Katastrofa - pętla długów.

[Biedronka 24]

Wyrzuć tą umowę w cholerę. Cztery koła za co? Przecież Twoje długi nie znikną przez to, że jakieś Euroejskie Biuro Pomocy Prawnej za pomocą czarodziejskiej różdżki wszystko zanuluje.

 

Musisz ułożyć sobie plan, a te cztery tysiące przeznacz na spłatę zobowiązań. Żeby z tym wystartować, rozpisz swoje zobowiązania

 

1) nie bój się sądu - to często droga do uwolnienia się z problemów. Założ konto w epu, aby być na bieżąco z tym, co się dzieje z Twoimi sprawami w sądzie

2) spłacaj każdą pożyczkę do wysokości kapitału - w sądzie kwestionuj wszelkie koszty

3) pisz do chwilówek oświadczenia o sankcji kredytu darmowego (np Ferratum, Hapi, Super GRosz, MoneyMan - te firmy zgadzają się często na spłatę samego kapitału wg harmonogramu)

4) jeśli przedłużałeś - pisz reklamację o zwrot

5) zlewaj windykację - pisz do nich tylko i wyłącznie maile. Po co sobie zawracać głowę jakimiś krzykaczami po drugiej stronie słuchawki?

 

 

 

 

 

Jeśli w Smarta była cesja, tak jak piszesz (Deltawise) to zostaw to w spokoju. Walcz o oddalenie w sądzie.

 

 

 

Jeśli były refinasnowania - walcz o oddalenie w sądzie.

 

kuki 2100

wandoo 1500

money mann 1900

miloan 1500

 

Minie rok jak nie więcej, zanim pójdą do sądu - spłacaj po kolei każdą pożyczkę do wysokości pożyczonego kapitału

 

 

 

Ich zostaw na koniec - miną lata, zanim podadzą Cię do sądu.

 

 

Tu będzie cesja do Deltawise (to to samo co Smartpożyczka), walcz o oddalenie w sądzie

 

 

 

W sądzie odpadną chore koszty pożyczki, a być może powyższe pożyczki sprzedadzą zobowiązanie do Ultimo (Aasa, Ferratum), lub do Prokury (Hapipożyczka), obrona w sądzie jak najbardziej wskazana

 

 

 

U nich działa sankcja kredytu darmowego - poczytaj temat na forum

 

 

 

Jak nie spłacisz - sprzedadzą do Kruka, obrona w sądzie jak najbardziej wskazana

 

 

 

 

Kancelaria Pana Łukasza ostatnimi czasy rozjeżdża w sądzie nowe umowy z Profi, więc spłacisz tutaj co najwyżej pożyczony kapitał

 

 

 

Jak nie spłacisz - sprzedadzą dług do Kancelarii Medius - poczytaj temat na forum. Nikt z nimi jeszcze nie przegrał w sądzie

 

") pisz do chwilówek oświadczenia o sankcji kredytu darmowego (np Ferratum, Hapi, Super GRosz, MoneyMan - te firmy zgadzają się często na spłatę samego kapitału wg harmonogramu)": czy na etapie spłacania lub opóźnień 20 dniowych można do nich pisać te oświadczenia? Jak ma wyglądać takie oświadczenie?

[BezNakazu]

") pisz do chwilówek oświadczenia o sankcji kredytu darmowego (np Ferratum, Hapi, Super GRosz, MoneyMan - te firmy zgadzają się często na spłatę samego kapitału wg harmonogramu)": czy na etapie spłacania lub opóźnień 20 dniowych można do nich pisać te oświadczenia? Jak ma wyglądać takie oświadczenie?

 

Pisanie takiego oświadczenia najczęściej będzie skutkować przedstawieniem takiego wniosku do sądu na okoliczność skutecznego zawarcia umowy pożyczki, zapoznania się i akceptacji warunków przez dłużnika.

Wtedy opcja oddalenia powództwa w całości maleje.

[kredytowyuse]

Pisanie takiego oświadczenia najczęściej będzie skutkować przedstawieniem takiego wniosku do sądu na okoliczność skutecznego zawarcia umowy pożyczki, zapoznania się i akceptacji warunków przez dłużnika.

Wtedy opcja oddalenia powództwa w całości maleje.

