Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem hazardzistą po jednym leczeniu w osrodku zamknietym, mam ponad 40 pozyczek, wychodze z wnioskiem o upadlosc w lipcu, nadal sie lecze w osrodku otwartym.

 

Dostałem właśnie pierwsze zajęcie komornicze. Tzn. dostałem pismo od komornika z totalnie innego regionu kraju z prośbą o wyjaśnienia(nieruchomości, wynagrodzenie itp.) oraz odpisy pism komornika do mojego pracodawcy oraz do banku, w którym otrzymuje wynagrodzenie. Pismo wysyłał 01.06, do mnie dotarło 13.06, ale dopiero dziś je odczytałem. Pracodawca nic jeszcze nie wspominał o tym piśmie, rachunek bankowy również póki co jest wolny.

 

Teraz pytanie jak działać. Jeśli zajmie mi wynagrodzenie, to z 2500zł netto rozumiem, że zostanie mi niecałe 1500zł wypłaty ? w takim razie co wtedy jeśli to wynagrodzenie w wysokosci 1500zł wpłynie na konto bankowe a konto bankowe nadal bedzie zablokowane przez komornika?(w tym pismie jest nawet napisane by bank przelewał wszystkie środki do kwoty zajęcia do komornika).

 

Poza tym zaraz pewnie pojawią się następni komornicy i również zaczną rozsyłać takie pisma do zakładu pracy jak i do banku, bo jak rozumiem kolejni komornicy nie będą wiedzieć o tym, że akurat mam zajęcie innego komornika? co robić w takiej sytuacji? poprosić zakład pracy o wypłatę pozostałej kwoty wolnej od zajęcia w gotówce? a na rachunku bankowym nie trzymać nic?

bo jak rozumiem kazdy z kolei komornik będzie blokował konto bankowe nie wiedząc o tym, że jest już prowadzona egzekucja z wynagrodzenia przez innego komornika?

Odnośnik do komentarza
Teraz pytanie jak działać. Jeśli zajmie mi wynagrodzenie, to z 2500zł netto rozumiem, że zostanie mi niecałe 1500zł wypłaty ? w takim razie co wtedy jeśli to wynagrodzenie w wysokosci 1500zł wpłynie na konto bankowe a konto bankowe nadal bedzie zablokowane przez komornika?(w tym pismie jest nawet napisane by bank przelewał wszystkie środki do kwoty zajęcia do komornika).

 

Jeżeli pracujesz w oparciu o umowę o pracę to dokładnie mówiąc zostanie Ci 1459 zł z groszami. Natomiast na rachunku masz do wykorzystania kwotę wolną w wysokości 1500 zł miesięcznie co oznacza, że będziesz mógł co miesiąc podjąć z rachunku wynagrodzenie wpływające po potrąceniu.

 

kolejni komornicy nie będą wiedzieć o tym, że akurat mam zajęcie innego komornika? co robić w takiej sytuacji? poprosić zakład pracy o wypłatę pozostałej kwoty wolnej od zajęcia w gotówce? a na rachunku bankowym nie trzymać nic?

 

Dla Ciebie właściwie nie ma znaczenia, czy masz jednego czy pięciu komorników. Będzie zbieg i z czasem wszystko trafi do jednego komornika, zaś kwota potrąceń z wynagrodzenia będzie bez zmian. No chyba, że sąd ogłosi Twoją upadłość - wtedy egzekucje zostaną zawieszone, a z czasem umorzone.

Odnośnik do komentarza

No tak, ale jeśli to wynagrodzenie po potrąceniu w wysokości 1459zł wpłynie na rachunek bankowy a ten będzie zablokowany przez kolejnego komornika, który nie miał pojęcia o egzekucji tego pierwszego to pieniądze na rachunku będą na jakiś czas zablokowane? dobrze myslę ?

