asia123 Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 O.k. Pablo200 - tylko dalej nie wiem jak liczona jest ta prowizja, bo wydaje mi sie ze wrzucenie jej w koszty kredytu nie powieksza jego koncowej kwoty jedynie o kwote prowizji, tylko doliczane sa jeszcze oddatkowe oplaty, co jest tak naprawde niekorzystne dla klienta. U nas akurat pracownik oddzialu nie mial wiele do powiedzenia przy prowizji, wszystkim musial zajac sie dyrektor oddzialu ale zeby zmniejszyc nam ja musial sie kontaktowac z Bydgoszcza. Wiem ze maks. kwota to 2,5%, wierze ze mozna u Was dostac 0,8%, ale odpowiedz mi na pytanie w jaki sposob liczycie prowizje, jezeli klient chce ja wrzucic w koszty kredytu. Moze byc na jakims przykladzie, np. kwota kredytu 200 tys., prowizja od tego np. 1%, czyli 2 tys. to gdybym chciala to sfinansowac kredytem to nie bede chyba zadluzona na 202 tys. ,tylko na wiecej? Wiec pytanie - o ile wiecej w takim wypadku? P.S. widze, ze polityka banku jest bardzo rozna w roznych oddzialach - pracownik, ktory od nas przyjmowal dokumenty "nic nie mogl zrobic" w sprawie prowizji, dyrektor odddzialu powiedzial ze takie decyzje podejmuje zarzad, a z tego co piszesz wynika, ze sam ustalasz wysokosc takiej prowizji. Troche to dziwne ale w tym banku nic mnie juz nie zdziwi. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Pablo200 Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Prowizja dodana powieksza kwote kredytu proste. Tak jak pisałem jak doradca ma potencjał i dobry wynik to powalczy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asia123 Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 No chyba nie do konca takie proste jak piszesz. Moj maz byl w piatek swiadkiem rozmowy dwoch pracownikow oddzialu, z ktorych jeden dziwil sie, dlaczego u jego klienta, ktory wrzucil sobie prowizje w koszty, po przeliczeniu faktycznego zadluzenia i ustaleniu tej sumy w centrum kredytowym koncowa kwota kredytu byla zwiekszona o dwukrotna niemal wartosc prowizji. Wtedy drugi pracownik odpowiedzial, ze do kwoty kredytu dodaje sie wartosc prowizji i od tego nalicza sie kolejna prowizje, i de facto traktuje sie to jako drugi kredyt. Nie wiem dokladnie na czym to polega, dlatego pytam. Niewiele to moze zmienia jak prowizja wynosi 1 tys.PLN lub 2 tys.PLN, ale jak u nas miala wyniesc na poczatku 10.700 PLN to jest sie na czym zastanawiac. Coz, jezeli nie uzyskam info tutaj, to zanim zdecydujemy sie na sposob splaty tej prowizji, szczegolowo wszystkiego sie dopytamy, wowczas na pewno napisze o tym tutaj dla lepszej informacji. Sposob naliczania prowizji w przypadku doliczania jej do kosztow kredytu z pewnoscia jest jednolity w calym BP. Ale dzieki za dotychczasowe odpowiedzi 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lusiu Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Witam. Nutka optymizmu. Kasa jest juz na koncie. czyli 2 dni robocze. zostaje jeszcze tylko jedna niewiadoma, czy rata bedzie sciagana automatycznie czy nie. Pzdr 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
guwer Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 DO anulam: Podobno czyli nie wiesz tego na pewno. A co by w tym BIKu miało się znaleźć skoro nic jeszcze nie podpisałem. A może pani chciała żebyś poczekała bo np szykują wyższe marże? Pomyślałaś o tym? W BP podnoszą. Poza tym nic mnie to nie kosztuje (jedynie odpis KW 30zł). 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Pablo200 Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 W BIK widnieje jedynie zapytanie banku i kwota 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
sinex Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Moje perypetie z tym bankiem: - 16 marca złozylismy wniosek z kompletem dokumentów (pzrez Open Finance. Wg Pani z banku procedura ma trwac 3-4 tygodnie. Umowa przedswtepna spisana z okresem wypłaty pieniędzy zbywcom 6 tygodni. - w kwietniu wniosek wyjechał dopiero z oddziału do centrali (mimo, że wszystko było no i Pani zapewniała już tydzień po złożeniu że papiery są w Bydgoszczy). - w końcu kwietnia okazuje się, że nie bank nie zdąży w terminie. Piszemy aneks ze zbywcami: termin do końca maja. - po dwóch miesiacach od złozenia kompletnego wniosku jest pozytywna decyzja (ustna, z wielkim trudem wydrukowano nam maila). Ale.... na sporządzenie umowy kazano nam czekać 3 tygodnie!!!!! - na dwa dni przed podpisaniem umowy dzwonimy do Pani w banku (nie to, żebyśmy jej niedowierzali :-p) czy aby napewno bedzie umowa na umówiony termin. Odpowiedź: niewiem.... Trzeba było znowu dzwonić do Bydgoszczy, po pół godziny po tym telefonie, dzwoni Pani z oddziału, że jednak umowa bedzie czekać na nas. - podpisalismy umowę (dokładnie ją czytając), dodatkowo pani wcisnęła konto, że niby potzrebne (w umowie nic o nim nie ma, podany jest tylko numer konta na który mamy wpłacać raty kredytu) - po notariuszu wesołym krokiem wraz z ubezpieczeniem mieszkania (cesje itp) wracamy do banku, żeby bank już mógł przelać pieniadze na konto zbywców. A tu po podpisaniu dokumentów, Pani pyta czy zaswiadczenia o zatrudnieniu sa aktualne (nie to, żebyśmy ich nie składali 2,5 miesiaca wczesniej). Na szczęscie bacznie śledziłem to forum i takowe zaświadczenia razem z zoną powtórnie sobie zapobiegawczo wyciągnęlismy. Ani jednym słowem Pani nie wspomniała o tym, przy podpisywaniu umowy. Gdybysmy ich nie mieli to znowu wypłata by się przeciągnęła. - samo pzrelanie kasy dla zbywców szybko, chyba najszybciej bo dwa dni robocze. OKres ten kosztowął nas mnóstwo stresu, zbywców pewnie też. I gdyby nie na najniższa marża (1,3%) to pewnie bysmy tyle czasu nie wyczekali. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asia123 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 My dzisiaj podpisujemy umowe, obiecalam pare postow wyzej napisac w sprawie sposbu liczenia prowizji - nie jest tak zle, jak myslalam, roznica miedzy wliczeniem prowizji w kwote kredytu a jej zaplata gotwka to ok.100 zl w naszym przypadku. Wyglada to tak, ze do kwoty kredytu dodaja kwote prowizji i od tej sumy odliczaja jeszcze raz prowizje procentowo i dopiero ta sume wliczaja w koszt kredytu. Zobaczymy jak pojdzie podpisanie umowy, zakladanie albo nie kotna ROR i przelew pienieedzy. Pozdrawiam:) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
misiaela21 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Po 7 tygodniach oczekiwania dostaliśmy odpowiedź pozytywną. Teraz czekamy na informacje kiedy będzie umowa do podpisania. Czytając to forum od początku znalazłam informację, że po podpisaniu umowy w banku należu udac sie do notariusza, do sądu, ubezpieczalni, a co z urzędem skarbowym? No bo podatek też się chyba płaci prawda? Proszę o odpowiedź. :roll: 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaja Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 misiaela21.... Przed sądem musisz udać się do Urzedu Skarbowego, z wypełnionymi drukami PCC3 i PCC 3/A, jeśli takie otrzymałeś od Pana/i w banku ( ja otrzymałam) jeśli nie to dostaniesz na miejscu w Urzędzie Skarbowym, po wypełnieniu płacisz dwa podatki, jeden od hipoteki zwykłej - 0,1 % kwoty kredytu i drugi od hipoteki kaucyjnej stała opłata 19 zł. Z dowodrm wpłaty jedziesz do Sądu i tam wypełniasz i składasz wniosek o wpis do hipoteki, płacisz 400 zł za znaczki sądowe. Oczywiście może to za Ciebie zrobić Notariusz ale koszt takiej usługi jest min 600 zł oprócz pozostałych opłat które musisz u Notariusza uiścić, no i oczywiście musisz o tym Notariuszowi wczesniej napomknąć. Wybór należy do Ciebie.....wypełnienie tych dokumentów to żadna filozofia. Pozdrawiam i życzę powodzenia 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
