Bezsilni Opublikowano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2016 Oczywiście rozumiem to, nie ma możliwości sprzedaży przez Nas na wolnym rynku bo Ex się nie zgadza. Chce abym Ja przejął mieszkanie, dług i jeszcze zapłacił jej za to spore pieniądze, wówczas się wyprowadzi. Pytałam raczej, w którym momencie bank zlicytuje komorniczo nieruchomość? gdy nie będzie miał możliwości egzekwować rat z pensji, czy też może po zadłużeniu w określonej wysokości? Czy może po niezapłaceniu określonej ilości rat? - - - Uaktualniono - - - Niestety tak,mam winę, rozwodu też mi nie chciała dać, trwał kilka lat i zgodziła się dopiero pod warunkiem, że wezmę winę na siebie. Ja miałem już dosyć, pewnie do tej pory byśmy się dalej sądzili. Nie mieliśmy dzieci, nie chciała i nie chce się rozwijać, szuka tylko zemsty.... A kredyt jest spory. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lzalewski Opublikowano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2016 Licytacja nieruchomości to dla banku ostateczność. Dla Ciebie raczej również lepiej byłoby tego uniknąć (nieruchomość na pewno nie byłaby sprzedana po cenie rynkowej). 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
RobertS Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Tak długo jak będzie możliwa windykacja z wynagrodzenia komornik będzie wybierał ten sposób, gdyż jest znacznie łatwiejszy do egzekucji. Dopiero jak nie będzie już takiej możliwości (np. kredytobiorcy nie będą mieli odpowiedniego dochodu), wtedy dojdzie do licytacji. Nieruchomość zostanie sprzedana poniżej ceny rynkowej i nadal pozostanie dług, który będzie Was solidarnie obciążał. Trudno oszacować co byłoby dla Ciebie najlepsze, ale być może przejęcie mieszkania wraz z długiem, wypłacenie tej "sporej kwoty" i będziesz miał sprawę za sobą + oczywiście dług już bez ex żony. Ale w sytuacji jak będziesz miał zły BIK (z powodu niezapłaconych rat) uzyskanie finansowania w banku będzie już niemożliwe. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Zbigniew80 Opublikowano 6 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2016 Mam tu kredyt i gdy go dostawałem byłem szczęśliwy. teraz po latach uważam te instytucję za kompletną porażkę. Po 5 razy trzeba donosić te same dokumenty bo to ktoś źle skserował a to zła data a to ktoś na urlopie. Jak tak można klientów traktować? Odradzam ten bank wszystkim znajomym przy każdej możliwej okazji. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Clover Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 A ja właśnie kończę spłacać kredyt w Raiffeisenie i przez cały ten okres byłem zadowolony z usług jakie świadczyli (oprócz kredytu posiadam tam również konto osobiste). Może ten problem z dokumentami to kwestia placówki? U mnie przebiegało wszystko bezproblemowo. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Szcz-mateoo Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 nikt ostatnio nie brał kredytów? Dostałem całkiem dobrą ofertę i się zastanawiam czemu nikt nie komentuje tego banku 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
PlanFinance Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Długi czas oczekiwania na decyzję. Dobra oferta, ale bardzo rozbudowany cross-selling. Bank został sprzedany do BGŻ, co może mieć wpływ w danym momencie na proces i decyzje kredytowe. Trudno wyrokować jaki, ale jakieś ruchy mogą wystąpić. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Szcz-mateoo Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Czy jeśli zgodziłbym się na dany kredyt to przy zmienianiu na bgz mogliby zmienić np. marżę? albo dodać płatne warunkowe koszty jak obowiązek ubezpieczenia od straty pracy? Jeat sens teraz w ogóle patrzeć na raffeisena skoro to chwila miesięcy i znikną? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Mr Tomek Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 warunki nie mogą się zmienić bez względu na właściciela banku warunki z umowy zostaną utrzymane Wg mnie jest sens. Proces mają lepszy niż BGŻ LTV max 90% 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Szcz-mateoo Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2018 A mogą dodać np. dodatkowe ubezpieczenie od utraty pracy, które nie jest wymagane w raffeisenie? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
andrep Opublikowano 28 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2018 Ja brałem kredyt jeszcze Polbanku 2009 rok, przejął go Raiffeisen i w związku z tym żadnych zmian dotyczących kredytu nie było, teraz pewnie też się nic nie zmieni.Dodam że jestem już po spłacie (wcześniejszej) ale z usług banku dalej korzystam. Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.