 

Poza tym w piśmie od Komornika do Banku jest informacja, że prosi aby wszelkie kwoty do wysokości zajętej kwoty przekazywał bezzwłocznie na podany przez Komornika rachunek bankowy. Czyli jak domniemam bank wtedy przekaże te 1459zł na konto podane przez komornika nie wiedząc, że ten potrącił już wynagrodzenie?

Odnośnik do komentarza
No tak, ale jeśli to wynagrodzenie po potrąceniu w wysokości 1459zł wpłynie na rachunek bankowy a ten będzie zablokowany przez kolejnego komornika, który nie miał pojęcia o egzekucji tego pierwszego to pieniądze na rachunku będą na jakiś czas zablokowane? dobrze myslę ?

 

To bank udostępnia kwotę wolną. Jeżeli byłby z tym problem należy interweniować w banku bo to niekompetencja pracowników. Możesz też ew wskazać rachunek osoby trzeciej lub jak słusznie napisałeś pobierać wynagrodzenie do ręki. Wtedy w ogóle nie będzie tematu.

Odnośnik do komentarza

Dzięki. Teraz już rozumiem.

Z tym, że i tak muszę prosić o gotówkę, ponieważ w banku mam debet 2000zł, który co miesiąc muszę spłacać a jak wpłynie te niecałe 1500zł to bank mi nie da tego wypłacić, bo nawet na pokrycie debetu nie starczy.

Odnośnik do komentarza
Dzięki. Teraz już rozumiem.

Z tym, że i tak muszę prosić o gotówkę, ponieważ w banku mam debet 2000zł, który co miesiąc muszę spłacać a jak wpłynie te niecałe 1500zł to bank mi nie da tego wypłacić, bo nawet na pokrycie debetu nie starczy.

 

Dobry pomysł. Inaczej zostaniesz bez pieniędzy bo bank potrąci na debet.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze jedno pytanie.

Komornik wysłał pisma 01.06 tak jak pisałem, jeśli chodzi o zajęcie wynagrodzenia wysłał pismo tylko do tej firmy, w której mam umowę zlecenie, do tej, w której mam pełen etat i 2000zł netto jeszcze nie wysłał. Dziś złożę mu listownie wyjaśnienia gdzie pracuję itp. więc pewnie zrobi to dopiero wtedy kiedy otrzyma list.

 

Czy w tej sytuacji jeśli ja pobiorę w tej firmie np. w tym tygodniu zaliczkę na przepracowane już dni w tym miesiącu to jestem w stanie uratować jakieś środki jeśli chodzi o tę lipcową wypłatę? póki nie ma firma pisma od komornika?

Czy to może zostać potraktowane jako coś co podlega pod kodeks karny ?

Odnośnik do komentarza

Czy w tej sytuacji jeśli ja pobiorę w tej firmie np. w tym tygodniu zaliczkę na przepracowane już dni w tym miesiącu to jestem w stanie uratować jakieś środki jeśli chodzi o tę lipcową wypłatę? póki nie ma firma pisma od komornika?

Czy to może zostać potraktowane jako coś co podlega pod kodeks karny ?

 

Jeżeli wynagrodzenie nie zostało zajęte przez komornika możesz je normalnie pobrać i normalnie nim dysponować. Nic nie stoi na przeszkodzie. Jeżeli wpłynie takie zajęcie - księgowa stosownie do przepisów dokona potrąceń.

 

Jedna uwaga. Wcześniej nie pisałeś, że masz jeszcze umowę zlecenie. Podsumowując więc, ze zlecenia komornik zajmie Ci całe wynagrodzenie. Z umowy o pracę - do kwoty wolnej.

Odnośnik do komentarza

Tak, o zleceniu wiedzialem, ze zajmie cale. Jest to 500zl netto.

Drugie wynagrodzenie z umowy o prace na pelen etat to 2000zl netto i dziwi mnie fakt, ze tam tez nie skierowal swojego pisma o zajecie wynagrodzenia?

czym to moze byc spowodowane?