 

Dlatego ja jak do tej pory nie wysłałam żadnego pisma o SKD.

W którym momencie zatem najlepiej to zrobić jeżeli w ogóle podnosić tą kwestię ?

[Łukasz_G]

Pisanie takiego oświadczenia najczęściej będzie skutkować przedstawieniem takiego wniosku do sądu na okoliczność skutecznego zawarcia umowy pożyczki, zapoznania się i akceptacji warunków przez dłużnika.

Wtedy opcja oddalenia powództwa w całości maleje.

 

Nie ma 100% pewności, że sędzia nie klepnie spłaty pożyczonego kapitału, nawet jak powód nie udowodni zawarcia umowy i wtedy dojdą jeszcze koszty sądowe do zapłaty. A jak upadnie powództwo z umowy, to pójdzie drugie z bezpodstawnego wzbogacenia i trzeba będzie kasę zwróćić tak, czy siak.

 

A chwilówki, które wymieniłem często idą na rękę i zgadzają się spłatę samego kapitału wg harmonogramu.

[BezNakazu]

Dlatego ja jak do tej pory nie wysłałam żadnego pisma o SKD.

W którym momencie zatem najlepiej to zrobić jeżeli w ogóle podnosić tą kwestię ?

 

Możliwość skorzystania z sankcji kredytu darmowego wygasa po roku od dnia wykonania umowy. Oznacza to, że termin zaczyna biec od momentu, kiedy wszelkie zobowiązania obydwu stron umowy o kredyt konsumencki zostały w pełni wykonane. Nie ma jednak znaczenia czy w zostały one wykonane dobrowolnie czy też przymusowo.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Nie ma 100% pewności, że sędzia nie klepnie spłaty pożyczonego kapitału, nawet jak powód nie udowodni zawarcia umowy i wtedy dojdą jeszcze koszty sądowe do zapłaty. A jak upadnie powództwo z umowy, to pójdzie drugie z bezpodstawnego wzbogacenia i trzeba będzie kasę zwróćić tak, czy siak.

 

A chwilówki, które wymieniłem często idą na rękę i zgadzają się spłatę samego kapitału wg harmonogramu.

 

Jest jeszcze coś takiego jak świadczenie niezamówione w ustawie o prawach konsumenta.

Jeśli nie zamawiałeś, to nie masz obowiązku zwracać.

Przez 16 lat jak to robię, nikt z moich klientów nie dostał nigdy drugiego powództwa z samego przelewu,po oddaleniu pierwszego z umowy.

Po co straszyć innych użytkowników?

[grabien]

Możliwość skorzystania z sankcji kredytu darmowego wygasa po roku od dnia wykonania umowy. Oznacza to, że termin zaczyna biec od momentu, kiedy wszelkie zobowiązania obydwu stron umowy o kredyt konsumencki zostały w pełni wykonane. Nie ma jednak znaczenia czy w zostały one wykonane dobrowolnie czy też przymusowo.

 

Nie o to jej chodziło - to wiemy, tylko kiedy to należy uczynić, a może jak Moderator forum pisze - podnieść SKD w sądzie na rozprawie.

Proszę o odpowiedź jeszcze na #29 zwłaszcza "A jak upadnie powództwo z umowy, to pójdzie drugie z bezpodstawnego wzbogacenia i trzeba będzie kasę zwróćić tak, czy siak".

[Łukasz_G]

Jest jeszcze coś takiego jak świadczenie niezamówione w ustawie o prawach konsumenta.

Jeśli nie zamawiałeś, to nie masz obowiązku zwracać.

Przez 16 lat jak to robię, nikt z moich klientów nie dostał nigdy drugiego powództwa z samego przelewu,po oddaleniu pierwszego z umowy.

Po co straszyć innych użytkowników?

 

 

Ja nie straszę Wrzucałem tu niedawno dwa jednakowe stany faktyczne - powodem była spółka od Creamfinanse. Jeden pozwany się bronił przez pełnomocnika - przegrał. Drugi wyrok zaoczny - powództwo oddalone. Nie ma nigdy pewności stuprocentowej jak orzeknie sąd. Jakby tak było, to każdy by nabrał tych chwilówek i pokupował potem mieszkani za to. No bo po co spłacać, jak wiadomo,że w sądzie nie udowodnią zawarcia umowy?

 

Skąd ta pewność, że art. 5 ustawy o prawach konsumenta chwyci w każdym możliwym przypadku?

 

Nie byłbym tego aż taki pewien, że wszystkie sądy są nastawione aż tak "prokonsumencko" i będą oddalały powództwa jak leci.

 

Poza tym Pan Łukasz napisał w jednym temacie:

 

 

Ale numer. Wystarczy napisać, że roszczenie nie istnieje bowiem strony nie zawarły prawidłowo umowy pożyczki i długu nie ma. A co z pieniędzmi wypłaconymi na konto? Nie udowodnią, że wypłacili pieniądze? To roszczenie "znika"? Bo przecież, i to bardzo często sytuacja, gdy upada roszczenie z umowy powód modyfikuje powództwo (albo wręcz sąd to robi za niego) i idzie dalej z bezpodstawnego wzbogacenia. Żaden inny pozew tu nie jest potrzebny. Pomijam już, że doradzacie nie wiedząc kompletnie nic i nie widząc dokumentów. Ponadto chciałbym zwrócić uwagę, że co do zasady w procesie cywilnym powód ma wskazać stan faktyczny, a nie podstawę dochodzonego roszczenia. Stąd właśnie nie wystarczy podnieść, że umowa nie została prawidłowo zawarta...

[BezNakazu]

Nie ma 100% pewności, że sędzia nie klepnie spłaty pożyczonego kapitału, nawet jak powód nie udowodni zawarcia umowy i wtedy dojdą jeszcze koszty sądowe do zapłaty. A jak upadnie powództwo z umowy, to pójdzie drugie z bezpodstawnego wzbogacenia i trzeba będzie kasę zwróćić tak, czy siak.

 

A chwilówki, które wymieniłem często idą na rękę i zgadzają się spłatę samego kapitału wg harmonogramu.

 

Masz rację, tak się zdarza czasami. Wtedy piszemy apelację, ponieważ sąd nie może wykraczać poza żądanie powództwa. Chwilówka(powód) jako stosunek podstawowy zawsze wskazuje umowę pożyczki, a dowód przelewu jest tylko jako dowód przekazania środków pozwanemu. Należy wiedzieć, że w postępowaniu uproszczonym powodowie nie przysługuje prawo zmiany stosunku podstawowego w trakcie trwania procesu.

W kwestii kosztów sądowych po ewentualnym zasądzeniu kapitału:

Jeśli dłużnik ma pełnomocnika profesjonalnego to koszty zastępstwa i sądowe są proporcjonalnie do wysokości uwzględnienia w części na podstawie art 98 kpc.

Jeśli wysokość prowizji i "bajerów" wynosi ok. 50% to sąd koszty procesu wzajemnie zniesie i dłużnik nimi nie jest obciążany(jeśli ma profesjonalnego pełnomocnika).

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Dlatego ja jak do tej pory nie wysłałam żadnego pisma o SKD.

W którym momencie zatem najlepiej to zrobić jeżeli w ogóle podnosić tą kwestię ?

 

Kwestię SKD proponuję poruszać dopiero po otrzymaniu pozwu i dowodów, na których powód opiera swoje żądania w pozwie.

Jeśli zobaczymy, że dowody niczego nie dowodzą(bo czasami nawet potwierdzenia przelewu nie dają do sądu), to po co wychodzić przed szereg.

Pójście na sprawę wielokrotnie powoduje odwrotny skutek, ponieważ sąd zaczyna zadawać pytania "niewygodne" dla dłużnika. Dłużnik z reguły panikuje przed sądem i zaczyna mówić jak mu źle, że nie ma kasy i takie tam, a to nie ma większego wpływu na wynik.

A więc piszemy pismo procesowe do sądu z zarzutami i wnioskami, między innymi o SKD( większość firm pożyczkowych i tak nikogo na rozprawy nie przysyła).

Trzeba wziąć pod uwagę, że złożenie SKD utwierdzi tylko sąd o fakcie skutecznego zawarcia umowy pożyczki.

A tak to powód ma obowiązek udowodnienia faktu zapoznania się przez dłużnika z umową, doręczenia egzemplarza na twardym nośniku umowy i załączników, jak również najważniejsze- faktu akceptacji warunków przez dłużnika i wyrażenia woli na zawarcie umowy pożyczki.

