Skocz do zawartości

Windykacja Armada - wysyłanie sms z groźbami, straszenie wizytami.


damina11

Rekomendowane odpowiedzi

To nie wiedziałeś, że przez RODO to już z domu nie można wychodzić? Broń boże spojrzeć komuś na ulicy w oczy albo spytać o godzinie. ;)

 

Nie, nie w tym rzecz. Chodziło mi bardzo o to, że nigdy windykacja nie mogła chodzić po sąsiadach. Niezależnie czy jest RODO czy nie ma. A już osobną kwestią jest to co tam gada...

Odnośnik do komentarza
Nie, nie w tym rzecz. Chodziło mi bardzo o to, że nigdy windykacja nie mogła chodzić po sąsiadach. Niezależnie czy jest RODO czy nie ma.

 

Wiem, wiem, nabijam się jedynie. W każdym poradniku odnośnie praktyk windykacji jest to podkreślone, czy tutaj na forum czy na federacji konsumentów.

 

Bez zgody sądu firma windykacyjna nie może również nachodzić naszych sąsiadów, odwiedzać naszego miejsca pracy oznajmiać, że jesteśmy dłużnikami. W jakikolwiek inny sposób nie może szykanować naszej osoby. Nie może żądać wyjawienia majątku czy ujawnienia numeru rachunku bankowego z naszymi oszczędnościami. Na takie działania również musi być wyrok sądu.

 

Tylko pytanie jest teraz takie, czy komuś udało się wywalczyć coś z tego powodu? Nachodzenia sąsiadów, dzwonienia do osób trzecich albo nękaniem setkami telefonów dziennie? Nie wspomnę już o naklejkach „dłużnik” na drzwiach albo skrzynce pocztowej.

Odnośnik do komentarza

Tylko pytanie jest teraz takie, czy komuś udało się wywalczyć coś z tego powodu? Nachodzenia sąsiadów, dzwonienia do osób trzecich albo nękaniem setkami telefonów dziennie? Nie wspomnę już o naklejkach „dłużnik” na drzwiach albo skrzynce pocztowej.

 

Ludzie odpuszczają a niepotrzebnie. Znam kilka takich wyroków, gdzie windykacje płaciły zadośćuczynienia po kilka tysięcy. Znam też przypadki skazań za stalking.

Odnośnik do komentarza
Ludzie odpuszczają a niepotrzebnie. Znam kilka takich wyroków, gdzie windykacje płaciły zadośćuczynienia po kilka tysięcy. Znam też przypadki skazań za stalking.

 

To moim zdaniem powinieneś na ten temat wpis na bloga zrobić albo kolejny wątek na tym forum i go przypiąć. Dla przykładu jest tutaj na forum kobieta(nie pamiętam nicka), której do urzędu miejskiego dzwonią i musi się tłumaczyć prezydentowi, mariszud31 dostawał listy i telefony do pracy, a to tylko kilka ostatnich przypadków, które pamiętam. Dużo osób odpuszcza, bo nie wie czy warto i czy mają szanse.

Odnośnik do komentarza
To moim zdaniem powinieneś na ten temat wpis na bloga zrobić albo kolejny wątek na tym forum i go przypiąć. Dla przykładu jest tutaj na forum kobieta(nie pamiętam nicka), której do urzędu miejskiego dzwonią i musi się tłumaczyć prezydentowi, mariszud31 dostawał listy i telefony do pracy, a to tylko kilka ostatnich przypadków, które pamiętam. Dużo osób odpuszcza, bo nie wie czy warto i czy mają szanse.

 

Wystarczy szybko wrzucić w sieć i wyskakuje kilka takich linków

 

-> https://www.fakt.pl/pieniadze/prawo/kiedy-windykator-jest-stalkerem/5c387r5

 

-> https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,sad-skazal-firme-windykacyjna-za-nekanie-przedsiebiorcy,wia5-3273-34664.html

Odnośnik do komentarza

Akurat kancelaria Pana Recka jest mi znana ;)

To ja jestem tą co się musiała tłumaczyć prezydentowi ;)

tak ..... na własnej skórze przerobiłam fakt że to są tylko straszaki i groźby.

Ci co chcą przyjechać na takie wizyty nie dzwonią 15 godzin przed tylko zwyczajnie to robią i finito.

Odnośnik do komentarza
Jedna rozmowa telefoniczna a w zasadzie dwie, bo się rozłączyłem, kilkanaście SMSów i kilka automatów. Tyle, albo aż tyle.

 

Do mnie tez.m bardzo mało dzwonili, ale nie aż tak mało jak do Ciebie. Dziś pytałam ferratum i sprawa jest u wierzyciela:D

Odnośnik do komentarza
Do mnie tez.m bardzo mało dzwonili, ale nie aż tak mało jak do Ciebie. Dziś pytałam ferratum i sprawa jest u wierzyciela:D

 

A mnie za ferratum 3 miesiące windykowała armada. Nigdy z nimi nie rozmawiałam. Wysłali smsy że przyjadą i że byli chyba z 10 razy ale nikt nie był. Ogólnie nie byli aż tak uporczywi jak tu nieraz czytałam. Odzywali sie srednio raz na tydzien. Teraz gorzej bo od tygodnia mam Kaczmarskiego.... Ci w innej sprawie zadzwonili mi kiedyś do sąsiada.

Odnośnik do komentarza
Ferratum nie sprzedaje, nie oddaje do sądu? Przecież ja już i Kaczmarskiego i Kruka miałem, teraz Armada jeszcze jest.

 

 

 

Skąd wiesz, że zakończona sprawa z Armadą?.

 

Szczerze mówiąc w tym przypadku ucieszylabym się gdyby kruk kupil . Kwota niby nie wielka Ale przy całej reszcie rozłożenie na kilka rat bardzo by mi pomogło. Zobaczę jak długo wytrzymam z kaczmarskim.

Odnośnik do komentarza

Skąd wiesz, że zakończona sprawa z Armadą?.

 

Bo przestali pisać i dzwonić i dziś spytałam na czacie ferratum i napisali, ze sprawa jest u nich spowrotem. Dla mnie to dobrze, bo jak wiesz armada miała numery do moich rodziców i se chujki dzwonili.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...