 

czy w takim ukladzie odpowiadac w ogole na wezwanie komornika o zlozenie wyjasnien? bo wtedy musialbym podac to drugie wynagrodzenie.

widze, ze jesli nie odpowiem grozi to kara grzywny w wysokosci 2000zl, ale czy jest to tak naprawde egzekwowane?

 

Co Pan radzi Panie Łukaszu?

Chce maksymalnie opozniac wszelkie egzekucje, poniewaz musze miec pieniadze na oplacenie przygotowania wniosku o upadlosc w lipcu. Tutaj niestety jest juz komornik, bo wczesniejszy mecenas nie zlozyl sprzeciwu wobec nakazu zaplaty z Argmentum Capital w Esadzie.

Odnośnik do komentarza
dziwi mnie fakt, ze tam tez nie skierowal swojego pisma o zajecie wynagrodzenia?

czym to moze byc spowodowane?

 

To że jeszcze nie zajął, nie znaczy że lada chwila nie zajmie. To zapewne kwestia czasu.

 

czy w takim ukladzie odpowiadac w ogole na wezwanie komornika o zlozenie wyjasnien? bo wtedy musialbym podac to drugie wynagrodzenie.

widze, ze jesli nie odpowiem grozi to kara grzywny w wysokosci 2000zl, ale czy jest to tak naprawde egzekwowane?

 

Różne są opinie. Natomiast znam osoby ukarane grzywną za brak złożenia takiego oświadczenia. Tak czy siak uważam, że z komornikiem warto dobrze żyć, bo jak się facet wkurzy to Ci może naprawdę życie uprzyjemnić a chyba nie o to chodzi.

 

Co Pan radzi Panie Łukaszu?

Chce maksymalnie opozniac wszelkie egzekucje, poniewaz musze miec pieniadze na oplacenie przygotowania wniosku o upadlosc w lipcu. Tutaj niestety jest juz komornik, bo wczesniejszy mecenas nie zlozyl sprzeciwu wobec nakazu zaplaty z Argmentum Capital w Esadzie.

 

Ja do podobnych tematów zawsze podchodzę tak (nie chce mi się pisać więc wklejam to co napisałem w innym wątku):

 

Do upadłości należy się przygotować, a przede wszystkim należy zrobić to z głową. Jak będziesz miał 2 świstki papieru i pójdziesz z tym do sądu to gwarantuję Ci, że nikt nawet nie spojrzy na Twój wniosek. Ja też mogę powiedzieć, że jestem hazardzistą tylko właściwie nic z tego nie wynika. Ba, nawet jestem w stanie te dwa, albo i dziesięć kolejnych świstków zdobyć w 20 min. Pamiętaj tylko, ze rozmawiamy o ogromnych długach idących w setki tysięcy złotych, których nikt Ci bez dobrej dokumentacji medycznej nie "umorzy". Ponadto jest jeszcze jeden problem, a może i największy - to mentalność sędziego, dla którego bez tych dokumentów będziesz gościem który przebimbał parę set tysięcy (choć to nie prawda bo pewnie duża część to koszty odsetki, ale to też trzeba sędziemu wyjaśnić itp) na automatach... Zatem jedna, druga, trzecia terapia, najlepiej zamknięta i kilku tygodniowa, stos papierów, jak najwięcej specjalistycznych opisów lekarskich itd, a do tego cała seria czynności jakie podjąłeś żeby zaspokoić swoich wierzycieli z rozbiciem ile pożyczyłeś a już pospłacałeś... Do tego opis sytuacji życiowej, rodzinnej, wszystko co może świadczyć na Twoją korzyść. Należałoby zobaczyć jak te długi jeszcze można pomniejszyć (choć zwrot składek czy jakiś śmiesznych przedłużeń chwilówek), w międzyczasie obrona procesowa, żeby sobie zwiększyć szanse. No bo zwróć uwagę, że jest diametralna różnica, czy do wniosku zgłosisz 50 wierzytelności na powiedzmy 400 000 zł, czy 30 na powiedzmy 200 000 - 300 000 zł. Sędzia, który będzie rozpatrywać wniosek przez powiedzmy rok musi pracować na te 100 000 zł różnicy, na 300 000 zł to kilka lat. Składając to wszystko w całość, zabierając się do tego z głową masz szanse ogłosić upadłość, która niezależnie od wszystkiego i tak pozostanie do oceny sądu. Nigdy nie wiesz co powie sąd, ale działając w ten sposób zdecydowanie zwiększasz swoje szanse.

