Gość Opublikowano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 otoz we wrzesniu stracilem prace za 3 koła teraz pracuje za 1300. nie stac mnie na rate 1200 zł i pkobp po nie placeniu 3 rat wypowiedzialo mi w styczniu umowe mieszkania. mieszkanie kupilem ja przed slubem, zona ma 2 grupe inwalidzka i jest tu zameldowana oraz moj syn dwuletni. co sie stanie po licytacji mieszkania? ja wiem ze jako wlasciciel nic nie otrzymam, ale zona i dziecko, oni sa tylko zameldowani, dla mnie to tragedia. mam jeszcze konsolidacje w skoku na 800 i dlatego juz sie wlasciwie pogodzilem, a czynsz? prosze o odpowiedz czy oni maja prawa do lokalu socjalnego? dodam ze kredyt placilem regularnie przez 2 lata. Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 Szanse na to że to mieszkanie zostanie zlicytowane są naprawdę małe skoro Ty jeden jesteś kredytobiorcą, a zameldowane są w nim dwie inne osoby. Wiąże się to z wieloma problemami dla kupującego, w tym musiałby przeprowadzić eksmisję sądową lokatorów (żony i dziecka). Postaraj się podpisać z wierzycielem ugodę i zadeklaruj jakieś wpłaty. Albo poproś o sprzedaż nieruchomości na wolnym rynku i wtedy rozlicz kredyt. Odpowiadając na dugie pytanie - jeśli sąd wskaże lokal zastępczy wtedy komornik musi dokonać opróżnienia lokalu do innego - np. należącego do lokatora. Jeśli ten innego lokalu to musi go wskazać gmina. Jeśli gmina nie wskażę bo np nie ma, wtedy może (także gmina) wskazać lokal tymaczasowy na okres 6 miesięcy. Jeśli po tym okresie nadal nie będzie lokalu komornik może przenieść lokatora do noclegowni lub schroniska, lub jeszcze do innego lokalu gdzie można zapewnić nocleg. Jeśli tak się stanie komornik powiadomi gminę że lokator trafił do schroniska i człowiek te będzie wpisany na listę oczekujących na mieszkanie komunalne. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 ja wiem ze mnie nie nalezy sie nic jako wlascicielowi, bo to nie zasoby komunalne ale wlasnosc, ale zonie i dziecku z tego co pan pisze nalezy sie mieszkanie socjalne? a jak dziecku to i mnie... u mnie w rodzinie byla taka sytuacja ze ktos stracil mieszkanie i wylecial na bruk, wiec wiem ze gdybym byl sam to po prostu komornik wejdzie z nowym wlascicielem i papa na jakiej podstawie prawnej pisze pan o tym ze zonie sie cos nalezy? szukalem ale tak zawilej sytuacji nie znalazlem pozdrawia mariusz Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 ja wiem ze mnie nie nalezy sie nic jako wlascicielowi, bo to nie zasoby komunalne ale wlasnosc, ale zonie i dziecku z tego co pan pisze nalezy sie mieszkanie socjalne? a jak dziecku to i mnie.. Napisałem Ci powyżej odpowiadając na drugie pytanie w kontekście Twojej żony i dziecka. Podstawa prawna - nowelizacja ustawy o ochronie lokatorów z dnia 17 listopada 2011 roku. Ponadto w tej konkretnej sytuacji mieszkanie jest tylko Twoje bo kupiłeś je sam przed zawaraciem małżeńśtwa. Żona nie ma tytułu prawnego do lokalu (meldunek nim nie jest) stąd też trzeba jej zapewnić lokal socjalny. Wklejam pierwsze z brzegu omówienie ale możesz poszukać sobie więcej w sieci: NOWELIZACJA USTAWY O OCHRONIE PRAW LOKATORÓW... (2011-12-14) - Lokus Nieruchomości Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 smuci mnie tylko ze mnie jako wlascicielowi sie nic nie nalezy, bardzo dziekuje panie lukaszu za info, tez mnie interesuje jedna rzecz czy jak skok wypowie mi 30 kola to bedzie mogl komornik sprzedac mieszkanie pomimoze jest zastawione przez kredyt mieszkaniowy w pko bp? wogole nie wiem jak to ugryzc i powalczyc z tym wszystkim Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 smuci mnie tylko ze mnie jako wlascicielowi sie nic nie nalezy, bardzo dziekuje panie lukaszu za info, tez mnie interesuje jedna rzecz czy jak skok wypowie mi 30 kola to bedzie mogl komornik sprzedac mieszkanie pomimoze jest zastawione przez kredyt mieszkaniowy w pko bp? wogole nie wiem jak to ugryzc i powalczyc z tym wszystkimTak jak wspomniałem na początku. Nie sądzę żeby w Waszym przypadku można było mówić o skutecznej egzekucji z nieruchomości. Oczywiście jest to do zrobienia, ale jak wspomniałem - trzeba dużo gimnastyki i każdego realnego kupca to odstrasza (przynajmniej powinno). Stąd też próbowałbym się z PKO dogadac i przez powiedzmy pierwszych 5 lat spłacał ratę niższą o połowę, albo przez rok czy dwa. Kwestia ustaleń. Myślę że są bardzo duże szanse na takie porozumienie. Co do drugiego pytania. Jeśli dług SKOK będzie dochodzony z nieruchomości wtedy PKO dostanie w pierwszej kolejności pieniądze jako wierzyciel hipoteczny. Później inni wierzyciele (jeśli dla nich starczy). Mówi o tym art 1025 kpc. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2013 ile moge miec czasu do licytacji? Odnośnik do komentarza
andrekost Opublikowano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2013 Niech pan panie Mariuszu nie myśli jeszcze o licytacji, tylko proszę starać się negocjować z PKO Odnośnik do komentarza
antywindyka1 Opublikowano 31 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Odpowiadając na dugie pytanie - jeśli sąd wskaże lokal zastępczy wtedy komornik musi dokonać opróżnienia lokalu do innego - np. należącego do lokatora. Jeśli ten innego lokalu to musi go wskazać gmina. Jeśli gmina nie wskażę bo np nie ma, wtedy może (także gmina) wskazać lokal tymaczasowy na okres 6 miesięcy. Jeśli po tym okresie nadal nie będzie lokalu komornik może przenieść lokatora do noclegowni lub schroniska, lub jeszcze do innego lokalu gdzie można zapewnić nocleg. Jeśli tak się stanie komornik powiadomi gminę że lokator trafił do schroniska i człowiek te będzie wpisany na listę oczekujących na mieszkanie komunalne. Napisz jeszcze raz, jak naprawdę wygląda procedura ewentualnej eksmisji. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 2 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2013 nie wiem jak negocjowac z bankiem, nie wiem jakiej umowy oczekuja noi jak ich podejsc Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 2 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2013 nie wiem jak negocjowac z bankiem, nie wiem jakiej umowy oczekuja noi jak ich podejsc Podelalem Ci moj numer na priv. Odezwij sie w PN to przegadamy temat. Nic Cie to nie kosztuje oczywiscie. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.