Skocz do zawartości

JAK PSYCHICZNIE PORADZIĆ SOBIE Z DŁUGAMI przekraczającymi nasze siły?


ZadłużonyO

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 21.06.2019 o 03:47, Nat33 napisał:

Nie dają mi spokoju ci faceci co wczoraj byli!! Po co aż we dwóch przyjechali i w święto?? Różni już byli ale zawsze pojedynczo nawet raz kobieta u mnie była. Boję się!!  

Z jakiej windykacji byli u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj dostałam smsa że firma Obligo postanowiła że chce ustanowić dla mnie kuratora. Czy ktoś miał też taka sytuacje? O co chodzi z tym kuratorem? 


------------------------------- dodano 5 minut później -------------------------------

Był Pan z Vindix, pan z Kruka, kobieta ale nie pamiętam z jakiej windykacji taka dziwna. U męża był Pan że skoku. I w Boże Cialo przyjechało dwóch jakiś facetów ale nas nie było zostawili karteczkę szwagrowi z prośbą o kontakt ale mąż nie dzwonił więc nie wiem skąd byli 

Odnośnik do komentarza
49 minut temu, Nat33 napisał:

Dzisiaj dostałam smsa że firma Obligo postanowiła że chce ustanowić dla mnie kuratora. Czy ktoś miał też taka sytuacje? O co chodzi z tym kuratorem? 


------------------------------- dodano 5 minut później -------------------------------

 

 

Był Pan z Vindix, pan z Kruka, kobieta ale nie pamiętam z jakiej windykacji taka dziwna. U męża był Pan że skoku. I w Boże Cialo przyjechało dwóch jakiś facetów ale nas nie było zostawili karteczkę szwagrowi z prośbą o kontakt ale mąż nie dzwonił więc nie wiem skąd byli 

 

 

Strachy na lachy. Kuratora sąd ustanawia np wtedy gdy adres pozwanego jest nieznany.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Yagna napisał:

U mnie była cisza, spłacałam sobie wszystko zgodnie z ugodami oprócz Via Sms i dziś patrzę w EPU mnie pozwali. Tzn Inkaso Kredytowe mnie pozwało... I znów stres ?

A po jakim czasie Cię pozwali za via SMS?

Odnośnik do komentarza

Prawie po roku. Wpłacałam ile mogłam, nie chciałam się zgodzić na ich raty( chcieli 4 po 1500 złotych) potem już w ogóle nie rozmawiali ze mną tylko, że albo ich raty albo sąd to podali do EPU bo im moich wpłat było za mało ( do spłaty zostało mi jeszcze 2600zł niecałe)

Odnośnik do komentarza

Erfau u mnie podobnie ale jednak boję się ciągłego stresu, ponownych pozwów i tego, że Męża też będą ciągać do wyjaśnień czy coś...Sama nie wiem ale ciągle stres z tyłu głowy jest. Chciałabym się w końcu uśmiechnąć, odpocząć.

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, erfau napisał:

a ja Wam powiem, ze chyba to wszystko rzuce w pi*du :) cale zycie w dlugach, spokoj nie ma dla mnie ceny, nie maja mi co zabrac, nie mam rodziny, dzieci, partnerki :) chyba czas skorzystac z zycia

predzej czy pozniej Cie dopadna,w zyciu zmieniaja sie sytuacje i wtedy moze byc roznie

Odnośnik do komentarza

Ale jestem dzisiaj na siebie zła. I zbieg okoliczności często tak działa na niekorzyść. I tu nie chodzi o moją głupotę brania pożyczek na spłatę innych i przedłużania takimi kwotami że dawno byłabym bez długów. Zarobili na mnie tysiące. W grudniu byl ciężki czas. Zbliżały się święta mama rąk trzustki mam 3 dzieci w spektrum autyzmu. I akurat mieli zły okres. No i wizyta panów z Kruka. Wtedy zglupialam podpisałam 3 ugody. Spłacałam ale do czasu. Mając takie dzieci i z taką służba zdrowia to ciężko nie mieć poślizgu. Ale dzisiaj sobie zdałam sprawę że w dniu wizyty Pana z Kruka odebrałam list z ultimo. I normalnie to już był z 5. Ale wtedy byłam tak załamana że weszłam na ich stronę i kliknęłam przycisk ugoda. Tonacy brzytwy się chwyta. Nie wpłaciłam nic. Porozumienie wycofane. No i teraz nakaz zapłaty. Pożyczone 4500. Chcą 5000 plus prawie 2000 kosztów sądowych. A wpłaciłam im 4200. Jak narazie w pozwie nie ma wzmianki o ugodzie. W dokumentach na profilu ultimo też jej nie ma. Meilem jej nie dostałam. Już wysłałam papiery do kancelarii. Ale jestem wściekła. Bo gdyby nie ten pan z kruka to pewnie nawet bym na ich strone nie weszła..... A tak sprawa może upaść w sądzie przez moją głupotę. Jakbym miała mało problemów. Oczywiście wtedy nie miałam pojęcia że zawarcie ugody to uznanie długu..... Ale jestem zła 


------------------------------- dodano 11 minut później -------------------------------

 

 

Przestałam spłacać w zeszłym roku w sierpniu z długiem 30000. Praktycznie przez rok 2018 brałam pożyczki na spłatę innych więc długi rosły. Nie dość że nic nie miałam z tych pieniędzy z pożyczek to jeszcze dokladałam. Za przedłużenia w 2016 r miałabym spłacone połowę długu. Teraz to wygląda tak. W epu było 5 spraw. Dwie z nich są w sądzie rejonowym. Sprawa w toku bez nakazu narazie. Jedna epu wydał nakaz zapłaty. Trzy sprawy w sądzie rejonowym odrazu ( lendon wonga i hapi). Przekazane do kancelarii. Dwie były z nakazem zapłaty na rozprawie tajnej. Do tego ferratum windykuje Kaczmarski. Tam niewiele splacilam a kwota duża więc myślę czy się nie dogadać. Kaczmarski też ma euroloun. Tam to był śmiech na sali. Płaciłam co miesiąc a kwota stoi w miejscu. Więc do spłaty 4500. Filarum przejęła jakaś firma. Tam też niewiele wpłat więc myślę co z tym dalej. Tak wygląda. Dwie spłacone 6 w sądzie 3 w windykacji. I jest jeszcze szybka gotówka narazie cisza 

 

 

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, andzia napisał:

Ale jestem dzisiaj na siebie zła. I zbieg okoliczności często tak działa na niekorzyść. I tu nie chodzi o moją głupotę brania pożyczek na spłatę innych i przedłużania takimi kwotami że dawno byłabym bez długów. Zarobili na mnie tysiące. W grudniu byl ciężki czas. Zbliżały się święta mama rąk trzustki mam 3 dzieci w spektrum autyzmu. I akurat mieli zły okres. No i wizyta panów z Kruka. Wtedy zglupialam podpisałam 3 ugody. Spłacałam ale do czasu. Mając takie dzieci i z taką służba zdrowia to ciężko nie mieć poślizgu. Ale dzisiaj sobie zdałam sprawę że w dniu wizyty Pana z Kruka odebrałam list z ultimo. I normalnie to już był z 5. Ale wtedy byłam tak załamana że weszłam na ich stronę i kliknęłam przycisk ugoda. Tonacy brzytwy się chwyta. Nie wpłaciłam nic. Porozumienie wycofane. No i teraz nakaz zapłaty. Pożyczone 4500. Chcą 5000 plus prawie 2000 kosztów sądowych. A wpłaciłam im 4200. Jak narazie w pozwie nie ma wzmianki o ugodzie. W dokumentach na profilu ultimo też jej nie ma. Meilem jej nie dostałam. Już wysłałam papiery do kancelarii. Ale jestem wściekła. Bo gdyby nie ten pan z kruka to pewnie nawet bym na ich strone nie weszła..... A tak sprawa może upaść w sądzie przez moją głupotę. Jakbym miała mało problemów. Oczywiście wtedy nie miałam pojęcia że zawarcie ugody to uznanie długu..... Ale jestem zła 


------------------------------- dodano 11 minut później -------------------------------

 

 

Przestałam spłacać w zeszłym roku w sierpniu z długiem 30000. Praktycznie przez rok 2018 brałam pożyczki na spłatę innych więc długi rosły. Nie dość że nic nie miałam z tych pieniędzy z pożyczek to jeszcze dokladałam. Za przedłużenia w 2016 r miałabym spłacone połowę długu. Teraz to wygląda tak. W epu było 5 spraw. Dwie z nich są w sądzie rejonowym. Sprawa w toku bez nakazu narazie. Jedna epu wydał nakaz zapłaty. Trzy sprawy w sądzie rejonowym odrazu ( lendon wonga i hapi). Przekazane do kancelarii. Dwie były z nakazem zapłaty na rozprawie tajnej. Do tego ferratum windykuje Kaczmarski. Tam niewiele splacilam a kwota duża więc myślę czy się nie dogadać. Kaczmarski też ma euroloun. Tam to był śmiech na sali. Płaciłam co miesiąc a kwota stoi w miejscu. Więc do spłaty 4500. Filarum przejęła jakaś firma. Tam też niewiele wpłat więc myślę co z tym dalej. Tak wygląda. Dwie spłacone 6 w sądzie 3 w windykacji. I jest jeszcze szybka gotówka narazie cisza 

Windykacja terenowa NIESTETY jest skuteczna bo jesteśmy źle wychowani, zastraszani, ustawiani po kątach od małego a w tych firmach pracują sztaby ludzi bez sentymentów.Nauczmy się że windykacją terenową gonimy.

Dziewczyno tyle przeżyłaś i przeżywasz każdego dnia że Sąd będzie dla Ciebie jak SPA. Jak nie będziesz mieć pomocy to profesjonalnie i bezpłatnie Tobie pomogę, tylko już na nic nie "klikaj", nie dogaduj się i nie rozmawiaj z windykacją.Pilnuj korespondencji.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Lady Liberty napisał:

Windykacja terenowa NIESTETY jest skuteczna bo jesteśmy źle wychowani, zastraszani, ustawiani po kątach od małego a w tych firmach pracują sztaby ludzi bez sentymentów.Nauczmy się że windykacją terenową gonimy.

Dziewczyno tyle przeżyłaś i przeżywasz każdego dnia że Sąd będzie dla Ciebie jak SPA. Jak nie będziesz mieć pomocy to profesjonalnie i bezpłatnie Tobie pomogę, tylko już na nic nie "klikaj", nie dogaduj się i nie rozmawiaj z windykacją.Pilnuj korespondencji.

Dziękuję. Już nie odbieram telefonu i nie wchodzę na stronę. Chociaż nie wiem jak zareaguje jak mnie znowu odwiedzą. Tylko nie wiem co mam robić z dwoma. Filarum i ferratum. Bo tam była mała kwota na poczet spłaty faktycznie wzięte chwilę przed tym jak przestałam brać kolejne. Na spłatę. I nie wiem czy jest jakakolwiek szansa w sądzie a dojdą koszty. W ferratum do oddania 5700 a w filarum 3700 więc niemałe kwoty. No i ta nieszczesna szybka gotówka gdzie co chwila sami refinansowali i z 1500 zrobiło się 3000. Nic nie spłacone 

 

Teraz tylko mieć nadzieję że ultimo nic nie wspomni o ugodzie bo nie widzę tam żadnego dokumentu z tego. Wiem że jestem naiwna i nadzieja matką głupich 

 

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, andzia napisał:

Dziękuję. Już nie odbieram telefonu i nie wchodzę na stronę. Chociaż nie wiem jak zareaguje jak mnie znowu odwiedzą. Tylko nie wiem co mam robić z dwoma. Filarum i ferratum. Bo tam była mała kwota na poczet spłaty faktycznie wzięte chwilę przed tym jak przestałam brać kolejne. Na spłatę. I nie wiem czy jest jakakolwiek szansa w sądzie a dojdą koszty. W ferratum do oddania 5700 a w filarum 3700 więc niemałe kwoty. No i ta nieszczesna szybka gotówka gdzie co chwila sami refinansowali i z 1500 zrobiło się 3000. Nic nie spłacone 

 

Teraz tylko mieć nadzieję że ultimo nic nie wspomni o ugodzie bo nie widzę tam żadnego dokumentu z tego. Wiem że jestem naiwna i nadzieja matką głupich 

 

Jesteś zmęczona a nie naiwna,naiwna to byłam ja...co ja wyrabiałam 10 lat,20 lat temu wierząc ludziom.

Żebyś Ty moją "ugodę" zobaczyła podpisaną w tajemnicy bo chciałam zaskoczyć pozytywnie domowników, jeszcze podpis dobrze nie zagościł na papierze jak do Sądu polecieli po nakaz.

Dlatego z praktyki dziś wiem to co wiem.Przeżycia i doświadczenia zobowiązują. 

Odnośnik do komentarza

Mam takie nietypowe pytanie bo pokłóciłam się o to z Mężem. Czy jeśli komornik będzie szukał rzeczy do sprzedania w domu to czy może zająć nasze komputery? Mąż kupił je do pracy jakiś czas temu temu z mojego konta na Allegro ale On płacił i jest to wydrukowane z jego banku jako potwierdzenie zapłaty? Bo mnie się wydaje, że skoro Mąż płacił to w sumie on jest właścicielem prawda? 

Odnośnik do komentarza
W dniu 22.07.2019 o 13:08, Yagna napisał:

Mam takie nietypowe pytanie bo pokłóciłam się o to z Mężem. Czy jeśli komornik będzie szukał rzeczy do sprzedania w domu to czy może zająć nasze komputery? Mąż kupił je do pracy jakiś czas temu temu z mojego konta na Allegro ale On płacił i jest to wydrukowane z jego banku jako potwierdzenie zapłaty? Bo mnie się wydaje, że skoro Mąż płacił to w sumie on jest właścicielem prawda? 

A rozdzielność majątkowa jest? Bo jak nie to może się do nich przyczepić. Z drugiej strony o ile dobrze pamiętam w przepisach jest że jeżeli służy do pracy zarobkowej i jest to uzasadnione to nie może zabrać.  . Aczkolwiek radzę sprawdzić. Ps. Jeżeli mąż nie ma długów warto pomyśleć nad intercyzą. 

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Mickub napisał:

A rozdzielność majątkowa jest? Bo jak nie to może się do nich przyczepić. Z drugiej strony o ile dobrze pamiętam w przepisach jest że jeżeli służy do pracy zarobkowej i jest to uzasadnione to nie może zabrać.  . Aczkolwiek radzę sprawdzić. Ps. Jeżeli mąż nie ma długów warto pomyśleć nad intercyzą. 

tak tez mi sie cos wydaje,ze jesli sluzy do pracy to nie moze,tak samo samochod

Odnośnik do komentarza

Ale taki offtop się tutaj zrobił i każdy pisze o wszystkim :)

 

Wracajac do tematu tego postu, byłem dzisiaj w banku. Dowiedziałem się ile mam jeszcze do spłaty. Kwotami bezwzględnymi rzucać nie będę ale procentowo porównując do początku drogi przez mękę (spłacanie) to po 2 latach uporałem się z jakimiś 25% swoich długów. Przez ten czas był prawdziwy rollercoaster i nadal jest ciężko, ale światełko w tunelu jest. Proroctwa o komornikach się nie sprawdziły , tfu tfu odpukać, no i dalej do przodu. No musi się udać, nie !?

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, Mickub napisał:

Ale taki offtop się tutaj zrobił i każdy pisze o wszystkim :)

 

Wracajac do tematu tego postu, byłem dzisiaj w banku. Dowiedziałem się ile mam jeszcze do spłaty. Kwotami bezwzględnymi rzucać nie będę ale procentowo porównując do początku drogi przez mękę (spłacanie) to po 2 latach uporałem się z jakimiś 25% swoich długów. Przez ten czas był prawdziwy rollercoaster i nadal jest ciężko, ale światełko w tunelu jest. Proroctwa o komornikach się nie sprawdziły , tfu tfu odpukać, no i dalej do przodu. No musi się udać, nie !?

jak nie ?jak tak!!!oczywiscie,trzeba trzymac sie planu,swoich zalozen,nie poddawac i myslec o tym dniu kiedy oddawac sie bedzie ostatnia rate , byc wreszcie wolnym,szczesliwym czlowiekiem

Odnośnik do komentarza
18 minut temu, Kado napisał:

jak nie ?jak tak!!!oczywiscie,trzeba trzymac sie planu,swoich zalozen,nie poddawac i myslec o tym dniu kiedy oddawac sie bedzie ostatnia rate , byc wreszcie wolnym,szczesliwym czlowiekiem

Przez ten czas zmieniłem dziewczynę, pracę, miasto i chyba nastawienie. Psycha się przyzwyczaiła/uodporniła, no i w sumie dwie chwilówki do ogarnięcia zostały. Z bankami jakoś łatwiej się dogadać, chyba też się przyzwyczaili że zalegam z jedną ratą xD 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...