 

Nie przywiązuj się do powyższych kwot. Odpowiadałem na konkretne pytanie i tam takie właśnie było zadłużenie. Chodzi o sens.

Odnośnik do komentarza
To że jeszcze nie zajął, nie znaczy że lada chwila nie zajmie. To zapewne kwestia czasu.

 

 

 

Różne są opinie. Natomiast znam osoby ukarane grzywną za brak złożenia takiego oświadczenia. Tak czy siak uważam, że z komornikiem warto dobrze żyć, bo jak się facet wkurzy to Ci może naprawdę życie uprzyjemnić a chyba nie o to chodzi.

 

 

 

Ja do podobnych tematów zawsze podchodzę tak (nie chce mi się pisać więc wklejam to co napisałem w innym wątku):

 

Do upadłości należy się przygotować, a przede wszystkim należy zrobić to z głową. Jak będziesz miał 2 świstki papieru i pójdziesz z tym do sądu to gwarantuję Ci, że nikt nawet nie spojrzy na Twój wniosek. Ja też mogę powiedzieć, że jestem hazardzistą tylko właściwie nic z tego nie wynika. Ba, nawet jestem w stanie te dwa, albo i dziesięć kolejnych świstków zdobyć w 20 min. Pamiętaj tylko, ze rozmawiamy o ogromnych długach idących w setki tysięcy złotych, których nikt Ci bez dobrej dokumentacji medycznej nie "umorzy". Ponadto jest jeszcze jeden problem, a może i największy - to mentalność sędziego, dla którego bez tych dokumentów będziesz gościem który przebimbał parę set tysięcy (choć to nie prawda bo pewnie duża część to koszty odsetki, ale to też trzeba sędziemu wyjaśnić itp) na automatach... Zatem jedna, druga, trzecia terapia, najlepiej zamknięta i kilku tygodniowa, stos papierów, jak najwięcej specjalistycznych opisów lekarskich itd, a do tego cała seria czynności jakie podjąłeś żeby zaspokoić swoich wierzycieli z rozbiciem ile pożyczyłeś a już pospłacałeś... Do tego opis sytuacji życiowej, rodzinnej, wszystko co może świadczyć na Twoją korzyść. Należałoby zobaczyć jak te długi jeszcze można pomniejszyć (choć zwrot składek czy jakiś śmiesznych przedłużeń chwilówek), w międzyczasie obrona procesowa, żeby sobie zwiększyć szanse. No bo zwróć uwagę, że jest diametralna różnica, czy do wniosku zgłosisz 50 wierzytelności na powiedzmy 400 000 zł, czy 30 na powiedzmy 200 000 - 300 000 zł. Sędzia, który będzie rozpatrywać wniosek przez powiedzmy rok musi pracować na te 100 000 zł różnicy, na 300 000 zł to kilka lat. Składając to wszystko w całość, zabierając się do tego z głową masz szanse ogłosić upadłość, która niezależnie od wszystkiego i tak pozostanie do oceny sądu. Nigdy nie wiesz co powie sąd, ale działając w ten sposób zdecydowanie zwiększasz swoje szanse.

 

Nie przywiązuj się do powyższych kwot. Odpowiadałem na konkretne pytanie i tam takie właśnie było zadłużenie. Chodzi o sens.

 

 

Dziękuje za rady, tak też zrobiłem, odesłałem dziś wyjaśnienia komornikowi co ciekawie z drugiego końca Polski.

