Skocz do zawartości

mBank - Kredyt Hipoteczny - Opinie


Piotrek

Rekomendowane odpowiedzi

Jaja normalnie z tym bankiem. We wtorek do nich zadzwoniłem i się okazało, że od 5 dni (wtedy, dzisiaj już 7) wniosek nie jest procesowany, bo się w systemie zawiesił. Tak mi powiedział gość z mFinanse. Na infolinii znowu o żadnej awarii nie wiedzą, ale wniosku nie widzą. Czas mi ucieka, a dla mBanku to normalka.

 

Odradzam współpracę z nimi. Są niepoważni.

Odnośnik do komentarza
Jaja normalnie z tym bankiem. We wtorek do nich zadzwoniłem i się okazało, że od 5 dni (wtedy, dzisiaj już 7) wniosek nie jest procesowany, bo się w systemie zawiesił. Tak mi powiedział gość z mFinanse. Na infolinii znowu o żadnej awarii nie wiedzą, ale wniosku nie widzą. Czas mi ucieka, a dla mBanku to normalka.

 

Odradzam współpracę z nimi. Są niepoważni.

 

Może to być wina po stronie przedstawiciela mFinanse. Być może przegapił komunikat z banku i przez 5 dni wniosek rzeczywiście wisiał.

Odnośnik do komentarza

Chyba rzeczywiście był jakiś problem, bo też długo czekaliśmy. Warunki dostaliśmy 19.12 (środa), wczoraj wszystko wysłaliśmy do banku i teraz czekamy. Ciekawe jak długo tym razem. Czas nas goni i to bardzo, sprzedający nie ma już cierpliwości, a dodam, że sprawa kredytu ciągnie się od września...

Odnośnik do komentarza

Doskonale Pani Klaudio Panią rozumiem. Też liczylem na decyzję ostateczną, a tu kolejna wstępna i lista kolejnych dokumentów. Dodatkowo konsultant mFinanse usłyszał co sadzę o ich systemie i chyba się obraził. Ofertę mam niezłą, bo prowizja 0 zł i marża 1,75 przy 14 % wkladzie własnym, ale się zastanawiam, czy decydować się na taki bank.

Odnośnik do komentarza

Witam. W końcu dwa dni temu (8.01.19) dostaliśmy pozytywną decyzje finalną... Teraz oczekiwanie na umowę (oby tu chociaż nie przedłużali). Dodam, że warunki i wstępną decyzję otrzymaliśmy 19.12.18, także trochę czekaliśmy na ostateczną decyzję. Rozumiem święta, nowy rok, ale skoro mówią 2-3 dni robocze no to nie 10. Cóż, sprzedający dał nam termin do 15 stycznia, tylko czy bank do tej pory stworzy umowę.

A oto nasza historia:

22 sierpnia podpisaliśmy umowę przedwstępną i 7 września udało nam się skompletować wszystkie dokumenty, aby wysłać zapytanie do mbanku o kredyt. Co tydzień odzew od nich, że brakuje parafek, tydzień później podpisać jakiś jeszcze dokument, kolejny tydzień dać nowe zaświadczenie z pracy bo za 2 dni się skończy wazność. Przyszedł początek października i bank stwierdził, żebyśmy złożyli nowe zapytanai bo u nich zmieniła sie nazwa oferty "z letniej na jesienną"-zmiana tylko w nazwie... tak więc 11 października złożyliśmy na nowo wszystko. No i znowu co tydzień coś nowego donieść. w końcu 31 października sms że 'przyjęli nasze zapytanie' a 1 listopada sms ze brakuje czegos znowu. generalnie ciągle donoszenie i podpisywanie papierków, które niewiele wnoszą... jesteśmy z mężem klientami banku od lat (ja ok 12, mąż 7)a tu takie cyrki... W końcu 21 listopada wiadomość że rzeczoznawca ma przyjsc na mieszkanie i tu znowu czekanie na wycene, ktora dostalismy prawie po miesiącu i tak jak pisałam już wyżej 19 grudnia warunki i wstępna decyzja a ostateczna 8 stycznia.

Odnośnik do komentarza

Przez pośrednika. Co nie zmienia faktu, że czekaliśmy długo. Znajomi w podobnym czasie ten sam bank i również długi czas oczekiwania - 3 miesiące. Nie tak dawno krewna również w tym banku brała kredyt i także 3 miesiące.

 

P.S. wczoraj dostaliśmy umowę ;)

Odnośnik do komentarza

U nas wgląd miał tylko pośrednik na jakim etapie jest wniosek. Rzeczoznawca był 21.11.18 na mieszkaniu, a decyzję wstępną i warunki otrzymaliśmy 19.12. Na drugi dzień wysłaliśmy wszystko co bank chciał i decyzję ostateczną otrzymaliśmy 8.01.19r. 10.01.19r umowa była gotowa. Dzisiaj załatwiliśmy wszystko u notariusza, także u nas to już koniec.