misiaela21 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 KAJA Dzięki za odpowiedź ale i tak nie wszystko jest dla mnie jasne. Na necie znalazłam taką informację ; "Podatek od czynności cywilnoprawnych obliczany jest przez notariusza i uiszczany w kancelarii po podpisaniu aktu notarialnego, dalej notariusz dokonuje wpłaty na rachunek właściwego urzędu skarbowego. Podatek od czynności cywilnoprawnych płacimy również za ustanowienie hipoteki na zabezpieczenie wierzytelności istniejących - 0,1% kwoty zabezpieczonej wierzytelności, od ustanowienia hipoteki kaucyjnej na zabezpieczenie wierzytelności o wysokości nie ustalonej - 19 zł. " I dalej nie rozumiem przecierz nie płaci się podatku dwa razy jak z tego wynika 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
misiaela21 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 KAJA Jeśli możesz to napisz jeszcze ile wynosiło w Twoim przypadku to ubezpiecznie pomostowe i za brak wkładu własnego? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaja Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 misiaela21 my płaciliśmy Notariuszowi: 1. tytułem opłaty sądowej kwoty: 200 zł i 60 zł = 260 zł 2. tytułem podatku od czynności cywilnoprawnych 2 % od kwoty zakupu mieszkania 3. tytułem wynagrodzenia notariusza kwotę 915 zł powiększoną o podatek od towarów i usług (22%) w wysokości 201,30 zł czyli 1116,30 to są standardowe opłaty kóre pobiera notariusz. I tak jak napisałaś: "Podatek od czynności cywilnoprawnych płacimy również za ustanowienie hipoteki na zabezpieczenie wierzytelności istniejących - 0,1% kwoty zabezpieczonej wierzytelności, od ustanowienia hipoteki kaucyjnej na zabezpieczenie wierzytelności o wysokości nie ustalonej - 19 zł. " I te własnie podatki płacimy w Urzędzie Skarbowym i.... albo robi to za nas notariusz albo tak jak w moim przypadku załatwiłam to sama ponieważ musiałabym dodatkowo notariuszowi za to zapłacić, może ty masz to juz w cenie, radziłabym się dowiedzieć dokładnie bo często notariusz o tym nie informuje i ludzi płacą nie potrzebnie dodatkowo kilkaset złotych a te sprawy mozna załatwić samemu. Zadzwoń do przynajmniej dwóch Notariuszy i zapytaj jakie są podstawowe opłaty przy kupnie mieszkania przy Twojej kwocie kredytu. Ja własnie tak zrobiłam. Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asia123 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Czy ktos z Was moze mi podac jaki jest aktualny WIBOR? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
misiaela21 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 KAJA... Dziękuję Ci bardzo za pomoc, pozdrawiam. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaja Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 misiaela21 Koszt ubezpieczenbia niskiego wkładu - 297 zł koszt ubezpieczenia spłaty kredytu czyli pomostowe - 505 zł 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaja Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Nie ma za co 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lusiu Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Jak bedziecie spisywac umowe u notariusza to niech on juz zawrze w niej wszytskie oplaty. ja bylem tylko u notariusza i nigdzie wiecej. on tak skonstruowal umowe ze juz w niej byly wszystkie oplaty dla skarbowki, sadu itd. a jak on to z nimi rozliczy to juz mnie nie interesuje. A mozna tym sposobem zaoszczedzic sporogodzin stania w kolejkach, a jak ktos pracuje to wie jakie to moze byc uciazliwe. Wibor 6M z dzis 4,75. ale jak ktos skladal wniosek w marcu to liczy mu sie wibor z marca ktory byl nizszy. Pzdr 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaja Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 lusiu właśnie tak chciałam zrobić będąc w kancelarii notarialnej, Notariusz zapytał czy urząd skarbowy i sąd będę załatwiać sama czy zostawiam to w kwestii kancelarii, zapytałam jaka jest różnica, na co notariusz że dopłata do wynagrodzenia notariusza ( w moim przypadku 600 zł ale jest to uzależnione od kwoty kredytu) to raczej oczywiste że wolałabym nie jeździć od urzędu do sądu, wypełniać te wszystkie dokumenty i stać w kolejkach ale zajęło mi to raptem 2 godziny i zaoszczędziłam 600 zł. Ile płaciliscie u notariusza? może to wyjaśni nasze wątpliwości, być moze w Twoim przypadku notariusz zrobił to wszystko gratis..... Ja kilka postów wyżej napisałam ile zapłaciłam w kancelarii po podpisaniu Aktu, oprócz tego zapłaciłam w Urzędzie te dwa podatki 0,1% kwoty kredytu i 19 zł , a w sądzie 400 zł za znaczki sądowe i to wszystko. Tytułem wynagrodzenia notariusza zapłaciłam 116,30 zł. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaja Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Oczywiście dzwoniłam do kilku innych kancelarii w tej sprawie i wszędzie uzyskałam taką informację, że od 600 wzwyż biorą za te usługi, jesli klient sobie życzy, ale zawsze można załatwić to samemu 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaja Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Przepraszam...zjadłam jedną "1" Tytułem wynagrodzenia notariusza zapłaciłam 1116,30 zł. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asia123 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Lusiu, dzięki za ten WIBOR, dzisiaj podpisalismy umowe kredytowa ale oprocentowanie rzeczywiste wynioslo 6,05 (przy marży 1,3)- niestety w BP WIBOR liczy sie z dnia poprzedzającego dzień podpisania umowy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
matekg Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Witam, ale przecież i tak oprocentowanie kredytu jest zmienne i w przeciągu tych X lat zmienia się wraz z WIBOREM czy się mylę? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lena* Opublikowano 6 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 A my znaleźliśmy notariusza, który za załatwienie spraw w wydziale ksiąg wieczystych i urzędzie skarbowym nie pobiera opłat Jest to jakby usługa gratis po wybraniu jego kancelarii notarialnej, a że teraz zastój w interesie to trzeba jakos klienta przyciagnąć :wink: A w związku z Wiborem 6M mam pytanie. Czy ktoś wie o jaki wskaźnik musi zmienić sie Wibor 6M w porównaniu do poprzedniego, aby doszło do zmiany oprocentowania? Nietsety nie ma tego w umowie, a to jest bardzo istotna sprawa i róznie ustalana w róznych bankach. A pani z oddziału oczywiście nie wiedziała :roll: 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
asia123 Opublikowano 6 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 matekg - tak, oprocentowanie jest zmienne, w BP aktualizowane jest raz na 6 miesięcy. Mam pytanie: Jak to jest z tym kontem ROR w BP? My mieliśmy taką sytuację, że założenie tego konta było niezbędne (warunek obniżenie prowizji) i wygląda to tak, że mamy obecnie w BP dwa konta: jedno do obsługi kredytu, drugi właśnie ten ROR. Nie chcieliśmy z mężem używać tego ROR-u, ale poinformowano nas, że jeżeli będziemy spłacać ratę, to nie możemy pieniędzy wysyłać z innego banku bezpośrednio na konto obsługujące kredyt, bo system "nie przyjmie" pieniędzy z innego banku. Musimy najpierw zrobić przelew na ROR w BP, a potem jeszcze raz przelew na konto obsługujące kredyt. Czyli musimy pamiętać o de facto dwóch przelewach, a kompletną paranoją jest dodatkowo fakt, że na ROR w BP nie da się ustawić np.zlecenia stałego żeby wysyłać kasę na konto obsługujące kredyt i nie musieć pamiętać przynajmniej o drugim przelewie, bo to nie zadziała. Poinformowano nas też, że jeżeli na konto obsługujące kredyt 20-go każdego miesiąca nie wpłynie od nas rata, to BGK nie wyśle pieniędzy do BP. Także trzeba się pilnować i nie dopuszczać do opóźnień - to jeszcze rozumiem, ale cały proces przelewu kasy będę musiała zaczynać ze dwa dni wcześniej.... Bez sensu. No i oczywiście z konta ROR zrezygnować nie można... Proszę o info, czy z tym da się coś zrobić???? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.