 

Co do konta również zdecydowałem, że pójdę za radą jako, że jestem hazardzistą w okresie tzw. trzeźwienia nie chcę odbierać tak dużej gotówki(aktualnie mam dostęp do bardzo małych kwot, resztą rozporządza rodzina), dlatego też chcę by wypłata potrącona już przez komornika wpłynęła na konto osoby trzeciej.

Pytanie - wystarczy zwykłe oświadczenie woli do zakładu pracy? nic ta osoba trzecia nie musi zgłaszać do US ?

Czy zakład pracy będzie wtedy musiał o tym fakcie poinformować komornika i czy komornik może próbować wejść na to konto osoby trzeciej ? z zaznaczeniem na próbować, bo jak się domyślam takie działanie będzie bezskuteczne.

Odnośnik do komentarza

Pytanie - wystarczy zwykłe oświadczenie woli do zakładu pracy? nic ta osoba trzecia nie musi zgłaszać do US ?

Czy zakład pracy będzie wtedy musiał o tym fakcie poinformować komornika i czy komornik może próbować wejść na to konto osoby trzeciej ? z zaznaczeniem na próbować, bo jak się domyślam takie działanie będzie bezskuteczne.

 

To pracownik wskazuje pracodawcy rachunek do wypłaty wynagrodzenia. Nigdzie tego zgłaszać nie trzeba, co najwyżej uzupełnić jakiś formularz pracodawcy. Nikt w banku nie zrealizuje zajęcia rachunku osoby trzeciej nie będącej dłużnikiem. Czy będzie próbował? Nie wiem, może ma fantazję.

Odnośnik do komentarza

Zauważyłem dziś, że dwie sprawy z maja zostaly umorzone w esadzie, sprawy z DELTAWISE - status UMORZONO.

Czym to się różni od poprzednich, które mają status :

Brak podstaw do wydania - przekazano (Prawomocne)

 

??

Odnośnik do komentarza
Zauważyłem dziś, że dwie sprawy z maja zostaly umorzone w esadzie, sprawy z DELTAWISE - status UMORZONO.

Czym to się różni od poprzednich, które mają status :

Brak podstaw do wydania - przekazano (Prawomocne)

 

A nie są to czasem te same sprawy? Oni bardzo często a właściwie zawsze po sprzeciwie lub po przekazaniu cofają pozew lub nie uzupełniają braków formalnych pozwu.

Odnośnik do komentarza
A nie są to czasem te same sprawy? Oni bardzo często a właściwie zawsze po sprzeciwie lub po przekazaniu cofają pozew lub nie uzupełniają braków formalnych pozwu.

 

Tzn. te poprzednie BRAK PODSTAW DO WYDANIA - PRZEKAZANO (PRAWOMOCNE) to były inne firmy

Odnośnik do komentarza

Brak podstaw do wydania nakazu zapłaty - w tym umorzonym. (deltawise)

 

A w Brak podstaw do wydania - przekazano (Prawomocne): (Finansec i Aasa Polska)

 

przekazano sprawe do Sądu Rejonowego. Roszczenie budzi wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Brak podstaw do wydania nakazu zapłaty - w tym umorzonym. (deltawise)

 

A w Brak podstaw do wydania - przekazano (Prawomocne): (Finansec i Aasa Polska)

 

przekazano sprawe do Sądu Rejonowego. Roszczenie budzi wątpliwości.

 

No, to podobnie jak wcześniej, tyle że po przekazaniu cofnęli pozew.

Odnośnik do komentarza

Doszło do sytuacji, że mam trzech komorników.

1) od czerwca - zajął rachunek bankowy oraz umowę zlecenie, którą notabene zakład pracy stwierdził, że nie musi przelewać komornikowi i przelewa mi, zajal rowniez rachunek bankowy

2) od poczatku pazdziernika - zajal rachunek bankowy oraz umowe o prace

3) dzis - zajal rachunek bankowy, ale inny, ten na ktory wplywa 500zl za umowy zlecenia z pozycji 1), nie bylo tam wczesniej zajecia, oraz tę samą umowe o prace

 

Czy w zwiazku z tym jedyna droga informacji dla Komornikow o zajeciach wczesniejszych jestem ja i moje oswiadczenia?