Odnośnik do komentarza

Witam,

Była tutaj już wiadomość na ten temat, ale odpowiedź mi mało wyjaśnia. Dostałem sms od Mbanku: Potwierdziliśmy wartość nieruchomości dla wniosku KH....... Przygotowujemy decyzje kredytową. 

 

Mam to rozumieć, że Cena jaką uzgodniłem z deweloperem została zaakceptowana?(Mieszkanie jest w budowie - 1,5 roku do końca)

I teraz czekam na decyzję?

 

Czy Wasze doświadczenia mówią, że to będzie raczej pozytywna czy negatywna decyzja? Ile czasu od momentu tej wiadomości, trzeba teraz czekać na decyzję/umowę?

Odnośnik do komentarza

My z mężem czekaliśmy 52 dni dokładnie od podpisania pierwszego wniosku (były 3 nie wiem dlaczego ;)) do pozytywnej decyzji finalnej. Trochę czekaliśmy zwłaszcza, że prosili nas w trakcie tylko o dwa dodatkowe dokumenty - niewielkie zmiany w umowie przedwstępnej i zaświadczenie o aktualnym stanie zadłużenia hipotecznego mieszkania. Moja rada jest taka, żeby się nie emocjonować i nie podskakiwac za każdym razem jak mBank coś wysyła, bo oni co chwila wysyłają jakieś smsy, maile i inne pierdoły, które mają u czekającego wywołać wrażenie że to już już zaraz będzie koniec i to jeszcze pozytywny a tak naprawdę nie znaczą nic :D nawet na decyzji przedwstępnej nie mają informacji czy jest pozytywna .. tylko że wydanie decyzji ostatecznej będzie możliwe po spełnieniu warunków ;) ten SMS o potwierdzeniu wartości oznacza tyle, że bank otrzymał papier od rzeczoznawcy i dalej ktoś będzie siedział nad tym wnioskiem bogatszym o ten właśnie papier. My prawie trzy tygodnie po tym smsie dostaliśmy decyzję przedwstępną. Ostateczna dwa tygodnie po przedwstępnej z tym że kilka dni zajęło nam zorganizowanie tych dwóch dokumentów. 

powodzenia i cierpliwości :)

Odnośnik do komentarza

My 08.02 podpisaliśmy wnioski i nadal czekamy, sms o potwierdzeniu wartości nieruchomości i przygotowaniu decyzji kredytowej dostaliśmy ponad tydzień temu, u dewelopera termin płatności transzy został przesunięty....już brak mi cierpliwości.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, konstancja91 napisał:

My 08.02 podpisaliśmy wnioski i nadal czekamy, sms o potwierdzeniu wartości nieruchomości i przygotowaniu decyzji kredytowej dostaliśmy ponad tydzień temu, u dewelopera termin płatności transzy został przesunięty....już brak mi cierpliwości.

czy złożyliście wnioski do jeszcze jakiegoś banku?

czasem dobra oferta to nie wszystko

Odnośnik do komentarza

tak do Millenium i Santander, żadnych konkretów. W Millenium raz był wniosek wstrzymany na początku marca, ale do dziś nie mam  żadnej oferty. Tylko słowo doradcy, że analityk wyliczył nam zdolność na kwotę 269tys. 

Odnośnik do komentarza

Mille akurat działa bardzo szybko, jeśli była decyzja wstępna i dostarczylibyście operat to już mielibyście decyzję

Pewnie czegoś jednak nie dostarczyliście

Odnośnik do komentarza

Codziennie dzwonie do doradcy i karze czekać. Z Millenium mam tylko kwotę potwierdzoną słownie, żadnych większych informacji, operat szacunkowy też już został zrobiony i cisza.... Skoro wszystko mają to o co chodzi? Nikt nie potrafi mi powiedzieć tylko ciągle czekać i czekać. Ludzie ogarniający kredyty nie widzą podanych terminów płatności transzy? Ja rozumiem jak czegoś brakuje, ale nam nikt nic nie karze dostarczać wszystko już mają. Termin transzy doradca kazał wydłużyć do 20 kwietnia do tego czasu to ja osiwieje

Odnośnik do komentarza
W dniu 5.04.2019 o 18:56, Awder napisał:

Jak mBank już wysłał osobę do wyceny mieszkania to musiałem już dostać jakąś wstępna decyzję ?

Tak, zgadza się. Decyzja wstępna polega tylko na wyliczeniu zdolności kredytowej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...