[Gość]

Ba..wczoraj czytałem w podobnych sprawach całkiem inne wyroki o 180 stopni, dlatego apelacja daje szanse jakby co.

[BezNakazu]

Ja nie straszę Wrzucałem tu niedawno dwa jednakowe stany faktyczne - powodem była spółka od Creamfinanse. Jeden pozwany się bronił przez pełnomocnika - przegrał. Drugi wyrok zaoczny - powództwo oddalone. Nie ma nigdy pewności stuprocentowej jak orzeknie sąd. Jakby tak było, to każdy by nabrał tych chwilówek i pokupował potem mieszkani za to. No bo po co spłacać, jak wiadomo,że w sądzie nie udowodnią zawarcia umowy?

 

Skąd ta pewność, że art. 5 ustawy o prawach konsumenta chwyci w każdym możliwym przypadku?

 

Nie byłbym tego aż taki pewien, że wszystkie sądy są nastawione aż tak "prokonsumencko" i będą oddalały powództwa jak leci.

 

Poza tym Pan Łukasz napisał w jednym temacie:

 

Gwarancji jeszcze nigdy nie dałem klientowi i nie dam.

O wyroku zawsze decyduje sąd- liczą się dowody(lub ich brak) i zarzuty.

Do wypowiedzi konkurencji staram się nie czepiać, nawet jak są absurdalne i mijają się z prawdą(to nie do Pana).

Z art.5 staram się zawsze zawierać w pismach, nie zwracam na niego uwagi.

Co do sprawy CreamFinanse, już kilka razy pisałem, ale jednej osobie tutaj są one nie na miejscu i je cały czas intensywnie kasuje.

Odpowiem raz jeszcze- kwestia zarzutów.

Jeśli ktoś się w sprawach z nimi czepia zaliczenia refinasów czy przedłużeń na kapitał, to niech się nie dziwi, że zawsze przegra całość.

W CreamFinanse ostatnio wygrałem WPS 5700 zł wykazując, że umowa została zawarta w dacie, kiedy jeszcze pożyczkodawca nie istniał. Tyle w temacie.

Co jak co, ale nawet złotówki jeszcze ze mną nie ugrali :-)

[Gość]

Spieszmy sie czytać posty..

[kredytowyuse]

Spieszmy sie czytać posty..

 

heheh .... mozna się usmiać

[grabien]

heheh .... mozna się usmiać

 

Może mu chodziło o to żebyśmy wszystko zdążyli przeczytać, zanim nie zostaną zmodyfikowane przez szanowne grono forum.

[kredytowyuse]

Może mu chodziło o to żebyśmy wszystko zdążyli przeczytać, zanim nie zostaną zmodyfikowane przez szanowne grono forum.

 

tak tak, zrozumiałam o co chodzi ;)

[Wonder_woman]

Gwarancji jeszcze nigdy nie dałem klientowi i nie dam.

O wyroku zawsze decyduje sąd- liczą się dowody(lub ich brak) i zarzuty.

Do wypowiedzi konkurencji staram się nie czepiać, nawet jak są absurdalne i mijają się z prawdą(to nie do Pana).

Z art.5 staram się zawsze zawierać w pismach, nie zwracam na niego uwagi.

Co do sprawy CreamFinanse, już kilka razy pisałem, ale jednej osobie tutaj są one nie na miejscu i je cały czas intensywnie kasuje.

Odpowiem raz jeszcze- kwestia zarzutów.

Jeśli ktoś się w sprawach z nimi czepia zaliczenia refinasów czy przedłużeń na kapitał, to niech się nie dziwi, że zawsze przegra całość.

W CreamFinanse ostatnio wygrałem WPS 5700 zł wykazując, że umowa została zawarta w dacie, kiedy jeszcze pożyczkodawca nie istniał. Tyle w temacie.

Co jak co, ale nawet złotówki jeszcze ze mną nie ugrali :-)

 

Czyli mam rozumieć, ze w sądzie mam nawet nie wspominać o tym ze refinansowsniami spłaciłam 5 razy już nie tylko kapitał, ale i ich chore koszty?

Chociaż omijają sobie ustawę antylichwiarską?

Muszę to przemyśleć wszystko, bo już sama nie wiem

[kamila93]

Hej. Po pierwsze - tylko spokój. To TYLKO pieniądze, zdrowie Twoje i bliskich jest najważniejsze. Napiszę Ci, co mnie pomaga, choć moje długi to nawet nie 1/10 twoich, ale mechanizm jest ten sam. Stresuje Cię windykacja, telefony? Zmień numer. Kontaktuj się tylko mailowo albo spokojnie czekaj na pisma wysyłane tradycyjną pocztą, po co sobie szargać nerwy, to i tak nic nie zmieni a tylko się zdołujesz. Po drugie - załóż sobie konto na EPU, będziesz wiedział kiedy zaczną się sprawy w postępowaniu upominawczym - musisz być na bieżąco żeby móc się bronić, pisać sprzeciwy w terminie itp. Po trzecie - opracuj sobie jakiś realny plan spłat - domyślam się, że ten kredyt we frankach to hipoteka na mieszkanie? Tego pilnuj za wszelką cenę, reszta niech się goni, muszą poczekać i koniec. Po czwarte - pewnie brałeś wcześniej chwilówki w tych firmach i pewnie spłacałeś je trochę wcześniej - pisz pisma o zwrot z tytułu wcześniejszej spłaty, zawsze parę groszy wpadnie a efekt psychologiczny mega, wiem po sobie. Możesz zacisnąć pasa, ograniczyć wydatki? Wchodzi w grę dodatkowa praca? Jeśli tak, to już jest dobrze i możesz opracować plan spłaty. Nawet jak spłacać nie możesz, to zawsze jest opcja upadłości. A nawet jak wejdzie komornik, to - UWAGA, NIESPODZIANKA - od tego się nie umiera, ludzie mają komornika 20 lat i żyją, serio Uszy do góry.

To tyle na szybko, może ktoś bardziej doświadczony się wypowie i pokieruje już bardziej konkretnie. Długi to nie koniec świata

 

Ja mam pytanie odnośnie pism dot zwrotu kosztów za wcześniejsze spłaty. Wysyłacie poczta tradycyjna czy mailem? Kilka dni temu wysłałam mailem do Vivus i narazie cisza.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Dziękuję. Zabiorę się za rozpiskę. Ale ledwo daję radę się skupić.

 

Może i ja Ciebie pociesze. Jestem tutaj tak naprawdę od kilku dni i też dopiero biorę się za swoją walkę z długami. Nie mam jeszcze żadnego planu spłaty w głowie, a to forum traktuje jak lekturę do lepszego życia. Masz o co walczyć, gra jest warta świeczki, bo wygrana jest wolność. Pisałeś, że masz chora żonę, zrób to też dla niej i przede wszystkim dla siebie. Ja tak myślę, wyobrażam sobie życie bez długów, czytam to forum i jest i trochę lepiej.

[Sevani58]

Dziękuję. Do vivusa pisałem maila. Czekałem tydzień.

[kamila93]

Dziękuję. Do vivusa pisałem maila. Czekałem tydzień.

Dziękuję za informację, mam nadzieję, że też mi to rozlicza, bo od dawna mam u nich pożyczki i może coś się uzbieralo.

[lukaszb]

Nie o to jej chodziło - to wiemy, tylko kiedy to należy uczynić, a może jak Moderator forum pisze - podnieść SKD w sądzie na rozprawie.

 

Moim zdaniem wielokrotnie pisałem, żeby nie składać oświadczenia o SKD bo uznaje się, że doszło do zawarcia umowy. A już koszmarnym błędem moim zdaniem jest składanie SKD do wierzyciela wtórnego. Nie dość, że uznaje się fakt zawarcia umowy to jeszcze pozwany przyznaje, że wierzytelność przeszła na podmiot wtórny. Nawet znam sprawę z tego forum, gdzie jeden z forumowiczów powołał się na SKD, użył gotowca i położył sprawę. Po drugie, pisałem że mamy w kancelarii wątpliwości, czy takie oświadczenie złożone pełnomocnikowi powoda będzie skuteczne, czy w ogóle pełnomocnik jest umocowany do odbierania takich oświadczeń. Dopiero gdy sprawa jest w sądzie, po zapoznaniu się z treścią pozwu można ew złożyć takie oświadczenie podmiotowi pierwotnemu i dopiero wtedy złożyć je do akt.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Do wypowiedzi konkurencji staram się nie czepiać, nawet jak są absurdalne i mijają się z prawdą(to nie do Pana).

 

Jeżeli to do mnie, to znam takie sprawy, gdy powód modyfikował powództwo. I co? I sąd się nie chrzanił. Poszedł najmniejszą linią oporu i pozamiatał bez gadania. Pomijam, że spraw w post. uproszczonym jest stosunkowo mało. Większość w zwykłym i tam mogą sobie robić co chcą. Albo znam sprawy jak szło z innej podstawy bo skoro nie było umowy to przecież pozwany został bezpodstawnie wzbogacony. Też znam wyroki zasądzające.

 

Co do sprawy CreamFinanse, już kilka razy pisałem, ale jednej osobie tutaj są one nie na miejscu i je cały czas intensywnie kasuje.

 

Zaskoczę Cię, ale to nie ja usunąłem Twój jeden jedyny post jaki widziałem tu z wyrokiem RRM. Ale wracając do tematu, kilka lat temu uznaliśmy (po fali spamu na forum), że tylko rekomendowani użytkownicy mogą to robić. Przepraszam bardzo, ale to nie moje fanaberie. Jeżeli masz z tym problem napisz do admina.

 

Natomiast z uporem maniaka będę kasował posty zaśmiecające forum (to nie do Ciebie). Mam nadzieję, że z korzyścią dla osób poszukujących tu pomocy. Jak mi się wydaje to forum przyciąga swoją jakością. Szanujmy to wszyscy!

[Barbie]

Kamila93, ja do wszystkich pisałam maile, było tego ponad 20 firm, z około 10 otrzymałam zwrot, wszędzie tam gdzie miałam wcześniejsze spłaty grzecznie się rozliczyli, jedni po tygodniu, inni po dwóch, jeszcze inni po miesiącu ale wszyscy. Pisz, to działa.

[lukaszb]

Kamila93, ja do wszystkich pisałam maile, było tego ponad 20 firm, z około 10 otrzymałam zwrot, wszędzie tam gdzie miałam wcześniejsze spłaty grzecznie się rozliczyli, jedni po tygodniu, inni po dwóch, jeszcze inni po miesiącu ale wszyscy. Pisz, to działa.

 

Przelicz tylko czy prawidłowo zwrócili. Niektóre firmy zwracają w cały swiat tylko dlatego, że sam dłużnik nie wie ile powinien dostać.

[Barbie]

Panie Łukaszu, z moich wyliczeń wynika, że wszystko oddali prawidłowo, wygrzebałam umowy wcześniejszych pożyczek, nie pisałam tylko o zwrot z odsetkami ustawowymi, bo niektóre pożyczki były spłacane wieeeeele miesięcy temu - może powinnam?

Przeczytałam dokładnie wątek Zwroty z chwilówek, bardzo mi pomógł, za co jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję

[lukaszb]

Panie Łukaszu, z moich wyliczeń wynika, że wszystko oddali prawidłowo, wygrzebałam umowy wcześniejszych pożyczek, nie pisałam tylko o zwrot z odsetkami ustawowymi, bo niektóre pożyczki były spłacane wieeeeele miesięcy temu - może powinnam?

Przeczytałam dokładnie wątek Zwroty z chwilówek, bardzo mi pomógł, za co jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję

 

Możesz wzywać o zwroty wraz z odsetkami. Pytanie ile te odsetki wynoszą i czy jest sens teraz za tym ganiać.

[Barbie]

No właśnie jakieś zawrotne kwoty to na pewno nie będą, największy zwrot miałam z Vivusa bo ponad 600 zł, reszta oddawała mi po 80-100 zł, bo też (na moje szczęście) nie brałam nigdy dużych kwot pożyczek. Więc chyba odpuszczę, chyba że mnie coś najdzie żeby ich pomęczyć jeszcze mailami

[lukaszb]

No właśnie jakieś zawrotne kwoty to na pewno nie będą, największy zwrot miałam z Vivusa bo ponad 600 zł, reszta oddawała mi po 80-100 zł, bo też (na moje szczęście) nie brałam nigdy dużych kwot pożyczek. Więc chyba odpuszczę, chyba że mnie coś najdzie żeby ich pomęczyć jeszcze mailami

 

To już Twoja decyzja.