Papuzia Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Witam, mam takli problem kilka lat temu pomogłam razem z mężem swojemu tacie, pożyczyłam mu ok 100tys zł na które wzięłam kredyt. Tata obiecał że będzie spłacał i tak było przez trzy lata ale od roku popadł w długi i sama muszę spłacać ten kredyt bo on nie ma z czego mi dać, nie zarabiamy z mężem tyle żeby starczyło na ratę więc i my powoli się zadłużamy, do tego wszystkiego komornik wysłał pismo do ojca że zamierza zlicytować mieszkanie które należy do niego i mamy ale my z mężem i synkiem też w nim mieszkamy do tego jestem w ciąży czy kiedy komornik zlicytuje mieszkanie to moja rodzina zostanie z niego wyrzucona i będziemy bezdomni? a może w takiej sytuacji powinnam dostać mieszkanie socjalne? Proszę o pomoc nie wiem co robić ... Odnośnik do komentarza
goguś Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Witam, mam takli problem kilka lat temu pomogłam razem z mężem swojemu tacie, pożyczyłam mu ok 100tys zł na które wzięłam kredyt. Tata obiecał że będzie spłacał i tak było przez trzy lata ale od roku popadł w długi i sama muszę spłacać ten kredyt bo on nie ma z czego mi dać, nie zarabiamy z mężem tyle żeby starczyło na ratę więc i my powoli się zadłużamy, do tego wszystkiego komornik wysłał pismo do ojca że zamierza zlicytować mieszkanie które należy do niego i mamy ale my z mężem i synkiem też w nim mieszkamy do tego jestem w ciąży czy kiedy komornik zlicytuje mieszkanie to moja rodzina zostanie z niego wyrzucona i będziemy bezdomni? a może w takiej sytuacji powinnam dostać mieszkanie socjalne? Proszę o pomoc nie wiem co robić ... dlaczego bezdomni ? jest wiele mieszkań do wynajęcia, o tym komu przysługuje mieszkanie socjalne decyduje sąd, Tobie w ciąży zapewne przysługuje mieszkanie socjalne ale takich mieszkań praktycznie nie ma art. 14 4. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec: 1) kobiety w ciąży, 2) małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414, Nr 106, poz. 668, Nr 117, poz. 756 i Nr 162, poz. 1118 i 1126, z 1999 r. Nr 20, poz. 170, Nr 79, poz. 885 i Nr 90, poz. 1001 oraz z 2000 r. Nr 12, poz. 136 i Nr 19, poz. 238 lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą, 3) obłożnie chorych, 4) emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 5) osoby posiadającej status bezrobotnego, 6) osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały - chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany. tyle teoria Odnośnik do komentarza
Papuzia Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Tylko że mnie nie stać na wynajęcie mieszkania miesięcznie zarabiamy 2000zł z czego spłacam długi w bankach które wzięłam dla ojca i tylko parę groszy zostaje nam na życie, naprawdę nie wiem co robić. A czy jest jakaś szansa żeby te kredyty które wzięłam dla ojca na siebie przeszły na niego albo żeby on był jakoś odpowiedzialny za moje problemy finansowe kiedy brałam kredyty to spisałam z ojcem umowę że biorę te kredyty dla niego i że to on ma je spłacać ale co z tego jak on później zadłużył się jeszcze bardziej i teraz nie ma z czego mi oddać a ja jestem przyblokowana proszę o jakąś radę. Odnośnik do komentarza
goguś Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Tylko że mnie nie stać na wynajęcie mieszkania miesięcznie zarabiamy 2000zł z czego spłacam długi w bankach które wzięłam dla ojca i tylko parę groszy zostaje nam na życie, naprawdę nie wiem co robić. A czy jest jakaś szansa żeby te kredyty które wzięłam dla ojca na siebie przeszły na niego albo żeby on był jakoś odpowiedzialny za moje problemy finansowe kiedy brałam kredyty to spisałam z ojcem umowę że biorę te kredyty dla niego i że to on ma je spłacać ale co z tego jak on później zadłużył się jeszcze bardziej i teraz nie ma z czego mi oddać a ja jestem przyblokowana proszę o jakąś radę. możliwe że drogo ale na dzień dzisiejszy nikt nikomu w Polsce nie daje mieszkań, ludzie biorą kredyty, wynajmują jakoś sobie trzeba dawać radę, nie twierdziłem że sąd nie przyzna Ci mieszkania socjalnego tylko napisałem że takich mieszkań prawie nigdzie nie ma a to różnica, wskazałem Ci jedną z możliwych dróg, kredyt jest dzisiaj Twój bez względu na umowy między wami, jeśli spłacisz ten kredyt masz roszczenie regresowe wobec ojca chociaż to za bardzo Ci nie pomoże skoro ojciec nic nie ma Odnośnik do komentarza
Santosz Opublikowano 6 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2012 dokładnie, zostanie droga pozwu cywilnego ale dopiero po splacie zobowiazania czyli najpierw spłacasz kredyt a potem mozesz wystapic z pozwem. możesz to uczynic takze teraz tylko ze mozesz domagać sie obecnie tylko kwot które w tej chwili zostały uregulowane albo minał juz termin wymagalnosci. Jednym słowem to co zapłacone i zaległe na dzień dzisiejszy. Pytanie czy tego chcesz z ojcem? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.