Skocz do zawartości

Komornicy - jak się z nimi dogadać?


destine

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam kłopot z zadłużeniem komorniczym a raczej z 2.Problem polega na tym,że nie mogę kompletnie się z nimi dogadać.Nie mogą mi wejść na pensje ponieważ umowę mam na najniższą krajową a resztę dostaję do ręki i dlatego nie za bardzo miło wygląda rozmowa z nimi.Byłabym w stanie w miarę normalnie to spłacać tzn po max.200 zł miesiecznie dla obu zadłużeń ale najwyraźniej przynajmniej tak wnioskuję z rozmowy,że to jest za mało.Jestem ciagle nękana pismami od komorników.Co mam zrobić?Wydaje mi się,że najrozsądniej byłoby postarać się o kredyt oddłużeniowy w jakiejś instytucji pozabankowej.Myślałam o Amber Gold,ale nie wiem czy to coś da ze względu na w/w umowę.Czy możecie mi coś doradzić.Jestem z Wrocławia może ktoś z forumowiczów wie gdzie szukać pomocy.Proszę o poważne odpowiedzi bo chce jak najszybciej wyjść z tych kłopotów.Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

A może dobrze by było spróbować dogadać się z wierzycielami na zasadzie ugody cywilno-prawnej i postarać się wycofać wierzytelność z egzekucji komorniczej? Jeśli masz możliwości zaproponowania czegoś (jakiejś stałej, dobrowolnie deklarowanej spłaty) wierzycielom to może się udać:)

Odnośnik do komentarza

Prawdę powiedziawszy to nad tym się nie zastanawiałam.Wolałabym faktycznie wierzycielowi spłacać niżeli komornikowi tym bardziej,że swoim podejściem co tu dużo mówić wkurzył mnie.Ja wiem,że ja zawaliłam sprawę ze spłatami no ale podejście takie a nie inne do ludzi to ewidentnie nie na miejscu i trochę dziwi mnie fakt,że się w język ugryzłam:)Dobrze to mniej wiecej co powinnam napisać do wierzycieli aby wycofali mi tego komornika i czy powinnam jego poinformować o tym,że będę chciała bezpośrednio z tamtymi rozmawiać?

Odnośnik do komentarza

Mówiąc ogólnie. Musisz sporządzić pisemny wniosek o zawarcia ugody cywilno-prawnej i wycofanie wierzytelności z egzekucji komorniczej. Oczywiście pismo kierujesz bezpośrednio do wierzyciela. Jeśli chcesz możesz wysłać je również do wiadomości komornika, choć nie jest to wymagane. Komornik tylko realizuje egzekucję wierzytelności na podstawie wniosku wierzyciela, więc jeśli z tym drugim się "dogadasz" i wycofa on dług z egzekucji to Komornik nie ma nic do tego:) W piśmie musisz sensownie umotywować swoją propozycję. Wskazać, co spowodowało brak możliwości wcześniejszego spłacania zobowiązania w terminach. Podkreśl, że dobrowolnie decydujesz się spłacić zobowiązanie i nie uchylasz się od odpowiedzialności. Zaproponuj kwotę miesięczną, jaką możesz płacić. Jeśli wierzyciel wyrazi zgodę (nie musi, to nie jest obowiązek wierzyciela, ale często się to udaje więc warto próbować wszystkich rozwiązań aby polepszyć swoją sytuację) przestrzegaj ustalonej kwoty i terminów bo drugi raz Ci już może nie uwierzyć.

To tak ogólnikowo aby naszkicować Ci zarys tego, jak taki dokument powinien wyglądać:)

Odnośnik do komentarza

Sensowne.No nic spróbuję jutro napisać takie pisemko.Nie będę sponsorować wypłat tudzież premii komornikowi z takim podejsciem.A tak po złości.Dzięki bardzo.Dam znać co z tego wyszło:)Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Sensowne.No nic spróbuję jutro napisać takie pisemko.Nie będę sponsorować wypłat tudzież premii komornikowi z takim podejsciem.A tak po złości.Dzięki bardzo.Dam znać co z tego wyszło:)Pozdrawiam

Szanowna Pani

 

proszę wybaczyć, ale muszę się wtrącić, żeby nie było jeszcze większej draki. Moje uwagi proszę przyjąć za pewnik, osoby która zęby zjadła na podobnych sprawach :)

 

1. Nie chodzi o pisemko, ale o projekt umowy ugody, w której na drodze polubownej dokona Pani spłaty przedmiotowej wierzytelności. Pismo takie powinno zawierać się w ramach formalno-prawnych. Mnie z reguły wychodzą min. 3 strony A4. W piśmie proszę wnosić o: umorzenie odsetek karnych, odsetek ustawowych, kosztów monitów i kosztów windykacji (w realnym do przyjęcia przez Bank %). Ponadto warto zwrócić uwagę na czas spłaty takiego zobowiązania. Proszę pamiętać że w takich przypadkach Pani oferta skierowana do banku musi być przemyślana, rzeczowa, a spłata powinna być uregulowana w mozliwie najkrótszym czasie = możliwie najwyższe miesięczne raty. Warto również rozważyć wpisanie kwoty uwierzytelniającej, która to pokryje min. zobowiazanie przeterminowane (czyli takie które spowodowało wypowiedzenie umowy). Z reguły 3 x wysokość raty.

2. Warto również dokonać umownej kapitalizacji odsetek na poczet kapitału oraz wnioskować na przeksięgowanie wpłaty w pierwszej kolejności na poczet kapitału. To pomijając powyższe będzie pomniejszać Pani raty miesięczne, a spłata będzie postępować szybciej.

3. Nie ma sensu, a nawet bym odradzał wysyłać kopię do komornika. Ten działa na podstawie tytułu wykonawczego i nic mu do Pani ustaleń z bankiem. Bank zapewne powiadomi sam komornika i zrobi to zapewne niezwłocznie po podpisaniu umowy ugody, o której wyżej pisałem. Powiadomienie komornika o zwartej ugodzie = zawieszene lub umorzenie egzekucji komorniczej w zależności od banku. Swoje przeświadczenie o tym by nie wysyłać kopii do komornika opieram o fakt, że kilka razy zdarzyło mi się że komornik celowo przedłużał zawieszenia egzekucji by jeszcze ściągnąć co się da.

4. W umowie ugody proszę nie wypisywać co spowodowało wypowiedzenie. Umowa ugody nie ma nic wspólnego z wnioskiem ugodowym czyli formalnym wezwaniem do rozmów ugodowym (lub prośbą o procedowanie ugody i wyrażenie zgody).

 

 

Mogę jeszcze dodać - jeśli ma Pani 2 000 zł długu i chce go Pani spłacać przez powiedzmy 48 miesięcy, sprawa z góry przepadła. Musi być przede wszystkim atrakcyjnie dla banku, bo bank przeciez wie, że wcześniej czy później swoje (wraz z odsetkami) odzyska :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Sensowne.No nic spróbuję jutro napisać takie pisemko.Nie będę sponsorować wypłat tudzież premii komornikowi z takim podejsciem.A tak po złości.Dzięki bardzo.Dam znać co z tego wyszło:)Pozdrawiam

 

Radze kontakt z młodym prawnikiem takim młodym wilczkiem co to niedawno ukonczył aplikacje a teraz pracuje na swój wizerunek.

Tylko taki rzutki osobnik a nie stary ramol z plestry potrafi nam pomóc.....

A ze to sie opłaca gwarantuje.

 

Na wszystko mozna składac zażalenia. Dobrze napisany sprzeciw potrafi załagodzic i tak juz napiętą sprawe, oddalic pozwy, doprowadzic do ugody.

 

Moi dłużnicy świetnie sobie z tym radzą ... oni zyskują na czasie i to po kilka miesiecy a ja dokładam kolejno do każdej sprawy sądowej.

Odnośnik do komentarza

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Podobne

    • Długi, windykacja, a komornicy wracają jak bumerang.

      Witam Kilka lat temu narobiłem dlugów na około 70 tyś, lata 2012-2014, w roku 2017 nastąpiła kumulacja czyli komornicy, zajęcia, prawie licytacja nieruchomości ale jakoś udało mi się wyjść prawie na prostą.  Dlaczego pisze, bo mam już dość, ciągnie sie to za mną do dziś, nie wiem jak to ogarnąć aby w końcu mieć spokój na zawsze. Co chwilę wyskakują nowe zonki.  W tamtych latach byłem w depresji i ogólnym załamaniu, brałem chwilówki itp kilka spłaciłem o kilku w ogóle zapomniałem b

      w Dla zadłużonych

    • Jak działają komornicy?

      Witam.   Mam 24 lata i z wlasnej glupoty popadlem w dlugi na 40 tysiecy. Postanowilem wziac odpowiedzialnosc za swoja mlodociana naiwnosc i mam zalatwiona prace za granica taka, ze bede zarabiac 8 tysiecy i mam plan na splaty przeznaczac 6 tysiecy miesiecznie zeby jak najszybciej pozbyc sie dlugu i zaczac normalnie zyc.   Jedyne czego sie boje to komornik, jezeli szczescie nie bedzie grac po mojej stronie i do niego dojdzie, bo nie chcialbym wciagac osob postronnych w swoje p

      w Dla zadłużonych


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK