joanolaa Opublikowano 13 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2017 Witam wszystkich:) Rozprawę z Profi Credit w Sądzie Rejonowym mam 3 sierpnia. I tu jest problem bo mamy zaplanowany wyjazd urlopowy od 31 lipca do 6 sierpnia. Rezerwacja w ośrodku była zrobiona w maju( nie musimy wpłacać zaliczki, właściciele nas znają).Jest to jedyny wolny termin oraz czas, abyśmy mogli pojechać na wakacje z dziećmi. Czy istnieje możliwość przełożenia terminu rozprawy? Na jakim druku go składać? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 13 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2017 Czy istnieje możliwość przełożenia terminu rozprawy? Na jakim druku go składać? Zawsze możesz ustanowić pełnomocnika, albo wnosić o zmianę terminu rozprawy załączając np potwierdzenie wykupienia wakacji w tym właśnie terminie. Nie powinno być problemu. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
joanolaa Opublikowano 13 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2017 Dzieki za info . Czy wystarczy, że napiszę pismo czy musi to być na druku urzędowym? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 13 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2017 Dzieki za info . Czy wystarczy, że napiszę pismo czy musi to być na druku urzędowym? Wystarczy pismo w którym wnosisz o zmianę terminu posiedzenia. Oznacz sąd, powoda, pozwanego, podaj sygnaturę akt i już. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
bieg Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Ja mam takie pytanie czy jak rozprawa jest w sądzie rejonowym to należy się wstawić na nią osobiście Wiem ze w innych postach jest ze najlepiej jest przyjść bo jest możliwość wypowiedzenia się na temat zadłużenia i lepiej to wyglada 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Ja mam takie pytanie czy jak rozprawa jest w sądzie rejonowym to należy się wstawić na nią osobiście Wiem ze w innych postach jest ze najlepiej jest przyjść bo jest możliwość wypowiedzenia się na temat zadłużenia i lepiej to wyglada Jeżeli masz wezwanie i stawiennictwo obowiązkowe - należ przyjść. Najlepiej to jednak ustanowić pełnomocnika bo wystarczą dwa szybkie pytania od sądu typu "pożyczyłeś, ile i czy uznajesz" i jest po herbacie. Ale jak dłużnik ma troche oleju w głowie a nie ma pełnomocnika to dobrze przyjść i się bronić bo inaczej sąd zasądzi bez mrugnięcia i będzie komornik. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
bieg Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 A jak ustanowię pełnomocnika to jak to tylko na rozprawę wstawia się pełnomocnik ? Jezeli przykładowo pełnomocnictwo przekaże panu to jak będzie wyglądała kwestia wstawiennictwa w sądzie rejonowym jezeli dojdzie do rozprawy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 A jak ustanowię pełnomocnika to jak to tylko na rozprawę wstawia się pełnomocnik ? Jezeli przykładowo pełnomocnictwo przekaże panu to jak będzie wyglądała kwestia wstawiennictwa w sądzie rejonowym jezeli dojdzie do rozprawy Co najwyżej pełnomocnik może się stawić na rozprawie. Wstawić to się można np w sobotę wieczorem. 90% procesów prowadzi się korespondencyjnie więc pełnomocnik nie będzie nigdzie jeździł. Złoży pismo procesowe w którym zajmie stanowisko procesowe. No chyba że warto się pokazać na rozprawie i podnieść np zarzut przedawnienia. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
bieg Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Dziękuje za odpowiedz Inaczej myślałem a co innego wpisałem 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asiula891 Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Czyli jak jest stawiennictwo obowiazkowe i ma sie pełnomocnika to rozumiem ze pelnomocnik prowadzi proces korespondencyjnie... a co z oskarżonym wtedy musi sie i tak stawic? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Czyli jak jest stawiennictwo obowiazkowe i ma sie pełnomocnika to rozumiem ze pelnomocnik prowadzi proces korespondencyjnie... a co z oskarżonym wtedy musi sie i tak stawic? Jaki oskarżony? Przecież to sprawy cywilne. Tu nikt nie jest oskarżony! 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asiula891 Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 W takim razie dluznik,sens w miare jasny byl... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 14 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 W takim razie dluznik,sens w miare jasny byl... Jeżeli dłużnik ma pełnomocnika to nie musi się stawiać na rozprawie. Co najwyżej sąd pominie dowód z przesłuchania pozwanego. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asiula891 Opublikowano 15 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2017 DZiękuję za odpowiedź.teraz juz wszystko rozumiem 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Milena45 Opublikowano 17 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 Jeżeli masz wezwanie i stawiennictwo obowiązkowe - należ przyjść. Najlepiej to jednak ustanowić pełnomocnika bo wystarczą dwa szybkie pytania od sądu typu "pożyczyłeś, ile i czy uznajesz" i jest po herbacie. Ale jak dłużnik ma troche oleju w głowie a nie ma pełnomocnika to dobrze przyjść i się bronić bo inaczej sąd zasądzi bez mrugnięcia i będzie komornik. Panie Łukaszu, ale jak przyjdę to co mówić, jak się bronić? A może wcale nie iść? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 17 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 Panie Łukaszu, ale jak przyjdę to co mówić, jak się bronić? A może wcale nie iść? Przepraszam, ale linia obrony zależy od konkretnej sprawy. Nie istnieje jedna i uniwersalna dla wszystkich. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Milena45 Opublikowano 31 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2017 Przepraszam, ale linia obrony zależy od konkretnej sprawy. Nie istnieje jedna i uniwersalna dla wszystkich. Wniosłam sprzeciw p-ko SKOK, E-sąd się przychylił i skierował do SR. Ile to potrwa? Chodzi mi o czas do rozprawy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 31 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2017 Wniosłam sprzeciw p-ko SKOK, E-sąd się przychylił i skierował do SR. Ile to potrwa? Chodzi mi o czas do rozprawy Różnie. Czasem dwa miesiące, czasem rok. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Milena45 Opublikowano 31 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2017 Różnie. Czasem dwa miesiące, czasem rok. Tylko zastanawia mnie jedno. Złozyłam dwa sprzeciwy ( dwa nakazy) a odp. mam na razie tylko na ten ale późniejszy sprzeciw. O tym pierwszym zero słychu. Czy to możliwe Panie Łukaszu? A jak mogę się bronić w Sądzie? Czy mogę liczyć na Pana pomoc. Przepraszam, jest już późno, jutro się odezwe. Spokojnej nocy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 31 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2017 Czy to możliwe Panie Łukaszu? Możliwe. To dwie inne sprawy. A jak mogę się bronić w Sądzie? Czy mogę liczyć na Pana pomoc. To temat na ugodę. Nie na obronę procesową. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Izab_31 Opublikowano 31 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2017 Milena, czemu nie chcesz dogadać się ze Skokiem i spłacić to wszystko w ratach? Złożyłaś sprzeciw, zyskasz parę miesięcy,ale później komornik będzie Cię nękał przez lata. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
bieg Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 A jak Skok nie wyrazi zgody na ugodę co jak inaczej sobie poradzi Ja tez posiadam zadłużenie i wypowiedziane kredyty pisze z bankami o możliwość porozumienia o spłaty kredytu na nowych warunkach i nic Miałem wczoraj popołudniu wizytę terenowego (Eurobank) i podpowiedział ze jak zgłaszałem i pisałem do banków i mam na to potwierdzenia e-mail wnioski to aby składać wniosek do rzecznika konsumentów aby w moim imieniu wystąpił do banków o możliwość spłacenia zadłużenia na innych warunkach a ponadto mówił ze ciagle pisać pisma o ugodę bo bank na każde pismo musi odpowiedzieć bo ma taki obowiązek wynika to z ustawy o reklamacjach i maja na to 30 dni A mówił może ktoś przeoczy termin i jezeli w chwili niedotrzymania terminu odpowiedzi będzie zaakceptowane to co było we wniosku i podobno potem można bronić się takim wnioskiem w sądzie Mówił jeszcze ze jak dostanę nakaz zapłaty to mogę się odwołać zyskam trochę na czasie i także podejmować cały czas negocjacje z bankiem i wysyłać wnioski I na koniec poradził ze jak będę się odwoływał to żebym pamiętał ze jak pójdę do sądu to najlepiej zabrać ze sobą wnioski które pisałem o ugodę i przypomnieć sobie w jakim czasie wykonywałem telefonu i informowałem bank bo te telefony są nagrywane I jeszcze podpowiedział ze jak płace raty równe to można zaskarżyć ze jak spłacam zadłużenie to w pierwszej fazie kredytu spłacamy same odsetki a kapitał jest mały dopiero w późniejszej fazie jest odwrotnie mówił ze miał taki przypadek ze klient odwoływał się od takiej sytuacji i chciał na nowe przeliczyć kapitał który został do spłaty Ale czy to możliwe aby terenowy podpowiadał dłużnikowi takie rzeczy poprostu trochę mnie zdziwiło ze udziela takich rad to przecierz mija się z celem jego pracy bo zamiast zmusić dłużnika do spłaty podaje mu sposoby zmniejszenia zadłużenia i zyskania na czasie No ale to już musi wypowiedzieć się ktoś kto miał okazje wykorzystać takie możliwości No ja narazie czekam i pisze bo cóż mi zostało Byle pomału do przodu i krok po kroku zmniejszać swoje zadłużenie 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Milena45 Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Milena, czemu nie chcesz dogadać się ze Skokiem i spłacić to wszystko w ratach? Złożyłaś sprzeciw, zyskasz parę miesięcy,ale później komornik będzie Cię nękał przez lata. Nie powiedziałam, że nie chcę ugody, ale obawiam się, że ta ugoda mnie przerośnie, tzn. dowalą takie raty, że i tak nie będzie mnie stać na nie Ponadto składałam już wniosek o restrukturyzację, ale odrzucili, bo za mało proponuję, za małe raty Tak szczerze powiem, że nie mam bladego pojęcia co mówić w SR na rozprawie, jak się bronić, ewentualnie negocjować 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
bieg Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 A czy kredyty były ubezpieczone Czy złożyłaś wniosek o zwrot ubezpieczenia 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Nie powiedziałam, że nie chcę ugody, ale obawiam się, że ta ugoda mnie przerośnie, tzn. dowalą takie raty, że i tak nie będzie mnie stać na nie Ponadto składałam już wniosek o restrukturyzację, ale odrzucili, bo za mało proponuję, za małe raty Tak szczerze powiem, że nie mam bladego pojęcia co mówić w SR na rozprawie, jak się bronić, ewentualnie negocjować Plus minus jesteś w stanie powalczyć o raty z pierwotnego harmonogramu spłaty pożyczki, przy czym ugoda będzie możliwa po zakończeniu procesu tj w momencie uprawomocnienia się wyroku zasądzającego. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.