 2013r. gdzie zawarta była też inf. że moje zadłużenie wynosi już 69 900 zł a zaraz w połowie stycznia odp. na to samo pismo ale już z inną kwotą zadłużenia tym razem 70 260 zł. Znów złożyłem reklamację ponieważ, dokonywałem wpłat na ten kredyt jednak przez nieuwagę zamiast na konto właściwe wpłacałem na to samo konto na które przelewali mi w oddziale.Chciałem wyjaśnienia. Otrzymałem inf. że tym razem moje zadłużenie wynosi 69 tys. ale więcej nic. No oprócz tego że w okresie wypowiedzenia moje wpłaty nie wystarczyły na pokrycie zadłużeń i wymienili jakich wpłat dokonałem: w listopadzie 2011 r ok 260 CHF a końcem grudnia 3600CHF . Ja takiej wpłaty nie robiłem wiec gdzie u diabła były moje pieniądze ???na tym drugim koncie?? czy gdzie?? bo te 3600 CHF to kumulacja moich zapłaconych wcześniej rat. I jeszcze skoro była wpłata tych 3600 CHF to było to zrobione w okresie wypowiedzenia i znacznie przewyższało zadłużenie które miałem uregulować w tym okresie. Wczoraj kolejna reklamacja z prośbą o wyjaśnienie, no i jeszcze inf. od win. terenowego, że już nie prowadzi mojej sprawy bo sprzedali mój kredyt firmie windykacyjnej. Pytam kiedy??? skoro w czwartek tamtego tyg. dostałem odpowiedź na moją reklamację z inf. o zadłużeniu z ich wydziału windykacji. Nie było żadnej wzmianki o sprzedaży kredytu. Nie mam pojęcia z kim mam się kontaktować bo jastrzebie zdrój już nie prowadzi mojej sprawy tylko ich dział windykacji z wrocławia, ale gdy tam dzwonię żadnej informacji nie mogę uzyskać tylko mnie przełączają od jednej osoby do drugiej i żadna nie jest w stanie mi nic wyjaśnić. Dodam że przez cały czas spłacam kwoty 1000 zł miesięcznie.Gdyby można było cofnąć czas........................... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wycienty Opublikowano 27 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2017 Z tego co zrozumiałem wpłacałeś pieniądze na niewłaściwe konto i bank zorientowawszy się z tym pod koniec grudnia 2011 przelał te 3600 CHF na właściwe. Mimo to wypowiedział kredyt 10.01.2012. Czyli może tych wpłat, których dokonywałeś jednak było za mało w ostatecznym rozliczeniu na 10.01.2012 bo oprócz tego, że wpłacałeś na złe konto to pod koniec 2011 przestałeś płacić i miałeś zaległość. Dużą zaległość w efekcie miałeś? Chyba coś wysyłali lub dzwonili w międzyczasie? Bo może nie wypowiedzieli na podstawie tego, że wcześniej wpłacałeś na złe konto (przecież sami się zorientowali i przeksięgowali) tylko dlatego, że była zaległość. Swoją drogą to sporo naliczyli: z 30 000 xł, mimo 3-3,5 latach regularnych, jak rozumiem, spłat od 2008 do końca 2011 zadłużenie wzrosło o ponad 100% do 67000 w maju 2012? Ciekawe ile było w momencie wypowiedzenia w styczniu 2012. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
d12345 Opublikowano 27 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2017 Nie mam pojęcia jaką kwotę przeliczyli. Żadnego rozliczenia nie dostałem. Chciałem uzyskać jakieś inf. na ten temat wysyłałem pismo, żadnej konkretnej odpowiedzi nie dostałem. Dziś zadzwoniłem do działu windykacji z prośbą o przesłanie rozliczeń to pani mnie poinformowała ze już sie mną nie zajmują tylko kancelaria prawna. Nie chciała ze mną na ten temat rozmawiać a nawet nie chciała udzielić mi inf. kiedy przekazali moją sprawę do kancelarii. Chciałem rozmawiać z osobą która do mnie pisała korespondencję to usłyszałem ze na piśmie mam wystąpić bo takowa osoba nie posiada telefonu. MASAKRA. Dzwoniłem potem do tej kancelarii i sie okazało że zaraz po otrzymaniu przeze mnie ostatniego pisma od getinu dn 21 lutego br. bank 22 lutego przekazał to kancelarii. i teraz mój dług już sięga 71,5 tys.zł. Brak słów. Jedyne rozwiązanie to strzelić sobie w łeb. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Gość3 Opublikowano 4 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2017 Wg mnie kredyt jak kredyt, nikt za darmo przeciez nic tu nie da... Za przemawia niskie oprocentowanie i sporo roznych wariantow, o ktorych w innych bankach mozna tylko pomarzyc 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość jerez Opublikowano 8 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Mam u nich 4 kredyty, co miesiąc płacę ponad 4000zł i dostałem monit, na 29 zł , bo oczywiście kilka razy w roku podnoszą oprocentowanie, a mając stełe zlecenie zapomniałem zmienić wysokość raty w zleceniu. Ustaliłem z negocjatorem datę zapłaty monitu i wtym termine zapłaciłem, po czym dostaję kolejny monit , że mam niezapłacone. Dzwonię do nich , pani potwierdza że na koncie jest wszystko ok, ale muszę zapłacić 25 zł za kolejny monit , gdyż wygenerował się on automatycznie chociaż środki były na koncie. Oczywiście nie chodzi o 25 zł, bo ile to jest w stosunku do 4000 zł, które oddaję im co miesiąc, ale chodzi o zasadę. Bardzo odradzam ten bank, bardzo wysokie oprocentowanie, brak możliwości negocjacji w takich przypadkach jak opisany wyżej. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
bog jan Opublikowano 12 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 kredyt SAMOCHODOWY w GETIN BANKU spłaciłem 09-2016r. ostatnią ratę , do tej pory (12-03-2017r) nie dostałem z banku papierów że bank nie jest już współwłaścicielem .Choć wniosłem jakąś opłatę (20 zł) za przygotowanie dokumentów zniesienia cesji ,wysłałem dwa pisma za potwierdzeniem odbioru i nadal cisza .A dodzwonienie się do Jastrzębia Zdroju działu kredytów samochodowych graniczy z cudem.Przez wpis w dowodzie rejestracyjnym o współwłaścicielu nie mogę zbyć pojazdu ODRADZAM! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 14 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Bank nierzetelny,wielkie zamieszanie.Kupiliśmy auto przez komis ,zabrakło mam 3 tyś i chcieliśmy skredytować tą kwotę przez Getin Bank.Czekaliśmy 4 godziny na akceptację i kredyt został zaakceptowany,umowa podpisana.Samochód został zarejestrowany,w dowodzie i karcie pojazdu widnieje wpis,że współwłaścicielem jest bank i ok.Jest jednak ale-do dnia dzisiejszego -dokładnie miesiąc nie zostały przelane na konto komisu pieniążki a od męża bank po tak długim czasie zarządał okazania legitymacji gdyż mąż jest dopiero też miesiąc na zasiłku przedemerytalnym i jeszcze takiego dokumentu nie ma.Przy podpisywaniu umowy podany był numer dowodu,odcinka na którym widnieje nr.świadczenia,nr dowodu mój czyli żony jak również zostało wpisane,że posiadamy własnościowe mieszkanie.Kredyt nie został skonsumowany a my czekamy na wykreślenie Go z naszych dokumentów ale trwa to już 2 tydzień. Bank w swoich reklamach podaje,że potrzebny jest dowód i drugi dokument potwierdzający tożsamość-Wielkie naciąganie Moja opinia ; Omijać Getin Bank z daleka 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość slawko Opublikowano 17 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2017 w 2009 wziąłem kredyt samochodowy gdy spłacałem raty miesięcznie do 2011r wszystko było OK na początku 2011r wpłaciłem większą sumę i zmniejszyła się wysokość rat , od tej pory zaczęły się kłopoty z bankiem i ślą monit za monitem. pierwszy monit otrzymałem za 2 grosze braku spłaty i kolejne za groszowe niedopłaty . zważywszy na to że nie mogłem dogadać się z Bankiem wpłaciłem całą sumę zadłużenia na początku lutego i do tej pory nie mogę doprosić się o rozwiązanie umowy tylko przysłali kolejny monit zaległości spłat z odsetkami karnymi i drugie pismo że jest nadwyżka w wysokości xxx zł i nie wiedzą co zrobić. Czyli tam jest bałagan i każdy rządzi od siebie jak mu się podoba . Stanowczo odradzam kredyt w tym Banku bo mogą być duże kłopoty. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
toldi Opublikowano 21 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2017 Dostałem propozycje kredytu samochodowego od getin banku, pozwolę sobie wkleić jej fragment. Samochód o wartości 88 000 PLN, wkład własny 38 000 PLN. 1. Kredyt oprocentowany jest według zmiennej stopy procentowej, która w dniu podpisania Umowy wynosi: 5,49 % w stosunku rocznym. 2. Oprocentowanie Kredytu ulega podwyższeniu o 2 p.p. w okresie braku zabezpieczenia kredytu w formie cesji praw z umowy ubezpieczenia AC. 3. Całkowita kwota Kredytu wynosi 50000,00 zł. Całkowita kwota kredytu nie zawiera kredytowanych kosztów kredytu. 4. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania na dzień zawarcia niniejszej umowy wynosi: 21.24 %. 5. Założenia przyjęte do obliczenie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania: - Umowa będzie obowiązywać przez czas, na jaki została zawarta, a Bank i Kredytobiorca będą wypełniać zobowiązania wynikające z Umowy w terminach w niej określonych, - stopa oprocentowania kredytu pozostaje niezmieniona przez cały czas obowiązywania umowy o kredyt, - datą początkową będzie data zawarcia Umowy, - odstępy czasu między datami używanymi w obliczeniach wyrażone są w ułamkach roku, przy czym rok liczy 365 dni, a rok przestępny 366 dni, - wynik obliczeń podaje się z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku, przy czym jeżeli cyfra na trzecim miejscu po przecinku jest mniejsza niż 5, cyfrę tę pomija się, gdy zaś jest większa albo równa 5, cyfrę na drugim miejscu po przecinku zwiększa się o 1, - koszt wymieniony w ust. 7, lit. a), c), płatny jest w dniu uruchomienia Kredytu. 6. Całkowita kwota do zapłaty, stanowiąca sumę całkowitej kwoty kredytu i całkowitego kosztu kredytu, wynosi: 65079,44 zł. Całkowita kwota do zapłaty nie jest równa sumie rat określonych w niniejszej Umowie i została obliczona zgodnie z brzmieniem przepisów ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, (Dz. U. Nr 126, poz. 715, z późn. zm. dalej zwana „Ustawą o kredycie konsumenckim). 7. W związku z udzieleniem Kredytu Kredytobiorca ponosi następujące koszty: a) prowizji przygotowawczej w kwocie 251.26 zł b) odsetek od Kredytu w kwocie 4328,18 zł c) ubezpieczenie AC Przedmiotu w całym okresie kredytowania 10 500,00 zł 8. Koszt wskazany w ust. 7 lit a) Kredytobiorca ureguluje w dniu uruchomienia Kredytu na rachunek bankowy o nr 86 1560 1094 0000 4096 4686 2265 9. Wysokość kosztów wskazanych w ust. 7 lit. b) może ulec zmianie w przypadku zmiany oprocentowania w czasie trwania Umowy oraz w przypadku dokonania przez Kredytobiorcę przedterminowej częściowej lub całkowitej spłaty Kredytu . 10. Koszty wskazane w ust. 7 obejmują cały okres kredytowania. 11. Wysokość kosztów związanych z czynnościami administracyjno urzędowymi, o których mowa w ust. 7 może ulec zmianie w przypadku zmiany w trakcie okresu kredytowania wymogów lub wysokości opłat pobieranych przez sądy lub właściwe organy. 12. Koszt określony w ust. 7 lit. c) jest wskazany szacunkowo ze względu na to, że umowa ubezpieczenia AC może być zawierana na okresy krótsze niż okres obowiązywania niniejszej Umowy. W takim przypadku ostateczny koszt przedmiotowego ubezpieczenia w całym okresie kredytowania jest uzależniony od wysokości składki ubezpieczeniowej, którą ubezpieczyciel naliczy za kolejne odnowienia ubezpieczenia, aż do upływu okresu na jaki została zawarta niniejsza Umowa. Kwota do spłaty, według harmonogramu spłat, wynosi 54 579,44 (rata 1517 PLN) Suma kapitału: 50 251,26 zł Suma odsetek: 4 328,18 zł pkt 4, dlaczego RRSO jest tak wysoki ? pkt 6, całkowita kwota do zapłaty 65079,44 zł ? Czy te różnice wynikają z faktu ze bank wlicza w kredyt ubezpieczenie AC ? ( przyjęto że AC wyniesie mnie nie więcej niż 3 500 PLN co przez 3 lata da kwotę 10 500,00 PLN) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 23 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2017 BZDURA! słuchajcie ja wzielam kredyt w getin banku i jestem zadowolona. Moj doradca był bardzo w porzadku. Wszystkojasno powiedziane i obmyslone.Wzięłam kredyt na 16 000, na okres kredytowania 36 miesiecy-3lata. łaczna spłata tego kredytu po tych 3 latach to 20 824,11. To w zaleznosci na jaki okres czasu biezecie kredyt-im krotszy okres tym mniej do splacenia. Poza tym oni maja o tyle dobra oferte,ze jest mozliwosc wczesniejszej splaty bez prowizji!!!!!! ja jestem za, jak najbardziej , POLECAM!!! bo szybko,sprawnie i przyjemnie:) tel do przedstawiciela jesli by ktos chcial to pisac!!! Pozdrawiam, Monika 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
seban30 Opublikowano 30 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2017 Ten bank to porażka. Po pierwsze ; aby załatwić jakiekolwiek formalności (po otrzymaniu kredytu) trzeba dzwonić na infolinie która jest non stop zajęta a czas oczekiwania wynosi od 8 do 10 minut a za połączenie trzeba już płacić. Ja niestety skasowałem auto i musiałem kilka razy dzwonić, oczywiście na infolinie bo innej możliwości nie ma. Straciłem sporo czasu i pieniędzy(na telefon ). No ale wybaczyłem im to i postanowiłem kupić u nich następne auto na kredyt. No i dziś przyszła niespodzianka pocztą. Bankowi po 2 miesiącach od wzięcia kredytu przypomniało się że brakuje skanu stałego dowodu rejestracyjnego. Koszt monitu to 25 zł. (zwykły list nie polecony) Oczywiście bank ma moje dane e-mail ,telefon ale po co informować skoro można zarobić i wysłać od razu monit. Więcej razy nie dam się namówić na ich ofertę. NIE POLECAM 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
edyta81 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Teniu POzwolę się z Tobą nie zgodzić Getin Bank w przypadku kredytu samochodowego jest jak najbardziej trafnym wyborem Wasze problemy wynikają z faktu ,iż osoba sporządzająca Wasz wniosek zrobiła go " na siłę".Bank uruchamia kredyt po przedstawieniu kompletu dokumentów (po przerejstrowaniu) .Wasz doradca zastosował procedurę uproszczoną i powodem braku uruchomienia jest legitymacja (plastikowa) .Jeśli jej nie ma trzeba zastosować pełną -udokumentować dochód-decyzja ,wyciąg z wpływem. Najmniejsze znaczenie ma to ,ze podawaliście stan majatkowy itp. Decyzja zajmuje analitykowi z wyceną pojazdu max 20 min -pozostały czas to droga ...zanim do niego trafi (zależy od wypracowania systemu przekazu ) . Przykro mi ,że u Was poszło tak pod górę ,ale zapewniam ,żadna to wina banku . pozdrawiam edyta 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Mew Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2017 mam kredyt samochodowy w getinie i jest ok, raty płacę w teminie i nie mam problemów. kredyt dostałem bez problemów, pracuję na umowe o pracę. oświadczyłem gdzie pracuje ile zarabiam i dostałęm zgodę w ciągu godziny. nie wiem jaki jest standard w innych bankach bo kredyt załatwiałem w salonie samochodowym ale osobiście nie wnoszę zastrzeżeń 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Ludzie podstawą wszystkich kredytów jest czytanie umów - banki nic nie dopisują później wszystko jest od razu w umowie. Getin ma umowy z Krukiem firma windykacyjną i z niczym sie nie bawia w wyjasnianie a dlaczego tak albo tak - nie placisz windykacja i już. Santader z kolei jest bankiem przyjaźniejszym klientowi - wiele rzeczy mozna załatwić. Ja sam skorzystałem z usług pośrednika, który dostaje prowizje od banku a nie dolicza sobie coś tam na górke - zażyczyłem sobie umowę wcześniej do przestudiowania - dostalem ją meilem i po zapoznaniu się dopiero podpisałem a jak czegoś nie zrozumiałem to mi wyjasnili. Robiąc kredyt bezpośrednio w banku trafiasz na panienkę której wisi to czy weżmiesz kredyt czy nie bo nie ma z tego prowizji. Skorzystałem z usług portalu kredytujemysamochody.pl - bez żadnej ściemy nie musiałem co chwila dowozic papierów (jak było to wcześniej przy innym kredycie) 1 telefon 1 wniosek przez internet 1 e-mail z umową 1 człowiek przyjechał do mnie podpisac umowy i po 3 dniach latałem już swoim VW Więc jesli szukacie kredytu zaufajcie pośrednikom ( nie wszystkim oczywiście) - ten portal mogę polecić bo na pewno tam wrócę. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Arturo63 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 W 2010 roku zawarłem umowę kredytową na zakup samochodu. Nie dano mi możliwości zapoznania się wcześniej ze szczegółowymi warunkami tej umowy, Poinformowano mnie przed podpisaniem ogólnie, że oprocentowanie jest uzależnione od stawki WIBOR 3M. W chwili podpisania umowy okazało się, że w §7 p.5 istnieje zapis, że w przypadku obniżenia stopy WIBOR 3M obniżenie stawki oprocentowania następuje na podstawie wniosku kredytobiorcy. Odstąpienie w tym momencie przeze mnie od podpisania umowy kredytowej było niemożliwe, gdyż pozostałe formalności związane z zakupem samochodu zostały dokonane. Uważam, że: 1. §7 p.5 umowy stanowi istotny zapis wpływający na koszt kredytu i powinien być wcześniej dostępny do zapoznania się wraz z ogólnymi warunkami kredytu, 2. przerzucanie na kredytobiorcę ciężaru śledzenia zmiany stop procentowych i składania wniosku o obniżenie oprocentowania, w przypadku automatycznego podwyższania przez Getin Bank oprocentowania kredytu przy podwyższeniu stóp WIBOR 3M jest nieuczciwe i obliczone na dodatkowe, nieuzasadnione dla Banku zyski, gdyż wiele osób nie śledzi zmian takich wskaźników. 3. w umowie nie ma podanych szczegółowych informacji, w jaki sposób, w jakiej wysokości i w jakim terminie od zmiany stóp WIBOR 3M można wnioskować o obniżenie oprocentowania kredytu. 4. telefonicznie udzielono mi informację, że to Bank ustala wysokość obniżenia stopy oprocentowania kredytu niezależnie od wartości wnioskowanej przez kredytobiorcę i nie musi to być proporcjonalne do obniżenia wartości WIBOR 3 M, do której odwołuje się umowa kredytowa – w związku z tym uczciwe byłoby automatyczne przesyłanie informacji o możliwej obniżce stopy oprocentowania kredytu. W mojej ocenie to nie uczciwa praktyka i jest obliczona na dodatkowe zyski Getin Banku związane z nieświadomością kredytobiorców, którzy nie złożą odpowiednich wniosków o obniżenie oprocentowania zaraz po obniżeniu stóp procentowych NBP. Uczulam Kredytobiorców, którzy nie śledzą zmian oprocentowania, by to zaczęli robić. Artur 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
sly Opublikowano 12 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2017 Niekompetentni analitycy. Nie znają się na działaniu spółek. Staram się o kredyt w Oplu. Jestem komandytariuszem w spółce komandytowej. Dochody otrzymuję tytułem podziału zysków spółki, a potwierdzeniem tego, że tam pracuje jest akt notarialny. Analityk pyta mnie o umowę o prace, co świadczy o tym, że nie wie jak działają spółki. Kolejnym tłumaczeniem odmowy udzielenia kredytu jest to, iż nie wiadomo jaki zysk spółka przyniesie w kolejnym roku (spółka założona w 2006 roku i ma się świetnie). Pracując na umowę o prace w jakiejś firmie też nie jest pewne czy w następnym roku dana firma nie będzie miała problemów i nie zredukuje kilku etatów. Mam wrażenie, że analityk nie znając tematu spółek woli odmówić kredytu. Amatorzy i niedouki!!! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość perez4 Opublikowano 4 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2017 witam serdecznie, 2 lata temu potrzebowałem 50000 na zakup salonu kosmetycznego. zgłosiłem się do pośrednika, który wskazał mi getin jako najszybciej udzielający pożyczki. Nie dość, że trud był taki jak przy hipotece ( milion telefonów w ciągu dnia i potwierdzeń na maila itd) kobieta zaproponowała, że 25 zastawimy samochodem a reszte w gotówkowym. OK -mówie kobiecie która znała świetnie moje dokumenty i sytuację. Zastawiłem auto warte 25000 na 31000 z czego 4000 zgarnełą pośredniczka i 2000 bank jako prowizja. - masakra na wysokie oprocentowanie się zgodziłem sam bo potrzebowałem to bardzo szybko załatwić. jak już wbiłem bank do dowodu rejestracyjnego okazało się, że drugiej części już nie otrzymam. Nie dość, że nie zgromadziłem odpowiedniej sumy na salon to zostałem z ch...wym kredytem. przez 2 lata już 3 raz dostałem pismo że podnoszą mi wysokość raty, mało tego to sami mi ac podpisali tak, że płace za ac jak bez zniżek a mam 60%. Utrudniony kontakt, za każdym razem jak się dodzwonie do jastrzebia to mówią co innego. Ze sprzedaża auta ciężko bo trzeba wpłacić całość wcześniej. Jeżeli chodzi o zamiane przedmiotu zabezpieczenia to walka z wiatrakami. Zawsze im coś nie odpowiada w nowym aucie. Słuchajcie. Mam doświadczenie z bankami ponieważ w życiu brałem już chyba z 15 różnych kredytów gotówkowych i samochodowych, na firme i na osobę prywatną. PRZESTRZEGAM WAS PRZED TYM BANKIEM.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz szykuję się do nowej inwestycji i wybieram się do radcy z tą umową. Potrzebuje się raz na zawsze pozbyć tego kredytu albo "auta" ;-) Jeżeli będę w czymś pomocny lub ktoś ma jakiś złoty środek na podobną bolączkę to mój mail: gruby_perez4@wp.pl POZDRAWIAM 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Przem Opublikowano 10 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2017 Witam. Też miałem przygodę z tym bankiem. Dwa lata temu kredyt na samochód. Potrzebowałem 35 tyś ale doszła prowizja + ubezpieczenie + inne koszty i wyszło 42 tyś. Oprocentowania 11,9% i 8 lat szczęścia. Ale ... Po 6 miesiącach wzrost oprocentowania do 13,4% i po kolejnych kilku miesiącach wzrost do 14.9%... GETIN jak już ma kogoś w garści to zaczyna pokazywać jaki jest naprawdę... Szczerze odradzam tych oszustów... Poszukajcie innych banków, ja już jestem umoczony ale gdybym mógł cofnąć czas .... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
JAGA32 Opublikowano 27 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 leasing -nie polecam jeden dzien spoznienia i monit za 100 + 23 % vat a im blizej konca umowy to nawet dzwonia 2 dni przed data wplywu srodkow na konto i przypominaja o wplacie. oczywiscie za 10 zloty za telefon. dziadostwo!!!!!!!!!!!! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Poszkodowany Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 kuszą tanim kredytem po czym podwyszają go co 2-3 miesiące aż dojdzie do rynkowej wartości albo wyżej, ja już nigdy tam nic nie wezme teraz mam kredyt na wysokości 25% i nic nie moge zrobic 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wycienty Opublikowano 17 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 Odnośne tych podwyżek to prawdopodobnie można się od nich odwołać. Nie wiem jak to jest akurat w getin skonstruowane, ale możliwości są dwie: 1. albo mają zapisane kilka warunków przy jakich mogą podnieść (a w zasadzie, jak to ładnie piszą "zmienić") np zmiana stóp procentowych, inflacji itp. Ale nie jest tak, ze mogą sobie jak drgnie który kolwiek z zapisanych w umowie wskaźników podnosić dowolnie. Musza się trzymać widełek wskaźnika o czym pisał KNF i wyroki sądów pewnie jakieś też by się znalazły. 2. albo (i to Getin ostatnio stosuje przy kredytach gotówkowych) dają w umowie zapis w stylu: "jak WIBOR się zmieni to bank lub kredytobiorca ma prawo dostosować oprocentowanie stosownie do tej zmiany powiadomić drugą stronę na piśmie". No i bank z tego oczywiście skwapliwie korzysta a kredytobiorca rzadko, zazwyczaj nawet o nim nie wie. Taki sprytny, krętacki, getinowy wybieg. Należy przeczytać umowę i zareagować odpowiednio w celu obniżenia marży, jeśli sa podstawy. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.