 

Czy bank, do ktorego dostaje 500zł netto z tytulu umowy zlecenia(nr 3) zablokuje mi te kwote czy 1500zl miesiecznie bedzie musialo byc wolne?

Odnośnik do komentarza

Czy w zwiazku z tym jedyna droga informacji dla Komornikow o zajeciach wczesniejszych jestem ja i moje oswiadczenia?

 

Nie rozumiem pytania. Jest zbieg egzekucji skoro aż trzech komorników skierowało egzekucję do rachunku. Teraz wszystkie te sprawy trafią do jednego komornika i ten będzie władny prowadzić wszystkie sprawy.

 

Czy bank, do ktorego dostaje 500zł netto z tytulu umowy zlecenia(nr 3) zablokuje mi te kwote czy 1500zl miesiecznie bedzie musialo byc wolne?

 

Nie powinien. 1500 zł to kwota wolna na rachunku niepodlegająca zajęciu.

Odnośnik do komentarza

Na dzień dzisiejszy sprawy, które umorzono w EPU:

 

Agio Wierzytelności Plus 2 Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w Warszawa 662,52zł

 

Prosperial spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Krakowie, - Umorzenie prawomocne - 1800zł

 

Agio Wierzytelności Plus 2 Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w Warszawa 662,41 zł

 

DeltaWise OU z siedzibą w Tallinn, 410 zł

 

Ogolnie Deltawise umorzono prawomocnie jeszcze trzy wczesniej, solven prawmocnie i syner prawomocnie.

 

Świeży nakaz zapłaty z EPU na ponad 20k mam z Getin Noble Bank. Oczywiście złoże sprzeciw.

Czy gdy już sprawa trafi do SR jest sens podejmować obronę? o ile oczywiście nie otrzymam upadłości.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Nowe konto a zajęcia komornicze

      Czy jeśli zamknę obecne konto bankowe i otworzę nowe to komornik wyślę pismo że anuluje zajęcie na starym koncie i że zajmuje nowe konto? 

      w Konta bankowe

    • Zajęcia komornicze.

      Cześć. Mam pytanie, mam zajecie komornicze na ponad 100 tysięcy. Czy miał ktoś taka sytuację i dogadał się z komornikiem na spłaty w miarę możliwości? Nie mam nic na siebie, skoro inaczej nie ściągnie odemnie nic więcej niż tyle ile mogę spłacać, to czy podejmuje on jakieś drastyczne kroki czy w tym przypadku nie będzie lepsza upadłość? Pozdrawiam 

      w Komornik, windykacja

    • Zajęcia komornicze na nieruchomościach.

      Mam pytanie, Było zajęcie komornicze na nieruchomościach. Zadzwoniłam do komornika, aby się dowiedzieć co to za dług to dostałam informację, że od 2014 to już jest nieważne, i że zdejmą zajęcie.   Oni mogą tak trzymać zajęcie przez tyle lat gdy dług juz wygasł?

      w Komornik, windykacja

    • Zajęcia komornicze na koncie.

      Co dalej? Komunikować się z komornikiem i spłacać? Po jakim czasie komornik puka do domu po np. telewizor?

      w Chwilówki

    • Renta chorobowa a zajęcia komornicze.

      Moja mama na rentę z tytułu niezdolności do pracy (choroba nowotworowa), póki co - tylko na dwa lata.  Na konto wpływało jej zazwyczaj ok. 2200-2300 oprócz "13-stki" która wpłynęła w całości - domniemywam że to co wpływa to z kwoty wolnej - bank. Teraz otrzymała pismo z ZUS że na konto będzie jej wpływać ok. 1600-1700,00 zł bo niby komornik pobiera. O co w tym chodzi? Ktoś się orientuje, bo rozbieżność pomiędzy tymi kwotami jest znacząca.   Ps, może mama dostawałaby więcej tylko t

      w Komornik, windykacja


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK