Skocz do zawartości

Dostęp do środków zajętych przez komornika


ptum

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, w związku z zaobserwowaną sytuacją mam pewne pytanie.

Otóż mój Komornik zajmuje moją wypłatę, i przekazuje ją wierzycielowi (bankowi) przelewając

ją na moje konto bankowe w wspomnianym banku, po czym po jakimś czasie bank

z tych pieniędzy sobie pobiera z tytułem "spłata rat..."

 

Zauważyłem jednak że w wąskim przedziale czasowym, gdy komornik przeleje pieniądze na moje konto,

a bank jeszcze nie policzy ich sobie na spłatę rat, mam do nich nieograniczony dostęp (mogę przelać, wypłacić, etc.)

 

Moje pytanie brzmi:

 

1. Czy mam prawo korzystać z tych pieniędzy, jeśli mam taką techniczną możliwość.

2. Jeśli tak, to czy gdy to zrobię, to czy bank da coś znać komornikowi, i komornik doda tą kwotę do stanu sprawy, czy też stwierdzi że on miał tytuł egzekucyjny na "tyle i tyle" i to że bank nie dopilnował to jego sprawa?

3. Dotychczas bank nie był chętny do ugody (gdy sprawa była u komornika), czy udało by mi się spłacić komornika sposobem - wypłacić to co komornik wpłacił na konto, wpłacić komornikowi raz jeszcze, po tym gdy on wpłaci to na moje konto znów wypłacić, i do komornika - aż spłacę komornika,

i czy wtedy bank będzie musiał wystąpić o nowy tytuł egzekucyjny czy będzie mógł korzystać ze starego,

może wtedy łatwiej będzie o ugodę?

Odnośnik do komentarza
Witam, w związku z zaobserwowaną sytuacją mam pewne pytanie.

Otóż mój Komornik zajmuje moją wypłatę, i przekazuje ją wierzycielowi (bankowi) przelewając

ją na moje konto bankowe w wspomnianym banku, po czym po jakimś czasie bank

z tych pieniędzy sobie pobiera z tytułem "spłata rat..."

 

Zauważyłem jednak że w wąskim przedziale czasowym, gdy komornik przeleje pieniądze na moje konto,

a bank jeszcze nie policzy ich sobie na spłatę rat, mam do nich nieograniczony dostęp (mogę przelać, wypłacić, etc.)

 

Naprawdę udało Ci się wypłacić te pieniądze? Miałeś pieniądze w ręku? Widziałem już przypadki w których ktoś mógł się zalogować na taki rachunek, ale w życiu nikt nie wypłacił tych pieniędzy z kilku względów: bo rachunek jest zablokowany i żadnej transakcji nie zrobisz, bo nie działa karta, a w okienku widać że jest komornik. No chyba że doszło do przedziwnej pomyłki... i bank uznał rachunek który posiadasz jako rachunek na którym masz kwotę wolną w myśl art 54 prawa bankowego i nie blokuje jego pieniędzy pieniędzy od komornika. Zresztą bank powinien wskazać inny rachunek. Nie mam wątpliwości.

 

1. Czy mam prawo korzystać z tych pieniędzy, jeśli mam taką techniczną możliwość.

2. Jeśli tak, to czy gdy to zrobię, to czy bank da coś znać komornikowi, i komornik doda tą kwotę do stanu sprawy, czy też stwierdzi że on miał tytuł egzekucyjny na "tyle i tyle" i to że bank nie dopilnował to jego sprawa?

3. Dotychczas bank nie był chętny do ugody (gdy sprawa była u komornika), czy udało by mi się spłacić komornika sposobem - wypłacić to co komornik wpłacił na konto, wpłacić komornikowi raz jeszcze, po tym gdy on wpłaci to na moje konto znów wypłacić, i do komornika - aż spłacę komornika,

i czy wtedy bank będzie musiał wystąpić o nowy tytuł egzekucyjny czy będzie mógł korzystać ze starego,

może wtedy łatwiej będzie o ugodę?

 

Przepraszam, ale powyższe pytania są niepoważne. To pieniądze uzyskane w toku egzekucji i nie są Twoje, tylko wierzyciela niezależnie, gdzie wpływają. Możesz mieć kolego bardzo poważne poroblemy, jeśli zaczniesz realizować swój niecny plan. I moim zdaniem nie tylko natury cywilnej...

Odnośnik do komentarza

domyślam się, tak z ciekawości spytałem.

Stan konta mam normalnie na plusie, nie mam salda ujemnego i żadnych blokad i zawieszeń, brak informacji o zajęciu rachunku przez komornika, bez problemów udało mi się przelać te pieniądze na inne konto, ale chyba lepiej je odeślę.

Odnośnik do komentarza
domyślam się, tak z ciekawości spytałem.

Stan konta mam normalnie na plusie, nie mam salda ujemnego i żadnych blokad i zawieszeń, brak informacji o zajęciu rachunku przez komornika, bez problemów udało mi się przelać te pieniądze na inne konto, ale chyba lepiej je odeślę.

 

Przedziwna sytuacja. Pierwszy z czymś takim się spotykam. Bank się pomylił. Natomiast jednego możesz być pewien, te pieniądze należne są bankowi, a nie Tobie. Lepiej odeslij i nie kombinuj bo będzie afera.

Odnośnik do komentarza

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK